Skocz do zawartości

[amortyzator] do 700 zł koniecznie nowy


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Założyłem temat gdyż od pojawienia się Tory bardzo wiele osób w ogóle nie wspomina o bomberach, obecnie oba amorki są za cenę 700 zł, waga podobna a to że wysoka nie ma dla mnie dużego znaczenia, szukam czegoś do lekkiego turystycznego XC bez ścigania,wazę 75-80 kg, wybrałem te dwa bo 600-700 to max jaki mogę przeznaczyć, chcę sprzęt nowy z gwarancją, a jakoś nie mam zaufania do Suntourów, wolę sprawdzoną markę, no i sprzęt niezawodny nie wymagający nie wiadomo jakiej obsługi po każdej jeździe, najlepiej jak serwis mógłbym zrobić sam, nastawiam sie na skok 80-85 mm.

 

Użyłem wyszukiwarki ale nie znalazłem tematu z jakimś porównaniem lub wyborem z tymi amorkami, w tematach o Torze nikt nie wspomina o MX i odwrotnie.

 

Pozdrawiam

 

http://allegro.pl/item370907599_rock_shox_...uper_cena_.html

http://allegro.pl/item371183761_marzocchi_...izsza_cena.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do wyboru, w tym przedziale cenowym, to masz racje - tylko te dwa amorki wchodzą w grę, niestety nasz rynek jest w tym miejscu "pusty"

za RS'em przemawia blokada skoku a za "marcokiem" (w moim przypadku) względy wizualne i po prostu zaufanie do firmy Marzocchi, w budowie są podobne(tłumienie powietrzne), pod względem sztywności też podobnie więc w wyborze kieruj sie takimi względami jak serwis u Ciebie w mieście(dostępny czy nie) oraz wizualnymi:) tyle ode mnie

Amen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wybrał bym wybrał Marzocchi z tego powody że RS'y nie podobają mi się z wyglądu ale co prawda są proste w budowie i w miarę bez awaryjne. Co do marzoka to sam posiadam wideł tej marki i jestem bardzo z niego zadowolony, miałem w nim tylko jedną awarie prawdopodobnie z mojej winy. Jego prace jest bardzo zadowalająca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość R3surrection

kumpel ma bombera tego, ja polecam zdecydowanie bardziej wersję stricte powietrzną :voodoo: gran fondo 3, zmienioni potem nazwę, lżejszy i mniej "mułowaty"

 

kumpel ma bombera tego, ja polecam zdecydowanie bardziej wersję stricte powietrzną ;) gran fondo 3, zmienioni potem nazwę, lżejszy i mniej "mułowaty"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tore, braciszek mx'a. No i muszę stwierdzić, że pod względem pracy tora bije go na głowę - przede wszystkim na niewielkich nierównościach. Również blokada czasem się przyda... Ale nie mogę powiedzieć, że marcok jest zły. Jeśli go weźmiesz to i tak pewnie będziesz zadowolony (jak mój brat). To już trzeci marcok z jakim mam do czynienia (w tym drugi w rodzinie, roczniki 2003, 2007 i coś około 2000) i muszę stwierdzić, że pod względem bezawaryjności i braku wymagań co do konserwacji są świetne. W mojej torze mankamentem przez pewien czas był co jakiś czas sączący się olej spod pokrętła tłumienia. W tej chwili już go to minęło i jest git.

Pod względem sztywności mx/tora nie widzę różnicy poza góra-dół. W mx'ie są pompowane obie golenie, dzięki czemu nie czuć żeby lagi pracowały jakoś wyraźnie względem siebie. W torze niestety w jednej ladze nie ma 'nic' przez co przy mocniejszym obciążeniu czy przechyleniu w bok podczas jazdy ocierają v'ki o obręcz.

Ogólnie mogę ocenić odrobinę wyżej torę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja to bym się zastanowił nad takim wynalazkiem... 1kkm to nie duzo http://www.allegro.pl/item372138851_marzoc..._jak_nowka.html

czy tez takie cuś

http://www.allegro.pl/item370000288_manito...m_idealny_.html

a jak koniecznie nowy, to tu masz ciekawą aukcję, na której jest NOWY MX PRO od zeta, z lock out'em :)

http://www.allegro.pl/item368133623_nowy_m...o_lock_out.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...