Skocz do zawartości

[Akcesoria rowerowe] Jak zrobić samemu - porady


DarkFury

Rekomendowane odpowiedzi

Ja proponowałbym zrobić kluczowanie tranzystorem i regulować jasność poprzez zmianę wypełnienia impulsu. Dodawanie rezystora nie ma sensu w układzie w którym chodzi o oszczędność energii. Zwiększenie oporności rezystora powodowałoby zmniejszenie jasności żarówki, ale cały czas na rezystorze tracilibyśmy pewną ilość energii, a tego chyba chcemy uniknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki trochę uproszczony schmacik :P

Nie chciało mi się rysować :-D

 

http://www.badongo.com/pic.php?file=eee__2...-12-16_pwm1.jpg

 

Przebiegi STERujące (przykładowo "1" i "2") włączają i wyłączają tranzystor. Jeżeli traznzystor przewodzi, to żarówka się świeci, jeżeli nie - to nie :)

W zależności od współczynnika wypełnienia impulsu żarówka jest zasilana dłużej lub krócej w ciągu pojedynczego okresu "T". Regulacja współczynnika wypełnienia - jakiś potencjometr. Okresy powtarzaja się dostatecznie szybko, żeby nie zauważyć mrugania żarówki. Jeżeli tranzystor jest zatkany, to strat mocy z oczywistych względów nie ma (pobór mocy przez generator PWM jest pomijalnie mały). Jeżeli tranzystor jest otwarty, to tracimy na nim moc równą napięcie_na_tranzystorze * prąd_żarówki. Napięcie na tranzystorze jest małe (ok 0,2V). Można też użyć jakiegoś mosfeta, wtedy straty mocy będą praktycznie zerowe.

To tak z grubsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszecie tu o światłach ksenonowych do rowerów, a ja mam dość już świateł ksenonowych w samochodach, przecież oni tak oślepiają jak długie w normalnym samochodzie.

 

Muszę się pochwalić, że udało mi się zaoszczędzić 50zł które bym wydał na nowy błotnik, otóz zrobiłem mocowanie z taśmy izolacyjnej do starego połamanego błotnika :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale xenon nie oślepia... Przynajmniej jeszcze nigdy mnie nie oślepiły. Ja mam lampkę Authora i niby xenonowa (nawet jest tak napisane), ale wg. z xenonem nie ma to nic wspólnego... :) Taka żarówka do auta kosztuje ok 800 zł, więc powiedzmy, że dużo mniejsza i słabsza to i tak z 200 zł pewnie by wyszło... Co do własnych konstrukcji to w rowerze, którym jeżdżę do szkoły (Super Jaguar stary, metalowe błotniki) naraiłem zaczep od błotnika tylnego, bo pękł. Kiedyś, gdy miałem w starym rowerze błotniki plastikowe (teraz tego nie stosuje) to były te mocowania przykręcane do roweru. Zabrałem jedno, wywierciłem dziurę w błotniku też, razem skręciłem i zamontowałem. Teraz błotnik trzyma się z 10 razy lepiej niż przy oryginalnym montażu (taka marka)...

Pozdrawiam wszystkich wynalazców ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ksenony do roweru :question: Niby jak? Po pierwsze nie ma "żarówek" ksenonowych, reflektor stanowi jedną całość i przy jego uszkodzeniu trzeba wymieniać cały. Inna sprawa że ksenony mają wystarczającą żywotność aby służyć przez cały okres używania samochodu.

Druga sprawa to konieczność regularnego czyszczenia szyby reflektora, tak by światło padało dokładnie tam gdzie przewidzieli to konstruktorzy. Dlatego każde auto z ksenonami ma spryskiwacze do reflektorów.

No i po trzecie - napięcie dla ksenonów wynosi kilka tys woltów - chciałby ktoś mieć tyle w rowerze?

 

Chyba że mówicie o zwykłych żarówkach barwionych na niebiesko - są sprzedawane pod huczną nazwą "xenon" ale to najzwyklejsza ściema.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ksenony do roweru Niby jak? Po pierwsze nie ma "żarówek" ksenonowych, reflektor stanowi jedną całość i przy jego uszkodzeniu trzeba wymieniać cały

Nie koniecznie

Lampa kxenonowa to lampa wyładowcza. To co tobie sie wydawało że jest to nierozbieralne to masz rację w samochodach jet to całość z serwomechanizmami poziomujacymi reflektor by był zawsze we właściwej pozycji.

A lampę kasenonową do roweru można by było zrobić. Tylko PO CO ?

  • za drogie
  • skąplikowany układ przetwornicy
  • problem z odprowadzenim ciepła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

DarkFury - tez przymierzam sie do wykonania takiej lampki, ale studiuje ekonomie i do elektroniki to przynajmniej jedna reke mam lewa, a co za tym idzie, niebardzo wiem jak sie do tego wszystkiego zabrac. Np. z czego zrobiles obudowe? Jakie kable? wlacznik? i inne takie laiczne pytania. Gdyby Ci sie chcialo zamiescic tutaj jakas dokumentacje wraz jakas instrukcja byloby super :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

DarkFury - tez przymierzam sie do wykonania takiej lampki, ale studiuje ekonomie i do elektroniki to przynajmniej jedna reke mam lewa, a co za tym idzie, niebardzo wiem jak sie do tego wszystkiego zabrac. Np. z czego zrobiles obudowe? Jakie kable? wlacznik? i inne takie laiczne pytania. Gdyby Ci sie chcialo zamiescic tutaj jakas dokumentacje wraz jakas instrukcja byloby super :)

 

dawno mnie tu nie było, ale w najbliższym czasie postaram sie umieścić jakies instrukcje, jeżeli nadal cie to interesuje

 

a tak na wstep to daje ci link do stronki, z której korzystałem przy budowie lampki, tobie też powinna dużo pomóc, jeżeli umiesz czytać po angielsku :D

 

http://www.dansworkshop.com/Monster%20Quar...e%20Light.shtml

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...