Dokumosa

Można. Nieznacznie.

Kiedyś też w bike24 mieli (19EUR) na dzisiaj gdzieś w austrii za kosmiczną kasę: https://cyclinic.com.au/products/rockshox-air-spring-upgrade-kit-reba-sid-debonair-2013-2018

Shaft w SIDzie DbA jest taki sam jak w starym (i rebie). Zmienił się tylko korek dolny sprężyny powietrznej (trochę płytszy, inna uszczelka). Czyli komora negatywna nie zwiększa się jak w 35mm RSach o ponad 40% tylko ze 20% (a nawet spotkałem się z opinią, że nie zwiększa się wcale). W każdym razie co najmniej 30-40% odczuwalnej zmiany w DbA daje nowy rodzaj smaru (wspomniany RS dynamic seal). SKFy 32mm do RSa widziałem ostatnio w Bike24. No i jako ciekawostka. Mam Yari DbA z motion control fabrycznie tunowanym żeby przpominał pracą chargera. I faktycznie po przesiadce ze starego (Charger 1) Pike'a nie wierzyłem, że w tym Yarku siedzi MC. Musieli skubańce jakieś większe przepływy zrobić bo przy otwartej kompresji wrażenie jest niesamowite (tłumik nie daje oporów).

No szału na rebie czy SIDzie (szczególnie sprzed DbA) nie ma. Ale da się to dostosować do użytku. No może nie dosłownie wybierania liści ale kocie łby bez problemu. Efektu przyklejenia nie odczuwam zapewne ze względu na swoją masę (aczkolwiek i to niektórzy tune'ują montujac zielone kurzówki SKF). W tej kwestii dużo daje nowy smar (wspomniany dynamic seal, który pod każdym względem jest sporo lepszy niż SRAM butter. I przede wszystkim mówimy o widelcu kosztującym 1500-1700zł. SAG u mnie (110kg) na rebie to 30% (4 tokeny) u żony ważącej 60kg też mniej więcej taki (2 tokeny). Gdybym wydał 3k i więcej na widelec pewnie oczekiwania miałbym inne.

Przy masie 67kg 1-2 tokeny i żadnych kombinacji ze skokiem. Nie ma co patrzeć na SAG tylko wykorzystanie skoku. Dla ważacych ponad 90 kg przydaje się kombinowanoe ze skokiem. Dynamic seal oczywiście do sprężyny powietrznej nie tylko nanuszczelki kurzowe. Odnośnie przelatywania przez skok to można się posilkowac tłumieniem kompresji. Gorzej jak wersja z manetką ale też da się ogarnąć kosztem "pełnej" blokady. No i rzecz jasna reba to nie zaden cud świata tylko średniopółkowiec jakich wiele.

To nie jest rower do jakiejkolwiek dyscypliny mtb. Turystyk taki.

Prawie wszystko wymieniłeś, do tego masa cierpliwości, dynamic seal zamiast miodu pm600 i często airshaft dla zwiększenia skoku (jak się oczekuje czułości i efektywnego skoku większego niż 50mm).

Jak się reby nie umie ustawić...

Też są wsadzane do traili ale do cięższego katowania golenie 34-35 to must have. Ciągle oczekujesz jakiejś mega różnicy i jednocześnie ciągle rozważasz półkę średnią.

Revel boost (ciężko w takich pieniadzach), ew. wspomniany RS 35. Każdy będzie lepszy od stalowej judy.

No to nie zaszaleli bo revel to średnia półka a tu dodatkowo poszli w "pozagrupowego". No i ma inną charakterystykę pracy ze względu na inną średnicę tłoka oraz debon air, ktorego reba chyba sie jeszcze nie doczekała.

Reba to amortyzator do xc, revelation do trailu. Nie ma co porównywać jabłek z gruszkami.

Zależy kto co lubi. Mi charakterystyka pracy Shimano leży bardziej.

Konstrukcyjnie to jest Revelation boost.

Zee nie wnoszą nic wobec MT520. Najlepszą modulację w przyziemnej cenie będziesz miał w magurach mt5 albo mt trail.

Z czterotłoczkowców masz też shimano mt520 w cenie 550-600zł. Tarcza 203 na tył to trochę przesada bo przyczepności gumy nie starczy żeby to wykorzystać.

Brać 27,5+/29 boost.

@TheJW ależ sikają wszystkie z serii czterocyfrowej z tego samego miejsca.

@durnykot dokładnie tak, pożytek z FS w shinano żaden, ale feature dodatkowy jest i cena x1,3 też jest A btw to fabrycznie FS jest ustawiony na min luz jałowy. Stąd wiele opinii że nie działa.

Radiatory służą do ozdoby. Roznica główna to klamki - xt mają regulację Free Stroke. Druga różnica to sposób zabezpieczenia klocków przed wypadnięciem w xt śruba w slx zawlwczka.

Jak wspomniałem - pracują podobnie z tym, że reba lżejsza i sztywniejsza.

Porównywalna z tym foxem, trochę sztywniejsza i lżejsza. Za 1700 się znajdzie.

Tloczki pewnie już nie wracają do pozycji jak kiedyś + wyginający się widelec...

Jak dużo jeździsz to rebę ustawisz w tydzień. Taniej dopadniesz foxa rhythm 32 i pewnie jakiegoś manitou markhora pro (chociaż z tymi ostatnimi bywały prob).

Reba, przy czym tam chyba masz boost więc nie 1500zl. Trzeba sporo cierpliwości żeby ustawić jak należy.