-
Liczba zawartości
3 133 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
49
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez kipcior
-
Cokół wystawowy i drugie buty do jazdy
-
[Polska] Velo Małopolska: Velo Dunajec i Velo Czorsztyn
kipcior odpowiedział szy → na temat → Szlaki i trasy rowerowe
A taki był fajny gruboziarnisty szuter, to musieli zepsuć- 21 odpowiedzi
-
Imho 6 lat temu nie miało to sensu, dzisiaj też nie ma. No chyba, że koniecznie musisz mieć to 1x. Reszta to zapewne lepsze koła i tarcze hamulcowe ale przy tej różnicy w cenie to można sobie zamówić jeszcze ciekawsze. Jak już to lepiej dopłacić do modelu 4000, gdzie jest karbonowa rama i po prostu będzie lżejsza baza na ewentualny upgrade.
-
[sztyca] Sztyca amortyzowana redshift lub vcls.Opinie.
kipcior odpowiedział severian → na temat → Sprzęt rowerowy
To zależy do jakiego roweru. Mam VCLS w gravelu od ponad 15 tys km. Jest to najlżejsza sztyca amortyzowana. Cudów nie robi ale coś tam działa, w sensie najbardziej to czuć jak sie wsiądzie na podobny rower bez niej i nagle odkrywasz, że tak się nie da jeździć. Z wad to karbon więc trzeba smarować pastą, żeby nie skrzypiało. I to czasem wystarczy na cały sezon i jest cicho, a czasem na kilkaset km i znowu skrzypi. Ustawienie pochyłu to dramat, bo śruba jest od spodu sztycy. Jasne, robi się to w zasadzie raz czy dwa dla poprawki i tyle. Nie czuję żadnego pompowania, to tylko max 2cm i trzeba siły użyć. Nie ma żadnej regulacji. Sztycy Redshifta nie miałem (mam mostek) ale miałem NCX, tylko dawno temu w HT. Redshift będzie działać podobnie, za to jest lżejszy i lepiej wygląda. NCX jako amortyzacja działał znacznie lepiej, bardziej agresywnie, więcej wybierał, choć wymagał przyzwyczajenia. Siodełko się po prostu odsuwa od kierownicy i to dziwne uczucie. Miał 5cm skoku i podczas jazdy po mieście to było podobne uczucie jak jazda fullem. Więc jak ma być lekko to VCLS. A jak być wygodnie to brałbym Redshifta. Gdyby za bardzo bujał, to można kombinować ze sprężynami. Nie wiem jak z montażem podsiodłówki w Redshifcie. W VCLS mam i daje radę. -
[magazynowanie] Rower stoi w magazynie od 3 lat
kipcior odpowiedział omleto → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Jakby to był full to może by trzeba zrobić jakiś serwis zerowy. Ale przy jakiejś szosie, gdzie nie ma za dużo rzeczy mogących się popsuć, no to jeździć obserwować. -
[Rower] Problem z doborem typu roweru do 6000 zł
kipcior odpowiedział Monicz_k → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Zupełnie się z Tobą nie zgadzam w kontekście wykorzystywania mojego gravela 40mm na oponach 40mm i fulla 120mm na oponach 2,25 w tym samym lekkim terenie. A Race King też nie jest lekiem na całe zło, bo z tych samych testów na BRR wynika, że dość łatwo go przebić, a pierwsza sensowna opona to dopiero Vittoria Peyote i Mezcal, oraz Tufo. -
[Rower] Problem z doborem typu roweru do 6000 zł
kipcior odpowiedział Monicz_k → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Skok 63mm to jest aż nadto jeśli amor działa poprawnie. W crossach to powinien być RS Paragon, jak już go wymieniać. Albo popatrz na Marina DSX FS, o ile gdzieś stoi fizycznie. Tam jest Suntour GVX i tez może być. W moim gravelu jest 40mm + ewentualnie 20mm z mostka. To w zupełności wystarcza na jazdę w lekkim terenie, a ciężki na Jurze to margines. -
[Rower] Problem z doborem typu roweru do 6000 zł
kipcior odpowiedział Monicz_k → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
A ja bym się mocno zastanowił czy któryś kupić, ze względu na sztycę D-Fuse. To nie jest standardowe rozwiązanie i jakby Ci się zachciało ją wymienić to może być problem. -
[Rower] Problem z doborem typu roweru do 6000 zł
kipcior odpowiedział Monicz_k → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Nie trzeba szerokich opon, ani nawet niskiego ciśnienia o ile nawierzchnia jest twarda i zwarta. Parę kamieni, korzeni czy dziur to też nie jest problem. Piasek, błoto i beskidzka rąbanka dopiero sprawia trudności i tego trzeba unikać w miarę możliwości. -
[Rower] Problem z doborem typu roweru do 6000 zł
kipcior odpowiedział Monicz_k → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
@KrissDeValnor Na YT są różne wynalazki ale coś w stylu gravela to mi się chciało zanim w ogóle usłyszałem taką nazwę. Choć dopiero jak go kupiłem to mi przyszło do głowy. że wsadzenie baranka do fata byłoby świetnym pomysłem Fata do dzisiaj nie kupiłem ale sześcioma czy siedmioma miałem okazję się przejechać (sztywniak, ht, full, e-ht) i nadal mi się taki rower marzy. Co prawda trochę mi przechodzi jak założę opony 2.6 do fulla MTB i chcę tym na jakiś szczyt wyjechać Ale znowu jak wywiozę gravela gdzieś w Polskę i trafię na piaskownicę to zaś nabieram ochoty. Przez Jurę jechaliśmy w kilka osób, parę fulli, ht i fat. Były momenty, gdzie tylko fat jechał -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
kipcior odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
@elkaziorro Z drugiej strony bez lustra na plecach jest wyraźnie lżej pod górę, a 100km nie trwa 10 godzin, bo górka, bo łąka, bo zając, bo uciekł Tylko potem zgrywam zdjęcia z telefonu w cenie przyzwoitego obiektywu, a dającego efekt "co to za szajs?" i wypadałoby jechać jeszcze raz -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
kipcior odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Bo zatrzymałem się żeby zrobić zdjęcie, a nie dlatego że sapałem pod górę. I tej wersji będę się trzymał. -
[Rower] Problem z doborem typu roweru do 6000 zł
kipcior odpowiedział Monicz_k → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Mam wrażenie, że uniwersalne to były rowery z 10 lat temu, przed gravelami i erą 1x. A dzisiaj po prostu trzeba mieć więcej niż jeden, bo rynek nie oferuje nic ciekawego, choć pozornie jest wszystko. Gravel jest najbliżej ale z amortyzatorem albo co najmniej mostkiem amortyzowanym. Mostek akurat można założyć prawie do każdego ale amor wręcz przeciwnie, bo może za bardzo zmienić geo. Tylko napęd jest zwyczajnie za twardy i w terenie pod górę trzeba mieć kondycję. No ale pcha się go lżej niż MTB Z tobołami na wyprawę w terenie moim zdaniem bez sensu. Ale na jednodniowe, całodzienne trasy rewelacja. MTB, czy HT czy full, w terenie bije gravela na głowę. Ale właśnie w terenie, a nie na szutrówce o nachyleniu 1-5%, z paroma kamieniami i kilkoma dziurami. Za to przez lekkie przełożenia znacznie lepiej na tym jechać na jakieś dzikie wyprawy, gdzie i tak tempo przemieszczania nie ma znaczenia. Ale przez to dzisiejsze durne 1x na asfalcie nie jedzie. Z drugiej strony mój full ma 3x więc napęd mnie nigdzie nie ogranicza, ale mając od 6 lat gravela ani razu przez ten czas nie zrobiłem fullem 100km jednego dnia. W sumie rzadko przekraczam nim 50km, bo zwyczajnie gravel robi to lepiej i zapewnia więcej frajdy. Czy gravel czy mtb, oba są beznadziejne w piasku, do tego trzeba fata. A do fata trzeba nogi, bo to kloc z ogromnymi oporami i zresztą prawie ich już nie robią. Uniwersalny to byłby elektryczny full fat z barankiem ale jak pisałem na początku rynek tego nie przewidział i nic ciekawego nie oferuje. Jurę z namiotem przejechałem w dwa dni na fullu mniej więcej szlakiem pieszym. Gravelem też się tam pokręciłem przez 1 dzień i również było świetnie ale jechać na parę dni wolałbym na mtb. Ale walnąć te stówkę gravelem na lekko po tamtejszych piaskownicach też byłoby zacnie. -
Pakowanie kasy w rower finansowo nie ma sensu, chyba że to jest ten sprzęt który chcesz i nic innego Cię nie przekonuje. Sam tak robię i potem 1k to jest nic Ale sam piszesz, że tak nie jest, a ten Scott Aspect 950 to generalnie badziewie. Jak kupisz nowe, współczesne MTB to może i w dół po asfalcie będzie wolniejszy. Ale będzie znacznie szybszy i przyjemniejszy w terenie. Jak chcesz szybciej po asfalcie to gravel. Ale będzie gorzej w lesie, będzie twardo i będzie telepać. Da się temu zaradzić ale znacznie taniej kupić MTB. Jak ma być idealnie to potrzebujesz 2 rowery. Albo 3. Ewentualnie 7
-
3x jest dużo przyjemniejszym napędem niż 2x. Tylko musisz zmienić korbę, przerzutkę, manetkę, a może i po drodze łańcuch z kasetą. 1x to wieczny kompromis. Inna opcja to zmiana korby 2x. Shimano wymyśliło sobie Cuesa i jest korba 40/26. Może to zadziała plug&play z tym co masz, a może nie. Na tym z górki będzie szybko, 60 przekroczysz. Ale zaś pod górkę może brakować. I na płaskim brakuje trzeciej, środkowej zębatki. 26 to kołowrotek, a 40 jeśli zadziała w całej rozpiętości kasety to ujdzie ale jak nie, to będziesz ciągle wachlował przodem.
-
Ja bym proponował Tufo Swampero HD, na których sam jeżdżę. Aczkolwiek są za jakieś 160zł. Choć dopóki jest płasko to większość opon powinna sobie radzić. Swampero ma bieżnik, co pomaga na takim żwirze pod górę, gdzie bardziej łyse kapcie mogą się po prostu ślizgać. A przy okazji bardzo trudno ją przebić.
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
kipcior odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Bo cyklotrasa przez Pieninsky Narodni Park -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
kipcior odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Bo gdyby nie te góry to byłoby płasko po horyzont -
@nctrns Seatpost ZIPP AM SP SC 0 OFFSET 27.2 350mm Wydaje mi się, że to jest zwykła sztyca. Kiepski ze mnie fizyk ale tak na oko normalnie masz amortyzację w lagach amora i to pracuje razem z kołem, dlatego poprawia trakcję. Tu jest wyżej, więc będzie amortyzować wstrząsy ale to tylko poprawi wygodę. Nie wiem czy to jest lepsze rozwiązanie od mostka czy po prostu to samo tylko inaczej.
-
Ładna rama i z mojego puntu widzenia to tyle, jeśli chodzi o zalety. Napęd beznadziejny, bo 1x i do tego z kasetą bez sensu. Skoro rama amortyzuje to sztyca nie musi tego robić, więc powinien tam być myk-myk. Amortyzacja z przodu pewnie poprawia wygodę, ale czy montaż w tym miejscu nie robi tego samego co mostek Redshifta? Bo trakcji to raczej nie może poprawiać. Przejechał bym się na nim ale mam wrażenie, że moj pomodzony 6 lat temu Silex robi to wszystko lepiej. A to Antidote jest jedynie wstępem do rozbudowy. Tylko troszkę drogim.
-
No to +1 do elektryka. Bo inaczej pierwszy podjazd spowoduje niechęć. A z prądem daje to radochę i jeszcze pod górkę będzie szybsza niż Ty na analogu. Wtedy nie trzeba się też aż tak przejmować masą i można iść w grube opony z odpowiednim bieżnikiem dające po prostu przyczepność, czego Race King niekoniecznie zapewni.
-
Ten by się nadał. Ładny, lekki, szybki https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-górskie/rowery-cross-country/supercaliber/supercaliber-9-7-gen-1/p/28588/?colorCode=orangelight_red Może nie za tani ale cena znacznie lepiej wygląda na tle tego: https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-górskie/rowery-cross-country/supercaliber/supercaliber-slr-9-9-flight-attendant-gen-2/p/48043/?colorCode=purplelight
-
Full drastycznie poprawia komfort jazdy, tyle że to skutek uboczny pracy zawieszenia, a niekoniecznie cel zakupu fulla. Do tego koszty serwisu x2. A do jazdy na co dzień po mieście to jw. amortyzowana sztyca na pantografie robi to samo za ułamek kosztów, np. NCX. Choć żeby było dobrze to jeszcze amortyzator w tym MTB HT powinien działać, bo jak masz teraz jakiś Suntour XCT/XCM albo jeszcze gorzej jakiś ZOOM, to on w praktyce też nie pracuje.
