rzymo Napisano 2 Października 2008 Udostępnij Napisano 2 Października 2008 Czym się różni od sida, prócz tego że może mieć 120mm skoku?Obie mają golenie 32mm więc mity o pływaniu sida bye bye. Nie same golenie zapewniają sztywność - z jakiegoś powodu SID ma rekomendowaną max tarczę 18cm, a Reba 21cm. Różnica wagowa między SIDem a Rebą w wersjach 80/100 nie jest taka duża (~150g), natomiast Reba mająca możliwość ustawienia 120mm skoku to już 1.7-1.8kg (zależnie od wersji). SID cały czas spełnia jeden podstawowy warunek - jest lekki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 2 Października 2008 Mod Team Udostępnij Napisano 2 Października 2008 Czym się różni od sida, prócz tego że może mieć 120mm skoku?Obie mają golenie 32mm więc mity o pływaniu sida bye bye. Na przykład ceną, ale wcześniejsza wypowiedż ( jak kogos stać na amorka za 1500 to powinno go stac na tarcze za 400 ) świadczy o troche odmiennym punkcie widzenia na świat. A poza tym nie każdy chce miec wyczynowy, super lekki widelec w rowerze, ale wiekszośc chciałaby mieć porządny amortyzator z wyższej półki choćby dla samego faktu posiadania. A z drugiej strony ciekawy jest fakt,że mimo podobno samych zalet jakie maja hamulce tarczowe ,UCI zakazała stosowania hamulców tarczowych w roweracg szosowych i przełajowych ( a w tych drugich by sie przydały ) i zezwala tylko na stosowanie hamulców szczękowych, które sa przecież " starsze" konstrukcyjnie niz hamulce V. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jason Napisano 2 Października 2008 Udostępnij Napisano 2 Października 2008 Reba to amorek do ambitnej turystyki i xc dla "otyłych" a określenie lekkie enduro jet całkiem na miejscu , ludzie są różni jak wiadomo i pośrednie określenia st. jazdy wcale nie są śmieszne . Z tymi hamulcami U i V to raczej nie chodzi o skuteczność może o masę albo o utrudnienie , np W F1 zakazali kontroli trakcji i ograniczyli poj. silnika - luźne przemyślenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 2 Października 2008 Mod Team Udostępnij Napisano 2 Października 2008 Reba to amorek do ambitnej turystyki i xc dla "otyłych" a określenie lekkie enduro jet całkiem na miejscu , ludzie są różni jak wiadomo i pośrednie określenia st. jazdy wcale nie są śmieszne . Dla otyłych??? Proponuję na nowo zdefiniować przeznaczenie amortyzatorów: SID- dla anorektyków Reba- dla przeciętnie zbudowanych Boxxer- dla szczupłych inaczej Lekkie enduro,all mountain, xc- jaki sens ma szufladkowanie tego, gdzie i jak się jeździ? Ważna satysfakcja i przyjemność z jazdy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sel Napisano 2 Października 2008 Udostępnij Napisano 2 Października 2008 Imho nowy SID to po prostu wylajtowana Reba będzie. Co za tym idzie mniej wytrzymała ale lżejsza i o mniejszym skoku. Tak się zastanawiam czy nie dałoby się przełożyć np. goleni dolnych z Reby 08' do 09' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrJ Napisano 2 Października 2008 Udostępnij Napisano 2 Października 2008 U nas tak, w Stanach i tacy jeżdżacy dla przyjemności mają XT/XTRy czy SRAMy X9 czy X.0 (zwłaszcza patrząc na niskie ceny SRAMa w US) i stać ich na wymianę np. kasety, łańcucha, koronek korby co rok. W Polsce tarcze są mniej popularne właśnie ze względu na koszt - co najmniej 400-500zł trzeba doliczyć, jeśli rower zamiast dobrych v-ek ma mieć dobre tarcze (wyższe modele Shimano, Avidy Juicy, Formula Oro, itp). I rozmawiamy o rynku PL, a nie US W stanach czy jukeju ceny są relatywnie śmieszne - tam za tygodniówkę synek kupi sobie zestaw w rodzaju korba XT + przerzutka XT + manetki XT + kaseta XT + łańcuch XT, a u nas za ten sam okres pracy te dwa ostatnie, no może ewentualnie z jedną manetką A wracając do V-ek - to że producent z nich rezygnuje bo na własnym rynku jest mu wygodnie, nie znaczy że gdzie indziej ma być tak samo - i to jego ból, bo zamiast jego wyrobów klienci przerzucą się na inne firmy. Owszem może jak kogos stać na amorka za 1500 to powinno go stac na tarcze za 400 ale nie zawsze - jeśli np. do dobrego i już "ukończonego" roweru na V-brake chce się wstawić nowego amorka to już na wejściu z takiej Reby należałoby zrezygnować, bo jeśli nie mamy do zmiany: HAMULCE I JEDNOCZEŚNIE KOŁA, o czym niektórym zdarza się chyba zapomnieć. Ale jak już było wcześniej wspomniane - rynek sam się reguluje i nikt nas do kupowania RockShoxów na szczęście nie zmusza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uchmanek Napisano 2 Października 2008 Udostępnij Napisano 2 Października 2008 nie bede sie mieszal w ta ciut smieszna dyskisje. przypomne tylko, ze rebe bez piwotow juz byla (w 2005) i wszyscy wiemy, czym to sie skonczylo. maly ps: wlasnie tej rebie zawdzieczam poczatek przygody z tarczami hydraulicznymi szybki edit: tylko ja zauwazylem zbierznosc w wycofaniu piwotow z reby i pojawieniu sie dosc ciekawych i lekkich elixirow (praktycznie z tej samej stajni)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.