Skocz do zawartości

cervandes

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 780
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez cervandes

  1. Top-kett jest beznadziejny. Preferencjom. I również polecam PTFE, najlepszy jaki miałem. Napęd dość długo pozostaje czysty a na jednym smarowaniu spokojnie robię 200km za każdym razem i smaruję bo wypada a nie dlatego, że muszę.
  2. Nie wolno na rowerze jeździć z czołówką.
  3. Właśnie w faktach tvn pojawił się materiał o tym góralu z wielkim blatem. Padła tam kwota 40.000pln. 40 tysięcy złotych za to coś. I znów brednie o 12 latach pracy. Ale gość ma jazdę...
  4. Jak to na ramie od składaka zrobisz, to będziesz miał składaną markizę!
  5. http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,127406,18236025,Skradziono_superszybki_rower__Trop_prowadzi_do_Gdanska.html Korba - ok, rozumiem, 72T. Ale gdzie ty te tysiące złotych, customowe części i modyfikacje wykonywane od 12 lat?!
  6. Sorry, ale te fotki wykazują wyłącznie nieumiejętne smarowanie. Grubo olejem to się leje pod schabowe a nie na łańcuch. Mój po 500km i 3 smarowaniach może tak wygląda a nie po 30km.
  7. wystarczy kółka na odwrót zamontować i będzie tarło, bo generalnie one nie są symetryczne...
  8. To prawda, nic lepszego niż wytarcie oleju po smarowaniu szmatką nasączoną benzyną czy innym odplamiaczem.
  9. Ty tak poważnie?! To hamulce starego typu NIE HAMOWAŁY?! To jest system uruchamiający hamulce starego typu na pivotach v-brake. Dawniej potrzebne było oczko pod hamulec cantilever i do szczęk schodziła tylko linka. Obecnie mamy najczęściej v-brake, w którym pancerz kończy się na fajce, ma więc oparcie. A tutaj nie ma v-brake, tylko stare zaciski, a żeby to hamowało - jakoś trzeba było to ożenić... No i się udało, działa. A co do druciarstwa, to aż człowiek ma ochotę sobie widelec w oko wbić i przekręcić jak czyta takie kwiatki jak: "wykożystania" czy "leprze".
  10. Pierwszy raz PTFE dostał ode mnie straszny wycisk. Teren nadmorski, pas, piach, szuter, ulewa, błoto, koszmar. Odcinek między Białogórą a Dębkami. Tak zapiaszczonego roweru jeszcze w życiu nie widziałem, bo mimo ulewy gnaliśmy >30km/h żeby jakiś dach znaleźć. Jak przestało padać a piach się zmielił, to łańcuch może i troszkę był słyszalny, ale kolejne 50km zrobiłem bez większego problemu. Łącznie stówa, w tym ostatnie 60 w warunkach koszmarnych i mimo tego, że PTFE jest na warunki suche, to zadowolony jestem bardzo.
  11. Uprzejmie proszę o regularne raporty, najlepiej co każde 10km! Wszyscy zamiast jeździć czekamy na kolejne rewelacje w postaci oszałamiających wyników tego produktu o którym już napisałem, że i ponad 200 w jeden trip to żaden wyczyn.
  12. Gdańsk-Hel-Gdańsk, dużo asfaltu, ale i ścieżki zaniedbane, wczesna wiosna więc syf wszędzie spory. Terenu bliżej zera.
  13. Ja to tam jednorazowo na ptfe zrobiłem 215 jednego dnia w mega upale, potem jeszcze ze stówkę wykręciłem i dopiero smarowałem ponownie. Nie dlatego, że napęd pracował źle, tylko dlatego, że po prostu miałem na to czas i ochotę.
  14. PTFE to zwykły olej z teflonem. Nie trzeba szorować na błysk, nakłada się go raz i praktycznie od razu można jechać.
  15. Ja znów dziś zalałem pilarola z Orlenu. To jest tak tanie, że można w nim szejkować łańcuch a potem wycierać do sucha. I się zastanawiam, czy to na pewno pozostanie tylko żartem...
  16. Taaa. Więcej niż w mijania. Chyba w maluchu, z wypalonym odbłyśnikiem. Z czym do ludzi, jedna H1 ma 1400lm, w samochodzie masz dwie. H7 to 1600lumen.
  17. Modowanie to nie tylko ciepło ale i prąd. Zmostkowana sprężynka, mosiężny styk. Modowanie to także szybka, na samym zwykłym szkle z CHRL traci się 12% światła z diody. Ziarnko do ziarnka i z 700lm w oryginale robi się 900lm na drodze po modach. A może i bliżej tysiąca. Dioda im chłodniejsza tym jaśniej świeci, dlatego warto składać latarki na miedzi, smarować gwinty pastą termoprzewodzącą, bo potem taki co kupił wystarczający oryginał za 60pln robi wielkie oczy na widok różnicy między latarkami jedną a drugą. Oryginał ma taką samą obudowę, odbłyśnik i barwę światła. Wszystkie pozostałe parametry się różnią diametralnie. Moja na 18% świeci identycznie jasno jak chińczyk przy 30%. Nie dość, że światła mam więc tyle samo, to moja latarka jest chłodniejsza i zdecydowanie wolniej rozładowuje akku.
  18. Niegłupie. Aż mnie wena ogarnęła. Tylko ja zamiast wsuwek bym lutował, trwalsze połączenie. W termokurczaski aż tak nie wierzę.
  19. Bo się okazuje, że pierwszą aplikację suchego należy wykonać trzykrotnie. Szorowanie na błysk, potem po kropelce i odstawić do odparowania. Znów kropelka i odparowanie. I znów kropelka, odparowanie i wytrzeć. Ja na takim smarowaniu zrobiłem 150km i ani myślę znów smarować. Na FL czerwonym, który po jednej warstwie wystarczał mi na 60km.
  20. A ja - nie mam pojęcia gdzie - trafiłem na info, że Finishline czerwony należy aplikować trzy razy przed jazdą. Najpierw dokładne płukanie, szejkowanie żeby stare smarowidła usunąć a potem trzykrotne smarowanie z długimi przerwami. Jak wyczytałem - tak zrobiłem. Dwa szejki, suszenie i polerowanie dokładne łańcucha ściereczkami. Błysk. Potem aplikacja na rolki, noc. Znów aplikacja, noc. Trzecia aplikacja rano, a wieczorem jazda. Ostra. 60km łącznie po których zawsze łańcuch mi jęczał jak aplikowałem smarowidło tylko raz - a wczoraj - NIC. Cisza, jak makiem zasiał. Zobaczymy ile jeszcze dam radę przejechać i czy kolejne dosmarowywania będą wystarczały na 50-70km czy jednak na więcej...
  21. A ja zapytam Was o FL Dry (czerwony). Jak smarujecie? Shake, szorowanie napędu, smarowanie, odczekanie i w drogę?
  22. To nie zmieniaj. FL DRY wystarczy CI na 60km, po 80 łańcuch będzie wył. Na Rolku lepszych wyników nie uzyskasz, będą takie same. Więc po co zmieniać coś, co jest dobre? Po 200km czy 250 dosmaruj i wytrzyj, przejedziesz kolejne 250.
  23. Nie wiem jaką ilością PTFE smarujesz łańcuch, ale ja nie mam z nim najmniejszych nawet problemów. Smaruję, zostawiam, wycieram, jadę. Robię 200km i więcej i obręcz mam zakurzoną ale od brudu a nie od oleju, żadnych śladów. Moim zdaniem po prostu zbyt obficie smarujesz.
  24. Każda da radę. Oczywiście te 450lm to między bajki można włożyć. W 50-80 uwierzę, 100lm mocno wątpliwe a 450 z jednej baterii AA? Powodzenia
  25. @roverr - nie rozumiem co czytałeś i gdzie zasięgałeś informacji, ale to co wrzuciłeś (wszystko) nie oświetla drogi nic a nic. O 1m przed kołem można mówić, że jakaś plamka się tam pojawia, ale żeby cokolwiek oświetlać? 30m? 70m!? Chłopie, to świeci w sobie, pozycyjnie, a nie na drogę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...