Skocz do zawartości

Sansei6

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 743
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    201

Zawartość dodana przez Sansei6

  1. Po tym jak mi i dzieciakom obrobli torebki podramowe w rowerach, przejechjałem sie odreagować, nosz kurna od podwórza, prawie cały czas ktoś sie kręci, jaka tak to monitoring emerycki siedzi jak nie na ławeczce to w oknach.... i dałem ostro w pedały ze 30 km... wieczorem
  2. Dzis kolejny dzień kręcenia razem, ale za to najmłodszy zlapał 500 km w tym roku. Przez wirusa i inne tam.. wyszło ,że prawie miesiąc póżniej niż w tamtym roku.
  3. Bo w stronę zachodzącego słońca...
  4. Bo bardzo lubię tą ścieżkę.
  5. Najpierw po remontowe rózne sprawunki, potem dłubanie i drobne rózne poprawki, modyfikacje w błotnikach hamulcach u młodych a potem wieczorowa porą taki spacerek rowerowy we 3 korzystając z przyjemnej aury... juteo mamy wiecej pojeżdzic bo i czasu będzie więcej
  6. Moja żona raz tylko wyskoczyła z pracy po bułeczki... wyszła z bułką, roweru nie było, też mały sklepik na wsi.
  7. Bo na tej ławeczce, była przecudowna naturalna klima ;p
  8. Bo gorący i wilgotny wieczór...
  9. Rano udało się przy pojedynczych kroplach do pracy, po pracy w połowie drogi włączył się prysznic i tak w wiatrówce za gorąco i mokro od środka, bez mokry na zewnątrz i jak tu wybrać A jeszcze dziś jazda z młodymi po pracy i oczywiście ja zamykałem peleton i mnie obłocili
  10. Tak jak dziś zmokłem w drodze do pracy na rowerze, to ja nie pamiętam kiedy tak w ogóle zmokłem... niby fajnie ale szkoda, że nie po pracy.... wszystkie koleżanki chciały mnie przebierać, a co ja bobas jakiś ;p
  11. A ja popracy pędem i między burzami tylko z lakko porkopującymi gdzieniegdzie kroplami, lekko chłodzącymi w parnotę i upał.
  12. 30 km przed południem w przyjemnej pogodzie, za miastem, z bocianami a jak będzie po pracy...
  13. Bo mostkowe wspomnienia...
  14. Skarpetki rowerowe Comodo Bike
  15. A jest fotka po przyziemieniu?
  16. Zracji byćia na dyżurze pod telefonem, dzis tylko 10 km "wokół komina"... a i nadal wiało
  17. Bo jeszcze niedawno kwitły tu truskawki...
  18. Wieczorno nocny maratonik z niezłym wmordęwindem.. ale 42 km wskoczyły.. i siodełko chyba dobrze ustawione
  19. Bo tak wiało, że się przewróciło i teraz przez zboże trzeba objeżdżać
  20. Dzis przed południem z młodymi 15 km przed totalnym skwarem, zakup nowego siodła i montaż... i jeszcze 30 km wieczorno nocne... siodło super.
  21. Zaszalałem i kupiłem siodełko Dell Total Scienta moderate M1. Taki rozmiar z pomiaru wyszedł
  22. Przepraszam a gdzie teraz loża Rohloffa jest? Aż tak sie wg Was popsuł, kurcze... no sam nie wiem.. póki co jeźdże na nim...ale co wrócić do czerwonego FL, albo Top Keta?
  23. Eee tam, moje Shwalbe marathon MTB plus niczemu się nie poddają, ani potłuczonemu szkoły, ostrym kamieniom patykom. Jedźiłem i wjeżdżałem na wszytko najgorsze co znalazłem (oczywiście bez przesady, policyjnej kolczatki nie było) i mam jeden stres mniej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...