Skocz do zawartości

[trening na bazę] 30 km w niecałe 2 godziny?


Lukasz3518

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Właśnie wróciłem z treningu, był to trening na wytrzymałość w strefie tlenowej, otóż gdy zobaczyłem na liczniku to mnie trochę zdziwiło bo odległość jaką przejechałem to 30.76 Km w czasie 1:45:50 a średnia prędkość to 17 km/h był to mój drugi taki trening nie posiadam jeszcze pulsometru(ale to kwestia czasu) ale w mojej ocenie to nie jestem zmęczony oddech spokojny mięśnie nie bolą. I moje pytanie brzmi. Czy to znaczy ze mam jakąś dobrą formę, albo licznik jakiś lipny? Czy może po prostu robię coś źle?

mam 18 lat ale nie ćwiczyłem na W-F w szkole przez 1,5 roku

 

Jechałem po szosie i było tam dość dużo pagórków jeden ponad 400 m

Napisano

W-F w szkole jest po to aby dzieciaki spędzające po 12 godzin dziennie przed telewizorem / komputerem nie zostały kalekami przed zdaniem matury.

 

Jeśli chcesz się porównać z trenującymi 18-20 latkami, to kondycje masz marną - bo średnio by jechali 24-26 km/h w tlenie oczywiście.

 

Tak, że spokojnie, kondycję masz taką, jak 95% rówieśników.

Napisano

ja mam 15 lat i 50 km mam srednia lekko ponad 30 :) i to w gorkach z podjazdami ponad 3 km o srednim ok 5 % :P wiec bez obrazy twoj wyczyn to nic specjalnego wrecz przeciwnie "ruszyc dupe i cwiczyc" :)

Napisano
ja mam 15 lat i 50 km mam srednia lekko ponad 30 :) i to w gorkach z podjazdami ponad 3 km o srednim ok 5 % :P wiec bez obrazy twoj wyczyn to nic specjalnego wrecz przeciwnie "ruszyc dupe i cwiczyc" :)

I pewnie do tego wszystkiego jeździsz na BMXie...

Napisano

no rower to ja mam od tygodnia a tak to siedziałem na dupie przez te 1,5 roku i ogólnie zero sportu a te strefy to oceniam po oddechu czy szybko czy wolno oddycham no a oddychałem tak normalnie tak jak przy chodzeniu. no a pulsometr już niedługo będzie mam kasę to coś się kupi takiego najzwyklejszego

Napisano

30km powinieneś dać rade zrobić w ok1h (nawet trochę mnie 45min ) bez specjalnego wysiłku czy całorocznych treningów :sick:

Tak porównując do kolegów których raz na ruski rok wyciągam na rower B)

Napisano

Damix nie przesadzaj, albo ustaw sobie licznik poprawanie B)

 

Podstawowy problem to ustawianie licznika na podstawie tabelki dołączonej w ramach instrukcji - prawie zawsze wychodzą z tego ciekawe rzeczy ;)

Napisano

uwielbiam liczne wypowiedzi, w ktorych to wszyscy wypisuja rzeczy, ktore jesli bylyby prawda, to mogliby startowac o najwyzsze miejsca...a 15latek robiacy 50km z avs 30km/h nie dajac z siebie wszystkiego to juz hit...ja rozumiem, ze np na kolarce jezdzi sie duzo latwiej, ale trzeba znac umiar w swojej glupocie

 

juz bylo mi dane jezdzic z kilkoma sprinterami, ktorzy mieli chocby na batonie bs avs 26-27 na rowerze mtb...pozniej bylo gadanie, ze dzien wczesniej ostry trening, a to boli cos...takie srednie wykreca sie po kilku hardych sezonach

Napisano

Po pierwsze - zmęczenie i oddech nie mówi nam nic o tym czy jesteśmy w strefie tlenowej czy nie. Trzeba mieć pulsometr i umiec wyznaczyć strefy.

 

Po drugie. Wpasowujesz się w kondycyjną średnią krajową ;)

 

Po trzecie - pagórek miał 400m a nachylenie itp? 400m nic nie mówi i nie jest miarodajne.

 

Po czwarte - między bajki włóżcie sobie te średnie powyżej 30 km/h. Chyba że jeżdzicie na szosówkach.

 

Po piąte - 5% to raczej nie górki. 2% nawet nie czujesz

 

Tyle moich trzech groszy B)

Napisano
30km powinieneś dać rade zrobić w ok1h (nawet trochę mnie 45min ) bez specjalnego wysiłku czy całorocznych treningów ;)

Tak porównując do kolegów których raz na ruski rok wyciągam na rower B)

 

Jasne. 30 km w 45 min to jest średnia 40 km/h. Fajnych masz kolegów!

Napisano
ja mam 15 lat i 50 km mam srednia lekko ponad 30 ;) i to w gorkach z podjazdami ponad 3 km o srednim ok 5 % :P wiec bez obrazy twoj wyczyn to nic specjalnego wrecz przeciwnie "ruszyc dupe i cwiczyc" :D

B) Tak, po tej wypowiedzi na bank masz nie wiecej niz 15 lat...

30km powinieneś dać rade zrobić w ok1h (nawet trochę mnie 45min ) bez specjalnego wysiłku czy całorocznych treningów :)

Tak porównując do kolegów których raz na ruski rok wyciągam na rower :P

:D

Masz naprawde wysportowanych kolegow. Widac ze nic od rana nie robia tylko wpierdzielaja anaboliki i ostro trenuja :D

 

Hahaha usmialem sie do lez ;) Ludzie wy powinniscie wystartowac na Olimpiadzie!!! :P

Napisano

dobra ja juz sie nie wypowiadam w tym temaci bo ludzie umia tylko kometntowac ;/ ja to tylko powiedziałem by miał jakas motywacje ps nie jezdze na szosie mam slicki ;/

Napisano
uwielbiam liczne wypowiedzi, w ktorych to wszyscy wypisuja rzeczy, ktore jesli bylyby prawda, to mogliby startowac o najwyzsze miejsca...a 15latek robiacy 50km z avs 30km/h nie dajac z siebie wszystkiego to juz hit...ja rozumiem, ze np na kolarce jezdzi sie duzo latwiej, ale trzeba znac umiar w swojej glupocie

 

juz bylo mi dane jezdzic z kilkoma sprinterami, ktorzy mieli chocby na batonie bs avs 26-27 na rowerze mtb...pozniej bylo gadanie, ze dzien wczesniej ostry trening, a to boli cos...takie srednie wykreca sie po kilku hardych sezonach

Jednak trochę się nie zgodzę. Też mam 15 lat i jadąc trasą Kielce -> Borków -> Daleszyce -> Św. Katarzyna -> Ciekoty -> Mąchocice -> Kielce (podaję, żeby moja wypowiedź była w miare weryfikowalna, trasa 53 km - można sprawdzić mniej-więcej na maps.google.com) wyciskam średnią ~30km/h, daje to około 1:40. A nie uważam się za kozaka - na szosówce takie średnie/czasy są do wyciśnięcia, na góralu taką trasę pewnie robiłbym ze 2:30. Dodam jeszcze, że średni puls na takiej trasie to ~150. Po czymś takim czuć zmęczenie, ale nie takie jak po zawodach chociażby.

 

Także ruszać d... panowie, trening, trening, trening :)

Napisano
Jednak trochę się nie zgodzę. Też mam 15 lat i jadąc trasą Kielce -> Borków -> Daleszyce -> Św. Katarzyna -> Ciekoty -> Mąchocice -> Kielce (podaję, żeby moja wypowiedź była w miare weryfikowalna, trasa 53 km - można sprawdzić mniej-więcej na maps.google.com) wyciskam średnią ~30km/h, daje to około 1:40. A nie uważam się za kozaka - na szosówce takie średnie/czasy są do wyciśnięcia, na góralu taką trasę pewnie robiłbym ze 2:30. Dodam jeszcze, że średni puls na takiej trasie to ~150. Po czymś takim czuć zmęczenie, ale nie takie jak po zawodach chociażby.

 

Także ruszać d... panowie, trening, trening, trening :)

 

dokladnie bts chociaz my sie rozumiemy :D mi dokladnie trasa zajeła 51,4 km z sr 30,3 i przewyzszenia 564 m zrobilem to na goralu na slikach :D tez bylem zmeczony ale nie tak jak na wyscigu

Kazdy tak moze wystarczy duzo treningu przepracowana zima i na rower

Napisano

Srednia 30 na goralu na slickach na trasie 40km to nie jest nic hohoho. Potwierdzi ten, kto jechal na goralu z dobrymi slickami w sensie 1-1,25"

Napisano

Ostatnio zrobiłem sobie trasę 47km. Przez 1 godzinę zrobiłem 27,5km, do domu dojechałem z czasem 1 godzina 48 minut, miałem tylko 1 postój ze dwie minuty na 42 kilometrze. A więc moja średnia jeśli się nie pomyliłem to 26km/h (nie mam w liczniku średniej prędkości).

Napisano
Srednia 30 na goralu na slickach na trasie 40km to nie jest nic hohoho. Potwierdzi ten, kto jechal na goralu z dobrymi slickami w sensie 1-1,25"

 

Hoho jest wg mnie 30 km w 45 min. tak jak ktoś wyżej napisał. Co do średniej 30 km/h na trasie 40 km to faktycznie nie jest żaden wyczyn, na co najlepszym dowodem jestem ja sam :). Zacząłem jeździć w kwietniu nie mając żadnej zaprawy sportowej, z 37 latami na karku, w międzyczasie przerwa na zrośnięcie złamanej łapy a dzisiaj już bez większego zmęczenia i zakwasów robię takie trasy na góralu i semislickach 1,90 http://puchaty.bikestats.pl/index.php?did=203463 W tym miesiącu musi pęknąć stówka!

Napisano

Zależy co kto rozumie przez płaską trasę lub góry. 5-6% to wcale nie jest tak mało, pod warunkiem, że podjazd nie ma 400 m a z 3-4 km.

Do tego wiatr, ruch uliczny czy nawet dyspozycja dnia to kolejne czynniki, które decydują o średniej.

Na totalnie płaskiej trasie ( uskoków itp nie biorę pod uwagę) 64 km powtarzanej co jakiś czas kręcę średnie 28-30 km/h, na slickach 1.75, średni puls z tego co pamiętam około 144. Czy to dobry wynik ? Wg mnie tragedii nie ma ale cudów również.

 

30 km ze średnią prawie 40 w grupie na szosówkach heh niedługo kupię szoskę to wtedy się wypowiem :)

Napisano

no ty w okolicach lublina niema większych podjazdów przynajmniej na razie nie znalazłem no ale te podjazdy mają 60 stopni i też były 3 co miały z 65 stopni nachylenia no i około 400 m i jest jeszcze taki z 500 jutro tą samą trasą pojadę to wam powiem ile ma każde wzniesienie.

 

Moja trasa (to dla ludzi z okolic bardzo fajna dużo wzniesień tylko najgorzej za Leonowem duży ruch zwłaszcza tirów) a więc tak Lublin--->Turka--->Bystrzyca--->Dziuchów--->Leonów--->Elizówka--->Lublin(takie zadupia)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...