Skocz do zawartości

[11009g] Felt Nine Race


BbartekK

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Od końca ubiegłego sezonu planowałem przesiadkę na nowy rower. Początkowo miał to być FS, choć nie byłem do końca przekonany, później miał to być jednak HT 26". Chciałem jednak coś z jednego świata i coś drugiego - skończyło się na sztywnym 29erze. Początkowo celowałem w carbonową ramę, jednak czas zweryfikował plany - taki sam rower na dużych kołach jest zauważalnie droższy... Znalazłem środki jedynie na carbonową sztycę i kierownicę, a to tu chyba najbardziej przyczyni się ten materiał do komfortu. Względem fabrycznej specyfikacji zmieniłem właśnie wspomniane rurki, nie tylko ze względu na 'pragnienie carbonu', ale ze względu na ich wymiary - potrzebowałem przy ramie 19,5" sztycy 400mm (była 350), a kierownica miała 680mm i była gięta, a starałem się powalczyć również o obniżenie kokpitu do poziomu porównywalnego z rowerami na kołach 26". Zmieniłem też korbę na XT m770 o ramionach 180mm, bardzo dobrze mi się na niej jeździ, założyłem jej zębatki 42/26 oraz suport Accenta. Dołożyłem też pedały, których było brak i zmieniłem dętki - rozciągnąłem Continentale Light 26", weszły bez problemu.

Zawiodłem się coprawda wagami kilku komponentów - głównie ramy, ale to koła pójdą jako pierwsze do wymiany. Muszę przyznać, że Felt mnie zaskoczył. W rowerze, który kosztuje katalogowo 2399$ bodajże w standardzie dostajemy koła z cieniowanymi szprychami oraz aluminiowymi nyplami, a także śrubki do bidonów są alu.

Tak wygląda to co jest na chwilę obecną:

 

 

Bottle Cage: (Koszyk na bidon) Elite Custom Race 35g

Brake (Front): (Hamulec przedni) Hayes Stroker Trail 277g

Brake (Rear): (Hamulec tylny) Hayes Stroker Trail 307g

Cables: (Pancerze i linki) Jagwire 33g

Cassette: (Kaseta) Shimano HG81 11-36 371g

Chain: (Lancuch) Shimano CN-HG74 247g

Crankset: (Korby) 824g

-Crank Arms: (Ramiona) Shimano XT M770

-Bottom Bracket: (Suport) Accent BB-EX PRO

-Outer Ring: (Blat) BBB 42T

-Inner Ring: (Mala tarcza) Truvativ 26T

-Crank Bolts: (Sruby mocujace tarcze) XT

Derlr (Front): (Przerzutka przednia) Shiamno SLX 152g

Derlr (Rear): (Przerzutka tylna) Shimano XT m773 232g

Fork: (Widelec) Rock Shox Reba RL 1740g

Frame: (Rama) Felt Nine Race 19,5" 1953g

Grips: (Gripy) Felt Lock-On 89g

Handlebar: (Kierownica) FSA SL-K 620mm 138g

Headset: (Stery) Cane Creek Integrated 61g

Pedals: (Pedaly) Shimano XT M770 343g

Rotors (Tarcze hamulcowe) Hayes Stroker Trail 266g

Seat: (Siodlo) Felt 258g

Seatpost: (Sztyca) Truvativ Noir World Cup 244g

Seatpost clamp: (Zacisk sztycy) Felt 22g

Shifters: (Manetki) Shimano SLX 10s bez telewizorków 237g

Skewers: (Zaciski kol) QR 122g

Spacers: (Podkladki pod mostek) Felt 7g

Stem: (Mostek) Felt 100mm 130g

Tire (Front): (Opona przednia) WTB Prowler SL 685g

Tire (Rear): (Opona tylna) WTB Prowler SL 707g

Top Cap: (Top cap) Felt Tornado Cup 11g

Tubes: (Detki) Continental Light 251g

Wheel Front: (Kolo przednie) 988g

-Hub: (Piasta) Felt

-Rim: (Obrecz) WTB Speeddisc All Mountain 29

-Spokes: (Szprychy) 2.0-1.8-2.0

-Nipples: (Nyple) Alu

Wheel Rear: (Kolo tylne) 1267g

-Hub: (Piasta) Shimano M525

-Rim: (Obrecz) WTB Speeddisc All Mountain 29

-Spokes: (Szprychy) 2.0-1.8-2.0

-Nipples: (Nyple) Alu

 

A tu kilka zdjęć:

http://img268.imageshack.us/i/13022011541.jpg/

http://img15.imageshack.us/i/13022011545.jpg/

http://img708.imageshack.us/i/img8355s.jpg/

http://img52.imageshack.us/i/img8362k.jpg/

http://img824.imageshack.us/i/img8370n.jpg/

http://img830.imageshack.us/i/img8363i.jpg/

http://img23.imageshack.us/i/img8359b.jpg/

http://img8.imageshack.us/i/img8361mq.jpg/

http://img19.imageshack.us/i/img8373q.jpg/

 

Jeszcze nie udało mi się zrobić nic lepszego :P Wiem, że nie są najlepsze :P Względem tego co na zdjęciach, to mostek poszedł na minus.

 

Tak jak wspomniałem, do zmiany teraz idą koła - na jakie - to się okaże. Na pewno też poszukam jakichś lżejszych opon. Co więcej, i dalej, to się okaże - muszę więcej pojeździć, wtedy może coś będzie mniej lub bardziej denerwująco dopominać się zmiany :P

Dręczą mnie hamulce ogólnie od kilku chwil... Rozważam założenie zauważalnie lżejszych Juicy 5, które już dobrze znam, lubię. Z drugiej strony chciałbym spróbować czegoś nowego... Kwestie napędu pozostawiam na czas, jak ten zajadę, a boli mnie szczególnie waga kasety...

 

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower ładny kolorystyczne, do tego w miarę lekki (jak na 29) i niezawodny. Małym kosztem możesz np. zmienić zaciski kół na dartmoory, gripy na jakieś pianki np. Accent i będzie ponad 100g w dół, a potem tak jak mówisz koła + to z czego nie będziesz zadowolony

 

I jeszcze pytanie czy 26/36 starcza w ciężkim terenie? Z jaką kadencją jeździsz? I jak SLX z przodu radzi sobie z 16 zębami różnicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieskromnie przyznam, że z efektu wizualnego jestem bardzo zadowolony :)

Lekki? jeszcze nie, celuję w 9xxxg pod koniec tego roku/na początek następnego, ale jeszcze przed kołami samochód stoi w kolejce - trzeba mieć czym na zawody dojeżdżać :)

Pianki Accenta mam pod ręką nawet, ale nie zakładam ich - nie do końca je polubiłem, jakbym miał zastosować jakieś lżejsze rozwiązanie to albo założyłbym owijkę, dobrze mi się tak jeździło, ale wychodzi to o tyle drogo, że dość często trzeba zmieniać ją, ewentualnie ESI Grips Racer's Edge chętnie bym wypróbował.

 

Koła - jakbym miał teraz zmieniać, to pewnie poszedłbym w coś w stylu DT 350/Pillar aero/Pillar alu/ZTR Crest 29er. W ten sposób miałbym koła ważące pewnie około 1500g, bardzo sztywne i do tego świetnie wyglądające. Chętnie też założyłbym jakieś lżejsze oponki, ilość przyczepności na tych jest niewykorzystywalna więc nie ma potrzeby wozić prawie 1500g opon :) Zaciski często są w zesstawie z piastami, więc nie kupuję, szkoda kupować to samo dwa razy :)

 

Ja jestem z tych co raczej szybciej kręcą, lubię kadencję 80-100, oczywiście na podjazdach trochę wolniej, ale bez przesady. Mieszkam w terenie pagórkowatym, i są tu podjazdy, które mogą zweryfikować conieco. W każdym razie, na takich w terenie, gdzie brakowało mi już przyczepności na 26, tu wyjeżdżam, z kolei nie znam podjazdu asfaltowego, ani innego małotechnicznego, gdzie potrzebowałem twardszych przełożeń, niż po okolicznych górkach, no, może o jeden ząbek. A przejechałem już sporo - w tym Transalp. W tym kontekście - te górki właśnie nie wymagały ode mnie zejścia na nic miększego niż 26/28, pomimo pozimowej formy, śniegu na drogach, mrozu :) tak więc z moją nogą taki napęd jest w zupełności wystarczający :) A SLX z przodu radzi sobie zupełnie przyzwoicie, zmienia bez problemu, ale wydaje mi się, że jakaś Ultegra, albo Dura Ace radziłyby sobie lepiej

Edytowane przez BbartekK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za odpowiedź, mi na 28/34 było w górach trochę za twardo więc na nowy sezon będzie 26/40 korba i 11/36 kaseta XT.

A Twój rower jest w miarę lekki, nie z tych ultra wylajtowanych, ale przy zachowaniu wszelkich właściwości jezdnych ma masę <12kg, co jest dobrym wynikiem, a przy kilku zmianach możesz zejść do 11kg.

Co do owijki, możesz spróbować tej od rakiet tenisowych, jeździłem tak w zeszłym roku od lipca i było git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę mimo wszystko dla mnie dziwna jest taka waga tych pancerzy, bo jakby nie patrzeć same linki ważą ~20gram i mimo nawet zredukowanej ilości pancerza, powinna ta waga być trochę większa... Szczególnie, że masz całkiem spore zakola pancerza przy kokpicie. Myślę, że mógłbyś się pokusić nawet o skrócenie ich o 1/3 albo troszkę więcej... Podobnie rzecz się ma przewodami hydrauliki, tylko oczywiście to już jest troszkę bardziej kosztowne niż linki przerzutek.

Co do zacisków, to możesz je śmiało na Dartmoor'a zmienić (waga poniżej 70gram) bo nowe zaciski jakiekolwiek byś nie dostał z kompletem kół i tak będą o wiele cięższe ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moror, tenisowa jest za twarda, ja lubię takie mięsiste, grube owijki z prawdziwego zdarzenia :) co do twardości - kwestia nogi, przyzwyczajeń kadencyjnych itp

 

Zejście do 11kg to spokojnie kołami się załatwi, jakbym założył moje juicy z jakimiś ciekawymi tarczami zszedłbym do bardzo dobrej wagi sporo poniżej 11kg.

 

Co do wagi pancerzy, to jest waga samych pancerzy, bez linek. Linki zostały zważone razem z manetkami (poszedłem na leniwca, nie chciało mi się wyciągać :P)

 

Nie skracałem też pancerzy, jakoś jeszcze się nie zebrałem, ale na pewno tego wymagają, bo wyraźnie wpływają na ruchy kierownicy. Hydrauliki na razie nie ruszam, zobacze jak to się zaprezentuje z Juicy. A zostały takie po kierownicy 680mm :D

 

Z zaciskami się wstrzymam, tak czy inaczej - wezmę jakieś czerwone piasty przypadkiem, to dam czarny zacisk i tarczę na czerwonym pająku, a jak czarną/szarą to czarne/szare zaciski i tarczę. Strona wizualna też ma znaczenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czerwone zaciski też się będą dobrze prezentowały, chyba nawet lepiej niż czarne ;)

To waga manetek jak na bez telewizorków, a z linkami też jest coś niska :P Moje stare SLX (co prawda x9 z TV, bez linek) ważyły 265gram. Także coś podejrzaną masz tą wagę, szczególnie, że XT bez TV i linek ważą u mnie tyle samo co Twoje z linkami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na rowerowejwadze masz manetkę z linką.

Moje SLXy "9" ważyły ze skróconymi linkami 144 i 145g.

Linki z nowych manetek miały po 14g nieprzycięte.

Zatem manetka z "TV" i linką: ok. 150 - linka (14g) - "TV" (16g - dla równego rachunku)= 120g na manetkę. Czyli 2 manetki około 240g to wynik jak najbardziej realny.

Szukaj dziury w całym dalej. Widzę, że kwestionowanie rozpisek wagowych to takie Twoje hobby.

Edytowane przez marcinusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj dziury w całym dalej. Widzę, że kwestionowanie rozpisek wagowych to takie Twoje hobby

Najgorsze jest poprawianie innych, gdy samemu się dobrze nie wie... :wallbash:

 

A rower, fajny no :P życzę szybkiego schodzenia z wagi, <10kg przy tak klockowatej ramie i widelcu będzie niezłym wyczynem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co z tego, że tam są manetki z linkami?

Czyli według Twoich kalkulacji XT ważyć będzie 110g na manetkę x2 = 220gram, zgadzam się w pełni realny wynik. Szkoda tylko, że w weekend montując nowe manetki zważyłem je bez "TV" i linki waga: równe 235 gram (dla XT, zmodyfikowanych do XTR).

Tak więc marcinusz Twoja teoria legła w gruzach i znów widać, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem (kiepsko z tą logiką :) ). O ile sama waga 237 jest całkiem realna dla manetek SLX bez TV, tak jest zupełnie nie realna dla wagi z linkami, o czym napisał autor. Nowe nieprzycięte linki Shimano dawane z manetkami, także zważyłem i o ile przednia waży 13-14gram tak tylna jest o kilka dobrych centymetrów dłuższa i waży o 3-5gram więcej. Długość o którą skracasz linki daje uzysk wagowy (dla obu linek) rzędu maksymalnie 6gram (w zależności od rozmiaru ramy i weź w tym wypadku pod uwagę, że to 29'er).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fludi, to nie jest temat o wadze manetek SLX, tyle ważą i nic z tym nie zrobię. Weź wagę manetki z rowerowej wagi, odejmij ok. 15g za monitorek, odejmij kilka g z ucięcia linki i w ten sposób otrzymasz wagę prawej manetki z linką. Odejmij teraz z 20g, bo mniej więcej o tyle lżejsza jest lewa od prawej, pododawaj i powiedz, co Ci wyszło. Kilkugramowe odchyłki to norma w produkcji seryjnej, więc jeśli coś takiego się pojawi, to jeszcze o niczym nie świadczy.

 

miskov17, dzięki :) rama jest klockowata, nie da się ukryć. Amortyzator - też, ale niestety jeden z najlżejszych długonogich... A jak zamierzam osiągnąć 9xxx?

Koła, tak jak pisałem wyżej, i mamy ok. 800g do przodu (z zaciskami)

Opony, chętnie zaopatrzę się w jakieś ~500g oraz mleczko - kolejne 500g

Tarcze - zawsze podobały mi się Hope Saw, 2x160mm - i mamy kolejne 100g (pozbędę się adaptera z przodu, teraz mam 180)

Jak skończy się sezon, to zmienię napęd - jak, to jeszcze się okaże - tu też jest dużo do urwania (kaseta!!)

Może uda się dorwać jakiegoś Speedneedle'a, ciekawego SLRa, czy jeszcze coś takiego, to może pokuszę się o lżejsze siodełko, a tu następne ~150g

Myślę jeszcze nad tymi hamulcami, ale muszę się zapoznać z hayesami, do takiego wniosku doszedłem.

 

W ten sposób, bez zmiany hamulców, na ciaśniejszej kasecie realne jest 10,2kg, zależy jeszcze wszystko od konkretnych wyborów, no i wagi konkretnych egzemplarzy, ilości mleczka, itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy odchudzaniu 29era nie ma tak dobrze...

na kołach fakt zbijesz sporo, ale nie licz na kółka w okolicach 1500 gram za rozsądną kasę i z dobrą sztywnością

co do opon zmień na RaRa, RoRo lub MK zysk jakieś 200-300 gram

mleczko można, ale można też dętki maxxis ultralight

na napędzie możesz zyskać i fakt na hamulcach.. a co to już Twoja wola...

hmmm pomyśl nad ramą - tu 400 gram da się urwać - tak wiem że nowa, no ale ciąży i to jak...

 

ogólnie rowerek ładny, nawet bardzo:) tylko te koła jak ktoś wspominał.. ni w pięć ni w dziesięć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgud, taki zestaw, jak pisałem wyżej - dt 350, pillar aero, pillar alu, ztr crest wyjdzie pewnie na poziomie 1550g (450g piasty, 290g szprychy, nyple 20g, obręcze 750). Myślę, że przy mojej wadze 73kg będzie sztywny i niezawodny :) opony - myślałem o Maxxisach Ikonach, RoRo też mi chodzi po głowie, wydaje mi się, że dobrą opcją będzie RoRo z przodu, Ikon z tyłe, albo Race King z tyłu. A na cięższe warunki RaRa z tyłu, Nobby Nic z przodu :) na najlżejszym z tych zestawów (RoRo/Ikon mam prawie 500g do przodu)

 

Mleczko mleczko, niedość, że pewniejsze rozwiązanie, to lżejsze.

 

Cieszę się, że się podoba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc marcinusz Twoja teoria legła w gruzach i znów widać, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem (kiepsko z tą logiką :) ).

Widzę, że jesteś bardzo pamiętliwy i czujesz się bardzo mądry...

Nie wyczytałem tego, że autor ważył manetki z linkami. Kierowałem się rozpiską, w której jest pozycja "cables: (Pancerze i linki)", z czego wywnioskowałem, że waga manetek podana została bez linek. Jak się okazuje w tej części rozpiska jest myląca.

 

Możliwości są więc dwie:

1. jedna manetka SLX 10s jest rzeczywiście lżejsza

2. błąd przy ważeniu

 

Skutkiem może być zaniżenie wagi roweru o aż 20 gram :o

 

BbartekK, na kasecie to jakoś potwornie dużo nie zaoszczedzisz, jeśli nie zdecydujesz się na zmniejszenie zakresu przełożeń. Chyba że celujesz w Sram XX ;P

 

BTW, jeśli Cię to pocieszy, to ja mam kasetę 11-34 ponoć o wadze 436 g. Chyba nie ma cięższych :icon_lol: Kaseta ma już 4,5Kkm, a po zarżnięciu zostanie zastąpiona SLX 11-32, która już oczekuje w szufladzie na swoją kolej :) To będzie spektakularne cięcie wagi :icon_lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę, że węższa kaseta miałaby u mnie prawo bytu. Teraz nie mam formy, do tego jest zima, mam ciężkie koła, a i tak kasety mi wystarcza, i to ze sporym zapasem :) może nie drastycznie (11-32), ale jak tą zajadę, to może spróbuję z 11-34, wyścigi tak naprawdę dopiero zweryfikują sytuację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marcinusz dość ;) Skoro wcześniej coś dociekliwie czytałeś, nie widzę przeszkód by teraz też tak było ;)

Co do kasety to kompletnie nie ma sensu się pchać w SLX 11-32/34, zbyt duża waga (tylko 3 największe koronki są na pałąku). Jak SLX to najsensowniej jest brać 11-28 dzięki dość ciasnemu ułożeniu koronek, więc jest sporo możliwości manewru na przełożeniu. Jak to ma być kaseta 11-32/34 to lepiej już brać XT (tylko 4 najmniejsze są bez pałąka). Za XT poza stosunkowo nie wiele większą ceną, niższą wagą przemawia jeszcze fakt tego większego pałąka (a w zasadzie 2 pałąków na kasecie), że nie tłuką one tak bardzo aluminiowych bębenków (mam na myśli piasty typu DT Swiss 240s czy 340 classic). W samą kasetę 11-34 też nie ma sensu się pchać, gdziekolwiek nie mieszkasz z 32 i tak spokojnie podjedziesz. Ja u siebie (mieszkając na Jurze) koronek 28-32 naprawdę bardzo rzadko używam, a nie wspomnę już o 22T, której praktycznie używam tylko gdy jadę na wakacje w Beskidy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SLX 10s ma dwa paJąki, po 3 zębatki na każdym, podobnie jest chyba w XT 10s.

 

11-28 byłoby bardzo sensownym rozwiązaniem, ale nie z tym setupem przy korbie :P nawet jakieś szosowe miałyby sens. Nawet Transalp na moim 26" bike'u nie wymagał ode mnie używania miękkich 22x32 czy 22x28, raczej wszystko na twardszych było do podjechania, a nie ma co, trzeba było się tam liczyć z kilkunastokilometrowymi podjazdami o średnim nachyleniu rzędu 15%, czy nawet więcej... Mimo to, teraz mam 29era, a przy korbie 42/26. Tak jak gdzieś już napisałem, jak nie mam siły na podjeździe, to wolę zrzucić sobie jedną, czy dwie twardziej, i dociągnąć mocno do szczytu, a odpocząć na zjeździe. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, aby taka taktyka nie zadziałała. Dlatego może i to 11-32 ma sens :)

 

Wszystko to są rozważania tylko i wyłącznie teoretyczne. Bo co mogę powiedzieć na początku sezonu, kiedy leży mnóstwo śniegu, jest mróz, który nie pozwala nawet dobrze oddychać, a pozimowa forma też nie jest w rzadnym stopniu zadowalająca?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.shimano-polska.com/media/techdocs/content/cycle/EV/bikecomponents/CS/EV-CS-HG81-10-3018_v1_m56577569830704674.pdf

Widzę tylko jeden pałąk :)

Podzielone na 2 komplety, ale drugi to koronki znitowane ;)

XT jak mówiłem ma 2 pałąki: http://www.shimano-polska.com/media/techdocs/content/cycle/EV/bikecomponents/CS/EV-CS-M771-10-3017_v1_m56577569830704675.pdf

Aha i XT ma jeszcze na plus aluminiową nakrętkę, SLX stalową, zawsze to parę gram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no racja, nie wiem czemu, ale w głowie widziałem 2 pająki :P ale napęd będę rozważał najwcześniej po kilku wyścigach, w tym jakieś góry muszą się pojawić, tam się wszystko zweryfikuje. Nie ma sensu teraz zmieniać na nową kasetę XT 11-36, szkoda kasy. Na 32 czy 34 to byłoby mimo wszystko trochę ryzyko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę, że węższa kaseta miałaby u mnie prawo bytu. Teraz nie mam formy, do tego jest zima, mam ciężkie koła, a i tak kasety mi wystarcza, i to ze sporym zapasem :) może nie drastycznie (11-32), ale jak tą zajadę, to może spróbuję z 11-34, wyścigi tak naprawdę dopiero zweryfikują sytuację.

 

Czesc BbartekK! Ladny rowerek i niezle przygotowania przed nowym sezonem.

Faktycznie zastnawia ta waga ramy, spora przyznaje.

 

Dla odniesienia moj softail z tylnym damperem wazy 1924 gr...

857_91_hpim6493s.jpg

 

Cala Salsa wazy ok. 11.5 kg, rame polecam, bardzo sie sprawdza, choc ma tylko 2.5 cm damper z tylu. Choc to juz druga ... pierwsza pekla po 1+ roku.

 

857_14_009%20-%2011.4%20kg%20sss.jpg

 

ps. Masz jakis pomysl, jak kupic Maxxis Ikon i Aspen ? W polsce prakycznie niedostepne .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...