Według mnie takie nakładki / wpinki nie mają za wiele sensu bo przy dużej wadzie i tak raczej nie będzie się używać samych oksów. Poza tym - dodatkowe elementy ruchome, szykujące się do wypadnięcia lub zgubienia w najmniej oczekiwanym momencie.
Moim zdaniem lepiej jest zainwestować w dedykowane bryle a nie bawić się w składaki. Moja wada nie jest aż tak duża, przerabiałem jednak wszystkie możliwe opcje i w końcu mam przyciemnione bryle z korekcją i mam spokój.
Chyba prędzej dostosujesz sportowe wymieniając szkła na lecznicze, no bo w drugą stronę jak usportowisz "zwykłe" - naklejki, spojlery, tytanowe śruby, kevlarowe zauszniki? 🤡