Skocz do zawartości

wkg

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    11 183
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Zawartość dodana przez wkg

  1. Prawda. Żeby tak pojeździć to muszę się na Suwalszczyznę wybierać :/ Też prawda. Jadę w Beskidy, obraziłem się ;P
  2. Znasz przysłowia o nadziei ... teraz nadzieja nazywa się Shapeshifter, TwinLock czy jakoś tak
  3. Cóż - jeżeli to ma być rower na dalekie wyprawy - bierz stal. Przy bagażach 3 kg nie zrobi Ci różnicy. Ale jak chcesz śmigać szybciej po twardym (po miękkim nie będzie szybciej a może być wolniej) - bierz aluminium + karbon a lepszy osprzęt jako bonus. Jak wszyscy Ci mówią, że jesteś koniem - kup sobie uzdę
  4. Tak muszę zrobić tylko, że dosyć trudno znaleźć wypożyczalnię mająca to co chcę, o markach wysyłkowych nie wspominając. Co do zjazdów na fulu to mnie nie trzeba przekonywać :) Spływają z góry i wszystko w temacie. Myślę raczej o podjazdach. Stąd bardzo spodobała mi się propozycja https://www.whyte.pl/909-v2 Kąt podsiodłówki super, tylny ogon nieprzesadnie krótki, Shimano 12rz (w góry wyskakuję okazjonalnie więc w błocie nie muszę jeździć a Shimano ma fajne manetki), amortyzator 34mm, dobry osprzet. Tylko kąt główki mnie ostudził - 64 to już przegięcie - na podjazdach może być trudno. Full o skoku 100mm to właściwie takie bliżej XC a ja głównie chciałbym jeździć w Beskidy - stąd rower chyba trochę poważniejszy - 66-65 stopni główka, 34mm amor.
  5. To przewyższeń narobisz
  6. Ale te debaty rozpoczynasz i ciągniesz promując dosyć ordynarnie jedną markę i jednego dostawcę - więc się nie dziw, że ludzie się trochę podśmiewają Szczególnie, że zupełnie nie masz doświadczenia - jak sam piszesz na starym rowerze jeździłeś bardzo mało, a potem albo popsujesz albo rozwalisz
  7. Chyba tak ale nie jestem ekspertem. Brałbym jednak 1.5, 3kg rożnicy to nie w kij dmuchnął - szczególnie, że chcesz szybko. Sztywne osie i taper - również. Te stalowe rowery to na wielkie wyprawy ze sporym obciążeniem, obije Ci się to zawsze rdza jest twoim wrogiem : ( Steal is real ale trzeba to lubić ...
  8. Na razie jesteś jedyną osobą która robi gównoburzę : ( No i te Suntourowe wydumki są mniej popularne - RS-a mi każdy zrobi. Foxa pewnie tez - nie wiem, nie znam. Nie wyobrażam sobie gdzieś wysyłać na przegląd ! Mogę oddać wieczorem żeby na drugi dzień mieć na czym jeździć.
  9. Jak nie jeździsz w ciężkich górach to 46-30 wystarczy z zapasem. Inne gravele mają młynek 34 najczęściej ...
  10. A mi Reba 12 tkm działa idealnie. Serwisuje raz na 300-400 godzin i serwisant mi mówi, że jest w stanie idealnym. Ja jeszcze nie widziałem porządnego roweru na SR.
  11. No to zawsze tak będzie ... wąski w kierownicy, niższy ... ludzie jak się przesiadają z powrotem na MTB mówią, że jak w autobusie
  12. Coś was nie lubią te rowery
  13. Ale co to znaczy specyficzne ? Że gravele czy że Fuji ? Mariny mi też się nie podobają : ) Fajne są Canyony carbonowe ale to już takie ścigacze z szerszą opona i endurancową geo a zresztą nie ta cena ...
  14. To jakiś chory sklep - nie dosyć, że kłamie w żywe oczy to kaucja za zabrudzenie ???? Rozmiar chociaż dobrałeś ?
  15. 1) Geometria jest ta sama więc nie musisz przymierzać dokładnie tego samego modelu. 2) Ściemniał. 1.5 to alu + karbon a 2.5 i 2.3 to stal. 3 kg różnicy, co on ramę i widelec chce zmieniać ? A jak się czułeś na tych rowerach to już Ty powinieneś napisać
  16. I kup se tu fulla :/
  17. wkg

    [rower] powyżej 10000

    https://enduro-mtb.com/en/giant-trance-29-2-review/
  18. No właśnie. Przejedź się na Fuji Jari 1.5, jak nie będzie pasował to myśl o XC HT. Jak dużo tych korzeni to od razu o XC HT.
  19. Skomplikowane to wszystko i drogie ; ) Coraz bardziej mi się podobają sztywniaki na grubej oponie i z fajnymi kątami ; ) Za 10k można dostać już świetny rower. Szukam roweru który by w górach dobrze a nawet bardzo dobrze podjeżdżał, bezpiecznie (niekoniecznie szybko) zjeżdżał, nie rozleciał się i to właściwie wszystko. Ale w trudniejszych grach - Beskid Śląski, te klimaty.
  20. Alu widelec odpada. Marin Miurwoods - no fajnie, reklamowany tu szeroko ale proponuję go najpierw zobaczyć i próbować podnieść. Ciężki, budżetowy grzmot, nie dla kogoś kto jeździ 30 km/h. Po bułki fajny rower, tani, nie strach, że ukradną ale bez przegięć. Rower powinien być lżejszy od rowerzysty W zależności od wielkości i ilości tych korzeni to albo gravel z oponą pod dwa cale albo XTC HT ewentualnie o relaksacyjnej geometrii. Widelec na lżejszy, karbonowy można sobie wymienić później ale w sumie nikt tego prawie nie robi.
  21. Daj spokój ... jak nie pamiętasz to ciszej nad tą trumną ...
  22. OK, bo kiedyś się przedstawiłeś jako ekspert ale w sumie nieważne ; ) W tych całych sztywniakach to liczy sie tylko i wyłącznie geometria i może amor, w fullach też dostrojenie zawieszenia. Osprzęt - srosprzęt to nawet szkoda czasu .. i tak się wymienia po roku - dwóch ...
  23. Bo objeżdżając Wigry - cały czas góra - dół : )
  24. Przełaj to się w ogóle nie nadaje do takiej jazdy a gravel w lesie - jak najbardziej - ale na twardych, ubitych duktach. Na korzenie, kamienie, to opony najlepiej 2.35.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...