Skocz do zawartości

[Napęd] Zużycie kasety


Rekomendowane odpowiedzi

Kaseta jest w dobrym stanie. Czemu prosiłeś o ocenę? Chyba nie chcesz teraz zmieniać łańcucha?

 

Komponenty tak niskiej grupy należy zajechać na śmierć wyrzucić. Jeżeli zmienisz łańcuch w tym momencie, to możliwe, że będziesz się męczyć z przeskakiwaniem przez najbliższe 500km albo i więcej...

 

PS. moja XT po 2000km też ja już malutkie zadziorki. Co ciekawe, gdy przejadę delikatnie jakieś 200km, to zadziorki znikają. Ale wystarczy trochę pocisnąć i znów się pojawiają. Dziwnie miękkie to XT :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak oceniacie zużycie kasety ze zdjęć poniżej?? Przejechane ma 3000km na jednym łańcuchu.

 

20091205.th.jpg 20091205001.th.jpg

 

 

Wiesz !! Sam chciałbym mieć taką kasetę !! po 3 tysiącach!!! :) Moim skromnym zdaniem jest w dobrym stanie. I raczej nie wymieniałbym samego łańcucha...jak już wymieniać to komplet.

Moją pewnie już dawno miałem wymienić :P:voodoo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Bo na tych najczęściej jeżdżę :laugh:

polecam owym ząbkom naprostowac geometrie jak bedziesz zmieniał łańcuch. Jak nie bedzie skakać to nie koniecznie ale jak bedzie to raczej :P

 

Oczywiscie ile kaseta tego warta bo to jednak jest troche zachodu ale przy 2 zebach to nie az tyle :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

 

 

Pozwólcie że skorzystam z tematu i również poproszę kogoś "doświadczonego" o ocenę stanu mojej kasety :rolleyes:

Patrzcie na 4, 5, 6 zębatkę, na nich najcześciej jeżdżę :) (wyższe sporadycznie)

Nie mam pojęcia ile km zrobiłem, od roku na trzech łańcuchach:

(myślę o ich zmianie na przyszły sezon)

 

 

http://img682.imageshack.us/img682/9617/kaseta.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 5 miesięcy temu...

Na jaki przebieg oceniacie moją kasetę SRAM PG-830 jeżdzoną z dwoma łańcuchami KMC Z52 oraz Wippermann 800 zmiana co 300/400km? Mam nadzieje że zdjęcia nie są bardzo fatalne, bo wyczysciłem kasetę i zapomniałem zrobić jej zdjęcia zanim wrzuciłem ją z powrotem na "koło" i dlatego są takie a nie inne ;) .

Fotki:

http://img293.imageshack.us/img293/949/hexagonkaseta.jpg

http://img704.imageshack.us/img704/2962/hexagonkaseta2.jpg

http://img180.imageshack.us/img180/7818/hexagonkaseta3.jpg

http://img230.imageshack.us/img230/3874/hexagonkaseta4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ile km to nie wiem - mniej niż moja biggrin.gif. Zębatki 4, 5 i 6 dość mocno zajechane, trochę 3. Nowego łańcucha by pewnie nie przyjęła. I pierwszy raz widzę na kasecie początki płetw rekina, chyba, że Sram ma od początku niesymetryczne zęby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... Zębatki 4, 5 i 6 dość mocno zajechane, trochę 3. ...

Masz bardzo dobre oko :) :) (albo ja takie dobre zdjęcia zrobiłem :) ), na tych przełożeniach co podałeś jeżdżę najczęsciej, z przodu przy korbie tylko zębatka 32T. A ile byś/byście mniej wiecej dał/dali tej kasecie? Pytam ponieważ myśle czy kolejną kasetę wziąśc taką samą czy może Shimano HG-50 (taka jak na zdjęciu na samym początku tego wątku), a poczytałem i są opinie że SRAM to masło - w sumie ja mam podobną bo kaseta miała problemy z przyjęciem nowego łańcucha po 650km (40-50km przyjmowała nowy łańcuch).

 

Dobra :D

Kaseta ma przejechane lekko ponad 3100km, teraz jak możecie porównajcie z kasetą w tym wątku Shimano HG-50 (mój sram jeździ na dwóch łańcuchach), ale z tego co wstępnie widzę Shimano wygląda lepiej, zgadza się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę zaczynać nowego tematu, więc...

Ostatnio zauważyłem że przeskakuje mi łańcuch i to dosyć znacznie. Nie wiem, z czego może to wynikać. Załączam parę zdjęć kasety, możliwe że jest zużyta, ale ja się na tym na tyle nie znam. Co do łańcucha, to rower kupiłem używany i nie znam jego przebiegu; dotychczas sam przejechałem na nim prawie 500 km i przeskakiwanie zaczęło się w małym stopniu już jakiś czas temu, ale na ostatniej trasie to już było nie do wytrzymania. Jeśli to wina łańcucha, to czy wystarczy skrócić go o jedno ogniwo, czy konieczna jest wymiana? Czytałem też, że przyczyną może być tylna przerzutka, wózek nie jest idealnie równoległy do ramy. Jak na razie wszystko wyczyściłem i tyle:)

post-131559-1281042181,81_thumb.jpg

post-131559-1281042184,18_thumb.jpg

post-131559-1281042186,24_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A jezeli kaseta ma juz zadziory, czy wpływa to na żywotnosc łańcucha i korby?

 

Bo sprawa ma sie tak: kaseta uzywana ( na 6biegu mam delikatne zadziory ), starszy łancuch KMC oraz nowy XTR ( nic nie przeskakuje ), nowa przerzutka, nowa korba XT. Czy te zadziorki nie beda wplywac na niszczenie pozostałych podzespołów napedu, ktore sa nowe?

 

Fotka kasety:

post-127327-1283886811,81_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak - spokojnie możesz jeżdzić skoro nic nie trzeszczy i nie przeskakuje.Są rózne szkoły,jedni jeżdzą na trzy łąńcuchy po to aby zwiekszyć żywotność kasety miedzy innymi.Pytam się po co ?,ile ta kaseta kosztuje ? 100 - 200 zł,a koszt trzech łańcuchów ? - coś koło 200 zł,zależy oczywiście jakiej klasy.Teoria teorią,a praktyka sobie.Ja tam poza łańcuchami nic nie wymieniam,wszystko działa poprawnie,jeśli coś się zacznie dziać to wtedy pomyslę o wymiane napędu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jezeli kaseta ma juz zadziory, czy wpływa to na żywotnosc łańcucha i korby?

 

Bo sprawa ma sie tak: kaseta uzywana ( na 6biegu mam delikatne zadziory ), starszy łancuch KMC oraz nowy XTR ( nic nie przeskakuje ), nowa przerzutka, nowa korba XT. Czy te zadziorki nie beda wplywac na niszczenie pozostałych podzespołów napedu, ktore sa nowe?

 

Fotka kasety:

 

Kaseta wygląda prawie jak nowa. Ja co prawda na wolnobiegu, ale jeździłem tak długo aż stracił większośc zębów na najmniejszej zębatce (bo tej najczęściej używam). Potem zmieniłem wolnobieg i łańcuch i znów mogę śmigać. No ale zmieniłem dopiero kiedy były już naprawdę duże problemy. W pewnym momencie materiał dochodzi do kresu wytrzymałości i dosłownie w ciągu dwóch dni mogą zostać wyłamane poszczególne zęby, więc nie jest tak że będziesz jeździł przez 400 km i denerwował się z przeskakiwaniem, bo kiedy już jest tak to wtedy trzeba wymienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...