Skocz do zawartości

uzurpator

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 174
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez uzurpator

  1. Pomijając kwestię "po co Ci mniej niż 32/32, idź pojeźdź przez 3 miechy, zrobi się łyda to i przełęcze na tym podjedziesz" To jest tuptanie w miejscu. Różnica pomiędzy 32/32 a nawet 30/36 jest symboliczna. Jeżeli chcesz problem u*ć przy samym zadku, to zmieniasz na góralskiego trypla. Wymaga to odrobiny zmian, ale definitywnie da śmiesznie niskie przełożenia.
  2. Te pierwsze 9-rzędowe shadowy niby z łapami szosowymi działają - tzn formalnie - ale z mojego doświadczenia ( gdzie doświadczenie: próba zrobienia tego kilkanaście razy ) zawsze to działa gorzej niż przerzutka dwuzawiasowa. Nie dalej jak tydzień temu zmieniłem właśnie 592 w "grawelu" na jakiegoś suntoura za 1/3 ceny i ten suntour działa dramatycznie lepiej. Zabawna sprawa - bo sądziłem, że to kwestia starej łapy ( prawie 20 letnia ultegra 6600 ). Kupiłem nową łapę i chwościk - działa tak samo niemrawo.
  3. Dałem se spokój. Odstawiłem rowery, zapasłem się. Kuśka już nie staje, nie ma sensu. Dziecko się urodziło, remont trza zrobić... browca se kupię. Zgrzewunię w sumie. Należy mi się ... ... ... Gardzę takim biadoleniem. "Niemanie czasu" to pozbawione sensu pustosłowie które chowa jedynie lenistwo lub pod-papuciowość za fasadą czegoś co nie ma negatywnego wydźwięku.
  4. Odpowiadam tylko żeby dostać powiadomienia. To będzie prima-sort temat.
  5. Myślę, że ideą zachcianek jest to, że z definicji nie są racjonalne. Wysokopółkowe dziwactwa z kategorii gadżetów mają okres półrozpadu rzędu 3 lat i tyle. Rozwiązania trwałe będą, właśnie, trwać. I nikomu to nie przeszkadza szukać na rynku właśnie tych retro dziwactw - czy to widelców noleen, szprych do kół Mavica, czy właśnie tych nieszczęsnych rozciąganych damperów scotta. Takie coś się kupuje dla 'mania', nie do regularnej ciorki. W temacie - szukam dużej ramy enduro z lat 2005-2010. Jakieś Canyony Nerve czy inne Banshee Rune V1. Ten burak z OLX nie chce mi sprzedać swojej
  6. 1xX. Dziękuję, jestem hetero.
  7. W hamulcach mechanicznych - tak. W hamulcach hydraulicznych - niekoniecznie, jedynie w przypadku mocno zużytej tarczy i klocków.
  8. W moim Saincie mam koszyk z jednej strony i brak z drugiej Więc conajmniej od ~2010 roku.
  9. Ten temat jest jednym z najaktywniejszych na forumie. Nie wkurza mnie to, ale definitywnie smuci.
  10. Mam tak w dwóch rowerach. Działa to tak - na 80%. W jednym rowerze jest chińska kaseta 11-32, korba 44-32-22, przerzutka SLX 675, manetka eagle W drugim jest też chińska kaseta, ale tutaj 11-34, korba 40-28, przerzutka deore 6000, manetka ltwoo W obu przypadkach zmieniłem b-linki w przerzutkach na takie z Zee-DH - które przybliżają przerzutkę do kasety i obie przerzutki mają kółeczka prowadzące z wysokimi zębami. W tryplu odgięcie łańcucha na przełożeniu 44-32 jest tak duże, że łańcuch spada w obu kierunkach. W obu rowerach wodzik przerzutki jest ciut za szeroki względem łańcucha i wymaga bardzo precyzyjnej regulacji. Biegi wchodzą w większości przypadków dobrze, ale zdarza się, że jest to trochę leniwe. Testowane z łańcuchami Shimano, Eagle, KMC i jakimś chińczykiem. Jeszcze muszę stestować łańcuch flat-top SRAMa. Ogólnie - liczba biegów jest super, ale precyzja działania jest akceptowalna. Miałem lepiej działające napędy. Zajadę kasety to pewno wrócę do 10 rzędowego napędu. Oczywiście - mamy tutaj chińskie kasety - więc pewno gorzej działające niż oryginalne Shimmy.
  11. Adapter jest pewno do mocowania FM 140, i on podnosi na PM160. Do tego układu co tam masz potrzebujesz innego adaptera lub tarczy 180mm. EDIT. ok, Napisałem bez sensu. Adapter jest na mocowanie FM140 i podnosi na PM160 a na widelcu masz pewno FM160 więc adapter podniesie na 180mm
  12. OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO K***a! Pierwsze primo, to nie jest "lakier" ale brak nitonakrętki - tzn, albo została uszkodzona, albo wyrwana. Czy rower przyszedł w takim stanie, czy reklament już sam zepsuł - to już nie moja broszka. Forum, jak zwykle jesteś bezwartościowe. Poza tym w rowery trzeba umić - między innymi nie należy zakładać, że konfiguracja klamek/kierownicy będzie odpowiednia. To jest rutynowa sprawa serwisowa.
  13. Mam taki oto damper DNM ( nie wiem jaki model - kupiłem na OLX ) nowy, nigdy nie montowany. Tuleje 22.2x8 i chyba 42x8. Długość 190x50. Zamienię na działający, powietrzny damper o wymiarze 165x38. Jedyne wymaganie to regulacja powrotu.
  14. No it? Jakiaś 80% tego foruma jest przekonana, że waga kół jest jakoś magicznie inna od reszty. Chcesz pomarudzić na ten temat? To, że ktoś inny nie ma pojęcia o czym mówi potwierdza tyle, że jest was dwoje. Nie. Ja sądzę, że masz _jakiś_ problem z rowerem. Twierdzę, że Twoja diagnoza jest błędna, bo opiera się na czymś, co się nie ma prawa wydarzyć. No chyba, że jeździsz godzinami w piecu rozgrzanym do 400C. To, że w tym roczniku istnieją dwie wersje XT - tradycyjna i shadow. Shadowy dają inne odczucia przy jeździe od tradycyjnych i paluchami tradycyjne wydają się też mniej napinające.
  15. Kólka z Deore rd-m 6000-gs. Najtańsze z prowadzącym z wysokimi zębami. Poza tym nie ma nic złego w ślizgowych łożyskach. W tym zastosowaniu są wręcz pożądane.
  16. @itr Ale fakt jest taki, że kolega Morfeusz uparł się jak koza w marasie, że wie lepiej. A sprawa jest taka, że jego diagnoza jest błędna, więc i problem nie jest ten, który próbuje rozwiązać. Jaki ma problem - nie wiemy. Czy da się go rozwiązać, nie wiemy. Jaki ma model przerzutki? Też nie wiemy. Zdjęcia nawet autor nie zapodał. Jeżeli po depnięciu łańcuch skacze - to jest zużyty napęd. Przerzutka nie ma tutaj nic do gadania. Jak pisałem wcześniej - jeżeli napęd jest w tolerancji wymiarowej to może sobie dyndać i nie będzie skakać przy depnięciu. Przypominam, że napięcie łańcucha wynosi setki razy więcej niż siła z którą przerzutka go napina. Jeżeli przerzutka nie napina łańcucha, to jedna/obie sprężyny pękły lub zostały uszkodzone. Powód - na 99.99% wada materiałowa lub efekt strzała. Zdarza się. Rozwiązujemy poprzez kupno nowej przerzutki i nie martwimy się jakiej, bo one _wszystkie_ mają takie same sprężyny w granicach tej samej rodziny - z dokładnością do ~połowy zwoju. Robiłem tyle zmian wózka pomiędzy przerzutkami, że w większości mam powiercone dodatkowe otwory na różne sprężyny. Sama "silna/słaba" sprężyna to w ogólności mit, bo zakres miejsca w przerzutce jest tak mały, że po prostu nie ma możliwości kombinowania z tym parametrem. Poniekąd dlatego średnie i krótkie wózki naciągają mocniej - po prostu ta sama sprężyna działa na krótszej dźwigni. @morfeusz1805 za to mógłby nie marudzić.
  17. @KSikorski A co można mówić o pełzaniu w przypadku wież Eiffla, mostów Golden Gate, zwieszeń wagonów czy innych elementów infrastruktury krytycznej? Nieopodal mnie, nad autostradą, wisi ważący, strzelam, 2000t most stalowy od jakichś 30 lat mam się bać, że spełznie? Pełzanie to proces bardzo specyficzny i regułą jest, że oszałamiająca większość elementów stalowych mu nie podlega. Sprężyny w przerzutkach nie są wyjątkiem.
  18. Nic nie robią. Działają tak samo jak zawsze. Kto wygra: 1. Paluchy morfeusza1805 2. ~250 lat rozwoju metalurgii i inżynierii materiałowej Swoją drogą, bawi mnie te rozdwojenie jaźni u rowerników. Z jednej strony "Stare shimano to się nie starzeje, paanie, nie to co teraz plasticzany szajs" z drugiej "sprężyna mi się wysprężyniła!!!11" Przy napędzie w granicach tolerancji zużycia to łańcuch może sobie dyndać bez naprężenia po stronie powrotnej, a i tak nie będzie skakać. Ma dokładnie tę samą co M772, bo to ta sama przerzutka z dokładnością do kilku odkuwek. Pewno części nawet można między nimi przekładać.
  19. Jeżeli przeskakuje na kasecie przy pedałowaniu, to masz pewno wyjechany napęd. EDIT: A tak na marginesie, sprężyny się nie wyrabiają. To mit.
  20. Sprawdź. Ja tam lałem rózne specyfiki, w tym mieszaninę 1/5 wazeliny i 4/5 hydrailicznego citroena. Silnikowy też lałem.
  21. Amor pa pewno nieszczelną komorę powietrzną ( widać, bo na zdjęciu zeszła lewa uszczelka, zaś suntour daje komory po lewej stronie ) więc wystrzeliło z tej strony. Więc albo jest podwinięta uszczelka wargowa na tłoku powietrznym, albo rysa w środku. Generalnie, to problem ze szczelnością komór powietrznych to w suntourach jest dość standardowa sprawa ( tzn - trafiają się całe serie amorów z tym problemem ) i remedium jest, jak pisze Dokumosa, ~5ml gęstego oleju do komory powietrznej. Najczęściej pomaga - tzn rozwiązuje problem na ~rok, przez ktory czas olej będzie powoli ściekać do dolnych lag. Jeżeli nie pomoże, to amor zaczyna się albo jazda z gwarancją, albo polerowanie komory powietrznej i nowe uszczelki tłoka do tejże.
  22. Fascynujący przebieg tematu. Nie wiem czym mam się śmiać czy płakać.
  23. Działa bez problemu.
  24. Chcę kupić nagrzewnicę do warsztatu. Bom stary chop i paluszki garbieją: https://allegro.pl/oferta/nagrzewnica-grzejnik-elektryczny-piec-ceramiczny-2000w-dmuchawa-2kw-2000w-14707867334 Opis....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...