kafkaZmlekiem Napisano 30 Kwietnia 2010 Napisano 30 Kwietnia 2010 42km, a spociłam się jak ruda mysz!
ssszakalll Napisano 30 Kwietnia 2010 Napisano 30 Kwietnia 2010 Warszawska Masa Krytyczna - frekwencja gitowa.
Mod Team Odi Napisano 30 Kwietnia 2010 Autor Mod Team Napisano 30 Kwietnia 2010 Spakowałem swój mały aparacik, siadłem na swój mały rowerek i pojechałem bawić się w turystę Lekko miało być z założenia bo jutro chcę wystartować w zawodach XC Family Cup. W sumie było lekko i łagodnie. Ale tak się przyjemnie jechało nową, malowniczą trasą, że mnie poniosło i przed godziną 19 stwierdziłem, że jestem baaardzo daleko od domu, w zupełnie obcym miejscu i nie wiem którędy wracać żeby było w miarę sprawnie. Szczęśliwie zabrałem ze sobą GPS'a, który mnie wspomógł. Gdyby nie to, to pewnie jeszcze bym jechał A tak po godzinie 20 byłem w domu. Dokładnie 50km w terenie i 17 asfaltem bo trzeba było jakoś wrócić. A plan był na znacznie mniej.
evo07 Napisano 30 Kwietnia 2010 Napisano 30 Kwietnia 2010 dziś skromne 35km bo trzeba było zrobić zaqpy i założyłem do roweru kobiety mavica crossride'a pod v'ki a sobie zamówiłem kpl CR'ek pod disc:)
RAFI1784 Napisano 30 Kwietnia 2010 Napisano 30 Kwietnia 2010 powkur.. się na nie wyregulowane przerzutki :/ lubię jak wszystko jest idealnie..:/
argusiol Napisano 30 Kwietnia 2010 Napisano 30 Kwietnia 2010 Wrocławska Masa Krytyczna, a wcześniej 39 km po lasach starorzecza Odry.
Mod Team Lookas 46 Napisano 1 Maja 2010 Mod Team Napisano 1 Maja 2010 Ładny trip Ja właśnie zmieniłem opony w swoim biku
kubek20 Napisano 1 Maja 2010 Napisano 1 Maja 2010 Taka fajna pogoda na dworze wczoraj była...a ja nigdzie nie jechałem z powodu wybitego kciuka, którym nie mogę zmienić biegu (szkoda, że nie mam triggerów)
slaweksie Napisano 1 Maja 2010 Napisano 1 Maja 2010 wymieniałem opony w rowerach i przygotowałem rower mojhej łajff
Mod Team bogus Napisano 1 Maja 2010 Mod Team Napisano 1 Maja 2010 Wczoraj 60 km z picasso11. W ciągu tej wycieczki złapaliśmy dwa kapcie, każdy po jednym.
Mod Team Odi Napisano 1 Maja 2010 Autor Mod Team Napisano 1 Maja 2010 Dziś 54km. W tym start w zawodach XC Family Cup Piła. Mimo że bardzo lubię ostrą, techniczną jazdę w terenie to tym razem wręcz bałem się trasy, która górkami bardziej przypominała tor dualowy. Po takich nachyleniach chyba nigdy nie jeździłem. W jednym momencie, podczas niekontrolowanego lotu całe życie przemknęło mi przed oczami Zdobyłem 4 miejsce w swojej kategorii i dyplom
CORKY Napisano 1 Maja 2010 Napisano 1 Maja 2010 Niestety grypa żołądkowa mnie wczoraj dopadła, po wczorajszym całodniowym leżeniu dziś wyskoczyłem rekreacyjnie 14km.
CORKY Napisano 2 Maja 2010 Napisano 2 Maja 2010 Problemy chorobowe powoli ustępują. Dziś znów nie udało mi się usiedzieć w domu. Rekreacyjnie 58km (Av 19.6km/h) Czuje że wracam do żywych
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.