Skocz do zawartości

spidelli

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 077
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    102

Zawartość dodana przez spidelli

  1. @marcesco Wczoraj już nas deszcz złapał na koniec. Dziś też końcówka w deszczu. Siedzimy w bazie i się zastanawiamy nad Bratysławą. Infrastruktura super - ladne asfalty choć czasami z braku miejsca - przy szosie. Noclegi dość drogie, bo po 45-50 euro za głowę w dwójce. Bilety kolejowe wyszły nas z Wiener Neustadt po ok. 60 euro na głowę. Mieliśmy przesiadkę w Wiedniu i w Linzu. Pierwszy pociąg w sumie bez miejsc dla rowerów - kiwaliśmy się z rowerami przy wejsciu. Kolejny - coś jak intercity - z Wiednia do Linzu - porażka. Niby nowiutki pociąg, niby miejsca zarezerwowane a wsgon projektował idiota. Schodki, zakręt 90 stopni i haki na rowery za koło. Nie ma szansy na to, żeby w 5 osób wsiąść na spokojnie, bez nerwów. Ciasnota. Ostatni pociąg z Linzu to jakiś regionalny - caly wagon na rowery. Wieszaki za kierownicę, idealne do zagniatania linek. Mimo to, polecam trasę. Idę jeść, potem wrzucę fotki.
  2. Szybka fototrelacja na gorąco. Pociagiem do Passau/ Passawy i powrót do Wiednia. Pierwszy etap: Passau - Linz. Rano w Linzu mamy chwilę czekając na przesiadkę: Potem pociąg i na rowery ponad 100 km: W Linzu strony podjazd do hotelu:
  3. Czyli można wrzucać ewentualnie swoje zdjęcia z marchwią w dłoni i ekranem w tle? 🤔 🤣 Rower odszczurzony przed wyprawą - wyszejkowany łańcuch, zaoliwiony napęd, rama spłukana z węża z martwych much, lisów i królików. Skrzynka serwisowa przygotowana, mini-zestawy części przygotowane, dętka + smarki w sprayu - przygotowane. Pojutrze wszystko na auto i do miejsca startu
  4. Po co szpadel? Kuweta wystarczy 🤣
  5. Co wpis, to inna opinia Ja w zasadzie przestałem jeździć w spodenkach z wkładką, 4 godziny wytrzymam bez. Testowałem na przemian ostatnio i po 4 godzinach z wkładką tyłek też mnie bolał, w dodatku wszystko ugotowane (za gruba wkładka). Wolę slipy i krótkie legginsy. Rękawiczek też przestałem używać. Oczywiście na sakwy wezmę i gacie z wkładką (ale te z cieńszą) i rękawiczki ale założę tylko z musu
  6. W niczym to nie umniejsza Twojemu wyczynowi, byłem po prostu ciekaw Jak będziesz w okolicy to polecam, najlepiej taką półpętlę - z Przełęczy Sokolej trochę w dół (niestety dziurawo), potem do góry na Jugowską i z Jugowskiej zjazd do Kamionek - asfalt całkiem dobry, kilka fajnych agrafek. Jechałem już kilka razy, pora na odwrócenie kierunku
  7. Przy sikaniu czy tak po prostu? 😉🤣
  8. Nie chciałbym kupować butów na te nogi 🤣 Bo stroma droga do szkoły czyli per aspera ad astra
  9. Być może jeansy/szorty są powodem obtarć? Ja preferuję slipy ale na chłodniejsze dni zakładam bokserki. Kupuję jedne i drugie w Deklu, niemal na wagę - to te biegowe Kalenji. Nie zauważyłem problemów z obcieraniem, może raz, w zeszłym roku, jako efekt kumulacji kilku dni w siodle, upałów, źle dobranego siodełka i zbyt grubej wkładki w spodenkach. Jeżdżę tylko rekreacyjnie, więc w stroju sportowym, domyślam się, że te jeansy to tak z musu, do pracy?
  10. Zigfir - 7302 km (szosa, MTB, trenażer) bliitz - 6455 km (szosa, gravel, trenażer) provayder - 3916km (szosa, MTB) ernorator - 2466 km (szosa, gravel, trenażer) dfq - 2397 km (MTB, trenażer) NerfMe - 2264 km (MTB) SpinOff - 2229 km (szosa, gravel, trenażer) spidelli - 2023 km (MTB - 180 km, trenażer - 238 km, gravel - 1605 km) michalr75 - 1975 km (MTB) Jacekddd - 1519 km (rower poziomy) Cross90 - 1265 km (cross - 377 km/szosa - 888 km) revolta - 1121km (MTB) Sansei6 - 1111 km (MTB) TheJW - 1104 km (MTB, trenażer) szczupak56 - 1018km (cross 702/fitness 316) Greg1 – 889 km (szosa/gravel, MTB) marcesco - 880 km (gravel) Zbyszek.K - 335 km (cross/szosa) CoolBreezeOne - 101,8 km (MTB) iks - 100 km (MTB) Hulk14 - 94 km sznib - 52.8 km (MTB) PJ4cK - 41km JWO - 19.5 km (rower miejski)
  11. @FigoiFago Masz podjazd z Zagórza do Sokolca zaliczony? To jest 10 km pod górę, początek taki sobie ale końcówka już dość mocno nachylona. Ja tam wjeźdżam już siłą woli (wcześniej mam jeszcze kilka podjazdów, np. Bogaczowice, Struga, Dziećmorowice). Najbardziej cierpię, jak mnie goście na szoskach mijają na tej ściance na końcu To fragment mojego tripa na 300 km - zaznaczony odcinek najbardziej górzysty - okolice Wałbrzycha i Góry Sowie, na dokładkę Tąpadła - wygląda jak zmarszczka. Niestety nie mam całego tripa w jednym pliku, bo padł mi licznik, kilka kilometrów dograłem jeszcze na nim, a pozostałe 60 - na zegarku.
  12. Niedziela bez setki to jak niedziela bez rosołu. Tak mawia moja żona. Ja z kolei setkę walę na kaca 🤣
  13. W oraz pupie, plecach i nadgarstkach. Ale bardziej po niż przed 😉
  14. Że się komuś chciało... Rozumiem desperację w lokdałnie... Mnie by życia było szkoda 😁
  15. Ok, nie ma co rzeźbić
  16. @kipcior W najdroższych Marinach - Gestal XR, Headlands 2 - są out of the box; Gestalt X chyba ma możliwość montażu ale nie znam specyfikacji na 2023 bo nazmieniali...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...