Skocz do zawartości

zekker

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    8 004
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    86

Zawartość dodana przez zekker

  1. No to jestem nienormalny, bo nawet na jednokierunkowych patrzę w obie.
  2. To zupełnie inna sytuacja niż dyskutowana wcześniej, więc tak silne emocje nie są dziwne. Tak drastycznych przeżyć ie miałem ale podobne się zdarzały i nawet po kilku miesiącach potrafiło ciśnienie skakać na myśl o takim zdarzeniu i rozkminianie na nowo. Z czasem łagodnieje i mija, jedynie w skrajnych przypadkach pewnie dojdzie do zespołu stresu pourazowego i będzie konieczna pomoc specjalisty. Nie jestem specjalistą ale pamięć zawiera również emocje. Przypominając coś sobie na nowo to przetwarzasz, więc te same ośrodki mózgu pobudzisz, te same hormony pójdą w ruch.
  3. Bo narzekacie, że zimno i co to za wiosna, nie wiem w lesie ładnie i cieplutko: Ale muszę oddać, że końcówkę jazdy miałem trudną z bolącymi palcami od zimna. Ale tak to bywa jak się kilkanaście minut postoi w cieniu i na wietrze robiąc zdjęcia. Nie żałuję, ustrzeliłem co chciałem, choć z innego miejsca niż planowałem. Generalnie słońce już nieźle grzeje ale wiatr ostatnio mam zimny z północy.
  4. Bo wiosenne porządki, czy docieplenie domku na "wiosnę"?
  5. A taka ładna wiosna była wcześniej: Sry za jakość mydelniczki ale nie dopilnowałem baterii w aparacie. Mgła to padający śnieg.
  6. Po zdjęciach tego nie widać. Jest odcięte w zasadzie tylko rozproszona część, a główny snop cały dostępny. IMO powinno być na odwrót ale zdaję sobie sprawę, że to trudne do osiągnięcia.
  7. A jak wyglądają testy praktyczne, czyli kwestia oświetlenia drogi, odblasków, widoczności dla innych i nie oślepiania?
  8. Lepiej zrobić kilka dobrych niż tysiące bez sensu. Licytując się na ilość, to na tych zawodach przełajowych co wcześniej wrzuciłem, poszło mi ponad 600 zdjęć, aż się zdziwiłem że bateria dała radę (podają, że wystarcza na ~270). Teraz weź to teraz przejrzyj i odrzuć. Gdybym robił w automatycznej serii, to by jeszcze więcej wyszło. Po prostu jest dużo szybszy od starego i można poszaleć, dodatkowo trzask migawki tylko potęguje chęć wciskania Bo fabryka chmur (tego dnia dosłownie): Jak kogoś interesuje technika, to para wodna z instalacji do odsiarczania w gdańskiej elektrociepłowni.
  9. @TheJW Zbiorczo, bo nie ma sensu się rozdrabniać na te wszystkie wypowiedzi. Spróbuj na chłodno przeanalizować co tutaj w temacie się stało po mojej wypowiedzi. To jest dokładnie ta sama sytuacja, którą opisałeś ale stałeś po tej drugiej stronie. Zobacz jak się nakręciłeś. Postaw się w ich miejscu. Jedziesz sobie na rowerze, jakiś kierowca zamiast wyprzedzić, zrównuje się i zaczyna się czepiać. Jest to sytuacja nietypowa, do tego niebezpieczna pod względem jazdy. Dodatkowo nie wiesz kto jest po drugiej stronie i co zamierza zrobić. W efekcie poziom stresu zaczyna rosnąć. Dodaj do tego problemy z komunikacją, bo silnik i wiatr przeszkadzają, kierowca dodatkowo izolowany karoserią, więc ciężko się dogadać (sam stwierdziłeś, że nie wiesz co na początku odpowiedzieli). Przeanalizuj też jaki miałeś poziom stresu, że na bluzgi tak agresywnie zareagowałeś. Wyskoczyłeś z auta, co byś zrobił dalej jakby nie uciekli? Pobiłbyś? Jesteś pewny, że nie nakręciłbyś się do takiego poziomu, że pieści poszły by w ruch? Tak jak inni pisali, ulica to nie miejsce na takie pouczanie. Bardzo rzadko da się porozmawiać na poziomie i dojść do porozumienia. Najczęściej dochodzi jedynie do podniesienia ciśnienia. Szkoda czasu i zdrowia na takie rzeczy.
  10. Była by sympatyczniejsza jakbyś jej rowerem nie zasłonił Tak. Bo granica między zimą, a wiosną:
  11. Cóż, sam sprowokowałeś agresywną sytuację bawiąc się w szeryfa...
  12. Bo słońce już przyjemnie grzeje
  13. Na poziomie XCO chyba nie, lokalnie pewnie jakieś są. U mnie trochę lat wstecz organizował gdański MOSiR cykl 3 wyścigów w roku. Pętla kilka km, mocno interwałowa ale technicznie niezbyt zaawansowane trasy. Inna sprawa, że w światowych pucharach i olimpiadzie to ostro odjechali z trasami. Obecnie chyba też coś robią ale wydaje i się, że we współpracy z jakimś klubem lub organizacją, no i opłaty weszły. W tym roku wiedzę, że na razie mają wpisane 2 wyścigi w czerwcu, brak jeszcze szczegółów.
  14. U nas w kraju, czyli gdzie? Mamy tereny płaskie jak stół, mamy pagórki, mamy góry włącznie ze skałami. Trochę szeroki zestaw, żeby porównywać. On tak, reszta nie bardzo (przynajmniej na tym filmie). Patrząc pobieżnie po innych, to też nie wygląda na kręcone na zawodach, bardziej jakiś trening, objazd trasy.
  15. A tym czasem na Pomorzu: Skąd wy tą zimę bierzecie?
  16. Mi to wygląda na objazd trasy, a nie wyścig, więc większość jedzie na luzie. U nas, czyli gdzie?
  17. Bo człowiek głodny, już miał się za jedzenie brać, a tu takie zakazy - skandal!
  18. Ilość szczegółów nie ma tutaj znaczenia, bardziej szybkość ruchu, skrętów itp. Więcej klatek,t o obraz płynniejszy. Ja przy 30kl/s widzę szarpanie przy jeździe po mieście, gdzie jest raczej równo i prosto. Musiałbyś porównać i zobaczyć co ci pasuje i czy 60kl/s to jest coś co musisz mieć.
  19. Powiem tak, na mieście nagrywałem w 1440p@30, bo większa rozdzielczość się przydaje, a to był ostatni tryb ze stabilizacją. W lesie wybierałem 1080p@60, bo lepiej się ogląda. Jak ktoś nieprzyzwyczajony do 60 klatek, to pewnie nie będzie widział szarpania. Jak się najpierw naogląda szybszego formatu, to potem 30 km/s przestaje być płynne Z tego co wiedzę, to Black ma też lepszą stabilizację, to się w terenie na pewno przyda.
  20. To że obecnie cena jest ustawiona na 400zł, nie znaczy że taka była cały czas. Są przecież oferty wiszące wiele tygodni z ilością towaru liczoną w setki. Z drugiej strony, tak właśnie działa panika.
  21. Wiem jak ten upośledzacz hamowania działa. Dla mnie to była jedna z większych wad tych hamulców i szczęśliwie od roku mam z przodu tarczówkę. Do spokojnej jazdy dają radę nawet w lesie ale przy większych prędkościach jest słabo z hamowaniem. Przy normalnej eksploatacji, tak jak wszystko. W ekstremalnych warunkach, np. zjazd z alpejskiej przełęczy z sakwami, da się załatwić każdy sprzęt. Są masywne, wydają się niezniszczalne ale byłbym bardzo ostrożny w tak radykalnych ocenach, że się nie da.
  22. Jeszcze raz napiszę, luz jest i będzie, bo taka jest konstrukcja tego hamulca. Za rozbieranie bym się nie brał, łatwo wygiąć czy nawet urwać blaszki trzymające całość w kupie. Składanie jest uciążliwe i wymaga sporej cierpliwości (najgorsza jest chyba sprężynka trzymająca klocki). Gdyby się nie dało przegrzać, to by nie dawali takich radiatorów. Nie trzeba dużych prędkości, mi się udało przypalić tarczówki prawdopodobnie nie przekraczając 15km/h. Po prostu stromy zjazd na hamulcu. Przy długich zjazdach można rozwalić każdy hamulec. Zapalić się może smar: https://www.sheldonbrown.com/rollerbrakes.html Czego bym się bardziej obawiał, to blokady hamulca przy przegrzaniu. Rolki i klocki są dosyć ciasno ułożone względem siebie, przy rozszerzeniu się po nagrzaniu całość może się zablokować. To tylko teoria, w praktyce nie miałem okazji sprawdzać i raczej nie mam zamiaru
  23. Może być niedokręcony ale generalnie ta część hamulca jest dosyć luźna i musi być luźna. O koło zaczepiony jest tylko radiator, reszta jest mocowana do ramy/widelca. Nakrętka mocująca hamulec dociska tą zewnętrzną część, więc przy dokręceniu na fest i ewentualnym zlikwidowaniu luzu, radiator nie będzie się kręcił swobodnie z kołem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...