Skocz do zawartości

uzurpator

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 119
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez uzurpator

  1. @itr - ależ ja się zgadzam. Boost to abominacja, a boost QR to splunięcie Bogu w twarz. Ale ja tylko wskazuję, że QR jest jak nakręcane wolnobiegi - dostępny pewno jeszcze za 100 lat. Przelotowe, heksagonalne, skręcane porno ośki maści wszelakiej będą przychodzić i odchodzić a QR będzie trwać. EDIT - btw - wysokiej klasy 10 rzędowe wolnobiegi są jak najbardziej dostępne.
  2. https://www.trekbikes.com/us/en_US/bikes/mountain-bikes/cross-country-mountain-bikes/marlin/marlin-7-gen-2/p/33148/?colorCode=bluedark_grey Trek Merlin 7. Jakiś milion sprzedanych. Trek to generalnie się w to bawi. Inni producenci pewno też. Lub w 135x10, bo to mniejsza egzotyka. Przelotowe osie są dla segmentu premium. Czy tak będzie za 10 lat - nie wiem, ale skoro nakręcane wolnobiegi wciąż się sprzedają milionami, z QR będzie tak samo.
  3. https://allegrolokalnie.pl/oferta/piasta-shimano-fhmt200b-141x10-qr-32h
  4. Istnieje QR Boost.
  5. Tylko nie "kolego". Kolegów mam pod budką z piwem i Ciebie tam nie widziałem. Resztę zaś cytujesz z materiałów producenta, które to wszyscy znają. W miarę. Jeżeli chcesz być formalistą, to seria 7000 jest 11 rzędowa, zaś 4700 to 10 rzędów. Nie są, wg Shimano, kompatybilne. Miernika mocy na 10 rzędów shimano nigdy nie robiło. O niczym też nie zapewniałem, więc nie wiem skąd Ci się zwidziało. Rzeczywistość jest zaś taka, że na 90% korba srama będzie działać bez zająknięcia - kwestia wyregulowania przedniej przerzutki. Dla pewności można sobie przed kupnem sprawdzić, czy wodzik aktualnej zejdzie te 4mm niżej ( różnica pomiędzy 50 a 48 w promieniu ) oraz czy wyjdzie te 1.5mm bardziej na bok. 15 minut roboty? Aha - oczywiście zakładam, że 43.5mm Shimano jest porównywalne do 45mm SRAMa, bo metodologię pomiaru linii łańcucha mogą obie firmy mieć różną. Zdarzało się. W ostatecznej ostateczności nic nie stoi na przeszkodzie, aby latać na tym łańcuchem flat-top który i tak pewno do nowej korby trzeba będzie zanabyć. To, że flat-top na 10 rzędowej kasecie działa wiem, bo testowałem. Korb SRAMa nie mam, to mogę tylko na podstawie doświadczenia powiedzieć to co wyżej.
  6. to, oraz setki tysięcy, jeżeli nie miliony, rowerów dobrej klasy które w tym standardzie wyprodukowano. Przelecieliśmy już trzy rodzaje "dziwnych" suportów. Kwadrat trwa. "Standardów" osi to już przeminęło chyba ze 10. QR Trwa. Jedynie gwintowane stery rzeczywiście z rynku zeszły. Tzn - są cały czas do kupienia. 7 rzędowe kasety zresztą też.
  7. QR jest jak 7 rzędów. Wypasy przychodzą, odchodzą, QR będzie z nami na zawsze.
  8. I dlatego D4 Ci urwie jak założysz jedno na drugie. Dosłownie. Będzie pierdziut i zadek na orbitę leci. W rzeczywistości - _moooże_ będzie problem z regulacją przedniej przerzutki o te 1.5mm i mooooooże trzeba będzie stosować łańcuch 12 rzędowy. Rzekomo 12 rzędowe sramy wymagają łańcucha flat-top.
  9. Jaką masz szerokość ogona? 130 czy 135mm?
  10. uzurpator

    [kola] Centrowanie

    1) Ile wlezie. Graniczną wartością dla większości obręczy jest 1200N 2) Dla moich potrzeb uznaję 0.5mm na promieniu i 0.1mm na obie strony. Ale jestem leniwy i nie chce mi się promieniowego usuwać. Zwłaszcza, że większość kół robię na śmieciowych obręczach. 3) Nie masz aluminiowych szprych 4) Nie. Naciąg szprych wyjdzie "w praniu". Fizyka Ci to wymusi. Szprychy po stronie bardziej "pionowej" zawsze są bardziej naciągnięte. 5) patrz 4 - po stronie kasety w typowym kole wielobiegowym 6) Jak najmniej. 15% traktuje się za dobrą wartość. Poniżej 5% raczej nie da się zejść ze względu na rozrzut technologiczny rozmiarów elementów i sam proces centrowania. 7) Wyprostuj jakkolwiek, a potem gapiąc się w zegary przeciągnij koło luzując ok 1/8 obrotu pojednej stronie i dociągając po drugiej, aż będziesz miał koło centryczne 8) Proces jest iteracyjny - centrujesz->dociągasz->luzujesz itd. To, że idziesz w dobrym kierunku zwykle widać po tym, że robisz coraz mniejsze korekty. 9) tak. Lub odwrotnie, jeżeli masz wklęsłość
  11. @Krzys1202 Zanim się weźmiesz za wydawanie kasy, to najpier kup ten rower i poskakaj. To się, całkiem możliwe, przekonasz dlaczego nie mają przerzutek. Piasta którą sugeruję kostuje 185 + ship. Cena pod linkiem jest za samą ośkę.
  12. Ale na miejscówkę dojechać trzeba. Możesz sobie sprawić taką piastę: https://pl.aliexpress.com/item/1005005254137080.html?spm=a2g0o.productlist.main.11.eb2aea6eoWw4B8&algo_pvid=2c14d0e6-5312-4a66-9762-43eecb1b1f37&utparam-url=scene%3Asearch|query_from%3A Zapodać przerzutkę z krótkim wózkiem, 6 rzędową kasetę ze śmietnika, manetkę na ramę nie upośledza to roweru w zastosowaniach spadawczych, a pozwala wygodnie pojeździć. Bonus - piasta wyje jak opętana. Mam, polecam.
  13. Na 99.97% zwykła śruba M4x30 da radę. Możesz kupić na allegro nierdzewki za 1zł sztuka lub w Casto, tyle że w casto będą "rdzewne" tzn niklowane.
  14. Powiedz jeszcze, że ten napęd Rot5 też masz
  15. Ja podtrzymuję co powiedziałem. Kto szuka sobie problemu, znajdzie sobie problem. Masz hajs, kup. 3tysie to jedna trzecia wartości podłogi na której ten rower będzie stał, a jak Ci się znudzi, to go opchniesz innemu z ciężką nostalgią.
  16. Zrobiłem rachunek sumienia wśród sterów w "przydasiach". Okazało się, że mam 8 pełnych dolnych zestawów misek i trzy górne oraz kilka bieżni różnego rodzaju - głównie 1.5". Z jakiejś przyczyny, z tych 8 kompletów pięć to 1.5" - czyli ze sterów tapered. Pojęcia nie mam dlaczego.
  17. Kto problemu sobie szuka, ten problem sobie znajdzie. Wjazd nr 4 jest ~3km od dziubka tej dzielnicy. I to jest tylko na południe. Górę Hugona z ichnymi traskami FR oraz jako wygodny wyjazd masz, dosłownie, za torami. Z Hugona bijesz na dół Tunkla i jesteś na A4. Potem to już myk w las i jedziesz gdzie tam chcesz. Na zachód masz tereny poprzemysłowe w Bytomiu. Na wschód, za PKiW są siemianowice które przetniesz i jesteś w lesie. Przy odrobinie uporu można sobie od Ciebie strzelić traskę ~50km gdzie 80% to las lub szuter. I to piszę z perspektywy kogoś kto większości tego co masz na zachód nie zna jakoś na wskroś, bo to już ~20km ode mnie.
  18. Bzdury gadasz. 80% terenu na tym obrazku to las. Nie wiem gdzie w Königshütte mieszkasz, ale za A4 masz kilkaset hektarów terenów leśnych. Na tyle rozległych, że mieszając tutaj od urodzenia nie znam wszystkiego. I to tylko wycinek - bo te lasy ciągną się od Kędzierzyna aż po Bukowno, jak nie dalej. Na północ od Chorzowa za to jest Dorotka, są lasy Świerklanieckie. A wszystko na wyciągnięcie ręki.
  19. Tak sobie tylko skomentuję... Jakieś grawelowe 2.4" 2-ply na błoto już są?
  20. Pomijając kwestię "po co Ci mniej niż 32/32, idź pojeźdź przez 3 miechy, zrobi się łyda to i przełęcze na tym podjedziesz" To jest tuptanie w miejscu. Różnica pomiędzy 32/32 a nawet 30/36 jest symboliczna. Jeżeli chcesz problem u*ć przy samym zadku, to zmieniasz na góralskiego trypla. Wymaga to odrobiny zmian, ale definitywnie da śmiesznie niskie przełożenia.
  21. Te pierwsze 9-rzędowe shadowy niby z łapami szosowymi działają - tzn formalnie - ale z mojego doświadczenia ( gdzie doświadczenie: próba zrobienia tego kilkanaście razy ) zawsze to działa gorzej niż przerzutka dwuzawiasowa. Nie dalej jak tydzień temu zmieniłem właśnie 592 w "grawelu" na jakiegoś suntoura za 1/3 ceny i ten suntour działa dramatycznie lepiej. Zabawna sprawa - bo sądziłem, że to kwestia starej łapy ( prawie 20 letnia ultegra 6600 ). Kupiłem nową łapę i chwościk - działa tak samo niemrawo.
  22. Dałem se spokój. Odstawiłem rowery, zapasłem się. Kuśka już nie staje, nie ma sensu. Dziecko się urodziło, remont trza zrobić... browca se kupię. Zgrzewunię w sumie. Należy mi się ... ... ... Gardzę takim biadoleniem. "Niemanie czasu" to pozbawione sensu pustosłowie które chowa jedynie lenistwo lub pod-papuciowość za fasadą czegoś co nie ma negatywnego wydźwięku.
  23. Odpowiadam tylko żeby dostać powiadomienia. To będzie prima-sort temat.
  24. Myślę, że ideą zachcianek jest to, że z definicji nie są racjonalne. Wysokopółkowe dziwactwa z kategorii gadżetów mają okres półrozpadu rzędu 3 lat i tyle. Rozwiązania trwałe będą, właśnie, trwać. I nikomu to nie przeszkadza szukać na rynku właśnie tych retro dziwactw - czy to widelców noleen, szprych do kół Mavica, czy właśnie tych nieszczęsnych rozciąganych damperów scotta. Takie coś się kupuje dla 'mania', nie do regularnej ciorki. W temacie - szukam dużej ramy enduro z lat 2005-2010. Jakieś Canyony Nerve czy inne Banshee Rune V1. Ten burak z OLX nie chce mi sprzedać swojej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...