modrzew
-
Liczba zawartości
3 218 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez modrzew
-
[napęd 1x10] Test napędu 1x10 opartego na zębatkach HCC Components
modrzew odpowiedział rambolbambol → na temat → Napęd rowerowy
Ok. W międzyczasie przejrzałem trochę internety i też wychodzi, że GS da radę. Są nawet zestawy z m8000 GS i kaseta 11-46 dla kupujących całą grupę. Co do przerzutek i manetek: - Jak do tej pory nigdy nie zawiodłem się na tylnych SLX (a mam dla porównania xt), choć też czytałem czasem na forum np. o rzekomej trudnej regulacji m662. Dopiero teraz przy 11s wygląda na to, że slx różnią się istotnie działaniem od xt a nie tylko stalowym wózkiem, częścią korpusu i łożyskowaniem kółeczek. - manetki poniżej xt nadal nie są tak samo dobre i nie będą póki nie zawita do nich wreszcie instant release. Pewnie to właśnie nazywasz „bardziej agresywną charakterystyką”. -
[napęd 1x10] Test napędu 1x10 opartego na zębatkach HCC Components
modrzew odpowiedział rambolbambol → na temat → Napęd rowerowy
Generalnie jest burdel z opisami u Szimano, stąd pytanie. A pytam bo SLX m7000 GS ma radzić sobie z 46T i ma podaną pojemność 41T, m8000 GS rzekomo tylko 42T i pojemność 39T, o m8000 SGS info brak. Czy Szimano gdzieś coś spieprzyło, dosztukowało koronkę 46T i musiało do tego wypuścić nową wersję przerzutki, a w później wydanym SLX 11s od razu zrobiło ok? A może długi wózek w XT jest głównie do napędów 3x11 jakby ktoś takie dziwo chciał jeszcze używać? Tylko znowu co z SLX gdzie jest tylko GS... Tak btw jak określić potrzebną pojemność tylnej przrzutki dla napędu 1x..? -
[napęd 1x10] Test napędu 1x10 opartego na zębatkach HCC Components
modrzew odpowiedział rambolbambol → na temat → Napęd rowerowy
Wybacz, ale lekkie masło maślane Gdyby nie wypuściło, to bym się nie pytał. A po drugie to w końcu ogarnia czy musi być SGS..? Może zawile napisałem pytanie, ale sens był taki czy konkretnie GS ogarnia 46T w kasecie, a nie czy w ogóle m8000 w jakiejkolwiek postaci. Zaraz zerknę na Twoje posty. -
[napęd 1x10] Test napędu 1x10 opartego na zębatkach HCC Components
modrzew odpowiedział rambolbambol → na temat → Napęd rowerowy
Czy rd-m8000 GS ogarnia kasetę 11-46 w wariancie 1x11 czy max 11-42 i musi być SGS? Ktoś się orientuje jak to jest w praktyce? -
Dlatego warto wiedzieć jak działa swiatłomierz w aparacie, ale niestety dla większości to „aparat robi zdjęcia”. Złe zdjęcie = zły aparat Ale to temat na dłuższą dyskusję...
-
[napęd 1x10] Test napędu 1x10 opartego na zębatkach HCC Components
modrzew odpowiedział rambolbambol → na temat → Napęd rowerowy
Przecież tu już były całe dyskusje na ten temat Ostatnia wersja jest taka, że z rd-m7000/8000 i manetką 10s działa to malinowo, choć niektórzy nadal twierdzą że 10-rzędowa Deorka czy Zee to świat i ludzie. Ktoś miał nawet nagrać jakieś filmiki jak to pięknie działa, ale słuch zaginął... -
Dlatego przez zimę się używa jakiegoś strucla, tzw. zimówki. Tak samo w celach dojazdowo-komunikacyjnych. Najlepiej jak najprostszy rower, którego nie szkoda zabrudzić czy gdzieś rzucić i nie kusi nikogo przy okazji. Oczywiście z drugiej strony kto bogatemu zabroni, niemniej chyba nigdy nie zrozumiem tego polskiego fenomenu używania roweru MTB na asfalcie...
-
[napęd 1x10] Test napędu 1x10 opartego na zębatkach HCC Components
modrzew odpowiedział rambolbambol → na temat → Napęd rowerowy
Może się komuś przyda przy wyborze - porównanie wielkości "owala" 28T od Banlessa ze "zwykłą" zębatką 30T od Argona. Przepraszam, że Argon w folii, ale z pewnych powodów nie chciałem rozpakowywać. -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
modrzew odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Z tego „cienkiego” komina być może, ale nie z chłodni kominowej -
Wszystko jedno, byle był dla Ciebie wygodny i wyglądał jak MTB skoro tego sobie życzysz.Rozwodzenie się na temat osprzętu, itp. nie ma tu większego sensu skoro nie będzie używany zgodnie z przeznaczeniem, dojazdy do szkoły i długie wycieczki przecież wytrzyma jaki by nie był. Osobiście do celów komunikacyjnych wolałbym mieć jak najprostszy i przy okazji nie kuszący nikogo niepowołanego rower.
-
Też jestem ciekaw co będzie w przypadku konieczności zamówienia jakichś części zamiennych, np. do zawieszenia, czy niedajże ramy... Choć oczywiście to dość rzadkie przypadki, ale już głupi hak wypadałoby mieć w razie czego od ręki. Chyba, że współdzieli go z innymi modelami. Ja rozumiem, że cena czyni cuda, ale po takiej informacji producenta mocno bym się zastanawiał czy w ogóle brać ten rower. Jest to też jakiś komunikat do łowców okazji, że jak się nie ogarnęli parę miesięcy temu, to już nie mają na co liczyć, a ceny na stronie mają głównie dawać wysoką pozycję w wyszukiwarkach. Widocznie opłaca się sprzedać paredziesiąt sztuk ambitniejszej modeli z niską marżą żeby podbić sprzedaż tych podstawowych. Tak czy siak, niech się dobrze jeździ
-
A to te gramy tak jeżdżą? Bez kilku mniej to nie może być fajny rower?
-
Ok, czyli jak się ma napięty budżet to trzeba kupić coś dwa razy żeby z tego złożyć jedną rzecz, zamiast raz a porządnie? Skoku jak widać zmienić się nie dało, jakie wnioski? Warto było się napalać czy może jednak poszukać czegoś innego, czy będziesz się bronił do upadłego? Coś co nie do końca, mówiąc oględnie, pasuje, to nie jest żadna okazja. Chyba, że ktoś ma za dużo czasu i lubi się bawić w odsprzedawanie czy jakieś druciarstwo (nie mylić z majsterkowaniem). Rzadko kiedy na czymś takim nie stracisz.
-
A propos konkurencji to chyba patrzcie nie na tę ramę. Nie Epigoni a Grannus: http://team29er.pl/t29er/ramy/3083-bitwa-o-szczyt-peak-29-ma-przeciwnika
-
Nie wiem jak w Jukejowie, pewnie nawet lepiej, ale przy tym co można w Polsce dostać w obecnym okresie za około 4000zł, to nawet nie patrzyłbym w stronę składania. Co innego jakbyś miał sporo części, a nie dwa kompletne koła i kasetę... Składanie od podstaw jest dla kogoś, kto doskonale wie czego chce i nawet minimalnie inne części niż jego sprawdzone będą mu wadzić. W tym budżecie nic ciekawszego niż fabryczne konfigurację nie dostaniesz, chyba że używane.
-
Przecież to jest któryś z Ramblerów. Znowu ktos będzie odkrywał ekonomię na nowo. Reba tysiąc, nowa korba, itp. i to wszystko do ramy ATB. Interes życia normalnie. Wydając obecnie około 4000zł miałby sensowny, równo złożony rower, ale po co sobie ułatwiać
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
modrzew odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Bo słoneczny ostatni dzień roku... -
Jest to ustawione niewiadomo jak i bez możliwości regulacji. Nawet może w ogóle nie działać W swoim też tak miałem, to bardziej męczyło i wkurzało niż było do czegoś przydatne.
-
[Podrapany rower] Jak to wyeliminować ?
modrzew odpowiedział kivoPL → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
A ja się nie zdziwię jak tam skąd przyjechał ktoś go użytkował do jazdy po bułki i wcale nie miał 2m wzrostu Widzę czasem taki motyw, że ktoś specjalnie ma za duża ramę MTB/a la MTB i do tego jeszcze mocno podniesioną kierownicę tak jak tutaj. Ma to dawać pozycję podobną jak na mieszczuchu (siodełko mocno poniżej kierownicy) a jednocześnie dać w miarę normalnie pedałować (stąd na starcie długa podsiodłówka wymagana). Oczywiście skutkiem ubocznym jest za duża długość samej ramy, więc tak do końca wygodnie nie jest. Daleko nie szukając mój sąsiad tak jeździ Oczywiście w tym wszystkich chodzi o to, żeby widać było że ma się rower „górski” -
Ten kartridż z blokadą robi też za namiastkę tłumienia odbicia w tym uginaczu, a nawet jest to jego podstawowa funkcja, więc nawet jakby dało się go technicznie wywalić to odarłbyś ten wideł z resztek podobieństwa do prawdziwego amortyzatora. Swoją drogą dodawanie zdalnej blokady to takiego widła to jakiś smutny żart. Jakby nie było w nim bardziej istotnych rzeczy, które można tym kosztem ulepszyć.
-
To nie jest amortyzator tylko atrapa do montowania w budżetowych rowerach, ma wyglądać na pierwszy rzut oka jak pełnoprawne zawieszenie i ugiąć się jak się jakiś Janusz uwiesi kierownicy. Ta naklejka to dupochron dla producenta, który lojalnie ostrzega, że to sprzęt do jazdy po parku i tyle. Rozpaść się pewnie nie rozpadnie, chyba że tak zgnije w środku, że mocowanie tego całego bajzlu puści Jego „praca” jest mocno zależna od temperatury, bo to po prostu kawałek sprężyny opaćkany stałym smarem + kawałek twardniejącego elastomeru. I nie potrzeba tu wcale bardzo niskich temperatur.
-
Kriss, no niemożliwe, co Ty nie powiesz
-
W przedostatnim poście strzeliłeś cały elaborat że swoich przemyśleń i oczekiwań - wystarczy się do nich zastosować, a nie fukać że ktoś ma inne zdanie. Spytałeś się - dostałeś odpowiedzi, nie pasowały Ci - wyłożyłeś całą własną filozofię i wnioski na ten temat, fochy pomińmy milczeniem. Nie musisz byc standardowy. Nie uważasz, że bez sensu jest samemu tracić czas i jeszcze zajmować go komuś w takim wypadku?
-
Po co pytać innych o rozmiar jak się ma jak widać ugruntowane własne poglądy na ten temat? Mi by było szkoda czasu. Tak BTW, wracając do jednego z wcześniejszych postów - koło 28” i 29” ma dokładnie tą samą średnicę.
-
A jaki jest sens mieć za mały rower z za długim mostkiem?