
itr
Użytkownik-
Liczba zawartości
4 520 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
24
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez itr
-
[gravel] Obuwie gravelowej warte polecenie
itr odpowiedział memphis123 → na temat → Gravel/Przełajówki
W zasadzie poprosimy o wrzutki butów tego typu wartych polecenia, ładnych, tanich, drogich od kutir, i nie szosowych, nie śledzę gazetologicznie oferty i z chęcią popatrzę…. Pamiętam tylko z Rasawista, że buty w kamociapki albo metaliczne bordo i ze sznurówkami, albo z litymi cholewkami bez siateczek żeby grawelowy pył w palce nie wchodził. ( kilka lat temu taki był sznyt i styl) a teraz? Ktoś coś ma na stopie i poleca? Wyszukał i znalazł coś w sieci? Ciekawe. ps te kamo ciapki i sznurówki to są na giro but giro. Sprawdziłem. Dalej można kupić. Ktoś ma zna? Ma szerokie stopy? Z bieżnikiem nie plastyk tylko antypoślizg? -
[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18
itr odpowiedział Odi → na temat → NIERowerowe forum na max!
Kazącz uczysz , ucząc fazisz !!!! Super😀😀😃 -
[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę
itr odpowiedział leon7877 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Niezła kolumny kierownicze Mentos !!! Akustyka zbiera Ci pot z czoła w rytmie basów 😀 Błotnik zamienia się potownik 🙃 -
[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę
itr odpowiedział leon7877 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Tak samo jak mój, którego zdjęcie wrzuciłem. Nie wiem skąd przekonanie wielu, że wszystko jest złe…. Tak jak a Mazowszu błotnik głównie ułatwia pranie tak zjazd nawet dobrze utrzymaną górską drogą w Sudetach czy Beskidach z przepustami w ulewie , w dół 40-60 km/ h bez błotnika na widelcu zamienia się w koszmar bez widoczności i gdy w końcu po zgubieniu i połamaniu błotników złych trafi się dobry błotnik przez duże B to pozostaje pytanie dlaczego dopiero teraz! Także kto nie miał dobrego, niech nie pisze, że błotnik w mtb to zło, bo po prostu dotąd nie potrzebował na swoich ścieżkach , i nie miał okazji wykorzystać dobrego egzemplarza…. błotnik ze zdjęcia sprawiłem sobie grubo za późno ( chyba nie było go w ofercie w czasach przed 29 calowych, no i drogi jest ) -
[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę
itr odpowiedział leon7877 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Leon , robimy sobie tutaj taki small talk, w tematach błotnych, w ramach styczniowej nudy! Zdradzę, patrząc po „nikach” widać, że większość piszących świetnie zna dostępną ofertę oraz wady i zalety błotników, Blumelsy są na rynku, Oriony też, komutersi mają rowery zabezpieczone, poczytaj o randenneurs, zapoznaj się z japońskimi ręcznie robionymi błotnikami Honjo a potem nie staraj się już nas nawracać. Dziękujemy za dotychczasową frajdę gier słownych! -
[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę
itr odpowiedział leon7877 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Warunki techniczne do ablucji z piachu w miejscu zamieszkania wpływają na chęć niechęć błotników, tam samo sposób cel czas używania roweru. Zmiennych jest zbyt dużo, starczy na Błotiadę, Błotyseję i Pana Błoteusza, i w Tobo nocy, coś o wężach pisze że wstyd i moralność Pani Błotodulskiej mówi „błueto, veto” 😀 ps o biedne w kwaterach Istebnej syfony pryszniców po kolarskich spędach… -
[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę
itr odpowiedział leon7877 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Hej wieprze ja wciągam przenajlepsze powietrze, błoto jest dla tłuszczy i tuczników, błotnik dłuższy, ulga dla ręczników, gdy chlapacz ze złota jesteś bez plam z błota, a gdy suche skrzydła mniej zużyjesz mydła! Mudownym jam aniołem, i na błoto się wypiąłem, lepiej w eskaesie niż mieć wilgoć w dresie!!!! To pisałem ja, błotnisty jarząbek!!! zwolennik wolności dla błotników, i błota dla tuczników 😃😂🥹 Ps zamknijcie ten temat please, bo do grudnia dojedziemy w błocie i sromocie !!! -
[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę
itr odpowiedział leon7877 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
!santa sobe! Taki obrazek może być obrazą. Dzieje apostolskie, to jakby prorok, może nawet szef, bo kolory takie prosto z serca. Niebieskie niebezpieczne podobieństwo. Sam napisałbym inną sekwencję, bez wzywania nadaremnie. My mud- there is no mercy! We’ve got mad mudguards guards there! -
[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę
itr odpowiedział leon7877 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Przypominasz misjonarza Leon! -
[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę
itr odpowiedział leon7877 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Auta- opór powietrza i brzydota, wioskowy charakter, stopień utrudnienia życia innym - 10/10, nie ma co szukać absurdów, świat nas otacza. Tak jak pisałem dobry przedni błotnik w górskim błotnym katowaniu jest naprawdę na wagę złota, a tylny można sobie darować, tu nie chodzi o suche plecy, ale o sterowanie rowerem i ochronę przez kamieniami. Twardziele odpuszczają, spokojni ludzie sobie chwalą. Część osób po prostu przy srogiej niepogodzie chowa rower i nie wie o czym myślę. Sam z resztą już nie mam ochoty wracać po latach przerwy do nurzania się na błotnistych edycjach trofi. Na równinach asfaltowych z szosowym slikiem można jechać bez przodu, pełny tył jest bardzo praktyczny, najlepiej mieć oba pełne i przedłużone. Co nie oznacza że jak ktoś się lubi moczyć to musi mieć…. Co najwyżej pampersa, dla dorosłych chyba… dobry , najlepszy z poznanych, nie telepie się, nie odpada, tylko zdejmowanie chwilę trwa. Nie służy sterylności suchej , chroni przed grubym. -
[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę
itr odpowiedział leon7877 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Użyłem słowa skarpetka na forum, i od razu mnie skrypt rozszyfrował: Ciekawe dlaczego nie zareagował na dziesiątki wymienionych słów „błotnik” pewnie dlatego że sprzedaje się miliony skarpet, a tylko garstka kupuje błotniki. 😀 -
[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę
itr odpowiedział leon7877 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Kolego my tu się w zasadzie lubimy wzajemnie, a nie kasujemy w komentarzach, także dojrzewaj do stanu, kiedy jesteś falą w morzu beztroski, czego serdecznie życzę, słońca i pogody również! -
[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę
itr odpowiedział leon7877 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Najszybsze stopki ultralight dobre dla szosowców są w sklepach CCC, unisajz i ważą 5 razy mniej niż zwykła skarpetka. Są za darmo!!! Nie raz widziałem ich reklamy w zawodowym peletonie, to naprawdę szybkie stopki. -
[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę
itr odpowiedział leon7877 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
W wolnej chwili polecam film: Szkoła podstawowa spokojne nostalgiczne kino z pełną paralelą błotników i sportowego imadżingu w cyklosajklingu , polecam! -
[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę
itr odpowiedział leon7877 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Robicie błotoburzę , kręcicie bicz z błota, obsmarowaliście się wzajemnie błotem, co za konstruktywne zestawienie podmokłych argumentów, najciekawsze bagno na forum w 2023 roku 😀💩 -
[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę
itr odpowiedział leon7877 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Na to jest metoda : na śrubkach albo gumach panaceum w małym zakresie ochronne, może być z assajwera z Decathlonu dla dziecięcych rowerków z rzepozipem. Oczy to lubią dopóki nie zejdziesz z roweru, opór powietrza nie ma nic dopowiedzenia, ale gwiżdże 😀 -
[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę
itr odpowiedział leon7877 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
W szosie Raceblade XL wyglada fatalnie, montuje się momentalnie ( ale pierwszy montaż, test, korektę trzeba zrobić starannie, okleić ramę i widelec gdy cenne, natomiast potem można ubrać, rozebrać rower bardzo szybko w zależności od pogody ) Są skuteczne dla nas i znajomych ma ogonie. Język bardzo dobrze przedłuża. Z grawelową oponą ciut za mało miejsca, nawet w XL. . . Kazafaza dobrze pisze o najgrubszych oponach : że ciężko obłotniczyć trzy cale, 29+, do tego stopnia że odstawiłem ma szafę, bo błoto piach i ubranie wnosi do chaty tyle co 4 grawelowców razem wziętych Rok temu wrzuciłem zamiast trzech cali -zwykłe opony 29 i te błotniki ze zdjęć sks 65 , no i lepiej tylko korba za nisko i w dużym bagiennym błocie to mocowanie wymienione zawodzi, zakleiłem srebrną taśmą, aby było bardziej błotoopływowe - mało pomogło, … na jesienne, parkowe, podmiejskie jazdy czy takie z rozsądkiem i omijaniem megabłot - sks 65 jest ok. Generalnie ludzi na patencie bez negatywnych wspomnień z Wigry trzeba ostrzec: błotniki klasyczne z prętem ( bez wypinania) np Orion, to ryzyko ciężkiej wywrotki, kiedy leci się w przełajowym lesie, patyk długości szprych kiedy stanie w poprzek w przednim kole , pionowo czasami zawija momentalnie błotnik, a my lecimy Orety oŁwerdebar! To boli. -
[dziwne zachowanie] Jeżdżenie bez błotników w deszczową pogodę
itr odpowiedział leon7877 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
100 km w strzelającym błocie i ulewie na zmianę prosto w gębowy aparat przekona najtwardszego twardziela do ponownego rozważenia błotnika na przód, bo w okularach nie widać nic, z piaskiem w oczach też słabo…. tył można sobie darować, ale dobry przód jak z motokrosu ma lagach zamontowany bezcenny ( o ile rower w deszczu i błocie regularnie się moczy) polecam Defender XC1 … Błotniki bliskie pełnych - Sks 65 - mają wadę, beznadziejne rozwiązanie - zaczep pręta ( nawet taki wypinający się na obu końcach to na plus) na obwodzie wewnętrznym błotnika , w tym miejscu zbiera się czop z błota i w trudnych warunkach się przytyka hałasuje i bruździ. Tył , co z tyłem , zbierany wywiad wskazał dobry do niskich widelców zawieszonych, szeroko podparty na widecach: Mudhugger Tego nie mam , zrobię sobie z pustego pojemnika po oleju samochodowym i ze starej płetwy innego urwanego zefala. Są podobne propozycje Deflektor i coś od Sks… nie miałem. Tył na maszcie podsiodłowym w rąbance mtb zawsze się rozpadał łamał dostawał kołem, przesuwał na bok, pękał od wibracji… nie polecam do mocnej jazdy. Jednak z mokrym zadkiem można zrobić 100 —kę - a bez oczu czystych szkieł już nie, przednie błotniki czy w komin czy na golenie ratują , czasem też przed kamieniami wielkości kajzerki czy jajka. -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
itr odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Żeby Krampusia w duchu nie zmarzła!!! 😀 -
[zfor] Zbędna Fotografia Około Rowerowa
itr odpowiedział Sobek82 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
- 1 371 odpowiedzi
-
- 6
-
-
-
- rower
- fotografia
-
(i 9 więcej)
Oznaczone tagami:
-
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Jako stary inbred nie śmiałem wątpić w dobre intencje tego komplementu 🙃 podałem tylko obosieczność wieloznaczną … Wiadomo że szuper!!! Rambo przypakiem zrobiłeś najatrakcyjniejszy post z pośród wszystkich swoich dotąd na tym forum, tak wyglądał na głównej !!! Dzień wzajemnej adoracji po prostu -
[rower] Romet 29er, czyli pretekst do dyskusji o stali
itr odpowiedział Wiewiór → na temat → Rowery/ramy
Przaśny punkt 3 😀 1. «zrobiony z niezakwaszonego ciasta» · 2. «prosty, surowy, naturalny» · 3. «świadczący o zacofaniu cywilizacyjnym, o kulturalnym i umysłowym ubóstwie». Po prostu wsobniak , Habsburg wśród rowerów: Inbred -
[Dyskusja/Galeria] Rzeźba przy Starym Rowerze
itr odpowiedział Sobek82 → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Kiedy sram ma skok indeksu dwa razy dłuższy, to chyba manetka cierna jest bardziej naszym intencjom wierna, miałem to kiedyś w szosie, zachowałem się jak prosie i nie pamiętam. Przyjechał do mnie Rival z kraju robin huda i zdumałem się wielce, że nie działa na 7 szimano skoków, stare manetki robią cyk, ale jestw nich myk- można zrobić tryk i działa bez cyk cyk, co ratuje sprawę… oczywiście rower składałem dzień przed wyścigiem no ciernie trzeba było wachlować, co w peletonie to jest dalekie od mienia dobrze!!!! Dziś Rival ma skoków na indeksie dziesięć w klasycznym baranku , cóż z tego, w zasadzie jest rowerem ostatniej posługi bo kto by tam jeździł na pistacjowym kolorze, kiedy mam w rdzy ramy pierwsze w kolejce do wiatru, cierne 6 s robi tysiące kilometrów ( na kasecie 8 ) a skokowe 10 s wegetuje z kurzem. Bo w płaskiej ziemii centralnej po grzyba biegów w bród. Z radosnym pozdrowieniem życzę ślicznego klasyka zamiast tego transformersa, są przerzutki Sram plazma i quarc z plastyku, sprężyna mocna, skok szimano, ale wyglądają jak wiązania narciarskie z epoki tej ramy, a nie futurystycznie, minus taki że jak rower od wiatru zrobi bam na bok to bardziej od shimano zaginają hak przerzutki. ale tak jak jest też mi się podoba !!!neoretroprofutura!!! ta Twoja fura! -
Kobieta o niemęskiej budowie koszulkę powinna przymierzać, szyli dla nas timowe ciuchy i najbliższa mi koleżanka zakładała otrzymane edycje, bywało różnie, rękawki, talia, pod biustem furkot, wysokość kieszonek. Sam dość późno odkryłem osy i pszczoły. Odkrycie bolesne koszulka zapięta pod szyją ( kolarska) blokuje im wlot. Koszulka luźna nie mówiąc o ramiączkowej to kaszalot na owadzi plankton. Cieszy oko to, że dużo pań o tym nie wie, szczególnie w mieście, ale im dalej i szybciej i np z góry zjeżdzasz warto przemyśleć , dostałem takie ugryzienie jak postrzał dobrze, że się nie zabiłem, a kasztan na łopatce trzy tygodnie. Bo osa przeleciała na plecy nie trzymałem podnosiłem koszulkę łapałem za klamki hamowałem a żądlenie trwało. Ps zamówiłem trzy kroje koszulek z Chin Racmmer mają suwak na sam dół, jeden z nich pasuje mi świetnie termicznie też i jest ok aliekspresowo, w męskich różnice kroju moje nie wprawne oko załapało… w domu. Cena kiedyś była dobra, teraz nie patrzyłem. ps 2 prześwitywalność ma znaczenie, nawet u mnie, niektóre szelki przez niektóre koszulki czynią ze mnie 2 x gorszego kwazimodo, w przypadku kobiet efekt może być odwrotny, ale zawstydzający lampioną panią, z spodenkami czasem też tak jest że w słońcu przedziałek nad pampersem mocno świeci i czy facet czy dziewczyna, chmm tak sobie to na kole wspominam.
-
[Concorde Colombo] lata '90 - co dalej?
itr odpowiedział piekny.rom → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
Też chciałem o tym napisać ale myślę że krok po kroku, niech ten rower ożyje na początku. Ostrokołowcy też lubią proste. ślizg - nie rozumiem co tam się podziało, trzeba coś wymyślić , mam rower w którym idzie po stali mufy suportu , ale jest uszko i linka idzie konkretnie po jednym śladzie tu na szybko możesz przykleić super glu taki niebieski albo kikuty pancerza jako izolację nawlec tylko to się po pierwszych kałużach zapiaszczy lepiej kupić niebieskie, prawdopodobnie rozciąć oczyścić stal i na razie przykleić . Potem zrobi się coś solidniej , nie ma w rdzy otworka na śrubkę? Trzeba będzie wywiercić. Albo przewlec coś przez odwadniacze drucikiem to już jest druciarstwo! 😀 Slizg na alleg