Skocz do zawartości

bts

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    807
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez bts

  1. bts

    [rower] Pierwszy rower XC vs Trail

    Zobacz sobie na olx i allegro po ile są rowery używane. Na ogół strata względem nówki jest spora, chyba że trafisz jakąś niesamowitą wyprzedaż. Wg mnie więcej sensu ma wariant kupienia Marina i ewentualnej wymiany komponentów w przyszłości. Ze względu na to że ma bardzo dobrą, uniwersalną geometrię będzie dobrą bazą. Zresztą nie wiem co miałoby się stać, żebyś po roku jazdy takim rowerem stwierdził że potrzebujesz roweru do XC? Jedyny problem na jaki możesz się natknąć to za mało lekkich / ciężkich biegów – ale tu też kluczowe jest to "możesz", masa ludzi jeździ na 1x11 i im chyba wystarcza. Zresztą to kolega ewangelizator @woojj może potwierdzić Poza tym rower do XC w tej cenie byłby trochę lżejszy, ale jeśli priorytetem jest frajda to kilkaset gram w tą czy w tamtą nie robi specjalnej różnicy.
  2. bts

    [rower] Pierwszy rower XC vs Trail

    Główka 72 stopnie. Ratunku! Moja szosówka czerwieni się ze wstydu.
  3. bts

    [rower] Pierwszy rower XC vs Trail

    Sorry, jedna poprawka – chyba jednak dwublatu nie możesz wrzucić bez zmiany tylnej zmieniarki, NX jest tylko w wersji 1x11 i raczej braknie pojemności. To jest pewien problem, bo kombinacja 32T z kasetą 11-42 daje najlżejsze przełożenie 0.76, czyli na stromych podjazdach będzie ciężko. No ale jak już zrobiłeś research to pewnie wiesz że napęd jednorzędowy to pewien kompromis.
  4. bts

    [rower] Pierwszy rower XC vs Trail

    Ten Marin wygląda jak stworzony do Twoich zastosowań Co do zawodów to myślę, że na trudniejszych, górskich trasach może się sprawdzić lepiej od niejednego ścigackiego XC – kąt główki 68 stopni i 120 mm skoku powinny zrobić swoje. Jedyny mankament to wg mnie trochę wąski zakres biegów jak na typowe maratony – zależnie jaką będziesz miał z przodu zębatkę to albo będziesz miał ciężko na ściankach, albo trudno będzie Ci dokręcać na asfaltach. Ale zawsze możesz wrzucić nowoczesny dwublat ze skokiem 10T i przednią zmieniarkę, wtedy zakresu na pewno Ci nie braknie.
  5. Radykalne kąty w Epicu miałyby znaczenie, gdybyś czuł że Cię to ogranicza na zjazdach – i raczej chodzi tu o te najbardziej strome sekcje. Generalnie te 1-2 stopnie zmiany w kątach i wydłużony reach dają dodatkową pewność, ale nie jest to jakaś bardzo istotna zmiana. Kupując nowy rower z pewnością brał bym to pod uwagę, ale z drugiej strony nie widzę żebyś narzekał na zdolności zjazdowe aktualnego roweru, więc no worries A prawdę mówiąc jeśli większość Twojej jazdy odbywa się w mało górzystym terenie, to te łagodniejsze kąty nic by nie dały a wciąż musiałbyś zapłacić ich cenę – choćby dłuższy wheelbase. Co do masy – imho 12,2 kg to raczej nie jest kloc, poza tym zbijanie kg samo w sobie raczej nie przysparza więcej przyjemności z jazdy. Wg mnie jak chcesz nowych rowerowych wrażeń – wybierz coś z: 1) wyjazd do bikeparku, 2) etapówka gdzieś w górach (w nowym bikeboard jest masa relacji z etapówek, ja się jaram ), 3) wyjazd z rowerem w jakieś Alpy czy inne Dolomity. Wszystkie z tych opcji wyjdą Cię taniej niż zmiany w rowerze, możesz je objechać Epikiem i pewnie będziesz z tego bardziej zadowolony niż jakbyś kupił porownywalnego Canyona i objeżdżał nim stare trasy
  6. Skąd to przekonanie? Wg tabelki koleżanka wyżej łapie się jeszcze na oba (choć 18,5 jest na styk, wątpliwe żeby był dobry), czy coś przeoczyłem? Zresztą moja dziewczyna ma podobne wymiary i po testach wybraliśmy dla niej 17,5 – to wprawdzie Roscoe ale zalecenia Treka te same.
  7. Trzymam kciuki że wypad wypali, zwłaszcza że sam jechałem podobny parę lat temu Jechaliśmy przez Czechy, Austrię (tam przekroczyliśmy Alpy), Słowenię i Chorwację – gdzie dojechaliśmy do wyżej wymienionej Rijeki. Co do tej ostatniej to wg mnie nie warto, samo miasto jest obrzydliwe, żeby tam coś zobaczyć ciekawego w okolicy to trzeba się dobrze zakręcić po wybrzeżu. A jest to w dużej części turystyczna okolica, co nie sprzyja spokojnemu rowerowaniu. Natomiast jeśli mogę coś zasugerować – bardzo wam polecam przekroczyć Alpy od północy i zjechać gdzieś w okolice Wenecji, może też zahaczyć o Trydent i prowincję Trentino. Okolice są przepiękne, a przez Austrię jest też łatwo przejechać piękną ścieżką Donauradweg praktycznie bez żadnego ruchu samochodowego. Bardziej na wschód niestety nie ma tak rozwiniętej sieci ścieżek, w Chorwacji musieliśmy czasem tłuc się głównymi drogami. Polecam też obadać sieć Eurovelo, można praktycznie większość Europy zjechać z dala od aut Ale że obraz mówi więcej niż tysiąc słów... poniżej Gavia Pass
  8. bts

    [Rower] Cube race one

    Sorry ale nie rozumiem o co Ci chodzi. Najlepiej to zmierz sobie jaki masz teraz reach i porównaj sobie z danymi które podaje Cube. Jaki masz teraz rower dokładnie?
  9. bts

    [Rower] Cube race one

    Nie kupuj za małego Cube'a, te ramy już fabrycznie są jednymi z krótszych. Kupisz tą 17tkę to efekt będzie taki że wsadzisz tam mostek 12 cm i będziesz miał rower MTB z szosowo położonym środkiem ciężkości, fatalny na zjazdach i trudny do manewrowania. Za to nawet jak 19' będzie za duża (chociaż nie spodziewałbym się) to możesz skrócić mostek i pewnie nawet wyjdzie Ci na lepiej.
  10. Mimo że nie wygląda – cyknięte dzisiaj Co ten grudzień...
  11. bts

    [rozmiar ramy] Cube Aim SL 29

    Cube'y już fabrycznie mają bardzo długie mostki (11 cm?!) także moim zdaniem zmiana mostka na dłuższy odpada. Mierzyłem przekrok w moim LTD Pro 21 (ma podobne geo do Aima, ale jest dłuższy) i wychodzi 83-84, także doliczając buty to będzie na styk. Ale ze względu na to że rama jest krótka to chyba i tak brałbym większy rozmiar i na wstępie wywalił ten szosowy mostek zastępując go czymś sensownym, np 8 cm. A jeśli ten Aim to nie jest jakaś super okazja to popatrz też za innymi rowerami, Cube niestety został gdzieś z tyłu jeśli chodzi o geo. I mówię to jako posiadacz jednego
  12. bts

    [Rower] Maratony i XC

    Panowie, przecież to ma naprawdę mało sensu w amatorskich zastosowaniach. Chcesz się porównywać z innymi – proszę bardzo, oferta zawodów MTB jednodniowych, etapówek, zawodów na szosie jest bardzo szeroka. Tam jest prawdziwa rywalizacja, a nie na stravie czy na forum porównując waty / średnie z wirtualnymi kolegami. Do treningów też tego nie potrzeba. Swego czasu ścigałem się w Pucharach Polski MTB, krajowych wyścigach szosowych z licencją i naprawdę – ani ja, ani koledzy z klubu nie potrzebowaliśmy do tego fancy gadżetów. Nie mówię tego żeby się pochwalić, ale raczej żeby uświadomić bezsens stosowania tego jako amator. Najlepsza rada to żeby po prostu jeździć z lepszymi od siebie – jak nie na treningach, to próbować na zawodach – jak najbliższy sektor i trzymać tempo czołówki. Szczerze to znam koksów z czołówki którzy nawet nie mają pojęcia w jakich progach jeżdżą. Bo po co? Jak ktoś ma sprawny układ nerwowy to od niego otrzymuje feedback, nie od pulsometru. Świadomość tego w której strefie tętna jedziesz jeszcze nikogo nie przyspieszyła. Generalnie uważam że tego rodzaju dyskusje o progach, tętnie, mocy etc są bezpośrednim skutkiem niedoboru jazdy Na rower a nie gadać o teorii.
  13. Szczebel. Podjazd spoko, ale zjazd...
  14. bts

    [Rower] Maratony i XC

    Uch, skąd u niektórych takie poglądy? Ktoś tu dawno chyba nie jeździł na tanim rowerze. Różnica między a czymkolwiek za 8 tysięcy nie jest duża. Jest KOLOSALNA. Jak ktoś dostaje obryw od kogoś na takim składaku to musi być przepaść w wydolności. Natomiast oczywiście nie jest tak, że każdy kolejny dołożony tysiąc daje równą poprawę. Między rowerem za 2k a 3k będzie większy skok niż między 8k a 9k, ale to raczej banał. Polecam jednak potestować trochę rowerów przed wypowiadaniem się. Porównać rower z lekkimi karbonowymi kołami z takim na oemowych klocach, albo taki o łącznej masie 10 kg z innym ważącym 13 kg. Te różnice są wprost namacalne, jak ktoś mówi inaczej to strzelam że to taka reakcja obronna: nie stać cię na lepszy rower, więc spróbuj podważyć fakt że w ogóle warto
  15. Zjeżdżałbym Gdzie to?
  16. bts

    [Rower] Maratony i XC

    Tego Myroona rzuciłem nie bez przyczyny Miałem okazję go testować, po przesiadce z Cube LTD Pro przeskok był OGROMNY. I nie chodzi tu tylko o pracę napędu, działanie hamulców czy inne składowe, ale o całokształt i płynącą z niego lekkość jazdy. Pewnie to spora zasługa karbonowej ramy która doskonale tłumi i jest bardzo lekka. Wyszedł trochę pean na cześć Myroona, ale na swoje usprawiedliwienie powiem że jak go testowali w bikeBoardzie to też się zachwycali Sam się zasadzam trochę na ramę Myroona jak się trafi okazja.
  17. Ja za to kocham jak ktoś bohatersko rozwiązuje problemy, które sam sobie stworzył Ale spoko, baw się, nic mi do tego.
  18. Kto jeździ na górnym chwycie po mieście? Górny chwyt się przydaje jak jedziesz luźnym tempem pod duży podjazd i chcesz rozluźnić plecy. W moim przypadku dobre 90% jazdy jest z chwytem górnym ale na klamkach.
  19. bts

    [rama] Trek Superfly 21,5

    Z bólem stwierdzam że 19' odpada. Zmieniam ramę m.in. z tego względu że obecna jest za krótka, i Superfly 19' niewiele mi pomoże.
  20. Jak w temacie. Może być używana, byle była bez uszkodzeń.
  21. bts

    [Rower] Maratony i XC

    Na Allegro jest parę sztuk KTMa Myroona w dość niskich cenach, możesz obadać.
  22. A tak w zeszłym roku bywało w najstarszych górach Europy.
  23. Który to ten "nowy" Peak? To? Toż tam jest 71 stopni HT... jak na dzisiejsze standardy to nadal bardzo radykalna wartość. Też mam LTD Pro i potwierdzam, ewidentnie da się jeździć Ale są wady i zalety, teraz bym raczej szukał czegoś z geometrią w stylu np. Treka Roscoe: HTA 68,3, STA 71, ETT prawie 66 cm w rozmiarze 21, fabrycznie chyba 5-6 cm mostek. Czyli praktycznie 4 cm usunięte z mostka na rzecz dłuższej ramy.
  24. Też mi się wydawało, że te "standardowe" kąty są akceptowalne, dopóki nie pojeździłem na rowerach z bardziej płaską główką. Przy 65-66 stopniach czuć już negatywne skutki (zwłaszcza przy małych prędkościach i na podjazdach), ale przy 68 stopniach i mostku ~5 cm było wg mnie idealnie. Żadnych wyczuwalnych strat po stronie zdolności podjeżdżania i skrętności, za to większa pewność na najbardziej stromych sekcjach. Zwróć też uwagę, że w hardtailach te 71 stopni kąta główki może wzrosnąć do ~75 (strzelam) wraz z zapadaniem się amora Pewnie jak ktoś ma super technikę to zjedzie na czymkolwiek, ale dla mnie to robi różnicę.
  25. To co mnie zniechęca we wszystkich tych ramach Cube'a to stromy kąt główki. W połączeniu z długim mostkiem (który jest raczej konieczny, bo ramy poza topowymi są krótkie i wysokie) daje to geometrię jak w szosówce, czyli na każdej stromiźnie wahasz się czy to już pora na OTB czy może za chwilę Zresztą Peak ma podobne geo. Czekam aż producenci pójdą po rozum do głowy i zaczną robić ramy do XC z główką 68 stopni i parę cm dłuższym reach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...