Skocz do zawartości

cyklista

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    412
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez cyklista

  1. Ramka pamięta jeszcze czasy kiedy w kolarstwie górskim królowały koła 26 cali, ale na zimówkę bardzo dobra. Sam jeżdżę na ramie pod 26 cali w moim miejsko-zimowym sprzęcie i nie narzekam. Tylko trzeba pogodzić się z faktem, że wybór kół, opon lub amortyzatora pod standard 26 cali będzie coraz mniejszy, a jakieś lepsze części będą tylko dostępne w postaci używek, ewentualnie jakiś leżaków magazynowych.
  2. Lubię oglądać tego gość, w jego relacjach wydaję się, że te wyprawy przebiegają tak gładko jak "jazda po bułki".
  3. Taka podstawowa zasada mówi, że najważniejsze elementy w rowerze to rama, widelec i koła, na których nie powinno się oszczędzać, ale jeśli tu mówimy o zimówce to też bym nie przesadzał. Dlatego zastanowił bym się nad aluminiową ramą, bo stal i solanka z na naszych dróg to moim zdaniem słabe połączenie. Co do samej ramy MTB to niech inny się wypowiedzą, bo odkąd przesiadłem się na gravela to wypadłem z tego tematu.
  4. No ja bym zaczął od serca roweru czyli ramy, która determinuje w jakim standardzie będą koła czy skok amortyzator/wysokość widelca sztywnego, ale również od niej zależy np. średnica sztycy, a nawet długości mostka (rozmiar ramy).
  5. Pierwsze z brzegu: Coś od Speca: https://www.specialized.com/pl/pl/sequoia-elite/p/154494?color=227628-154494 No i coś od naszego polskiego producenta: http://rondo.cc/ruut-st,18,pl No czasem ten komin mam 100 i więcej km od domu, po 15 tyś. na gravelu z napędem szosowym wiem, że to nie dla mnie. Oczywiście to sprawa indywidualna, więc nie widzę sensu, żeby się przekonywać w jedną lub drugą stronę.
  6. Egzotyczne? Od pewnego przedziału cenowego to raczej standardowe zestawienie. Sam szukam gravela na stalowej ramie, napędzie 1 na XX, hamulcach hydraulicznych i sztywnych osiach, ale chyba poczekam na modele na rok 2020 wyposażone w nową grupę Shimano GRX.
  7. Cannondale na pewno słynie z produkcji bardzo dobrych ram w tym aluminiowych. Pytanie tylko ile tych technologi z wyższych modeli przechodzi do tych bardziej budżetowych, mówiąc potocznie czy nie płacimy dodatkowo za znaczek Cannondale na ramie. Również w tym modelu widać oszczędności na takich elementach jak korba czy koła. Patrząc tylko z ekonomicznego punktu widzenia wziąłbym Kellysa i ewentualnie wymienił sztycę na karbonową dla poprawy komfortu jazdy. Ale rower kupuje się też oczami, jeśli bardziej podoba Ci się np. Cannondale to go bierz (frameset jest na pewno rozwojowy - poszerzana główka, sztywne osie, z czasem można słabsze elementy w rowerze wymienić), przede wszystkim to Tobie zakup ma sprawić satysfakcję.
  8. Jeśli chodzi o tego Authora to z 4 tyś. jest tam jeszcze korba na kwadrat i aluminiowy widelec, więc trochę słabo. Jeśli masz blisko do górek i często będziesz tam zaglądał to odpuściłbym sobie również stalowego Fuji, jednak na podjazdach różnica 2kg jest zauważalna. Za raz mi się oberwie od wyznawców "stalowej" filozofii na forum ;-) Osobiście wybrałbym Kellysa, rożnica 1 zębatki na kasecie jest do wytrzymania, a kultura pracy miedzy Clarisem a Sorą będzie podobna. No i Kellys ma sztywne osie co mocno ułatwia eksploatację roweru z tarczówkami, choćby przy zdejmowaniu/zakładaniu koła nie trzeba bawić się z zaciskiem.
  9. Jak dla mnie dużą zaletą hamulców hydraulicznych jest ich samoregulacja. Czasem na długie miesiące możesz zapomnieć, że masz w rowerze hamulce. W przypadku mechaników co jakiś czas trzeba je podregulować, a jeśli nie lubisz długiego skoku klamki albo często jeździsz w górach, to trzeba robić to stosunkowo regularnie. Dodatkowo jak trafisz na model, w którym można regulować tylko nieruchomy tłoczek a zakres na baryłce się skończy, to trzeba przesuwać i ustawiać cały zacisk.
  10. cyklista

    [2019] Pinnacle Arkose

    Jestem posiadaczem modelu Arkose One z 2015 roku (kupiony w 2017 jako egzemplarz powystawowy z symbolicznym przebiegiem) do chwili obecnej zrobiłem na nim ok. 12 tyś km. Po tym okresie ma co do niego pozytywne odczucia, rama nie pękła, lakier też się trzyma, geometria jest neutralna w stronę komfortowej, ale bez przesady. Mi na tyle podpasowała, że w zeszłym roku robiłem trasy 200+ bez żadnych bóli czy drętwień. Ogólnie rowery tej marki sprawiają wrażenie wykonanych solidnie i poskładanych z głową, może nie mają swoich patentów jak Spec czy Trek, ale nadążają za ogólnymi trendami w branży. Już mój rower miał poszerzaną główkę i częściowe prowadzenie linek wewnątrz ramy, a w sumie ile marek miało w swojej ofercie gravele w 2015 roku.
  11. Nie zgodzę się z Tobą, ja nie widzę sensu wymieniania obecnej Sory na starszą 9sp Deore np. 591, różnica w kulturze pracy czy wytrzymałości jest dla mnie minimalna. 771 to klasyczna wersja, a 772 to shadow.
  12. Jak miałbym już brać inną przerzutkę to shadow, klasyczna Deore jest bardzo zbliżona do obecnej Sory.
  13. XT RD-M772 ze średnim wózkiem ma poj. 33T, więc przy twoim napędzie z kasetą 11-34 potrzebujesz przerzutki przynajmniej z pojemnością 39T. Pytanie czy koniecznie potrzebujesz mocniejszej przerzutki MTB, gdybyś przechodził na napęd 1 na ... to można jeszcze przypuszczać, że ograniczy to spadanie łańcucha. Sam mam gravela na starszej Sorze w układzie 2 na 9 i założyłem neoprenową osłonkę na dolną rurkę ramy, dzięki czemu jadąc w "terenie" nie dochodzą do mnie dźwięki obijającego się łańcucha.
  14. Budżetowy gravel z wysp, żeby zobaczyć czy ta moda to w moim przypadku rowerowy złoty środek.
  15. sklep: cyklisci.com opinia: pozytywna Aktualne statusy dostępności towaru na stronie, szybka wysyłka.
  16. Hehe jeden pasek taśmy jakoś tak przywarł w czasie montażu, więc go zostawiłem, ale to może być całkiem fajny pomysł na zniechęcenie złodzieja do kradzieży naszego miejskiego pomykacza. Obklejenie ramy albo innego elementu, żeby sobie pomyślał, że tak właściciel naprawia połamany rower
  17. Prowizorka z kategorii szara taśma, czyli co zrobić, żeby pedały z 5 zeta przeżyły zimę.
  18. Jeśli widelec ma mocowanie hamulca w standardzie IS to te otwory można wykorzystać do zamocowania prętów błotnika.
  19. Druciarstwo "detaliczne" czyli pęknięta zapadka odpowiadająca za wrzucanie biegu w manetce Srama zastąpiona kawałkiem zawiasu od drzwiczek szafki kuchennej.
  20. Mój sposób to kropelka super glue na końcówkę linki, jak dla mnie takie rozwiązanie sprawdza się całkiem przyzwoicie.
  21. Może chodziło o tego Ibisa: http://static.frazpc.pl/board/2013/07/1c742bc0a4820802.jpg Niestety rower nie jest dopracowany, tylny błotnik jest za krótki w wyniku czego rzeczy przewożone na bagażniku będą ochlapywany przez tylne koło.
  22. Marzenie z dawnych lat: niebieskie kółeczka BBB na maszynówkach, no i marzenia się spełniają
×
×
  • Dodaj nową pozycję...