[tematy] Rozdmuchiwanie mega-tematów

[Szosowiec]

Skoro mnie tu skierowano....

 

Rozdmuchiwanie tematów poprzez wklejanie do jednego mega-tematu, to nie jest według mnie najszczęśliwszy pomysł. Ok, powiedzmy że jest porządek, ale porządek robi się dopiero po pracy, czyt. po dyskusji, a nie w trakcie jej trwania, bo rodzi to chaos.

 

Ktoś zakłada temat, wywołuje to gorącą dyskusję, aż tu nagle w ferworze gorącej wymiany zdań temat ląduje w mega-temacie z mnóstwem stron. Mnie osobiście zniechęca to do przeglądania forum, muszę się domyślać gdzie i kto przerzucil toczącą się wlasnie dyskusję. Był temat na liście najnowszych, nagle zniknął i szukaj wiatru w polu.

 

Jeśli zasadą tego forum są wielostronnicowe mega-tematy i wrzucanie wszystkiego do jednego worka, to niech tak zostanie - ale sugerowałbym robienie porządków z osobno zakładanymi tematami (czyt. przerzucenie ich do mega-tematów) dopiero gdy dyskusja w osobnym temacie się zakończy.

 

Tyle tematycznie na temat tematów o tematach

[omen]

tylko po co nam milion tematów na jeden temat ?

dla Nas to jest porządek. 1 temat w którym znajdziemy wszystkie potrzebne informacje które potrzebujemy na dany temat.

[Szosowiec]

Co robisz gdy kupujesz nową książkę? Ano trzymasz ją osobno i czytasz osobno, zwłaszcza gdy jest interesująca. Dopiero gdy przeczyatsz, odkladasz ją na półkę tematyczą w domowej bibliotece.

 

Teraz załóżmy sytuację odwrotną. Kupujesz nową książkę i natychmiast pakujesz ją na półkę tematyczną w bibliotece. Na drugi dzień chcesz książkę przeczytać i musisz przegrzebać całą bibliotekę, bo wcale nie musisz kłaść książek za koleją, a książka mogła należeć do różnych grup tematycznych i akurat zapomialeś do której, i na ktorą pólkę ją odłożyleś...

 

Oczywiście nie mam racji, ani trochę, ja tu nawet nie sprzątam

[Ecia]

Wszystko cacy... tylko teraz wyobraźmy sobie sytuację, że ktoś zamierza wyszukać na forum potrzebną mu informację. I zamiast jednego-dwóch konkretnych tematów wyskakuje mu dziesięć albo kilkanaście... bo w każdym akurat toczy się dyskusja i nie wypada toku tejże dyskusji zakłócać. Chciałoby ci się tracić czas na czytanie od deski do deski kilkunastu tematów - bo a nuż ktoś gdzieś jeszcze dodał coś nowego ponad to, co zostało po wielekroć w każdym z tematów powtórzone?

Zasady Pisania są jasne - i co najważniejsze, są logiczne: najpierw szukamy, czy odpowiedź na nasze pytanie nie znajduje się już na forum; jeśli odpowiedź nie, ale temat traktujący o interesującym nas zagadnieniu tak - dopisujemy się doń. W ten sposób kolejna osoba, która zechce dowiedzieć się czegoś w tejże samej materii, przeczyta tylko jeden bądź dwa tematy - i, co ważne, nie będzie musiała po kilka razy czytać tego samego.

Każdy user otrzymuje powiadomienie o przenosinach swojego tematu do innego działu bądź połączeniu go z innym (taka opcja została jakiś czas temu uruchomiona); ponadto funkcja "Zobacz nowe posty" wyświetla nowe posty również w temacie sklejonym z innym, więc odnaleźć gorący temat nie jest jednak aż tak trudno, jakby się wydawało. Moim zdaniem, drobna niedogodność, o której piszesz, nie przyćmiewa zalet mniejszej liczby tematów. To forum jest zbyt duże, żeby można było sobie pozwolić na rozdrobnienie wątków - wówczas cała skumulowana tutaj wiedza wielu tysięcy użytkowników poszłaby na marne wobec niemożności połapania się w dziesiątkach drobnych, kilkupostowych temacików.

Pozdrówko wykładowe

[Szosowiec]

Boszzz... no nie, wszystkowiedzący ;-)

 

Proszę przyczytać moje posty w tym temacie i _wypisać_ cytaty_w_których_żądam_usunięcia_mega-tematów_i_wprowadzenia_osobnych. Proste?

 

Jeszcze raz w jednym zdaniu: Proponuje łączyć tematy z lekkim opónieniem, coś jak przenoszenie książek do archiwum - przeczytana, przedsykutowana, ląduje na pólce z innymi. Regulamin zachowany, porządek jest.

 

drobna niedogodność, o której piszesz

 

Ha! A jednak moje na wierzchu! HURRAA!

 

A tak bardziej serio, to ja nie zauważam komunikatów o łączeniu tematów - mam coś ustawić?

[Ecia]

Wszystko cacy... tylko teraz wyobraźmy sobie sytuację, że ktoś zamierza wyszukać na forum potrzebną mu informację. I zamiast jednego-dwóch konkretnych tematów wyskakuje mu dziesięć albo kilkanaście... bo w każdym akurat toczy się dyskusja i nie wypada toku tejże dyskusji zakłócać.

Specjalnie powiększyłam rozmiar czcionki, bo może zapomniałeś włożyć okularów?

 

ja nie zauważam komunikatów o łączeniu tematów - mam coś ustawić?

 

... i nie zauważysz - dopóki nie napiszesz własnego i nie zostanie on sklejony z innym.

Chyba faktycznie coś nie tak z tymi okularami - bo i o tym pisałam powyżej...

Pozdrówko jeszcze raz, pomalutku

[Szosowiec]

Specjalnie powiększyłam rozmiar czcionki, bo może zapomniałeś włożyć okularów?

 

No a gdzie cytaty o które posiłem? Można coś powiększyć? Gdybym był niewidomy mógłbym się poczuć urażony ;-)

 

Masz absolutną rację. Jeden super-temat jedna dyskusja, nawet bieżąca - przypadek idealny - proste i poza dyskusją. Ale, nieco pozaregulaminowo ktoś zakłada drugi temat, też toczy się dyskusja - moja propozycja: dać autorowi ostrzeżenie (na priva, a nie publicznie w temacie, bo zrobi się rozróba), pozwolić na dyskusję na ten temat, a jak nieco wygaśnie wrzucić tą dyskusję tam gdzie trzeba.

 

Nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że administratorzy upodobali sobie dawanie ostrzeżeń wyłącznie publicznie, a potem dziwią się że w temacie jest rozróba, pustosłowie i trzeba ciąć posty.

 

Można przecież wysłac komuś prywatną wiadomość z ostrzeżeniem, a jak się w owym temacie dyskusja wypali, zrobić swoje, przekopiować ją gdzie trzeba i wtedy nawet już publicznie zrugać autora (z pewnością zły już nie będzie).

 

... i nie zauważysz - dopóki nie napiszesz własnego i nie zostanie on sklejony z innym.

 

Aaa.. czyli autor tematu dostaje informację, a zaintresowani dyskusją nie - czyli niedogodność dla dyskutantów. O przepraszam, miało być "drobna niedogodność"...

[Schwefel]

Tak można też prosić na kolanach żeby raczył zapoznać się z regulaminem, a jak już mu się to uda to jeszcze prezenty rozdawać...

 

Kara oprócz tego, że musi być dotkliwa dla takiego delikwenta to dodatkowo ma działać prewencyjnie, czyli nie chcesz mieć punktów to się stosuj do zasad tu panujących. Nikt tu nie wręcza ostrzeżeń za nic, a i tak nowi userzy są traktowani ulgowo.

[Szosowiec]

A coś na temat?

[Mieciu]

yy... wy się tam kłóćcie, a ja tak na marginesie powiem, że opcja informowania o przenosinach jednak została wyłączona z powodów technicznych. skrypt nie dał się zainstalować na samym początku i tegoż samego dnia został usunięty... nie przerywam więcej

[jurasek]

szosowiec

mi jak nie pasowało pewne forum to go usunąłem z mojego zestawu zakładek , zapomniałem i dupy tamtym ludziom nie trułem , więc może rozważ takie rozwiązanie ,

jest tyle innych grup dyskusyjnych o rowerach że na pewno znajdziesz forum zorganizowane wg Twojej koncepcji

[tobo]

A coś na temat?

wiesz co, na początku czytajac twoje wpisy mialem wrazenie ze po prostu jestes na forum zeby z niego korzystac. a od pewnego czasu gdy przechodzisz forumowy kryzys tozsamosci praktycznie cala twoja bytnosc sprowadza sie do walki z zasadami tu panujacymi. chyba nikt poza w tej chwili tobą (i jeszcze jednym artystą - sabotażystą) nie czuje sie tu pokrzywdzony i akceptuje panujace zasady, a ty probujesz zasiac zamęt jakby to było niewolnicze państwo utrzymane krwią i potem pokrzywdzonych przez obsługę i założycieli forum. daj se siana bo to męczące, nawet jesli niechcący wdepnę w temat ktory tu założyłeś. zmieniajac ktorys tam raz nick nie umozliwiasz niestety pominiecia twoich wywodów.

naprawdę nie rozumiem - nie podoba ci sie to jak działa to forum, nie podobają ci się jego zasady, nie podoba ci się robota administracji. czy to jakas zyciowa koniecznosc cie tu trzyma i bez konca do znudzenia przygania? czy to uzaleznienie albo sprawa zycia lub smierci? obrona praw czlowieka? jestes aktywistą jakiejś organizacji?

załóż swoje forum, określ swoje zasady. kazdy bedzie mial mozliwosc dokonania wyboru czy je akceptuje, czy zechce sie tam znalezc, uzytkowac to forum i twoje, czy opuscic org ze wzgledu na podobny do twojego brak akceptacji tutejszych reguł. bardzo szybko zweryfikujesz liczbe niezadowolonych a podzielajacych twoje podejscie.

czlowieku, miej troche godnosci i podaruj sobie. to po prostu zalosne, ale zdaje sobie sprawe ze jestes tu wlasciwie anonimowy. ciekawe czy w realnym swiecie tez uszczęśliwiasz na sile swoja osobą tych którzy nie chca miec z toba stycznosci? raczej nie bo mogą ci dosadnie dać do zrozumienia zebys sie nie pchal tam gdzie cie nie chca, tu mozna jedynie cie zablokowac ale ty i tak wracasz ze swoja krucjatą.

[Szosowiec]

tobo - wykład jest nie na temat i podpada pod złamianie regulaminu. Wątpliwości zgłoś do administratora, włącz opcję ignorowania postów i nie będziesz niektórych widział. Zmieniam nicki? To wymień je, Ciekawi mnie jakich użytkowników uważasz za jedną i tą samą osobę, no i za kogo...

jurasek - to samo, ja nie rozumiem o czym piszesz, jakie znowu zakładki?

 

Dobrze się stało że się odezwaliście, bo to dobry przyklad. Wasze wypowiedzi są nie na temat, a więc są pozaregulaminowe. Podobnie jest z zakładaniem nowych tematów w dowolnym dziale, pokrewnych mniej lub bardziej z mega-tematami. Też bywają zakładane pozaregulaminowo, przy czym każdy to może interpretować inaczej, autor uważa że jest ok, administracja, że nie - od tego się nie da uciec.

 

Jeszcze raz powtórzę, że proponuję jedynie działanie z opóźnieniem przy sklejaniu tematów, zwłaszcza gdy się rozwinęła spora dyskusja. Sklejenie naprawdę może poczekać, dzień, dwa, kilka dni aż dyskusja się wyczerpie. Potem sio do archiwum, czyli sklejenie z większym tematem.

 

Jeszcze jeden przykład, toczą się jednocześnie dwie dyskusje, w super-temacie i w osobnym temacie, nierozsądnie założonym. Zbyt nagłe sklejenie takich tematów spowoduje chaos - w widoku standardowym nie będzie wiadomo kto i na co odpowiada w danym momencie i miejscu (podejrzewam, że większość takiego używa). Drzewo jest zbyt upierdliwe, że tak się wyrażę, i ciekawi mnie czy ktoś z takiego widoku korzysta, wydaje mi się że niewielu.

 

Dla mnie koniec tego tematu, przekazałem co chciałem - zostawiam pole do popisu i krytyki, kazdemu, nie tylko administracji.

[tobo]

pokazales ze pchasz sie tam gdzie cie nie chca.

 

po co mam wymieniac wszystkie twoje nicki? cokolwiek bym nie napisal i tak mozesz zaprzeczyc. ja wiem i ty wiesz ze to nie jedyny ktory masz/miales i to wystarczy.

 

powiem tak: uwazam ze przywilejem administratora jest to ze moze zrobic czasem porzadek wedlug wlasnego widzimisię. jak do tej pory wysprzątali stąd śmieci po ktorych na 99 procent nikt nie płakał. chyba ze inne śmieci. było tu paru upierdliwców co wyparowali ale mieli na tyle godności zeby tu nie wrocic.

 

widzę ze ty nie za bardzo kumasz za co cię stąd gonią. bynajmniej nie za nieregulaminowość form tematów....

 

dostałeś kopa a mimo tego wracasz - moze przykrywka jest bardziej formalna ale jednak.

widzisz zmieniłeś nick a gdy tylko rzuciłem okiem na "zobacz nowe posty" - jeszcze nie czytając tematu - od razu zalatywalo tobą. nie musisz sie podpisac imieniem i nazwiskiem zeby dało sie bez wiekszego zastanawiania sie wyczuc ze ten ktos to znowu ty - przeciez jest tez cos takiego jak styl pisania, charakterystyczna budowa zdań, uzywane słownictwo, wyrażenia, no i oczywiscie INTERESUJĄCA DANEGO UŻYTKOWNIKA TEMATYKA ktora akurat u ciebie tez się kręci wokół jednego.

[Schwefel]

proponuję jedynie działanie z opóźnieniem przy sklejaniu tematów, zwłaszcza gdy się rozwinęła spora dyskusja.

Propozycja odsunięta. Dziękuję za uwagę.

[Mieciu]

tobo... przeciez to robo... kogo ty chcesz reformować ? administracja udaje, że nic nie wie, daj spokój i nie dyskutuj już z nim. Możesz mówić jak do słupa a słup jak nic nie wyszło ... zawsze to Ciebie mogło spotkać, także ciesz się swoim szczęściem, że taki nie jesteś.

Jako założyciel tego forum, mówię to oficjalnie i nie podam się do dymisji... Choćby i powstanie tu się roznieciło w ilości jednego osobnika, propozycja nieprzyjęta . W razie sprzeciwów tłum zostanie rozpędzony a winni ścięci

[Szosowiec]

tobo... przeciez to robo... kogo ty chcesz reformować

 

Miałem ale się skuszę

 

Czyli jestem tym 'robo' rObO87? Jedyny znaleziony zbanowany zaczynający się na "robo" Obejrzałem posty, faktycznie, zbieżność stylu pisania, słownictwo, wyrażenia i charakterystyczna budowa zdań stuprocentowa Ok, administracja wie, a pomyłka była specjalna z przymróżeniem oka.

 

Wybaczcie że poza tematem - wracając do tematu, dziękuję za udział w dyskusji.

[Vistat]

słuchajcie szosowiec ma troszkę racji najlepiej jak by temat który jest przenoszony zanim zostanie przeniesiony niech admin w jego starym miejscu napisze

Temat przeniesiony-"tu link do tematu" chociażby i giga ale żeby to było bo autor nie może własnego postu znaleźć a co dopiero ci których interesuje to średnio ludzie są leniwi jak nie pokażesz zrezygnują chodzi mi tylko o informacje to bardzo denerwujące jak temat znika i za ##### nie możesz go znaleźć

[jurasek]

vistat

masz opcję znajdź swoje posty i błyskawicznie sie odnajdujesz na forum

masz przycisk raport , twój komunikat z tej funkcji leci do wszystkich funkcyjnych forum i w kilka chwil osoba z administracji może Ci udzielić pomocy

 

taką przyjęliśmy koncepcję struktury forum i nie widzimy potrzeby jej zmiany

[Vistat]

tu nawet nie chodzi o mnie tylko o osoby które się wypowiadały albo chciały się wypowiedzieć po prostu nie mogą bo nie mogą znaleźć tematu

[jurasek]

ale jakoś na brak dyskutantów twoja historia nie narzeka - mimo przeniesienia do do tematu głównego

[Vistat]

bo ja mam talent wywoływania dyskusji tak jakoś