Skocz do zawartości

zekker

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7 940
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    84

Zawartość dodana przez zekker

  1. Jest już środa - wrzucaj. To nie temat z jednym zdjęciem z wyprawy. Bo na zachętę poziomkowo, czyli przystanek obowiązkowy: 6 lat temu na trasie Kościerzyna - Gołubie Detekcja nastąpiła po zapachu, tak silnym że grupa się zbuntowała i odmówiła dalszej jazdy, dopóki nie zaspokoi głodu.
  2. Zwolnij, odpuść, miasto to nie tor wyścigowy. Stracisz kilka minut, a stresu przynajmniej połowę.
  3. Po prostu widzę w tamtej wypowiedzi jakiś żal (?), że musisz dodatkowo hamować zamiast płynnie przejechać. Jak potem doczytałem co dalej napisałeś, to wygląda, że za szybko po mieście nie mykasz ale jest wielu niecierpliwych, którzy myślą, że jak użyją dzwonka, to wszyscy od razu zareagują po ich myśli.
  4. Bo z serii okb: Teraz jak patrzę, to powinienem przykucnąć, żeby jakieś tło złapać ale człowiek się śpieszył, nie chciałem też spłoszyć jakimś gwałtowniejszym ruchem.
  5. Bo z grubej rury: Motyw znany (przynajmniej w mojej okolicy), czyli rury elektrowni szczytowo-pompowej Żarnowiec. Nie widać tego na zdjęciu ale różnica poziomów to około 100m. Maksymalny przepływ to 700m3/s, czyli 700t wody w sekundę leci.
  6. A nie lepiej najpierw zwolnić, potem poinformować i zobaczyć gdzie się otworzy wolna przestrzeń? Chęć jak najszybszej jazdy bez zwalniania, kiedy nie ma wolnego przejazdu, to pierwszy krok do wypadku.
  7. Bo (w drodze do pracy) drugie śniadanie:
  8. I pewnie nie zostało ale jak ktoś chce zjechać klocki "do metalu" to mu płynu nie wystarczy. W M675 doświadczyłem takich problemów z brakiem oleju, mimo że okładziny jeszcze trochę było.
  9. Koparka dostosowana do roli pogłębiarki lub palowania stojąc w wodzie? Bo przyroda to uparciuch:
  10. Akcja niezbyt wartka ale wyprawa niezła
  11. Bo jeszcze półtora miesiąca... 2012, okolice Wilczaka w Górach Bardzkich, widok na masyw Śnieżnika (na środku), w prawo: Czarna Góra (ciut bliższy plan), Mały Śnieżnik i Goworek, Puchacz, Trójmorski Wierch i Igliczna (ciut bliższy plan).
  12. Po prostu ubezpieczenie OC w życiu prywatnym. Często jest to opcja przy ubezpieczeniu mieszkania, trzeba tylko dopytać o/doczytać warunki i wyłączenia.
  13. Bo zwykła kałuża okazała się ciut głęboka i buty poszły w zanurzenie Było przynajmniej 20cm, bo chlapacz z przedniego błotnika czesał wodę. Najważniejsze, że poszło bez strat i z uśmiechem, co po wyjechaniu skwitowałem ups
  14. Bo bzzz Proszę nie regulować odbiorników, to tylko wyrojone pszczoły (prawdopodobnie, jakoś nie miałem ochoty przyglądać się z bliska ).
  15. Bo się zjeżył i warczał jak próbowałem nakłonić do zejścia z jezdni i pójścia w krzaki
  16. Wszystko to być może, ornitologiem nie jestem Przy następnym zdjęciu będzie łatwiej, choć nie podejmę się podania konkretnego gatunku.
  17. Bo lepszy skowronek na zielsku niż sarna w w polu Sarna była ale jak na chwilę się odwróciłem, to ją wcięło :(
  18. Bo po głębinie statek płynie Widok z falochronu zachodniego gdańskiego portu (polecam powiększyć). W tle z lewej stadion piłkarski w Gdyni, gdzie odbywają się mistrzostwa świata U20. Z prawej klify orłowskie, kiedyś świetne miejsce na ćwiczenie stromych zjazdów i podjazdów, obecnie mocno pogrodzone z powodu rezerwatu, a w sezonie rozdeptywane przez turystów, bo przy okazji grodzenia zrobili też schody od strony mola...
  19. Bo gdański "Mordor" ciągle się buduje:
  20. Bo deszczowa pogoda ma swoje zalety:
  21. Bo helou, a co mnie tu podgląda?
  22. Bo było z góry, było szybko, za zakrętem stali... Nie, roweru nie zabrali
  23. Bo w truskawkowym polu jak warzywo tkwię: Podkład muzyczny: https://www.youtube.com/watch?v=8unEo4tdVVQ Mniejszy radar z prawej - pogodowy, większy z lewej - kontroli ruchu/podejścia na lotnisku w Gdańsku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...