Skocz do zawartości

KSikorski

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 749
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez KSikorski

  1. Ja się locusa z pół roku i do dziś jest to jedyna aplikacja za jaką płacę subskrypcję premium - najlepsze mapy, nieograniczone możliwości tworzenia śladów i edycji cudzych tras.
  2. W edge530 w widoku mapy da się ustawić dwa pola danych. W wyznaczaniu trasy dobrze się sprawdza trasowanie wg map popularności- jeśli dużo innych użytkowników tędy jeździ, to jest szansa że mają sensowny powód.
  3. W przypadku pulsometru oddałem ten, do którego miałem zastrzeżenia i otrzymałem nowy. Pomiary mocy (oprócz samych producentów) naprawia plm team z Trójmiasta. Ewentualnie tam bym się pytał o pomiary magene, ja nie widziałem i nie słyszałem by ktoś używał.
  4. Będzie Cię prowadził po trasie, której nie ma na jego mapie, ale musisz to właściwie skonfigurować w ustawieniach trasowania.
  5. Chyba tylko z przyczyn czystości rasowej. BR-RS785 to korpus zacisku BR-M6000 uzupełniony ceramicznymi tłokami.
  6. Zastosuj większą tarczę na przód lub kup za grosze zacisk post mount. *mam jak coś nowe, pudełkowe ultegry post mount BR-RS785 z klockami, przewodami, oliwkami etc do oddania sporo poniżej ceny internetowej ;-D
  7. Leon, przecież nikt Ci nie broni kupić magene bez żadnego wsparcia w cenie +/- inpeaka z pełnym wsparciem w rodzimym języku i gwarancją realizowaną z dnia na dzień 😄 Po za tym nie jestem przekonany że w Polsce cena byłaby 2x jak na aliexpress. Przedstawicielem Magene na Polskę jest firma Trimark z Gdyni, tam proponuję pytać.
  8. Ja miałem zarówno licznik magene jak i pulsometr magene, z obydwoma miałem problemy natury firmware'owej. Obydwa problemy dystrybutor załatwił od ręki. Stąd moja rekomendacja.
  9. Jeśli kupiona w Polsce z polską gwarancją to dobry pomysł. Z aliexpress w życiu bym nie wziął.
  10. Kojarzy ktoś ramy enduro z damperem 210x50? Póki co znalazłem tylko Krossa Moon'a 29".
  11. Za 1200zł to już sobie można założyć inpeaka do posiadanej korby. Jak już Magene, to w Gdyni jest autoryzowany dystrybutor, z gwarancją i wsparciem na miejscu.
  12. Koledze chyba chodziło o wyznaczanie tras 100km z poziomu komputerka. Wrzucenie 100km czy 200km wcześniej przygotowanej trasy z komoot`a czy z surowego gpx`a nie stanowi problemu. Trasę 180km z gpx`a edge 530 mieli dajmy na to 5 minut. Możesz zacząć jechać, bo początek ma gotowy natychmiast, ale w tle będzie wciąż liczył co dalej. Będzie Co pokazywał tak, jak go skonfigurujesz. Do punktu opuszczenia trasy, do najbliższego kolejnego punktu tworzącego trasę, przeliczy nową trasę do celu... co sobie życzysz. Jeśli oczekujesz smartfonowej szybkości działania to żaden komputer rowerowy Cię nie zadowoli.
  13. Nowy accent za stówkę: https://www.centrumrowerowe.pl/widelec-accent-mtb-pd6085/
  14. Czujnik mocy to w istocie zespół mostków tensometrycznych mierzących odkształcenia korby + akcelerometry mierzące dynamikę ruchu korby. Do przyklejenia tensometrów musi być odpowiedni profil powierzchni i odpowiednie dane do kalibracji. Nie wszystkie korby spełniają ten warunek.
  15. Można sobie włączyć autopauzę, można ją wyłączyć. Nie ma to żadnego znaczenia. Jak jest wyłączona, to i tak potem garmin osobno liczy czas ruchu i osobno czas całkowity i prędkość wylicza dla czasu ruchu. W czasie dłuższej przerwy urządzenie można wprowadzić w stan uśpienia. Nie mam smartfona OLED, więc się nie wypowiem. Niemniej garminy i wszelkiej maści komputerki rowerowe to tak z 10 lat do tyłu względem współczesnych telefonów. To są za małe wolumeny produkcyjne i za mały rynek by mogły mieć smartfonową technikę.
  16. Odpowiem na kilka kwestii na bazie doświadczeń z Edge 530, niemniej pewne cechy są wspólne dla wszystkich garminów. Synchronizacja przez bluetooth odczuwalnie nie jest szybsza ani wolniejsza niż przez wifi. Jedna aktywność w garmin connect = jedna aktywność na stravie. Czyli wszystko to co zawiera się między wciśnięciem przycisku "start" i zapisaniem jazdy. Można zmieniać kursy, można pauzować zapis itd. Można wstrzymać nagrywanie na 8 godzin i to wciąż będzie jedna aktywność. Po rozpoczęciu aktywności nie da się już synchronizować z telefonem. Można w trakcie aktywności wyznaczać nowe trasy, ale tylko z poziomu komputerka. Chcąc w terenie zsynchronizować się z telefonem trzeba zakończyć aktywność, powrzucać co się chce z telefonu i rozpocząć nową aktywność. W takiej sytuacji na stravie to będą osobne aktywności, podobnie w garmin connect. W czasie jazdy nie trzeba mieć telefonu i nie trzeba mieć aplikacji garmin. Pozycję udostępnia się za pomocą funkcji live tracking. Jeśli chce się korzystać z live trackingu (udostępniania pozycji osobom trzecim) to telefon jest konieczny w charakterze modemu. Nigdy tego nie sprawdzałem, ale moim zdaniem nie jest potrzebny wtedy gps z telefonu, a pozycja jest udostępniana wg modułu gps garmina. Mogę sprawdzić. Czytelność w pełnym słońcu i brak ekranu dotykowego były głównymi motywatorami do porzucenia jazdy z telefonem dla mnie.
  17. Proponuję porównać wartości reach, stack oraz seat tube angle w tabelach z geometrią i wszystko będzie jasne.
  18. Niemniej powodzenie projektu wynika głównie z braku poprzeczki łączącej tylne widły. Fajna rama.
  19. Z Chain Reaction Cycles. Bike-discount ma się dobrze, leci bikster.pl/fahrrad.de.
  20. Banana bikes https://www.banana-bikes.pl/bb-components.html
  21. Chwilowo bankrutują, zobaczy się czy ktoś ich przejmie czy pójdą do piachu.
  22. Każdy wentyl z stożkową uszczelką działał mi do tej pory tak samo. Vittoria, Trezado, DT Swiss, jakiś noname.
  23. Biorąc pod uwagę że hemoroidy wewnętrzne są powyżej linii grzebieniastej to do jazdy na rowerze nic nie mają. Czuć je dopiero gdy się temat zaniedba, przechodzą w II i III stopień i wypadają poniżej linii grzebieniastej, bo tam się zaczyna unerwienie. Niemniej gumkowanie barrona kosztuje około 350zł lub 0zł na NFZ, kosztuje jedną noc dyskomfortu i temat z bani. Raz na 3-4 lata zrobić sobie anoskopię i rektoskopię profilaktycznie i usuwać już w I stopniu. Jeśli chodzi o hemoroidy zewnętrzne, to jest skrzepy w żyle okrężniczej, to higiena niewiele ma do tego, gdyż znajdują się pod warstwą skóry właściwej. Z własnej praktyki w ramach profilaktyki skrzepów żyły okrężniczej zewnętrzne polecam jazdę bez wkładki - dupka ma być niczym niepodparta, niczym nie dociskana tak by krew swobodnie krążyła. Siedzieć tylko na guzkach kulszowych, dupka patrzy za rower. Ma to sens, o ile pozycja jest pochylona. Jazda w pozycji wyprostowanej to proszenie się o kłopoty. Pokrowce na siodełko nie mają żadnego sensu.
  24. Którą część masz na myśli? Rozpiska w linku poniżej: https://dassets.shimano.com/content/dam/global/cg1SHICCycling/final/ev/ev/EV-RD-RX810-4589.pdf
×
×
  • Dodaj nową pozycję...