Dokumosa

Mi to wygląda na standard x12 booat. Gwint M12x1, długość gwintu 15mm, długość osi 168,5mm. Upewnij się mierząc skok gwintu.

Pytanie czy po wyjęciu adapterów z jednej strony masz otwór 12mm a z drugiej gwint w haku ramy (w zależności od skoku tego gwintu i kształtu haka bez gwintu dobierasz oś. Jesli gwintu brak lub otowory maja większą średnicę to pytanie do marina odnośnie rear axle kitu.

Mogą sobie podrabiać ale nie będą mogli sprzedawać oficjalnymi kanałami w Europie i USA. Widzieliście kiedyś kasetę SunRace pod SRAM XD? Tym produktem dobrze wycenionym przy cenach SRAM mogliby zawalczyć o spory kawałek tortu.

mogliby zmienić markę na PL rynku (jak np. w Czechach czy Słowacji niektóre proszki do prania/tabletki do zmywarek) ale kto by się tam Polakami przejmował.

Osobiście uważam, że nie tyle odmówili co się nie dogadali do ceny. Żeby wypłacić za licencję grube $$$ trzeba mieć perspektywę zwrotu w skończonym czasie. DT w pierwszym roku zarobi na tym z nawiązką. ChrissKing może mieć z tym kłopot bo nie robią masówki.

Stalowy, sztywny wideł zamiast tego czegoś.

Skoro tak kradną to czemu np. SunRace nie ma kaset na bębenki inne niż te nie wymagające zakupu licencji? Poza tym póki co na micro spline jest tylko xtr. Podejrzewam, że w ujęciu globalnym potencjalnych nabywców piasty tylnej novateca pod napęd xtr moglibyśmy policzyć na palcach jednej ręki (drwala po wypadku z pilarką).

Jak zostaje luz między zaciskiem a ramą to zacisk opiera się na tarczy czy śruby za długie? No właśnie klocki powinny być na równo ew. pół milimetra może tarcza wystawać. W miarę ścierania klocków i tarczy ten rancik w końcu spotka się że swoim odpowiednikiem na drugim klocku i hamulec przestanie nagle hamować. Jak tarcza wejdzie głębiej w zacisk to może haczyć o adapter i poza tym będą klocki chodziły po powierzchni do tego nie przeznaczonej (po ramionach).

Ostatnio klinet przyniósł kierownicę węgielną z ali żeby mu założyć (bo sam dynamometru nie ma). Jakiś no-name, riser 740mm. Wziąłem tą kierownicę do ręki i śmiech. Dałem mu do porównania węgielnego ritcheya w tych samych wymiarach, który akurat mi się wala po warsztacie. Popatrzył, zajrzał do środka, wrzucił swój nabytek w milczeniu do kubła na odpady i poszedł sobie ;). Zrozumieliśmy się bez słów . Kierownica była jakieś 50g lżejsza od ritcheya (o 25-30%), jakość wykończenia jakby ktoś na zewnątrz ją heblował i niespecjalnie przejmował się, że musi być w przekroju okrągła (wielokąt nieforemny ;)), w środku po prostu dramat (podejrzewam, że byłby problem z montażem korków nawet).

Na przodzie nie będzie problemów kompatybilności o których wspomniałem. Ale z drugiej strony tyle kasy za alu widła dać? W każdym razie adapterów też szukaj na Ali (jakieś śmieszne pieniądze tam płaciłem za nie).

Ja mam u siebie w Primalu dokładnie takie adaptery na tył. Faktycznie założenie koła w pojedynkę bywa upierdliwe. Luzów nie ma absolutnie żadnych - bardzo pewnie się to wszystko trzyma. Trzeba pamiętać, że linia łańcucha pozostanie standardowa a nie boostowa co przy zastosowaniu korby boost będzie działać co najwyżej średnio. Natomiast stosowanie korby standardowej do boostowej ramy bardzo ograniczy możliwość założenia większego blatu. W Primalu max blat dla linii 50mm (standardowej 1X) to 30T dla linii na 51,8mm (coś pomiędzy standardem a boostem) to 32T.

O co ta dyskusja? To jest uginacz do którego wytwarzania (szczególnie jeśli chodzi o uszczelki kurzowe i ślizgi) użyto materiałów i technologii znanych z tanich, chińskich zabawek. Jak na taśmach mówił premier - oczekiwania społeczeństwa są zbyt wygórowane.

Przy skręcaniu piasty zostaw większy luz i z tym luzem zakontruj.

Łożyska w piaście mają za mało luzu. Trzeba ustawić nieco większy bo ściąganie zaciskiem go zmniejsza.

Ok jak najbardziej całą klamkę ze zbiornikiem, tłokiem itp. czyli BL-M6000-8000. Koszt 80-150zł/szt.

Jakby manetką?

Pasuje

Montują pozagrupowe w nadziei, że chociaż połowa potencjalnych nabywców się nie zorientuje, że to farbowana acera

Nie użytkuję akurat MT200 ale bliźniacze M315 i M365 od 3 sezonów i jedyny "problem" to konieczność dolewania oleju jak klocki się ponad 1/2 zużyją (no i upuszczenia płynu przy wymianie klocków na nowe). Nigdy nie było konieczności nawet odpowietrzania. Odnośnie reanimacji formula - niedawno chciałem odpalić nieużywaną od 2 sezonów R1 ale się uklad rozszczelnił na szybkozłączkach klamek. Po zamianie na skręcane też nie było szczelności. Okazało się, że gniazdo w klamce jest przykorodowane (ma wżery).

Za 120-140 kupisz najtańszy komplet (z klockami ;)) hydraulików shimano (BR-MT200).

Czemu niby? Całkiem eleganckie rozwiązanie. Nawet Shimano sprzedaje tył tak, żeby sobie zamontować z prowadzeniem wewnątrz ramy i nie musieć nic odpowietrzać.

Jeszcze że dwa razy oddaj do naprawy a za trzecim weź że sobą papier informujący sprzedawcę o odstąpieniu od umowy.

Te TRy to chyba epixony już były i są tak samo wiotkie jak wersje XC

Pod ubraniem ma zapewne też ochraniacze warte więcej niż niejeden nasz cały rower.

Rower na filmie bynajmniej zwykły nie był. Umalowali go tylko całego (włącznie z korbami, kierownica itp.) rdzawą farbą. Uwagę zwracają hydrauliczne hamulce obręczowe, stalowa rama i parę innych szczegółów.