Skocz do zawartości

ACTIVIA

Sklep rowerowy
  • Liczba zawartości

    3 261
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez ACTIVIA

  1. W czerwcu będę miał oryginalną maszynkę i spory zestaw tuleji i zobaczymy jak się to sprawdzi
  2. Ponadto tak jak pisałem w poprzednich postach jeśli masz Raidona to masz na pewno nierozbieralny kartridż. Przy zalaniu dolnych lag olejem to podczas jazdy olej lubi się do kartridża, a wtedy będzie cię to drogo kosztowało bo kartridż pójdzie do wymiany
  3. A masz uszczelnienie na śrubach żeby olejem ci na zewnątrz nie rzygał
  4. Jeśli kartridż dział dobrze i nie chcesz się w tym bawić to możesz odpuścić lecz przeczyszczenie go w środku, nasmarowanie i wymianę uszczelek przeciwkurzowych bym polecał
  5. Sorki, nie miałem czasu sie rozpisywac. Głównym problemem w kartridżach przy zalewaniu dolnych lag jest możliwość dostania się oleju do kartridża, te nowsze 2 - częściowe kartridże maja już lepsze uszczelki natomiast Epicon z 2011 ma jednoczęściowy kartridż (prosta rurka z mechanizmami w środku). W przypadku dostania się oleju do tego kartridża to lubią potem pękać
  6. W Epiconie z 2011 nie polecam zalewania go olejem
  7. Chciał bym was poinformować że od tego tygodnia Polski Dystrybutor, ma mozliwość zmiany samych tulejek ślizgowych w przednich amortyzatorach tak jak w RS czy FOX-ach. Wszystkie osoby mające amortyzatory na gwarancji i problemy z luzami to nie będą już otrzymywały dolnych lub górnych lag nowych tak jak było do tej pory, lecz zostaną wymienione same tuleje. Na okres letni także zostane zaopatrzony w ta maszynkę i będę także prowadził pełen dostęp do tulei ślizgowych, przez co będzie szansa na ratowanie starych amorków np z piwotami, itp
  8. Wyślij maila pod ten adres jarek@eurobike.pl podając ten filmik oraz konkretny opis. Bo na sucho bez montażu nie są w stanie tego sprawdzić.
  9. Trzeba by było zajrzeć do środka. Nie wiem co to za serwis lecz nie rozumie takiej reakcji co napisałeś bez otwierania amorka
  10. Powiedzcie mi gdzie te pompki beto wysyłać na reklamację
  11. Gdybyś chciał obadać temat całkowicie to ci mogę zdemontować rurę goleniową z korony i zobaczyć od środka
  12. sznib to mnie właśnie dziwi, nawet przy mocnym dokręceniu nigdy mi nie pękła końcówka w amorku zaś są agenci którym to się stało. Co do odbijania tych popychaczy w środku to zrobiłem sobie 2 nabijaki typu długiej śruby. Np. XCR/Raidon mają ze strony komory powietrznej śrubę imbusową M6 zaś od strony blokady to jest śruba imbusowa przelotowa pod gwint M8. Kupiłem sobie 2 śruby dość długie. Jedna to M6x100 (gwint standardowy} zaś druga to M8x120 (gwint standardowy) Przy demontażu dolnych lag to wykręcam te fabryczne śruby do końca, a następnie od strony komory powietrznej wkręcam sobie tą kupioną śrubę M6x100 i młotkiem w nią stukam dzięki temu rozłącza popychacz od dolnych lag bez obawiających się uszkodzeń, tak samo po drugiej stronie. Po to robię tymi śrubami ze względu tego że czasami młoteczkiem obiłem lakier przy zaczepie piasty. Co do śrub to daje wam przykład po to jak ktoś boi się że uszkodzi tą fabryczną śrubę z amortyzatora
  13. Już setki amortyzatorów z Suntoura rozbierałem i jeszcze nie udało mi się uszkodzić śruby czy nakrętki. Sporo osób do mnie przychodzi z pomocą bo uszkodzili gwint w popychaczu lub zerwali końcówkę od kartridża rozbieralnego
  14. Dolne lagi to odlew a odlewu nigdy nie zaanadujesz. Gdyby była możliwość to sam bym chciał prowadzić taki biznes z anadowaniem wtedy wszystko tu bym mógł wam robić
  15. Co do anodowania to oprócz Polski wysyłałem także do Niemiec, Francji i Holandii i wszędzie powiedzieli mi to samo że Anoda tak dobra jak jest w nowych amorkach to tylko wtedy wychodzi jeżeli będzie rurka - surowe aluminium bez wcześniejszego anoowania. Ciekawy temat - miałeś styczność z tym??
  16. Próbowałem na dziesiątki sposobów dając kolegom do bardzo dużych profesjonalnych zakładów mających dostęp do rentgenów itp. i wszyscy mi potwierdzili że dolne lagi po uszkodzeniu nie nadają się do naprawy - szczególnie spawaniem.
  17. Tak jak ci mówiłem, miałem ostatnio podobny przypadek i za drugim razem klient dostał cały nowy amorek. Wysyłaj go już nie do mnie lecz bezpośrednio do dystrybutora gdzie adres masz obracając książeczkę gwarancyjną. Ja się także wcześniej z nimi skontaktuje z informacją o zaistniałej sytuacji.
  18. W 2011 były rozbieralne typu prosta rurka z korkiem u góry i z pracującym popychaczem od dołu
  19. Co do Epiconów to rozbieralne były w X1 i X2 (2012/13) oraz w XC i TR 2014
  20. XCR-Y, Raidony o nawet Epixony pod oś 9mm mają teraz kartridże nierozbieralne, Dopiero wszystkie amorki pod oś 15mm czyli od Epixona w górę mają już Kartridże rozbieralne. Sporo osób sobie dokupuje kartridż na rozbieralny z tej najwyższej półki czyli RL-RC
  21. Chłopaki czasami to ręcznie idzie ten korek odkręcić a czasami to ciężko kluczem, przez co chybił trafił
  22. Tylko że sporo osób nie ma tego klucza, a dla niektórych to "bardzo kosztowne"
  23. Co do uginania to zależy twardość sprężyny. W sprężynowcach nie da się ustawić sagu
  24. Przy twojej wadze to myślał bym o wymianie na powietrzny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...