Mam go 5 lat. Można na nim robić krótkie trasy po okolicy, dłuższe gdziekolwiek dalej. Lubię pojeździć po bezdrożach, po terenach poza ścieżkami. Przejedzie.....czasami trzeba go przeprowadzić. Wiadomo, że MTB XC będzie sobie radził nieporównywalnie lepiej w terenie. Na piaskach i grząskich błotach jednak wąska opona nie spełni oczekiwań. to takie w zasadzie klasyczne uwagi co do crossa w ogóle. Jeżeli chodzi o mnie to z całą stanowczością mogłem kupić ramę o rozmiar większą, ale cóż jest jaki jest.
Co do napędu, osprzętu uwag brak. Po roku czasu poluzowały się gripy. Obracały się do okoła na kierownicy i lekko zsuwały. Brak wyczucia w terenie i sporej ulewie spowodował poślizg na zjeździe, upadek i uszkodzony koszyk na bidon. kiedy dokręcałem śrubę zerwałem gwint w otworze ramy. Po kilku drobniejszych upadkach rower jest cały i zdrowy. Fabryczne siodełko dosyć twarde na dłuższe wyprawy. Chociaż wiem, że są twardsze na rynku to spodenki rowerowe w zasadzie rozwiązują problem.