Dokumosa

Byle wymiary w tym wysokość się zgadzały to w ceniw do 150zł/łozysko różnic jakościowych nie ma. Powyżej można się rozgladać za nierdzewnymi.

Rypnąlem się. Chciałem napisać 800. Mt800 u mnie w 2 rowerach. Jeden ma 18kkm drugi 12kkm. Nic nie dotykałem w międzyczasie. U znajomych w kilkunastu rowerach analogocznie. Kluczowa sprawa to uszczelnić smarem oś z obu stron bo sam suport o ile z zewnątrz jest mega szczelny to woda może wciekać po osi (jest przy lewym ramieniu nacięcie w ramieniu którdy najłatwiej się jej dostać). Druga sprawa plastikową śrubą do kasowania luzu nie kręcić mocniej niż przewiduje producent (o ile pamiętam poniżej 2Nm).

Jest oś zintegrowana z korbą (tyle, że z lewym ramieniem) o średnicy 24mm. Generalnie chyba o to chodziło autorowi. Oś nie jest pełna (do końca nie jest też pusta ;)).

Korby grx z serii 600 są pod linię szosową. @sznib wskazana przez mnie korba Cues ma dedykowany suport fc-mt501.

Teraz shimano forsuję grupy Cues. Tam masz korbę np. fc-u6000-2 46/30 pod ht2. Jeśli suport jest dokręcony właściwym momentem i bez żadnych klejów tylko na pastę/smar zapobiegający korozji to nie będzie się odkręcał chyba, że gwint w ramie jest wygnieciony/zowalizowany. Może to być wada fabryczna albo nabyta w wyniku jazdy ze zbyt słabo wkręconym suportem. IMHO nie do naprawy (zbyt mało mięsa dookoła żeby wstawić reperaturkę). Zmiana (typu) suportu wiele nie pomoże.

Nie wiem jak 801, nie mam z nim doświadczeń bo na rynku zbyt krótko. Wspomniałem celowo o 800... https://www.bike-discount.de/en/shimano-xt-bb-mt800-pa-hollowtech-ii-press-fit-bottom-bracket

W tokenie są łożyska nietypowe (niemaszynowe i nierowerowe), brak uszczelnień dodatkowych a oś korby pracuje bez wymaganego pasowania bezpośrednio w bieżniach łożysk - tego nie projektował inżynier tylko jakiś domorosły pajac (tanie efekciarstwo ponad wszystko). Do suportów chińskich w tym accent (pro) qmożesz kupić typowe łożyska 6806 ale.. ten wymiar jest tak powszechny, że zwykłe, markowe łożysko np. FAG potrafi kosztować 70zł/szt. Tutaj jest niby tulejka z tworzywa pomiędzy osią a bieżniami ale jest zbyt luźna i również brakuje dodatkowych uszczelnień. Suporty bb-mt801-pa pod warunkiem poprawnego montażu są długowieczne i przeżywają dziesiątki tysięcy km. W przeliczeniu na 1km nie ma nic co by się mogło nawet zbliżyć.

Pod korbę shimano tylko suporty shimano. Co z tego że masz wymienne łożyska jak są bez dodatkowego uszczelnienia, same łożyska są droższe niż cały suport bb52/mt501 oraz połączenie oś korby-łożyska woła o pomstę do nieba.

Nic z tym nie rób. Nie ma sensu. Chyba, że masz tam jakieś grube zacieki lakieru albo mufa nie trzyma wymiaru (+0,5mm jest dopuszczalne).

Wskazane też dadzą radę w 2x10. Praktycznie natywnie.

M5120, m7120 i m8120 będą działać dobrze z napędem 1x10 z kasetą 11-46T. Pełne setki słabo (można zmusić ale idelnie nie będzie).

Najleosze pid względem pracy to pancerze shimano sp41 i linki shimano optislick (ale nawet i zwykłe shimano nierdzewne są bardzo ok. Nie polecam jagwire lex sl. Toto ma cholernie wielkie tarcie na stosunkowo dużych promieniach gięcia pancerza. Często wymieniam na shimano w fabrycznie nowych rowerach bo upośledza pracę przerzutki.

Który jest 1:1 "cywilnym" 11rz łańcuchem deore cn-hg601 wydłużonym do 126 ogniw Używam ich zresztą zamiennie w rowerze syna (rd-m8130+cs-lg700 11-50T+sl-m8130). Jeszcze wracając do ciągu linki w LG to czytałem kiedyś wywiad z człowiekiem, który był pomysłodawcą a potem odpowiedzialnym za rozwój LG/Cues. O ile ciąg we współczesnych manetkach shimano MTB jest regresywny (coraz mniej wyciąga z każdym kliknięciem) to LG jest liniowy. W dodatku jest taki sam dla wszystkich LG/Cues tzn. manetka LG 11s będzie działać natywnie z kasetą 9rz LG (jałowe 3 kliki trzeba będzie ograniczyć na wychyle wózka).

Łańcuch jest zwykły 11s do tego. Kiedyś były łańcuchy "dedykowane" cn-lg ale znikły z rynku.

Pancerze/kable powinny być tak poprowadzone żeby w normalnej eksploatacji nie miały kontaktu z ramą. Nie mniej mało który producent o to dba.

W treku to normalne. Nawet w wybitnie drogich rowerach tej marki trzeba sobie po swojemu wszystkie pancerze ogarnąć.

Zjeździj tą co masz na fabrycznych klockach. Potem możesz założyć dedykowaną i nowe klocki. Osobiście preferuję oryginał czy to żywiczne czy metaliczne (pół nie ma).

Tak, to nieco upierdliwe ściąganie kasety itp. ale sklepy przyjmują reklamację bez zająknięcia. I podejrzewam, że chyba wycofali całkiem sporą serię tych kaset gdyż od 2-3 tygodni widuję oferty po 130zł/szt niby OEM (w rzeczywistości pewnie miały trafić do huty).

Nie ma takiej możliwosci.

Nie. Linkglide ma inny uciąg niż wszystkie dotychczasowe systemy i jest on wspólny dla wszystkich linkglide (odstepy między koronkami są w linkglide takie same a w mtb i innych grupach jest różnica pomiędzy 9, 10 i 11s) i w dodatku jest to uciąg liniowy (w innych systemch jest progresywny). Niestety nie działa to przyzwoicie w ramach nie-boost.

Na crc ostatnio widziałem

Bierz m7100 (komplet) i dobre tarcze czyli rt86/mt800 produkcji japońskiej (bo już i tu chińszczyzna wlazła ale japońce są jeszcze dostępne). W stosunku do mt200 będzie przepaść. Sm-mt800 widuję ostatnio na wyprzedażach (.uk, .de) po 15-20EUR.

Szkoda, że to hamulce do trekinga (bez servowave) oraz model sprzed 12 lat

To jest głównie kwestia braku techniki. Pro zawodnicy użytkują z powodzeniem wspomniane xtr"y które dla zwykłego Kowalskiego będą działać gorzej od 4x tańszej deorki. Masa jest mało istotna co podkreśliłem wyżej.

Tylko kaseta. No i rzecz jasna zmieniasz manetkę na 9s i łańcuch na nowy.