Skocz do zawartości

Jacekddd

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    212
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Jacekddd

  1. Byłem tak wkurzony, że wcześniej bym o tym nie napisał ale po prawie roku już mi trochę przeszło. Wjechała we mnie kobieta autem kiedy stałem na śluzie przed wjazdem na skrzyżowanie. Policja obejrzała sobie kamery na skrzyżowaniu i jej kamerę po czym wlepili mi mandat. Stwierdzili, że to moja wina, że ona mnie nie widziała bo coś jej tam zasłaniało. Na jej filmie widać mnie było trochę. Wyszło na to, że to ja miałem zadbać żeby kierowca wiedział, że na śluzie bezpieczeństwa jest rowerzysta a nie kierowca się upewnić na co wjeżdża. Ciągle jeszcze myślę, żeby z tym mandatem pójść do sądu. Uważajcie bo kierowcy niczego nigdy nie widzą i spokojnie was zabiją jak im się tylko uda, a policja to spokojnie przyklepie bo nie ma za zadanie pomagać bardziej zagrożonym uczestnikom ruchu tylko dbać o to żeby auta sprawnie sobie jeździły. Dla nich za dużo rowerzystów na drodze to jest generalnie chaos i oni tego nie ogarniają. Jakie dziwne rzeczy mi powiedzieli ci o dłuższym stażu służby, którzy mieli dostępy do systemów to szok. Np. że dla nich to coś (śluza) to jakby nie istniało. Sześć godzin im zajęło żeby znaleźć sposób na wystawienie mandatu mnie a nie kierowcy auta. Uważajcie na siebie. Używam też auta więc rozumiem problem z obu stron i dalej tego systemu nie ogarniam.
  2. W mnie zmiana roweru z kolarki na inny spowodowała zmianę prędkości. Z dwoma zastrzeżeniami: - kiedyś 22.4km/h uwzględniając też niewielkie przebiegi mtb w terenie, gdyby nie one to samym rowerem szosowym było 24.84 km/h - byłem 13 lat młodszy więc różnica byłaby jeszcze większa jakbym już wtedy zmienił. Pamiętam, że robiłem wtedy tempówki 33km/h a teraz gdzieś 43km/h może więcej ale nie mam w okolicy takich dobrych dróg. Ale to była bardzo duża różnica pomiędzy rowerami a nie coś w rodzaju np. alu-karbon, tylko zupełnie inny typ roweru. Ogólnie porównując to się czuję jakbym całe życie jeździł ze spadochronem hamującym a któregoś sezonu stwierdził - dobra odcinam linkę. Natomiast też musiałem się zaadoptować do nowej pozycji, więc nie od razu wyszła cała różnica. Tylko stopniowo.
  3. Widać na tych ujęciach, że wam ubywa jak jedziecie. Powodzenia.
  4. Kombinowałem Budapeszt w dwa dni i dwa dni powrót ale jakoś wyszło, że w sumie dałem się znajomemu namówić na Brno no i Budapeszt ciągle czeka na swoją kolej.
  5. Oglądam tego Kolegę czasem. No po prostu respekt.
  6. W okresie początków budowy jechało się tam jakimś wąwozem przez skład materiałow itp. Zupełnie ten teren się tam zmienia.
  7. Nie wiem czy ma sens wrzucać te fotki znowu bo chyba przynajmniej część z nich już tu była ale proszę bardzo: To jest dość klasyczny już model velomobila z epoksydu szklanego o nazwie Quest rozmiar XS czyli do 180cm wzrostu. Im masz mniejszy bardziej dopasowany tym mniejsze ma wymiary i będziesz szybciej tym jeździł. Oczywiście pod górę sporo się traci. Ale nawet pętlę wokół Tatr pojechałem tym ciągle nieco szybciej niż kiedyś kolarką. Natomiast po płaskim bardzo wygodnie się płynie bo jest pełne zawieszenie. Z góry jest szaleństwo, wszystkie kręte strome zjazdy trzeba cały czas kontrolować prędkość. Łagodne zjazdy po dobrych drogach są najszybsze bo można się puścić. Wiatr tak nie pomaga ani nie przeszkadza jak na otwartym rowerze. Jak jest zimno zamykam szybę i nic mi nie wieje. Przy minusowych temperaturach wychodzę z domu w kurtce zimowej. Wyciągam sprzęt, zdejmuję kurtkę, którą wsadzam do środka i od razu wsiadam. Jadę wtedy w jednej - dwóch cienkich elastycznych koszulkach. Przy tych temperaturach jak teraz 8-15C wystarczą krótkie spodenki do biegania i podkoszulek z krótkim rękawem. Bardzo ważne są dobre opony, lekkie dętki w tych rowerach bo opory toczenia to największa zmora. Po płaskim w trasie 200km trzymam spokojnie 40km/h a jak pisałem nie jestem jakimś orłem kondycyjnie. Jak na ten model to są dobre prędkości, jak na mnie też. 37lat na rowerze szosowym. Lepsze i gorsze sezony, musiałem w końcu spróbować czegoś innego. Piszę o tym wszystkim żeby pokazać inną perspektywę budowę roweru i podróżowanie nim. https://www.facebook.com/reel/1106497614164200
  8. Nie na dwustu tylko na dwa dni na 373km. Pierwszy dzień 173 i 36.7km/h drugi 200 i 35.5km/h. Docel powrót. Rowerem poziomym obudowanym. Ogólnie ten typ roweru tak jak są: szoska, grawel, cargo bike czy dh - nazywa się velomobil. Bez napędu elektrycznego. Jechałem z bagażem na nocleg i sporo rzeczy wożę ze sobą typu opona przednia tak więc masa ok 40kg. Miło by było też być młodszym i mieć dawną kondycję i zdrowie, ale jest jak jest. Ważne, że nadal się ruszam. Nie przypominaj mi PKP. Ostatnio próbowałem zabrać rower do pociągu, pojechać na wybrzeże i zrobić sobie trasę powrotną na południe. Dwa różne rodzaje pociągów próbowałem i do żadnego nie udało mi się wpakować roweru. A to korytarzyk za wąski a to wejście z uchwytem w poprzek itp. Jeszcze kilka typów składów zostało ale chyba PKP się nie uda. Zostają auta dostawcze i ew. na bagażniku dachowym auta ale trudno znaleźć kogoś komu by pasował kierunek i termin.
  9. Ostatnio zrobiłem dwudniową trasę 373km Ride Fri, 9/19/2025 Morning Ride 4:43:16 173.50 km 194 m Ride Sat, 9/20/2025 Morning Ride 5:38:49 200.23 km 229 m Wyszła mi przeciętna 36km/h z jazdy. Pierwszego dnia stawałem w sumie 1h drugiego nieco ponad 1h. Obiad przerwy żeby dolać wody do kamela i dokupić wodę i jedzenie. Płasko ale sporo skrętów, rond. Różnica początek koniec była ok 100m w dół i potem powrót w górę. Gdybym tą trasę zrobił na szosce w szczycie kondycji jakieś 13 lat temu wyszła by mi przeciętna góra 27-28km/h ale raczej bliżej 25km/h. Wtedy poruszałem się rowerem szosowym po płaskim 30-33km/h. Teraz po płaskim jadę w długiej trasie (ok200km) 40km/h. A co by było jakby to był naprawdę nowoczesny model roweru... a nie rocznik 2013 i jeszcze jedna z najszybszych konstrukcji na otwarte drogi ? Co dopiero mówić o młodych, dobrze wytrenowanych ludziach w nowoczesnym sprzęcie. Na razie jest jeden w Polsce, płaskie jeździ ok 55km/h. 100km zrobił <2h. Także, sugeruję wyjść spod kamienia i odciąć kotwicę spowalniającą (mowa o jeździe szosowej). Jak ktoś lubi szybko jeździć o własnych siłach rowerem. Powodzenia.
  10. Bliitz - 20079 km (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 18199 km (mtb, szosa + trenażer) [12741 km outdoor] bashey_pl - 10285 km (cross 3.3kkm, gravel 4.8kkm trenażer 2.1kkm) michalr - 8230km (terenówka, mieszczuch) provayder - 7990km (szosa, MTB) SpinOff - 7261 km (szosa, gravel, trenażer) przecietny - 7100 km (mtb,grv) Jacekddd - 6752 km (velomobil - rower poziomy) bubulin - 6004 (mtb 26 carbon semi slick / mtb 27.5 full ciężki) dfq - 5701 km (MTB, gravel, trenażer) smw44199 - 5219km (cross) Cross90 - 4734 km (Szosa-1734 km, MTB-1081 km, Cross-1261 km, Trenażer-658 km) ernorator (gravel, szosa, trenażer) - 4536 km Grochu86 - 4484km (gravel,szosa) wojtbike - 4059 km (cross) spidelli - 3532 km (szosa: 1436 gravel: 2064, MTB: 32, trenażer: 1518 - nie liczę do dystansu) Lextalionis - 3297 km (gravel) Miro1970 - 3238 km (stalowe turystyk i fitness) Zbyszek.k - 3105 km. (trenażer + gravel) D!ckSteele 2779 szosa, 2364 trenażer thorcik - 2659 (mtb) Sansei6 - 2616 km (MTB) Joker86 - 2600km( gravel , schwalbe Kojak) JWO - 2517 km (MTB) Revolta - 2502 km ( MTB) CoolBreezeOne - 2419 km (MTB) NerfMe - 1712 km (MTB) szczupak56 - 1104km (cross 1027, mtb 77) Electronite - 696km (szosa) TheJW - 573 km (MTB, dojazdowy) Eathan - 64 km (gravel) l2cz3k - 46 km (MTB)
  11. Nie krytykuję napędu elektrycznego, wprost przeciwnie uważam, że w większości przypadków nas "Kowalskich" te złote 50-100Wat wsparcia średnio stanowią zasadniczą różnicę pomiędzy wleczeniem się i przemęczeniem a lekkim i przyjemnym poruszaniem na dłuższym dystansie. Powiem więcej, jak się popatrzy na różne konstrukcje rowerów, jak i gdzie one się poruszają to widać, że przy obecnie dostępnych lekkich materiałach i wielu możliwych rozwiązaniach konstrukcyjnych można za pomocą napędu elektrycznego zamienić rower w pojazd, które pełnoprawnie będzie uczestniczył w ruchu drogowym jako środek transportu. Kiedy powstawały pierwsze motocykle to wychodziły z bazy roweru, silnik za słaby za ciężki zmuszał do wzmocnienia ramy i kół bo technologia była niewydajna. Dzisiaj bez tych ograniczeń chyba tylko przepisy blokują rozwój czegoś pomiędzy, rowerem, hulajnogą elektryczną, trajką i nie wiem czym jeszcze. Natomiast z tej perspektywy bardzo lekkich wydajnych materiałów zdolność poruszania się zupełnie samodzielnie siłą ludzkich mięśni wydaje mi się być koronnym testem dla tego czy konstrukcja jest dobra czy ma wady. Otóż dobra konstrukcja będzie lekka, sprawna w miejscu użytkowania, wydajna energetycznie tak by stosunkowo słaby człowiek z powodzeniem i jeśli chce przy małym wysiłku mógł się nią poruszać. Tak właśnie powstał rower, już na początku, odbijając się nogami od podłoża ówcześni cykliści na de facto polnych drogach osiągali lepsze prędkości niż dobry biegacz. Prędkość kilkanaście km/h była tym czymś co zapewniało przewagę. Dziś, wobec ciągłego postępu. mamy bardzo dobre drogi w porównaniu z tymi z okresu powstawania roweru i oczekiwania wobec roweru są i muszą być wyższe. Jeśli chodzi o rower na szosę to rower szosowy, stuletnia już konstrukcja, to nie jest demon prędkości. Owszem na podjazdy trudno znaleźć mu konkurencję, bo jest lekki i sztywny ale poza dłuższymi podjazdami widać te sto lat opóźnienia rozwojowego konstrukcji. Wystarczyłoby, żeby UCI na czasówkach zniosło wszelkie ograniczenia i natychmiast obecne rowery TT takie jakie znamy poszłyby do lamusa a na starcie pojawiły by się prawdziwe dziwactwa co potrwałoby do czasu dopracowania optymalnej konstrukcji. Właśnie taka optymalna, dopracowana w wyścigu konstrukcja nam amatorom bardzo by się przydała. Trochę, cięższa, trochę wygodniejsza, znacznie bardziej niż trochę tańsza i trochę wolniejsza. Niestety partykularne interesy dużych graczy biznesu blokują tu postęp. Równolegle ma miejsce rozwój w znacznie wolniejszym tempie. Wygląda na to, że kiedy jakieś materiały i rozwiązania stają się powszechne i tanie to wprowadza się poza tym światem wyścigu coś nowego. Jest to inne tempo, nie podyktowane kursem na zwycięstwo. Testy są znacznie mniejsze i trwają dłużej. Widać jednak i ten postęp. Bo postępu nie da się zatrzymać. W pewnym momencie zostanie dopracowana uniwersalna konstrukcja, która będzie miała przewagę nad dotychczasowym sprzętem i nic nie powstrzyma jej rozprzestrzeniania się. Ile i jakich będzie miała kół, czy i jak może wyglądać? Tego nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że o ile na teren rower może niewiele się zmienić od tego jaki jest obecnie o tyle na szosę to nie będzie już ten sam sprzęt tylko coś całkiem innego. Jakie może mieć cechy: - szybki i wydajny, - wygodny, - wystarczająco lekki, - .... inne można dodać od siebie oczekiwania.
  12. Załóżmy, że próbujemy się po kolei rozprawić w występującymi ograniczeniami fizycznymi: - aerodynamika pozycja - z pionowej robi sie pozioma, czołowa powierzchnia leżącego człowieka jest mniejsza niż pionowa, - aerodynamika opływu powietrza wokół człowieka jest dostosowana do tego jak najszybciej w naturze się poruszał a to było ok 40km/h - co by z tym zrobić, trzeba go osłonić, czymś, obudować - duże koła mają mniejsze opory toczenia ale zajmują więcej miejsca i mogą tworzyć większe opory aerodynamiczne, - małe koła mają mniejsze rozmiary ale za to nieco większe opory toczenia - kompromisem jest różnokołowy ukłąd gdzie mniejsze koło lub koła są z przodu a większe z tyłu, - okazuje się, że obudowana leżąca konstrukcja nie zawsze gwarantuje stabilność, wiatr itd, z dwóch koł robią się trzy koła. W efekcie, bez ograniczeń blokujących zmiany w rowerze powstała konstrukcja która przy 50km/h potrzebuje tylko 170-100 Wat w zależności od konkretnych rozwiązań, masy i wzrostu rowerzysty i ciągle nadaje się na jazdę po drogach.
  13. Bliitz - 14278 km (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 13319 km (mtb, szosa + trenażer) [8502 km outdoor] bashey_pl - 6803 km (cross 3.3kkm, gravel 2.3kkm trenażer 1.2kkm) michalr - 6058 (terenówka, mieszczuch) SpinOff - 5904 km (szosa, gravel, trenażer) provayder - 5542km (szosa, MTB) Jacekddd - 5051 km (velomobil - rower poziomy) przeciętny - 5000 km (mtb,grv) wojtbike - 4059 km (cross) smw44199 - 3835km (cross) ernorator (gravel, szosa, trenażer) - 3625 km dfq - 3558 km (MTB, gravel, trenażer) Miro1970 - 3238 km (stalowe turystyk i fitness) Zbyszek.k - 3105 km. (trenażer + gravel) thorcik - 2659 (mtb) Joker86 - 2600km( gravel , schwalbe Kojak) Grochu86-2496km(gravel,szosa) Lextalionis - 2305 km (gravel) CoolBreezeOne - 2165 km (MTB) spidelli - 2085 km (szosa: 790 gravel: 1263, MTB: 32, trenażer: 1498 - nie liczę do dystansu) JWO - 1966 km (MTB) revolta - 1915 km (MTB) Sansei6 - 1777 km (MTB) Cross90 - 1304 km (Szosa, MTB, Cross, Trenażer) szczupak56 - 1104km (cross 1027, mtb 77) Electronite - 696km (szosa) D1ckSteele - 649 km (szosa) 856km (trenażer) TheJW - 573 km (MTB, dojazdowy) NeefMe - 183 (MTB) Eathan - 64 km (gravel) l2cz3k - 46 km (MTB)
  14. Bliitz - 13254 km (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 12001 km (mtb, szosa + trenażer) [7184 km outdoor] bashey_pl - 6803 km (cross 3.3kkm, gravel 2.3kkm trenażer 1.2kkm) michalr75 - 5705 km (Terenówka, Mieszczuch (vintage MTB) SpinOff - 4369 km (szosa, gravel, trenażer) wojtbike - 4059 km (cross) Jacekddd - 4045 km (velomobil - rower poziomy) przeciętny 4000km (grv,mtb) provayder - 3827km (szosa, MTB) dfq - 3558 km (MTB, gravel, trenażer) smw44199 - 3458km (cross) Miro1970 - 3238 km (stalowe turystyk i fitness) ernorator (gravel, szosa, trenażer) - 3126 km Zbyszek.k - 3105 km. (trenażer + gravel) thorcik - 2659 (mtb) Joker86 - 2600km( gravel , schwalbe Kojak) Grochu86-2496km(gravel,szosa) Lextalionis - 2202 km (gravel) spidelli - 2085 km (szosa: 790 gravel: 1263, MTB: 32, trenażer: 1498 - nie liczę do dystansu) JWO - 1966 km (MTB) CoolBreezeOne - 1900 km (MTB) Revolta -1666 km (MTB) Sansei6 - 1555 km (MTB) Cross90 - 1304 km (Szosa, MTB, Cross, Trenażer) szczupak56 - 1104km (cross 1027, mtb 77) Electronite - 696km (szosa) D1ckSteele - 649 km (szosa) 856km (trenażer) TheJW - 573 km (MTB, dojazdowy) NeefMe - 183 (MTB) Eathan - 64 km (gravel) l2cz3k - 46 km (MTB)
  15. Bliitz - 12135 km (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 10840 km (mtb, szosa + trenażer) [6067km outdoor] michalr75 - 5182 km (Terenówka, Mieszczuch (vintage MTB) bashey_pl - 4547 km (cross, trenażer 1.2kkm) SpinOff - 4369 km (szosa, gravel, trenażer) przeciętny 4000km (grv,mtb) provayder - 3827km (szosa, MTB) Jacekddd - 3672 km (velomobil - rower poziomy) dfq - 3558 km (MTB, gravel, trenażer) Miro1970 - 3238 km (stalowe turystyk i fitness) Zbyszek.k - 3105 km. (trenażer + gravel) smw44199 - 2830km (cross) Joker86 - 2600km( gravel , schwalbe Kojak) ernorator (gravel, szosa, trenażer) - 2202 km CoolBreezeOne - 1760 km (MTB) Lextalionis - 1706 km (gravel) Revolta -1666 km (MTB) thorcik - 1643 (mtb) Sansei6 - 1555 km (MTB) Grochu -1545 (gravel,szosa) JWO - 1416 km (MTB) Cross90 - 1304 km (Szosa, MTB, Cross, Trenażer) szczupak56 - 1104km (cross 1027, mtb 77) spidelli - 1100 km (szosa: 754 gravel: 314, MTB: 32, trenażer: 1420 - nie liczę do dystansu) Electronite - 696km (szosa) TheJW - 573 km (MTB, dojazdowy) NeefMe - 183 (MTB) Eathan - 64 km (gravel) l2cz3k - 46 km (MTB)
  16. wzrost jakiś 173-4 masa przed 74 po 67 na zdjęciach wyraźnie schudłem, zajęło mi parę tygodni odbudować to trochę. Zrobiłem 1284km. Było gorąco, jechałem zupełnie nowym rowerem, którego nie znałem, nie byłem do niego przyzwyczajony. Google nawigował po jakichś bocznych drogach z masą skrętów co chwila. Rower z bagażem miał jakieś 50kg, przeciętna z całości mi wyszła 21km/h. Tak to wyglądało. Później parę razy robiłem krótsze trasy i raz szybciej podobnej długości też w gorącu. Trochę się bardziej pilnowałem ale zawsze były straty masy spore tzn. kilka kg.
  17. Nie mam żadnego turbo spalania. Jak się jeździ to człowiek stopniowo buduje wytrzymałość. To długotrwałe kręcenie daje takie efekty. Z innej beczki jakby wydłużyć drogę do pracy do np 25km i wykręcać 50km+ dziennie to pewnie byłby ten sam efekt. Chodzi wtedy o to, że dwa razy dziennie przyspieszamy przemianę materii i to ułatwia spalanie. Organizm to taka bestia, że ciągle próbuje odpoczywać, spowalniać, gromadzić rezerwy tłuszczu i nie wolno mu w sumie dać zapomnieć po co jest, czyli jest po to żeby się ruszać.
  18. Z innej perspektywy ale jednak związanej z masą ciała. Jadę trasę, wracam do domu, muszę jeść tyle na ile nie mam ochoty przez jakieś 3-4dni albo ubędzie mi minimum 2kg, może być i więcej. Robię trasę w czasie której jem ile mogę, ale głównie muszę pić bo jest lato i dość gorąco więc w pierwszej kolejności trzeba walczyć z odwodnieniem. Dlatego podjadam jak daję radę coś w siebie wcisnąć przez cały dzień i piję dużo słodkich napojów. Dopiero jak się nawodnię przed noclegiem już wieczorem jem do pełna, a jak się prześpię przed nocą i zbudzę to jem jeszcze do pełna, to samo rano. Wszystko to za mało. Wracam z trasy i niestety waga pokazuje mniej. Raz po 9 dniach trasy wyszło -7kg. Myślę, że nie walcząc z tym dostatecznie silnie można zgubić jakieś 1kg na każde 100km trasy. Takie spędzanie czasu to czysta przyjemność. Podróżowanie, oglądanie różnych miejsc, przyroda. Mogę sobie natomiast wyobrazić, że ktoś może mieć dobrze rozbudowanie przyzwyczajenia żywieniowe to znaczy być w stanie jeść regularnie dużo i o każdej porze. Próbuję wyrobić w sobie taką zdolność ale ciągle nie potrafię dojść do takiego poziomu, żeby przezwyciężyć obciążenie wywołane ruchem. Jeśli zestawić to ze sobą to chyba łatwiej w takiej perspektywy zobaczyć jak by to ugryźć jeśli ktoś chce mniej ważyć. Natomiast chętnie czytam tu co prowadzi do tego, że ludzie ważą więcej. Pouczające. Natomiast trudne do naśladowania jest to jak piszą, że się nie ruszali ileś tam tygodni. Ja się czuję fatalnie już po 2-3 dniach.
  19. Bliitz - 8780 km (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 8099 km (mtb, szosa + trenażer) [4035 km outdoor] bashey_pl - 4547 km (cross, trenażer 1.2kkm) michalr75 - 4010 km (Terenówka, Mieszczuch (vintage MTB) Jacekddd - 3013 km (velomobil - rower poziomy) przecietny 3000km (mtb,grv) dfq - 2771 km (MTB, gravel, trenażer) SpinOff - 2767 km (szosa, gravel, trenażer) provayder - 2227km (szosa, MTB) ernorator (gravel, szosa, trenażer) - 2202 km smw44199 - 2107km (cross) thorcik - 1643 (mtb) Grochu -1545(gravel,szosa) CoolBreezeOne - 1465 km (MTB) JWO - 1416 km (MTB) Revolta -Sansei6 1401 km (mtb) Lextalionis - 1318 km (gravel) Cross90 - 1304 km (Szosa, MTB, Cross, Trenażer) Zbyszek.k - 1221 km. (trenażer + gravel) Sansei6 - 1150 km (MTB) szczupak56 - 1104km (cross 1027, mtb 77) spidelli - 855 km (szosa: 727 gravel: 96, MTB: 32, trenażer: 1270 - nie liczę do dystansu) Electronite - 696km (szosa) TheJW - 573 km (MTB, dojazdowy) Joker86 - 225 km ( gravel) NeefMe - 183 (MTB) Eathan - 64 km (gravel) l2cz3k - 46 km (MTB)
  20. Bliitz - 8135 km (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 7521 km (mtb, szosa + trenażer) [3457 km outdoor] bashey_pl - 4547 km (cross, trenażer 1.2kkm) michalr75 - 4010 km (Terenówka, Mieszczuch (vintage MTB) przecietny 3000km (mtb,grv) Jacekddd - 2880 km (velomobil - rower poziomy) dfq - 2771 km (MTB, gravel, trenażer) SpinOff - 2767 km (szosa, gravel, trenażer) provayder - 2227km (szosa, MTB) smw44199 - 2107km (cross) ernorator (gravel, szosa, trenażer) - 1860 km thorcik - 1643 (mtb) Grochu -1545(gravel,szosa) Revolta - 1401 km (mtb) CoolBreezeOne - 1363 km (MTB) Lextalionis - 1318 km (gravel) Cross90 - 1304 km (Szosa, MTB, Cross, Trenażer) Zbyszek.k - 1221 km. (trenażer + gravel) JWO - 1209 km (MTB) Sansei6 - 1055 km (MTB) spidelli - 855 km (szosa: 727 gravel: 96, MTB: 32, trenażer: 1270 - nie liczę do dystansu) Electronite - 696km (szosa) szczupak56 - 622km (cross 569, mtb 53) TheJW - 573 km (MTB, dojazdowy) Joker86 - 225 km ( gravel) NeefMe - 183 (MTB) Eathan - 64 km (gravel) l2cz3k - 46 km (MTB)
  21. Bliitz - 7567 km (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 6985 km (mtb, szosa + trenażer) [3086 km outdoor] bashey_pl - 4547 km (cross, trenażer 1.2kkm) michalr75 - 3686 km (Terenówka, Mieszczuch (vintage MTB) SpinOff - 2767 km (szosa, gravel, trenażer) Jacekddd - 2305 km (velomobil - rower poziomy) przeciętny - 2300 km (mtb,grv) provayder - 2227km (szosa, MTB) smw44199 - 2107km (cross) ernorator (gravel, szosa, trenażer) - 1860 km dfq - 1828 km (MTB, gravel, trenażer) thorcik - 1643 (mtb) Revolta - 1401 km (mtb) Cross90 - 1304 km (Szosa, MTB, Cross, Trenażer) CoolBreezeOne - 1297 km (MTB) Zbyszek.k - 1221 km. (trenażer + gravel) Grochu86-1207km (gravel, szosa) Lextalionis - 1127 km (gravel) JWO - 1030km (MTB), Sansei6 - 920 km (MTB) Electronite - 696km (szosa) szczupak56 - 622km (cross 569, mtb 53) TheJW - 573 km (MTB, dojazdowy) spidelli - 561 km (szosa: 433 gravel: 96, MTB: 32, trenażer: 1244 - nie liczę do dystansu) Joker86 - 225 km ( gravel) NeefMe - 183 (MTB) Eathan - 64 km (gravel) l2cz3k - 46 km (MTB)
  22. Bliitz - 7035 km (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 6388 km (mtb, szosa + trenażer) [2696 km outdoor] michalr75 - 3353 km (Terenówka, Mieszczuch (vintage MTB) przeciętny - 2300 km (mtb,grv) provayder - 2227km (szosa, MTB) Jacekddd - 1920 km (velomobil - rower poziomy) smw44199 - 1853km (cross) dfq - 1828 km (MTB, gravel, trenażer) thorcik - 1643 (mtb) ernorator (gravel, szosa, trenażer) - 1600 km CoolBreezeOne - 1246 km (MTB) Zbyszek.k - 1221 km. (trenażer + gravel) Grochu86-1207km (gravel, szosa) revolta 1122 km ( MTB) Cross90 - 1095 km (Szosa, MTB, Cross, Trenażer) Lextalionis - 1039 km (gravel) JWO - 1030km (MTB), Sansei6 - 920 km (MTB) SpinOff - 839 km (gravel, trenażer) Electronite - 696km (szosa) szczupak56 - 622km (cross 569, mtb 53) TheJW - 573 km (MTB, dojazdowy) spidelli - 561 km (szosa: 433 gravel: 96, MTB: 32, trenażer: 1244 - nie liczę do dystansu) Joker86 - 225 km ( gravel) NeefMe - 183 (MTB) Eathan - 64 km (gravel) l2cz3k - 46 km (MTB) @Grochu86 - szereg błędów w cytowaniu, patrz z którego wpisu korzystasz.
  23. Jacekddd

    [rower] do 11000zl

    Z innej beczki w tych pieniądzach jak ktoś czuje zew prędkości. W tym budżecie można trochę zapolować i kupić używany, starszy model velo. Będzie pewnie wymagał pomalowania albo może nawet głębszego serwisu ale powinno się dać zejść nieco poniżej 200Wat przy 50km/h. Jeśli ktoś nie planuje się ścigać i nie musi to być model, który mieści się w narzuconych ograniczeniach to znaczy może być dowolny ale szybki rower to jest to praktycznie najlepsza droga do największych prędkości. Jeszcze można ew. kupić powypadkowy nowszy model ale wtedy czeka nas dużo pracy przy epoksydzie węglowym i trudności w uzyskaniu właściwej geometrii. Są ludzie w Polsce, którzy robią sensownie takie rzeczy. Piszę o rowerach które nowe są w granicach 9.5 - 14 k euro.
  24. Bliitz - 7035 km (szosa, gravel, trenażer) Zigfir - 6388 km (mtb, szosa + trenażer) [2696 km outdoor] michalr75 - 3353 km (Terenówka, Mieszczuch (vintage MTB) provayder - 2227km (szosa, MTB) smw44199 - 1853km (cross) dfq - 1828 km (MTB, gravel, trenażer) Jacekddd - 1807 km (velomobil - rower poziomy) Przeciętny- 1800 km (mtb, grv) ernorator (gravel, szosa, trenażer) - 1600 km thorcik - 1515 (mtb) Zbyszek.k - 1221 km. (trenażer + gravel) CoolBreezeOne - 1203 km (MTB) revolta 1122 km ( MTB) Lextalionis - 1039 km (gravel) Grochu86-988km (gravel, szosa) JAWO - 900 km (MTB) Sansei6 - 860 km (MTB) SpinOff - 839 km (gravel, trenażer) Electronite - 696km (szosa) szczupak56 - 622km (cross 569, mtb 53) TheJW - 573 km (MTB, dojazdowy) spidelli - 561 km (szosa: 433 gravel: 96, MTB: 32, trenażer: 1244 - nie liczę do dystansu) Joker86 - 225 km ( gravel) NeefMe - 183 (MTB) Eathan - 64 km (gravel) l2cz3k - 46 km (MTB)
  25. Wiem, że ta propozycja zostanie uznana za żart ale, że po 4h czasem zdarza mi się, że muszę się lekko przesunąć tak o 1cm w tą czy w tą i tyle to być może rower a nie siodełko... Może jesteś jednym z tych niewielu przypadków, które faktycznie nie są w stanie dostosować się do siodełka a wtedy mogę doradzić coś takiego (tu wybiera się tylko rozmiar: S, M, L):
×
×
  • Dodaj nową pozycję...