Pewnie sporo można też osiągnąć oponą.
W każdym razie uważam, że jazda kilkaset km, dzień w dzień, po różnej przecież nawierzchni warta jest przemyślenia tematu.
"Kopanie po rękach" - tak bym określił niektóre moje doświadczenia.
Warto też wspomnieć, że dobranie roweru, ustawienia itp. też będzie miało wpływ na komfort jazdy.