Skocz do zawartości

woojj

Użytkownik
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    4 180

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez woojj

  1. woojj
    nalot rdzawy na niepolakierowanej stali to naturalny proces....i nie da się go uniknąć. ;-) Jak ci to przeszkadza.... zabezpiecz. Lepiej otworów nie zaślepiać ....coby woda miała ujście. Dodatki stopowe powodują że korozja postępuje powoli....20-30 lat..... a nawet i dłużej chyba że jeździmy po solance.
  2. woojj
    Jeśli gwint jest uszkodzony...piasta do wymiany. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo nie ma co oszczędzać. Jakieś zdjęcia zapodaj, będzie łatwiej ocenić stan.
  3. woojj
    Gazela 4.0 wypada najlepiej.
  4. woojj
    czepiasz się.... polski być trudna język ;-))) Kaseta i tak ma być w piaście tylnej ;-))
  5. woojj
    Technicznie tylko KANDS się nadaję pod taką wagę. Ma najlepsze koła (kaseta w pieście tylnej)- to najważniejszy warunek dla bezproblemowego użytkowania. Zastanów się nad rowerem crossowym jeśli jazda po bezdrożach będzie w większości.Rower crossowy będzie lżejszy i zazwyczaj lepiej poskładany. Idź do sklepu zrób kilka przymiarek i pojeździj na paru rowerach. Będzie ci łatwiej podjąć decyzję. Szukaj rowerów z granicy cenowej 1500-2000 bo te zazwyczaj mają kasetę w pieście- zwróć na to uwagę bo to istotne.
  6. woojj
    no o tą dłuuuuugość chodzi.... a w crosie/trekingu jakby mniej to potrzebne ;-) Trza być świadom tych ułomności, ale człowiek dość szybko się adaptuje ;-)
  7. woojj
    Jak pomierzysz długości rur w danym rozmiarze toć to geometria górala ;-)))
  8. woojj
    ...trochę się haczy korbą ....ale co tam ;-) AZ drugiej strony geometria tej ramy jest na tyle DZIWNA- nietrekkingowa że kto wie ;-))))
  9. woojj
    Za niedługo trza będzie przedefiniować słowo ROWER ;-)) Di2 to propozycja dla bogatego klienta. Nie zejdą z tym do poziomu rowerów za 4 tys. Co do usprawnienia... przy systemie 1:1 wszystko jest wystarczająco sprawne i pchanie elektroprzeciepek wiele tu nie wnosi. No niby wszystko fajnie-bajerancko-drogo. Złapią na to bogatych jeleni i tyle. Za chwilę zintegrują to z silnikiem i będzie MELEX doskonały w którym tablet będzie najważniejszym elementem systemu (jak w motoryzacji). Dla mnie rower ma być prosty w formie, budowie i działaniu.
  10. woojj
    Co do współpracy klocków z tarczami to bywa różnie. Mi czerwony jegwayery z tarczą magury hamowały przeciętnie , ale z tarczami hayesa już o 40% lepiej. Także wpływ ma kilka czynników.
  11. woojj
    Sory że tak późno .... ale czasowo u mnie lipa. http://magazynbike.pl/artykul-rozmiary-plus.htm Każdy może sobie zinterpretować po swojemu. Nie widzę sensu pchania trilionów w lekkie opony i karbonowe felgi aby jazda na + i fatach okazała się bardziej zbliżona do 26 czy 27,5 czy nawet 29. Moje doświadczenia z fatami i + są słabe to fakt- rowery testowe i klientów, ale wystarczają aby wyrobić sobie opinie. Ale muszę szczerze powiedzieć że moje podejście do rowerów jest dość konserwatywne ;-) Na dziś 29 to dla mnie (188 cm) to najlepsze rozwiązanie, tylko szkoda że rower przestał się mieścić w aucie. Nie wciągajcie mnie do wojny na rozmiary ;-)
  12. woojj
    Po co mam się pchać w te wynalazki jak mi z detką jest dobrze. Mam felgi 28 zewnętrznie i jest ok. Nie robię wyników a jazda mnie bawi. Może mam szczęście ale kapci ani snejków nie łapię.
  13. woojj
    no mi się zdarza jeździć 29x 2,25 blisko 1 atm i to z dęteczką (26);-) na przednim kole.
  14. woojj
    Jak coś jest do wszystkiego to do niczego ;-) 27,5+ traktował bym jako ęduro HT.... niby zewnętrznie to samo co 29 ale opory toczenia (waga tam gdzie to istotne) jednak większe. Aczkolwiek patrząc na to co się wyprawia na rynku .....nic mnie nie zdziwi. 29 jest znacznie bardziej wszechstronne. W górach na sztywniaku nic mnie nie ograniczało, a lekkość toczenia jednak zauważalnie lepsza ....za niemieckim BIKE -m. Dla mnie lekkość, łatwość i ergonomia i prostota to to co w rowerze lubię najbardziej i tym się kieruję w dobieraniu komponentów.
  15. woojj
    Tylko szmugel z ebaja. Ja za około tyle Gienka hla wygarnąłem. Ale czy warto pchać się w średnią na plusie?? Efekt łał to na pewno..
  16. woojj
    Ano...modne było. Trochę się naskręcałem
  17. woojj
    Ja bym Niemcom zaufał... Klepią kiety nie tylko rowerowe.
  18. woojj
    bardzo dobry i spełnia kryteria: http://velo.pl/czesci/lancuchy-i-spinki/connex/connex-10sg
  19. woojj
    takie małe sprostowanie..... było się w kawalerskim stanie to na co było kasę wydawać.... ;-))) nie awaria była przyczynkiem do zmian, a poszukiwanie..... aż na cannondalach pozostałem.... No cóż powrót w stal 2 lata temu z 29 kapciami to sentymentalny powrót - i to jest coś co polubiłem od nowa.
  20. woojj
    Bardzo fajnie sprawdzają się podkładki, tulejki z klocków VB jako gotowe dystansy. Sprawdzone na rowerach klientów ;-))) działa no i tanio i szybko.
  21. woojj
    Z tym odchudzaniem szczególnie w fiulach to jest paranoja- większość po 2-3 latach to szrot. Pękające wahacze, śruby, ............. z innej bajki waga końcowa roweru to suma i oszczędność 0,5 kg na ramie daje mały ułamek w wadze końcowej bajka. Od dawna wiadomo że w tej branży solidnie nie oznacza wcale lekko. Chyba że stać nas na wymianę tajli co rok (sezon).Stal to po prostu dobry, długowieczny i sprawdzony materiał i cieszy że nie odszedł w zapomnienie wśród masowego zalewu glinu i wungla. Większość stalowych rowerów to świadomy wybór dla kogoś kto te wszystkie materiały już objeździł. Ja wróciłem do stali (tak naprawdę zawsze jeden z moich rowerów zawsze był stalowy) po latach jazdy na wszelkiej maści rowerach głównie aluminiowych.( Zmieniałem ramy 2 razy do roku.) W moim odczuciu to odkrycie roweru na nowo (stal). Trochę to jak z modą zatacza kręgi. Ja to nawet mam radochę że 98% ludzi śmiga na glinie. A większość awarii ram to niestety Karbą i Alu... może to efekt skali, ale nie w wunglu. Dla ludzi walczących o wynik często każdy gram pod nogami jak i nad ramą ma znaczenie... dla nich karbą to idealny materiał.
  22. woojj
    We sramie od zawsze 1:1 ..i nawet 10 może dali by rade...ino gripszifta w normalnej cenie ni ma. Nad dokładką się zastanawiam i to mocno....ino ten dokładany blat kosztuje tyle co cała kaseta
  23. woojj
    apropos szpanerstwa-----mam i jestem zachwycony.... w barku wygląda świetnie http://www.elite-it.com/en/products/bottles/vintage-bottles/leroica
  24. woojj
    może w końcu trend w dobrym, właściwym kierunku... ja ino żałuję że nie mogę kasety 9f z większą rozpiętością znaleźć ;-( takiej na pająku.... coby z narowwidem gadała.... bo w górach twardo jak szlak....
  25. woojj
    TAK 2 lata śmigania ZERO spadania łańcuch 9 dowolny.. przerzutka bez udziwnień
×
×
  • Dodaj nową pozycję...