Skocz do zawartości

[Pedały] Pytania o SPD


wojas2000

Rekomendowane odpowiedzi

A co sądzicie o pedałach Crank Bros Acid? Czy one są platformowe z możliwości wpinania butów SPD?

 

Tak, ewentualnie Mallet, dedykowane do konkretniejszych zastosowań (FR/DH).

 

Mają wszystkie zalety ubijaków, tj. możliwość wpięcia z czterech stron i odporność na błoto, a do tego konkretną platformę z pinami.

 

Ta ostatnia trzyma porządnie nawet buty XC z twardą plastikową podeszwą (Sidi), chociaż przy okazji niemiłosiernie ją kaleczy.

 

Tak czy inaczej uważam, że zaczynanie przygody z zatrzaskami od hybryd to niezły pomysł, pod warunkiem że weźmie się porządną hybrydę. Możliwość wypięcia i utrzymania podparcia stopy bywa w niektórych sytuacjach bezcenna, zwłaszcza dla początkującego.

 

Mallet to porządna hybryda. Acid pewnie też, ale nie miałem z nimi przyjemności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez profil buta nie miałem na myśli miejsca mocowania bloku, tylko to, że mają one jako punkt podparcia przy palcach, a nie na całej długości buty.

Witam

przy palcach mają punkt podparcie buty ? Łukaszu chyba nadal nie rozumiem...

Zaznaczyłem miejsce "styku" z platformą podeszwy/protektora buta (w tym przypadku m076).

 

Użytkowanie cywilnych butów z pedałami typu m424 czy acid/mallety albo innych zatrzasków jest według mnie bardzo niewygodne... i bez sensu.

 

Osobiście polecam jednak na początek pedały z regulacją np. m520,

Mallety są stosunkowo ciężkie o dosyć wąskim gronie odbiorców (tak jak napisano wcześniej FR/DH)

 

pozdrawiam

Adrian

post-102326-1288224267,82_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

przy palcach mają punkt podparcie buty ? Łukaszu chyba nadal nie rozumiem...

Zaznaczyłem miejsce "styku" z platformą podeszwy/protektora buta (w tym przypadku m076).

 

....

 

pozdrawiam

Adrian

 

Mam nadzieje, że ten rysunek już Ci wyjaśnił czym jest profil buta (model nie ma znaczenia, bo każdy sportowy but MTB ma podobny profil). Biorąc jeszcze do tego Twój rysunek, to fakt jest jeden, ciężko się jeździ w takim bucie na platformie. Ponieważ została ona skonstruowana tak, żeby but mógł się po niej przesuwać i stopa w nagłej sytuacji nie spadła z pedału. A but MTB został stworzony do tego by miał jeden punkt mocowania + w odróżnieniu od szosy dodano mu bieżnik, żeby zawodnik jak coś mógł sobie podbiec w terenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sol Ile się uczyłeś jeździć w spd? Bo mi to przyszło bardzo szybko, mimo że zaczynałem zimą, i myślę że jak ktoś zrobi chociaż te 100 km to już mu platformy nie będą potrzebne.

 

Nie wiem czy w przypadku zatrzasków "nauka" to nie za mocne słowo - nawyki wyrobiłem po pierwszej jeździe, przy czym bardzo pomogła mi zasada wypinania obu nóg przy hamowaniu.

 

Malletów nie kupiłem jednak po to aby się uczyć, ale dlatego, że sporo wówczas (2008) jeździłem z dzieciakiem.

 

Jeżeli mieliście okazję to wiecie, a jeżeli nie mieliście to wam powiem, że dodatkowe 20 kg nad tylnym kołem górala zmienia jego zachowanie dość drastycznie, więc manewrowanie majdanem na wpięciu, zwłaszcza w korku czy tłumie to zły pomysł. Mallety sprawiały się w tej sytuacji idealnie.

 

Zmieniłem je dlatego, że zaostrzyła mi się cykloza i postanowiłem wylajtować rower. Jednak w niektórych sytuacjach (głównie ekstremalnych), wspominam je z rozrzewnieniem.

 

To nieprawda, że jazda na nich w zwykłych butach jest niewygodna. Ja nie odczuwałem żadnego dyskomfortu. Niezależnie, te pedały nie są dedykowane do ściganckich podeszw XC, więc jeżeli mówić o niekompatybilności, to z tymi butami. Chociaż u mnie - powtarzam - Sidi dawały dobrze radę. Purystom może jednak nie podobać się podrapana podeszwa.

 

Co do wagi, to 472 g szału może nie robi, ale o ile kojarzę 520 do niedawna ważyły niewiele mniej.

 

P.S. Nie wiem czemu odczytujecie mój post jako zachętę do stosowania platform. Ja tylko odpowiadam na pytanie autora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje, że ten rysunek już Ci wyjaśnił czym jest profil buta (model nie ma znaczenia, bo każdy sportowy but MTB ma podobny profil). Biorąc jeszcze do tego Twój rysunek, to fakt jest jeden, ciężko się jeździ w takim bucie na platformie. Ponieważ została ona skonstruowana tak, żeby but mógł się po niej przesuwać i stopa w nagłej sytuacji nie spadła z pedału. A but MTB został stworzony do tego by miał jeden punkt mocowania + w odróżnieniu od szosy dodano mu bieżnik, żeby zawodnik jak coś mógł sobie podbiec w terenie.

Witam

Zawsze wszystko stwierdzasz tak kategorycznie ?

Cały czas mówimy o platformach zatrzaskowych bo albo się nie rozumiemy albo mam mgliste pojęcie o temacie ;)

Pedały typu mallet/acid shimano m424/m545 są przeznaczone do butów SPD(lub inny system), po to mają zatrzask żeby się do niego wpinać.

Po pedale m424 but nie będzie się przesuwał bo jest w pięty, dlatego wprowadzasz w błąd forumowiczów.

Reasumując chciałbym zapytać Ciebie Fludi:

 

1 - Proszę podaj przykład pedałów platformowych o których piszesz albo jakie masz na myśli ? (Chciałbym zaznaczyć że dyskusja tyczy się malletów i m424)

2 - Co to są buty MTB ? Czy poza Sidi np Shimano MP66 to też są MTB?

 

 

Co do postu SOL, oczywiście że w butach Sidi będzie się jeżdzić wygodnie w Malletach, ja miałem na myśli cywilne buty bez zatrzasków i napisałem to naprawdę wyraźnie zacytuje to jeszcze raz ;)

"Użytkowanie cywilnych butów z pedałami typu m424 czy acid/mallety albo innych zatrzasków jest według mnie bardzo niewygodne... i bez sensu."

A więc mowa o zwykłych butach.

 

pozdrawiam

Adrian

P.S. Wiem, co to profil buta ale jakoś nie mogę skumać co ona ma do rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ideą powstania pedałów zatrzaskowych z ramką-platformą jest właśnie możliwość jazdy w zwykłych butach. Dla osoby, mającej jeden rower wykorzystywany zarówno w terenie, jak i w mieście/trekkingu, jest to bardzo wygodne. W pierwszym przypadku pedały oferują zalety systemu zatrzaskowego (oczywiście w połączeniu z dedykowanymi butami) na wertepach, w drugim zalety platformy (dowolne buty, swoboda nóg) w gęstym ruchu miejskim czy turystyce rowerowej. Co prawda osobiście uważam, że pedały "mieszane" to trochę zawracanie głowy, bo jak wiadomo "jeśli coś jest do wszystkiego, to... ", ale są niewątpliwie cykliści, którym taki system bardzo odpowiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co do postu SOL, oczywiście że w butach Sidi będzie się jeżdzić wygodnie w Malletach, ja miałem na myśli cywilne buty bez zatrzasków i napisałem to naprawdę wyraźnie zacytuje to jeszcze raz ;)

"Użytkowanie cywilnych butów z pedałami typu m424 czy acid/mallety albo innych zatrzasków jest według mnie bardzo niewygodne... i bez sensu."

A więc mowa o zwykłych butach.

 

pozdrawiam

Adrian

P.S. Wiem, co to profil buta ale jakoś nie mogę skumać co ona ma do rzeczy.

 

OMG Adrian, ja też pisałem o zwykłych butach ;), a konkretnie czymś do biegania lub w ten deseń http://www.ecco.com/pl/pl/kolekcja/meskie/outdoor/91234/52570/detail.do, bo w tym jeździłem z dzieciakiem.

 

O SIDI tylko w kontekście tego, że Mallety nie są dedykowane do butów do ścigania (twarda podeszwa może się jednak ześlizgnąć mimo pinów, rysy po pierwszej przejażdżce zabiją każdego estetę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OMG Adrian, ja też pisałem o zwykłych butach ;), a konkretnie czymś do biegania lub w ten deseń http://www.ecco.com/pl/pl/kolekcja/meskie/outdoor/91234/52570/detail.do, bo w tym jeździłem z dzieciakiem.

 

O SIDI tylko w kontekście tego, że Mallety nie są dedykowane do butów do ścigania (twarda podeszwa może się jednak ześlizgnąć mimo pinów, rysy po pierwszej przejażdżce zabiją każdego estetę).

Hi

No chcesz mi powiedzieć że wystająca klatka nie wbijała Cię się w podeszwę ?, przecież na Malletach nie da się utrzymać stopy w normalnych butach

 

Mallety są dedykowane do takich butów. Twarda podeszwa nie ma znaczenia, i tak jesteś przypięty do pedała.

Dodam zdjęcie Malletów dla pewności ;)

cb_mallet1.jpg

 

pozdrawiam

Adrian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rewanżuję się fotką, żeby nie było niedomówień.

 

http://www.forumrowerowe.org/topic/12622-cube-exclusive-club/page__st__420

 

Klatka nie przeszkadza. Odczuwalna była tylko w butach o cienkiej podeszwie, typu tenisówki.

 

Nie wiem czy to dlatego, że skrzydełka ubijaków się uginały, czy dlatego że przez grubą podeszwę siłą rzeczy mniej czuć - fakt jest taki, że jeździło się dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rewanżuję się fotką, żeby nie było niedomówień.

 

http://www.forumrowerowe.org/topic/12622-cube-exclusive-club/page__st__420

 

Klatka nie przeszkadza. Odczuwalna była tylko w butach o cienkiej podeszwie, typu tenisówki.

 

Nie wiem czy to dlatego, że skrzydełka ubijaków się uginały, czy dlatego że przez grubą podeszwę siłą rzeczy mniej czuć - fakt jest taki, że jeździło się dobrze.

Z ciekawości aż założyłem mallety do trenażera, no niestety moje buty nie były odpowiednio twarde i po kilku chwilach jazda stała się po prostu nie przyjemna.

But naprawdę musi mieć twardą podeszwę aby ugiąć skrzydełka.

Mimo wszystko cieszę się że doszliśmy do końca rozważań.

 

pozdrawiam

Adrian

P.S. Zacny Cube !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezdze na malletach w zwyklych tenisowkach niemal codziennie do pracy, niezaleznie od butow jakie ubiore jedzie sie bardzo wygodnie.

Wystarczy tylko odrobine podniesc do gory piny w pedalach, a dla rownowagi w butach spd zalozyc dodawana do zestawu podklatke pod blok.

 

Wracajac do glownego tematu watku, mallet to zdecydowanie najlepsza z obecnych na rynku kombinacja pedalow zatrzaskowych z platformami.

Od czasu, kiedy zamontowalem mallety po 3 modelach shimano i jednym time, przestalem juz szukac idealnego rozwiazania, jest nim mallet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezdze na malletach w zwyklych tenisowkach niemal codziennie do pracy, niezaleznie od butow jakie ubiore jedzie sie bardzo wygodnie.

Wystarczy tylko odrobine podniesc do gory piny w pedalach, a dla rownowagi w butach spd zalozyc dodawana do zestawu podklatke pod blok.

 

Wracajac do glownego tematu watku, mallet to zdecydowanie najlepsza z obecnych na rynku kombinacja pedalow zatrzaskowych z platformami.

Od czasu, kiedy zamontowalem mallety po 3 modelach shimano i jednym time, przestalem juz szukac idealnego rozwiazania, jest nim mallet.

A co wiecie na temat pedałów Time Z Control wyglądają fajniej niż Mallety. Czy ktoś na nich jeździł.

Postawnowiłem kupić wpinane z platformami. Teraz musze wybrać które, a więc proszę doświadczonych rowerzystów o wypowiedź.

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mbike

1. O to o co mi chodzi jak widać inni zrozumieli:

 

Z tym profilem buta chodzi o to (jeśli dobrze zrozumiałem ;) ) że buty do mtb, mają taki a nie inny profil, i niewygodnie będzie się jeździło z taką podeszwą na zwykłym pedale/nakładce.

 

lub ewentualnie na pedale hybrydzie zatrzask + platforma, jak ktoś w ramach strachu na jakiejś trasie, postanowi się wypiąć i jechać na platformie (co prawda z drugiej strony jak będzie ruszał blokiem po platformie to może też i się przypadkiem wpiąć).

 

2. But MTB: ogół butów stworzonych w systemie zatrzaskowym (nie ważne czy SPD, czy Time), ale dla kolarzy górskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W platformach SPD Shimano M424 przecież zatrzask jest z obu stron, więc nie trzeba się bawić w jakieś obroty pedałem co by w niego trafić...

Tylko jak ktoś kupi buty MTB do takich pedałów to nie pojeździ na tej platformie w nich, przez profil buta, który się totalnie nie będzie trzymał pedału. To jest tylko po to żeby w zwykłych butach móc jeździć na rowerze (szczególnie w airwalkach) i nie bawić się ciągłe zmiany pedał SPD, a platforma.

 

Ja jeżdżę na platformach SPD PDM-647. W normalnych butach da się jeździć, ale pedał ląduje na środku stopy. Dla mnie jest to ok, bo jak jest bardzo stromy, śliski zjazd to wpięty się nie czuję bezpiecznie. Do tego mam normalne buty SPD (nie skorupy, wyglądają jak trekingowe). Noga na tej platformie daje podstawowe trzymanie (bez wpięcia). Ani razu też mi nie spadła z pedału. Podjeżdżać się na nich nie da (jest bardzo trudno) bo wystaje trochę mechanizm wpięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pedały platformowe z zatrzaskami wg mnie nie powstały jak to ktoś wcześniej stwierdził, żeby można było rano pojechać na rowerze do pracy a wieczorem pojeździć po lesie tylko dla zawodników DH (tych odważnych) i BMX Race (np Shimano DX) którzy jak są wpięci to lepiej przyspieszają (zdecydowanie) a na zakrętach muszą wypiąć jedną nogę (praktycznie zawsze) i żeby nie tracić czasu na ponowne wpinanie muszą mieć dużą dużą platformę która czy są wpięci czy nie umożliwia kontynuowanie jazdy i zapewnia solidne podparcie stopy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mieć dużą dużą platformę która czy są wpięci czy nie umożliwia kontynuowanie jazdy i zapewnia solidne podparcie stopy.

 

owszem, ale nie jest to duże podparcie jak w normalnej platformie. Jest to plastyk bez pinów i do tego mechanizm SPD wystaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artysta plastyk. Standardowo jest to jak najbardziej pełnowartościowa stalowa platforma z pinami rozdzierającymi całą nogę przy pierwszym lepszym upadku. Takie ramki o których mówisz stosuje się np w następującej sytuacji:

Bogaty rodzic przychodzi z dzieckiem do sklepu i chce mu kupić rower za 10K. Dziecko wcale nie lubi rowerów i nie wie o co chodzi ale skoro tata chce kupić to czego nie. Problem jest w tym że w drogim rowerze są albo pedały zatrzaskowe albo nie ma ich wcale a dziecko przecież ma zwykłe butki więc sprzedawca zarzuca plastikowe nakładki żeby można się było przejechać w kółko :) Fakt faktem że w takim przypadku zazwyczaj nakładki już zostają a rower po 2 wypadach ląduje w piwnicy ale nieważne ...

 

Morał z tego taki że albo się kupuje zestaw buty + pedały zatrzaskowe (licząc się z konsekwencjami) albo się nie cuduje i śmiaga w trampkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artysta plastyk. Standardowo jest to jak najbardziej pełnowartościowa stalowa platforma z pinami rozdzierającymi całą nogę przy pierwszym lepszym upadku. Takie ramki o których mówisz stosuje się np w następującej sytuacji:

Bogaty rodzic przychodzi z dzieckiem do sklepu i chce mu kupić rower za 10K. Dziecko wcale nie lubi rowerów i nie wie o co chodzi ale skoro tata chce kupić to czego nie. Problem jest w tym że w drogim rowerze są albo pedały zatrzaskowe albo nie ma ich wcale a dziecko przecież ma zwykłe butki więc sprzedawca zarzuca plastikowe nakładki żeby można się było przejechać w kółko ;) Fakt faktem że w takim przypadku zazwyczaj nakładki już zostają a rower po 2 wypadach ląduje w piwnicy ale nieważne ...

 

Morał z tego taki że albo się kupuje zestaw buty + pedały zatrzaskowe (licząc się z konsekwencjami) albo się nie cuduje i śmiaga w trampkach.

 

??????????????? ale o coooooo chooooooooooooodzi

 

 

 

 

DX-y nie maja nakładek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...