Galvatron

Rhythm ma bardziej delikatną anodę, którą łatwiej jest uszkodzić.

Używany amortyzator to ryzyko, bo dopiero po rozebraniu go dowiesz się, w jakim faktycznie jest stanie i ile będziesz musiał zainwestować, żeby doprowadzić go do porządku. Poluj na takie okazje, jak ta podlinkowana przez @wr81. Najtańsze sensowne widelce, na które warto polować, to Suntoury or Raidona wzwyż (nigdy XC*), Rock Shoxy z serii Gold (nigdy Silver) czy Foxy z serii Performace (nigdy Rhythm).

Na szutrach i asfaltach najlepiej sprawdzi się fitness - lekki i z niskimi oporami toczenia, a przy tym banalny w serwisie. Jeśli chodzi o fulle, to w Twoim wypadku najlepiej sprawdziłby się sprzęt w rodzaju Gianta Trance's lub Ibisa Ripley's AF. Niestety, za 7000 zł raczej nie dostaniesz niczego lepszego niż ta Kona.

W naszych warunkach może być problem z serwisem Formuli. Ale poza tym są jeszcze Ohlins i Cane Creek.

Aktualny 36 nie występuje w wersji krótszej niż 150 mm, więc zostaje Pike 120-140 mm), ew. Lyrik (140-160 mm). W wypadku skoku 140 mm Lyrik będzie sztywniejszy.

To jest wersja Select, czyli z kiepskim tłumikiem. Jeśli SID, to tylko Select+/Ultimate.

Przerzutka SX jest kiepska, przez co możesz mieć problem ze zmuszeniem jej do poprawnego działania. Rozsądne minimum to NX lub Deore.

Używany rower zazwyczaj wymaga generalnego serwisu, bo mało kto sprzedaje sprzęt po serwisie i gotowy do jazdy. Pogadaj z Wichu Workshop. Może Ci zrobią ten amortyzator wcześniej.

Za te pieniądze to całkiem dobra opcja. Przynajmniej nie ma kompletnej atrapy widelca z rodziny Suntour XC*. Powłoka górnych goleni tej Judy może być dość delikatna i łatwa do uszkodzenia, ale w tym budżecie i tak niczego lepszego nie znajdziesz.

Z nowych amortyzatorów Twoje wymagania spełnia tylko Judy Gold RL - lepsze widelce, w tym Reba, są pod oś 15x110 lub 15x100 mm. Zakup używanego widelca to spore ryzyko, bo o jego faktycznym stanie przekonasz się dopiero jak go rozbierzesz.

XCM to atrapa amortyzatora, więc nic dziwnego, że stary Bomber pracuje lepiej. W sprawie serwisu Bombera najlepiej pogadaj z Wichu Workshop.

W tym budżecie dostaniesz nowego Raidona/Epixona: https://activia.sgl.pl/czesci/amortyzatory-przednie/raidon/26-cali/41 https://activia.sgl.pl/czesci/amortyzatory-suntour/epixon-xc/26-cali/87 Niestety nie wiem, czy będzie pracował lepiej, lub choćby równie dobrze, jak Twój Bomber, ani czy będzie wystarczająco sztywny. Na pewno jest to bezpieczniejszy wybór niż używka w nie wiadomo jakim stanie. Do tego Raidon/Epixon jest bardzo prosty w serwisie, bo ma nierozbieralny tłumik.

Szkoda pieniędzy na jakikolwiek amortyzator. Do takiego roweru w zupełności wystarczy sztywny widelec.

Rozważ zakup fitnessa, bo w Twoim wypadku amortyzator będzie głownie zwiększał masę roweru, nie oferując wiele w zamian.

W Epixonach/Raidonach i niższych modelach tłumik jest nierozbieralny. Problemem może w ogóle nie być tłumik, tylko zbyt twarda sprężyna i/lub wsadzony w nią elastomer.

Zdecydowanie najlepszym wyborem będzie Gate 70 z Reconem Gold, który jest cięższą wersją Reby. Do tego przerzutka + manetka XT, Polygona sobie odpuść, bo Recon Silver ma marnej jakości powłokę górnych goleni, którą łatwo jest uszkodzić. Przy 100 kg Judy Gold w Radonie może być zbyt wiotka.

Recon Silver ma kiepskiej jakości powłokę górnych goleni, która łatwo można uszkodzić. Zdecydowanie go sobie odpuść. Zmiana amortyzatora z 75 mm na 100 mm podniesie przód i wypłaszczy kąt rury sterowej oraz rury podsiodłowej o ok. 1*. Jeśli z tyłu nie ma miejsca na sensownej szerokości oponę (powiedzmy 2.0-2.2), to modyfikowanie obecnego roweru może nie mieć wielkiego sensu, tym bardziej, że na przecenie można za 3300 zł kupić MTB z amortyzatorem powietrznym, stożkową główką ramy i tylna osią we współczesnym standardzie 12x148 mm: https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-expl-540-29/_/R-p-329414

Łódzki Airbike jest autoryzowanym serwisem Foxa: https://gregorio.pl/autoryzowane-serwisy/ Sucho może być i w dolnych goleniach, i w sprężynie powietrznej. Rhythm ma słabszej jakości anodę niż Performance/Performance Elite, więc trzeba bardziej pilnować, żeby w środku był czysty i dobrze nasmarowany, żeby nie uszkodzić tej budżetowej anody.

Chyba najszybciej będzie skontaktować się z NS Bikes.

Ja bym mimo wszystko został przy Rockriderze. Judy Silver to bardzo ryzykowny pomysł, bo jeśli powłoka górnych goleni jest tej samej jakości, co w Reconie Silver, to możesz łatwo ją uszkodzić.

Jeśli ma gwarancję, to nie musisz się niczym martwić.

To jest taki sam szrot, jak ten XCT. Już lepiej by było kupić sztywny widelec - przynajmniej będzie lekki. Niestety, w tej chwili nie ma na rynku nowych, sensownej jakości amortyzatorów przednich pod koło 27,5" oraz V-brake. Gdybyś chciał amortyzator, który nie będzie tylko ciężką atrapą, to musiałbyś kupić minimum Raidona 100 mm: https://activia.sgl.pl/cena/amortyzatory/raidon/275-cali_amortyzator-raidon-xc-lo-r-275-czarny-poysk-2024/2094 Albo dopłacić do Epixona 80 mm: https://activia.sgl.pl/cena/amortyzatory/epixon-xc/275-cali_amortyzator-epixon-xc-rl-r-275-o-9mm-czarny-poysk/1853 Do tego hamulec tarczowy (np. Shimano MT200) i koło pod tarczę. Jeśli nie chcesz inwestować aż tyle pieniędzy w obecny rower, to po prostu kup sztywny widelec.

Zmienia się moment, w którym naciśnięcie klamki powoduje kontakt klocków z tarczą, co powoduje pewną nieprzewidywalność hamulców.

Ja bym z kolei uważał z hamulcami Shimano, bo w niektórych modelach potrafi w trakcie jazdy zmieniać się moment kontaktu klocka z tarczą.

Pracę Pike's można w przyszłości poprawić zmieniając tłumik na Charger 3/3.1 z wersji Ultimate.