zekker

Szczeliniec od szczeliny, a nie strzelania. Bo wypada coś wrzucić, a nie tylko komentować Wzgórza Włodzickie, widok na wschód. Za pierwszą górką z lewej jest Nowa Ruda. Za ciemną górką bardziej na środku trzeba sobie wyobrazić masyw Śnieżnika. Z prawej Stołowe, a za nimi w tle Bystrzyckie i Orlickie.

Bo czas spać Gdzieś w Kotlinie Kłodzkiej, to małe płaskie to Szczeliniec

Ustka?

Bo naprawa zajęła im 5 lat ale przynajmniej wygląda solidnie Marszewska Góra, dla ciekawskich tak było te 5 lat temu (tak dałem radę przejść z rowerem ale buta zdaje się, że zamoczyłem): https://lh3.googleusercontent.com/_oAwTYFMM4M0LOcPbXRUBIUgSoyoRJd662axkB7L-UccOw-QIz5-Gk0agi9MARHyejN3z2orBp8uLzu6vg=w1280-h960-no

Bo kontynuując wątek Włodzicki Krajobraz Wzgórz Włodzickich jest nietypowy dla Kotliny Kłodzkiej, gdzie góry są porośnięte lasami. Tutaj dominują łąki, dla mnie bardzo nietypowe widoki dla tej okolicy.

Bo przerwa na batona Zbocza Włodzickiej Góry, krzyż i ławeczka na szlaku niebieskim ( -> Ludwikowice Kłodzkie) i zielonym ( -> Nowa Ruda). W tle Góry Sowie, przed nimi prawdopodobnie Wzgórza Wyrębińskie, w dole na wprost Ludwikowice Kłodzkie.

Nie usunął, tylko został raportowany za niezgodność z zasadami tematu. Ogarnijcie się chłopaki i wrzucajcie takie słabsze fotki do tematu obok https://www.forumrowerowe.org/topic/182057-zdjęcia-codziennie-jedno-zdjęcie Tutaj mają być te najlepsze i jedno z jednej wyprawy/wycieczki, a nie cała seria.

To widzę, pytanie jest czy to jest na tyle duże odstępstwo, że lepiej wymienić klocki, czy jednak można tak jeździć i nie zrobić sobie kuku. Dodatkowo czy tarcza po zużyciu tych przyjmie jeszcze prawidłowe klocki.

Trochę odkopię w tytułowej sprawie. Byłem na wyjeździe i przedni (m675) mi coś kiepsko zaczął chodzić. Po wyjęciu klocków (F03C) wydawały mi się zużyte, więc kupiłem nowe (E01S). Przy wkładaniu jakoś tak trzeba było je nie do końca wepchnąć. Hamują ok, nie ma problemu z postawieniem roweru na przednim kole. Teraz po powrocie zrobiłem mały przegląd i tarcza wygląda na wytartą głębiej niż powinna. Na oko ślady wytarcia przesunęły się o jakieś 2-3mm w stronę osi. Pytanie czy można tak zostawić, czy jednak lepiej zmienić na właściwe i uznać zakup za nietrafiony?

Tak nie ma. A rowerki namalowane, no cóż jak zwykle nikomu już się nie chciało tego zdrapać. Jak masz wątpliwości, to kontaktuj się z zarządcą drogi i pytaj co miał na myśli. W Gdańsku już od ładnych kilku lat stosują takie lub podobne oznakowanie. Bo peryskop: Ktoś miał nawet ciekawy pomysł ale w praktyce okazał się totalnym niewypałem. Obecnie nie ma już barierek, jest trochę szerzej, więc lustra niepotrzebne.

Bo widoki okupione krwią (komary):

To nie jaszczurka, tylko Salamandra Plamista - płaz.

Bo buszujący w truskawkach:

Palcem po mapie i jeszcze makietę wstawia, że niby był w terenie Bo mnie zamroczyło na mecie (RJnO, czerwiec 2012, okolice Wielkiej Gwiazdy w Sopocie):

Bo przywidziało mi się:

Wiesz jak duże ma? Wiesz czy widelec przyjmie?

Bo manowce:

Bo popołudniowy klasyk, Marszewska Góra:

Bo brak kładki, a szlak twardo przez wodę prowadzi: Dalej Reknica ale kawałek wyżej. Kiedyś z kilkanaście metrów wyżej był mostek ale się zawalił: https://lh3.googleusercontent.com/_oAwTYFMM4M0LOcPbXRUBIUgSoyoRJd662axkB7L-UccOw-QIz5-Gk0agi9MARHyejN3z2orBp8uLzu6vg=w1280-h960-no Zamiast odbudować, to postawili barierki, a szlak pieszy poprowadzili inną drogą. Tu gdzie obecne zdjęcie zrobiłem była mniej lub bardziej na dziko zrobiona kładka i na nią przekierowali szlak rowerowy. Jak widać już jej nie ma, a szlak został. Niestety stromo i głęboko, więc ciężko przejechać, na brodzenie jeszcze za zimno...

Następnym razem przypomnij mu i niech się nauczy. Po wepchaniu się na kolejną górkę: -Przypomnijcie mi dlaczego to robimy (sap, sap) -Bo luuuuuubimy (równie zmęczonym i przygaszonym tonem) Bo strumyk płynie z wolna, rozsiewa zioła maj... a nie to jeszcze kwiecień: Dla zainteresowanych, Reknica między Marszewską Górą, a Czapielskiem, cdn.

Bo czarno to widzę:

Bo stepy północy (początek kwietnia, więc jeszcze nie zielono): Polecam powiększyć, bo pomniejszone nie oddaje klimatu.

Bo dzika strona Sobieszewa:

No no, całkiem rozsądny rozkład światła. Testowałeś ile trzyma na tych akumulatorkach?

50 lux to całkiem sporo, kwestia jak jest rozłożone, czy to tylko mała jasna plamka, czy szeroko i równomiernie. Tak samo 200lm może być różnie skierowane i dać inne efekty. No i nie mieszałbym porównywania z różnymi jednostkami, bo z 200lm możesz zrobić 20lux jak i 200lux, kwestia skupienia światła. Opis na stronie Krossa jest po prostu śmieszny. " Technologia Power Energy Saver Control łamie Prawo Zachowania Materii" Co zasługuje na uznanie, to wydajność lampki. Deklarują 130lm i 8h pracy. 3xAAA to 3,6-4,5Wh (akumulatorki 1,2V, baterie 1,5V, przyjąłem pojemność 1Ah) co daje jakieś 0,45-0,56W co daje 230-280lm/W - szacun (producent podaje 130lm/W przy 1W, wątpię, żeby przy połowie prądu wydajność zwiększyła się dwukrotnie). Także jakieś prawa łamią ale raczej solidnej matematyki i etyki niż fizyki Zdjęcia chętnie zobaczę jak im wyszedł rozkład światła.