Skocz do zawartości

cervandes

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 780
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez cervandes

  1. No shimano PTFE. Wielu, wielu smarowideł używałem i na tym poprzestałem dalszych eksperymentów. PTFE jest złotym środkiem między "czysto ale krótko" a "syf ale daleko". Warunek jest jednak jeden, po szejkowaniu i to bardzo dokładnym, że łańcuch lśni rozwieszam łańcuch, smaruję po kropelce a potem łapię za oba końce łańcucha i ruszam góra/dół żeby każde ogniwko się olejem spenetrowało. Potem odkładam łańcuch i sobie odparowuje przez 10 dni zanim przyjdzie na niego czas bo ściągam drugi. Po założeniu na rower wycieram dokładnie przez co jest pięknie, błyszcząco i tak sobie kręcę i 250km bez tego uczucia świergającego łańcucha. Dopiero po tych 250km jak dosmarowuję to potem zaczyna się stopniowo brudzić i już tak nie cieszy oka.
  2. W życiu nie miałem sytuacji żebym musiał smarować po 80 czy 120km. Nie wiem jak to robicie, ale ja słyszę łańcuch po 300km a czasem i więcej. Generalnie rotuję łańcuchami co 500km więc po prostu po 250 dosmarowuję. Ale nie dlatego że muszę, tylko dlatego, że to połowa cyklu łańcucha.
  3. Shimano PTFE ale po nasmarowaniu czystego łańcucha wycierasz prawie do sucha. Bardzo ale to bardzo sobie chwalę takie użytkowanie, łańcuch po 500km jest nadal czysty! Oczywiście o ile nie było topione
  4. Mactronic XTR Panie Mirecki. Małe, lekkie, sensownie wykonane, rozkład na szosę jak znalazł, parę godzin w trybie 50%. Ładowanie proste jak budowa cepa, podłączasz ładowarkę microusb. Montaż-demontaż też błyskawiczny.
  5. Te FL są koszmarne, najgorsze jakie mogą być. W PTFE jest super dozownik.
  6. Nie podniecaj się tak. Na fabrycznym wyczyszczonym z zewnątrz łańcuchu kręcisz po 500km i więcej. W skali świata PRAWIE NIKT nie szejkuje łańcucha a z tych szejkujących niewielki odsetek szejkuje nowy łańcuch zaraz po zakupie. I jakoś jeżdżą.
  7. Jak trafisz na ramę z dziurami to linka właśnie nimi biegnie, a jak nie masz ramy z dziurami to puszczasz pod dolną rurą, równolegle do przewodu hamulcowego.
  8. Bujda na resorach. Kupujesz przerzutkę na obejmę, manetkę i blaciki. Fabryczne 34T odkręcasz i przykręcasz jakie zębatki chcesz i masz 2x11. Kross twierdzi, że się nie da a ludzie przerabiają. W necie znajdziesz masę głupot typu "owalna rura podsiodłowa" albo właśnie "Kross tak twierdzi". B8 i R8 przerabiasz bez problemu na 2x11. Jedyny niuans to przerzutka side swing.
  9. cervandes

    [rama] Accent Peak29

    Spece od sztywniaków, do pikapika 29 pod ośkę 15 co sugerujecie kupić? Ile trzeba wydać?
  10. Treka bym wykreślił za koła, zobacz posty o pękających obręczach Bontrager Mustang, framat! Z wymienionych kupiłbym B7 2016. Sztywne ośki, recon. Kontrowersyjne hamulce, ale działać działają, będziesz Pan zadowolony.
  11. R8 przerobiony na 2x11 Nawet korby właściciel nie zmienił bo ori ma mocowania nawet na 3 blaty. Zmieniarka sideswing na obejmę, pancerzyk i jazda!
  12. cervandes

    [MTB]4500/5000 nowy

    Przecież to nie jest ten rower. Ten który wrzucasz wg producenta waży 10, waga pokaże 10,5.
  13. cervandes

    [MTB]4500/5000 nowy

    Skąd pomysł, że ten A11 waży 9kg?
  14. X8.93 lub Connex 804/808, HG40 to najgorszy łańcuch jaki istnieje. Obawiam się, że nowy Ci i tak będzie przeskakiwał na kasecie, wrzuć w odpowiednim temacie w dziale napęd jej zdjęcie to ocenimy.
  15. cervandes

    [2018] Giant

    Ty nie patrz na to co Giant prezentuje tylko na czym się jeździ. Jak jesteś karakan to myśl o 650B a jak wyrośnięty ludź to kupuj to co większość
  16. Rynek sam zweryfikował co jest dobre a co nie. Skoro współczynnik cena/ilość światła i jakość jest najlepsza w Convoyach to co się dziwisz, że wszyscy je kupują?
  17. Nie każ nam po raz setny pisać tego samego. Masz taki temat i wypadałoby go przejrzeć...
  18. Jakbym miał grilla odpalać do smarowania łańcucha to by mnie rodzina na oddział zamknięty wysłała. Większą dewiacją jest już chyba tylko naprawdę smarowanie borsuczym łojem.
  19. Ja też po masie specyfików pozostałem na PTFE Shimano i jestem bardzo zadowolony, aplikator jest genialny. Zimą zamówiłem kolejną buteleczkę bo stara się kończyła, ale mimo serwisowania 3 rowerów nadal mam końcówkę starego. Niesamowicie jest wydajny.
  20. Heh, mam obecnie 4 albo 5 spinkę, każda jechała na 3 łańcuchach, szejki czasem co 50, czasem rzadziej co 500km. Żadna nie dawała najmniejszej nawet oznaki, że mogłaby się kończyć, sama rozpiąć itp. Zazwyczaj to spinki mają w lepszym stanie sworznie niż sam łańcuch. A zmieniam, bo skoro dostaję z łańcuchem nową spinkę to co, mam starej używać? Generalnie stek bzdur, na czele z niszczącą się spinką oraz problemem z odparowywaniem benzyny. Szmatka, wieszam, przecieram i po chwili łańcuch suchy. A nawet jesli nie, to co? Po nasmarowaniu i tak benzyna dalej będzie odparowywała aż cała zniknie.
  21. Gelo7 - proszę, skończ te swoje wywody, bo marnujesz czas, prąd i ruch w internecie. Jak się smaruje - wiemy, czym się smaruje - wiemy, na ile wystarczają nam nasze specyfiki - też wiemy. I nie opieramy się na "w dłuższej perspektywie" czy "zapytaj zawodowców" tylko na własnych doświadczeniach. Smaruję średnio co kilka dni, po 250km, robię prawie tysiaka miesięcznie, rocznie mam 2-3 łańcuchy. Jeden łańcuch na kilka lat? Chyba w rowerze do jazdy "po bułki". Mi to na reklamę nie wygląda, to zwykła opinia gawędziarza jest. Porównania zero, opinie "syntetyk musi" są warte tyle co nic. Łańcuch to kawałek żelastwa, któremu odrobinę poprawiamy trwałość smarowaniem. Jedno jedyne z czym mogę się zgodzić, to to, że w systemie zamkniętym w skrajnych warunkach może cokolwiek lepszy olej dać niż gorszy. Te warunki to rower np Nuseti na Alasce. Tam moooooże cokolwiek zmieni lepszy olej niż gorszy. A w normalnych warunkach, chłopie, myślisz, że to ma jakiekolwiek znaczenie? Możesz sobie nawet borsuczym łojem smarować łańcuch, nic to nie zmieni. Nie te obciążenia, nie ta precyzja, nie te warunki żeby móc ocenić wyższość syntetyka nad mineralnym.
  22. Gówniak dostał nowy rower, fajną Meridkę, i spodobała mi się lampką na półce. http://www.rowerymerida.pl/akcesoria/produkt906/lampka-przednia-usb.html Maleńka, świeci bardzo mocno pozycyjnie, odrobinę oświetla drogę, dla kilkulatka styka. Fakty: czas świecenia w trybie max: 3h akku 220mAh, czas ładowania 4h, ładowanie z USB, ściąga się tył lampki. Silikonowa opaska na kierownicę, głowica z możliwością pochylania na prawo i lewo jeśli kierownica nie jest prosta. Wada: lampka nie sygnalizuje w żaden sposób naładowania. Nieważne czy jest pusta czy pełna - podłączona do usb świeci się na zielono i nie wiemy tak naprawdę czy się kończy ładować czy dopiero zaczęła. Tu z pomocą przychodzi miernik.
  23. oho, nowy coś innowacyjnego chce wnieść do tematu
  24. Barwa 4c, optyka ref, sterownik 3,04A bo to o zawsze o włos więcej światła a o to właśnie w modowanych latarkach chodzi, że włos tu, włos tam i się robią potworki. Wybierz wersję 1 S2+ 1 - Wersja z Driver LED 2,8V-4,5V (2,8A lub 3,04A) 3way z zabezp. termicznym . Rower i EDC. Zabezpieczenie termiczne, dwukierunkowa zmiana trybów, strobo rowerowe i kilka innych funkcji. Prosty w obsłudze. 2,8A lub 3,04A - do wyboru oraz wersje uproszczone z zabezpieczeniem termicznym. Cena 130zł (z XM-L2 na Noctigon). I jeśli chcesz prosto to włącz bank trzeci trybów czyli 10-40-100%: instrukcja tu: https://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=14181 Czyli wkładasz ogniwo, włączasz latarkę i klikasz 13 razy. I gotowe do używania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...