Skocz do zawartości

[Actimel i RedBull]


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Dostałem ostatnio maila z treścią....

 

ACTIMEL

 

Aspekty, które trzeba mieć na wsględzie.

ACTIMEL dostarcza organizmowi bakterię zwaną L.CASEI. Ta substancia jest wytwarzana w naturalny sposób przez 98% organizmów, lecz kiedy dostarcza się jej dodatkowo przez dłuższy czas, organizm przestaje ją produkować i stopniowo „zapomina”, co musi robić i jak robić, przede wszystkim u osobników poniżej 14 lat.

W rzeczywistości (actimel) pojawił się jako lek dla tych niewielu ludzi, którzy nie wytwarzają tej bakterii, ale ilość tych osób okazała się tak niewielka, że lek ten okazał się nieopłacalny. By go zrobić opłacalnym sprzedano jego patent firmom żywnościowym.

Departament Zdrowia zobowiązał ACTIMEL (firmę produkującą) do zaznaczenia w swoich reklamach, że produktu tego nie należy spożywać przez dłuższe okresy i firma ta dopełniła tego obowiązku, ale w formie tak zakamuflowanej, że żaden z konsumentów nie zauważy tego ostrzeżenia. (W każdym kraju wykorzystuje się inne kruczki językowe...przypisek mój)

 

Jeśli któraś matka decyduje sięn a uzupełnienie diety żywnościowej swojego dziecka ACTIMELEM, nie zauważy żadnego ostrzeżenia o niestosowności jego użycia i nie dowie się, że może powodować poważnąkrzywdę w przyszłości, spowodowaną manipulacjami reklamowymi, aby powiększyć zyski producentów.

 

RED BULL

TEN NAPÓJ JEST SPRZEDAWANY WE WSZYSTKICH SUPERMARKETACH NASZEGO KRAJU…

NASZE DZIECI MOGĄ GO SPOŻYWAĆ NA SPRÓBOWANIE....MOŻE TO BYĆ ŚMIERTELNE...

 

RED BULL został stworzony, by stymulować mózg osób poddanych dużemu wysiłkowi fizycznemu i wielkim napięciom stresującym, ale nigdy by być konsumowanym jako napój obojętny czy chłodzący.

 

RED BULL JEST NAPOJEM ENERGETYCZNYM, który się rozprowadza po całym świecie z pomocą sloganu: Zwiększa wytrzymałość fizyczną, podwyższa zdolność koncentracji i szybkość reakcji, dodaje energii i poprawia rześkość. Wszystko to można znaleźć na puszeczce RED BULLA Napój energetyczny tysiąclecia...!

 

Red Bullowi udało sdię dotrzeć do prawie 100 krajów świata. Marka CZERWONEGO BYKA ma jako swoich konsumentów młodzież i sportowców, dwa segmenty atrakcyjne, które zniewolono prez stymulację, którą powoduje ten napój.

Napój ten został stworzony przez Dietricha Mateschitza, przedsiębiorcę pochodzenia austriackiego, który odkrył ten napój przez przypadek. Stało się to podazas podróży służbowej do Hong Kongu, kiedy pracował dla fabryki produkującej szczoteczki do zębów.

 

Plan na bazie przepisu, który zawierał kofeinę, i taurinę wywołał furorę w tym kraju. Słusznie przewidział olbrzymi sukces tego napoju w Europie, gdzie na razie nie istniał ten produkt i co więcej zobaczył wielką szansę przeistoczenia się w przedsiębiorcę.

ALE PRAWDA O TYM NAPOJU JEST INNA: FRANCJA i DANIA właśnie zabroniły jego rozprowadzaniu, ze względu na to, że jest to śmiertelny koktajl, spowodowany zbiorem witamin mieszanym z GLUCURONOLACTONE, produktem chemicznym wysoko niebezpiecznym, który został stworzony przez Departament Obrony Stanów Zjednoczonych w latach sześćdziesiątych, by stymulować morale wojska ugrzęzłego w Wietnamie, który działał jako narkotyk halucynogenny, zwalczający stres wojenny.Jednak jego efecty w organizmie okazały się tak niszczycielskie, że został wycofany wobec wysokich wskaźników migreny, guzów mózgowych i chorób wątroby, które występowały u żołnierzy, którzy go spożywali....Pomimo tego na puszce RED BULLA można wyczytać wśród składników: GLUCURONOLACTONE, skatalogowany medycznie jako stymulant.

Co jednak nie figuruje na puszce RED BULLA, to konsekwencje jego spożycia, które powinny być umieszczone w całej serii OSTRZEŻEŃ:

 

1).- Jest niebezpiecznie spożywać go, jeśli po jego spożyciu nie wykonujesz ćwiczeń fizycznych, ponieważ funkcja energetyzująca napoju przyspiesza rytm bicia serca i może spowodować nagły zawał.

2).- Jesteś w niebezpieczeństwie dostania wylewu do mózgu, spowodowanego tym, że RED BULL zawiera składniki, które rozcieńczają krew, by serce mogło łatwiej przetaczać krew by móc w ten sposób wysiłek fizyczny uczynić mniej wyczrpującym.

3).- Zabronione jest mieszanie RED BULLA z alkoholem, ponieważ mieszanka ta zmienia napój w “Śmiertelną Bombę”, która atakuje bezpośrednio wątrobę, powodując, że miejsce zaatakowane się nie regeneruje.

4).- Jednym z podstawowych składników RED BULLA jest witamina B12, używana w medycynie do ratowania pacjentów w stanie nieprzytomności po spożyciu olbrzymich dawek alkoholu. Stąd nadciśnienie i stan ekscytacji, w którym się znajdujesz po spożyciu RED BULLA, jak gdybyś był pod wpływem alkoholu.

5).- Regularne spożywanie RED BULLA wyzwala pojawianie się całej serii chorób nerwowych i neurotycznych nieodwracalnych.

 

 

WNIOSEK: Jest to napój, który powinien być zabroniony, ponieważ jest mieszany z alkoholem i tworzy bombę zegarową dla organizmu, przede wszystkim wśród nastolatków i dorosłych, którzy nie posiadają tej informacji.

 

PRZEKAŻ TO DALEJ, PRZYNAJMNIEJ NIECH LUDZIE WIEDZĄ I NIECH SAMI DECYDUJĄ

(RAPORT PHD KHALET GEBARA MD in USA California (UCLA University)

"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten tekst już na pierwszy rzut oka wydaje się"naukowy". Najzabawniejsze jest chyba stwierdzenie że organizm ludzki produkuje bakterie i może o tym zapomnieć ( trudno zapomnieć o czymś czego się nigdy nie robiło - w organizmie ludzkim oczywiście znajduje się wiele bakterii jednak sam organizm je produkuje ). O "śmiertelnym" składniku red bulla można poczytać na wikipedii :

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Glukuronolakton

 

Nie chce bronić Red bulla ani actimela bo mi za to nie płacą ale jak dla mnie to ten tekst jest bzdurny.

 

PS. Szczerze mówiąc to podobny tekst straszący utratą zdrowia można napisać o 99.9% produktów żywnościowych na naszym rynku, nawet o wodzie mineralnej, można napisać np że nadmierne spożywanie może spowodować obrzęk mózgu ( teoretycznie jakby wypić dużo...), że zawiera jony sprzyjające nadciśnieniu tętniczemu ( no przecież zawiera Na+ a że są to śladowe ilości to już inna sprawa), pierwiastki promieniotwórcze ( jakby dokładnie poszukać - pewnie się znajdzie, szczególnie w tych wydobywanych w Polsce ) itd itp...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko można oby z lekka i z powolna

 

jak ktoś pije czerwonego byka dwa, trzy razy tygodniowo to pikawa mu nie stanie ale jak ktoś będzie tym popijał kanapkę na śniadanie i kolacje to już może nie być tak wesoło

 

dużo też zależy od organizmu jedni reagują na składniki takich napojów zupełnie inaczej niż inni

 

do tego trzeba podchodzić z umiarem i jakimś rozmysłem... z resztą jak do każdej innej rzeczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierdoły.. B12 szkodliwa?

Cytat z Wikipedii:

Witamina B12 nie jest toksyczna. Jednakże przy stosowaniu przez dłuższy czas bardzo dużych dawek tej witaminy zaobserwowano u niektórych ludzi objawy uczuleniowe.

 

Jaki stan upojenia alkoholowego? Encyklopedia(no dobra, kiepska) miałaby kłamać?

"zapewnia dobry nastrój, równowagę psychiczną, pomaga w uczeniu się, skupieniu uwagi; odgrywa rolę przy odtwarzaniu kodu genetycznego; dzięki niej zmniejsza się poziom lipidów we krwi; wpływa na układ kostny, pobudza apetyt. "

 

Jak dla mnie te wszystkie informacje są bardzo mocno przesadzone. Btw. Mój kumpel ma ksywkę Tiger. Wiecie dlaczego? Bo piję och codziennie 2-3, jak nie więcej. Jak nie było tigerów pił Red bulle. Sam stwierdza, że chyba się uzależnił. Choć podobno teraz już tak dużo nie piję. Wczoraj widziałem go w Autobusie. Żył :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ze wszystkim - zależy od dawki. poczytajcie sobie np. o fluorze, wielu ludzi uważa, że rząd np. USA fluoruje(?) wodę, żeby otępić obywateli, żeby byli ulegli. prawda czy nie? nie wiem. w każdym razie zacząłem lepiej płukać usta po myciu zębów ;)

 

p.s. co by nie mówić o tych napojach to działają (z tauryna, teina, kafeina, mateina, guarana itd itd )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja znajoma również potwierdziła że codzienne spożywanie napoi izotonicznych itd prowadzi do uzależnienia. Jej koleżanka mimo niesportowego trybu życia nie potrafi bez Powered'a żyć, czuje się zmulona itd...... myślę że można się od tego uzależnić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem ja nie zyje, nie ma takiej mozliwosci. Oczywiscie chodzi o energetyki.

Zgodnie z ta wypowiedzia nie mam watroby i serce peklo mi juz z 1000 razy.

Ostatnio co prawda pije mniej (jak to fajnie brzmi wyrwane z kontekstu) gdyz od lat 2 zaczalem spozywac kawe ktorej nie pilem niegdy wczesniej.

 

Przymruzajac oczy bardzo mocno mysle ze oczywiscie zdrowe to byc nie moze, ale tak myslalem od zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja znajoma również potwierdziła że codzienne spożywanie napoi izotonicznych itd prowadzi do uzależnienia. Jej koleżanka mimo niesportowego trybu życia nie potrafi bez Powered'a żyć, czuje się zmulona itd...... myślę że można się od tego uzależnić :)

 

 

niech zacznie normalnie sie odzywiac to nie bedzie chodzila przymulona ;] smiem twierdzic ze tego nie robi , widze po sobie doskonale jak jedzenie moze wplywac na rozne rzeczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Actimela to już jakiś czas temu wspominałem temat na forum. Artykuł trafiłem w miesięczniku Manager i Marketing w Praktyce gdzie jasno się wypowiadali, że o ile Lcasei dla dzieci jest faktycznie zbawienne ale spozywane przez dłuższy okres czasu może doprowadzić do zaburzeń układu pokarmowego. Jeśli chodzi o spożywanie go przez osoby dorosłe to zdecydowanie stwierdzono że odsetek osób z problemami po spożyciu może być większy niż odsetek osób odnoszących korzyść. Jednak większość osób będzie reagowała obojętnie przy spożywaniu krótkoterminowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...