[9000 zł] all moutain - wybór pomiędzy giant, a radon

[marcin_ostrów]

Ten dodatkowy 1 kg to na oponach pewnie

Czy to ma 15.5 cz 16.5 to w zasadzie pomijalne jest . 

[grzech1991]

trance x zjazdowy? w każdej recenzji podkreślają, że rower uniwersalny i taki miał być - kupiłem go pod zawody, pod nie-zawody mam elektryka

Zjazdowy to jest reign

Wg. testów jest carbon bardziej wytrzymały, topowe teamy jeźdzą na carbonie. Skąd wnioski, że aluminium jest lepsze? Tylko bez argumentów "Bo mi" albo "kolega kolegi kolegi, rozwalił się na carbonie".

"Czy to ma 15.5 cz 16.5 to w zasadzie pomijalne jest ." raczej 15.5 vs 14.5 może i jest, ale patrząc na prosów to potrafią wstawić sztywny widelec na podjazd

Edytowane 1 godzinę temu przez grzech1991

[Xzc]

Spokojnie wiem, że reign jest enduro a trance niby all mountain, natomiast porównaj sobie go z poprzednia wersją Reigna, geometria w pozycji low jest praktycznie taka jak tego reigna, który jednoznacznie był ukierunkowany w stronę zjazdu, zresztą sam mam trance x i wiem, co można z nim robić na zjeździe w odpowiedniej konfiguracji, (opony + zawieszenie typowo pod zjazd). Raczej ludzie nie kupują  takich rowerów do jazdy po szutrach czy po płaskim, obecne all mountain bardzo mocno poszło w kierunku możliwości zjazdowych jeśli porównamy to z rowerami sprzed kilku lat, kąt głowki w okolicach 64 plus skok zawieszenia, który kiedyś był w rowerach enduro, wiadomo że pozycjonowanie wg producenta jest takie że to rower uniwersalny, ale nawet jeśli popatrzysz w zagranicznych recenzjach nowy model tranc x względem poprzedniej wersji został bardziej zoptymalizowany pod zjazd, recenzenci zaznaczali, że wcześniejsza wersja nawet lepiej podjeżdżała niż obecna, natomiast teraz daje on zdecydowanie więcej podczas jazdy w dół.

[Szpryciarz]

Ja te swoje Cube otrzymałem i partnerka zachwycona lekkością, te 12,5kg robi robotę. Chociaż 250zł jeszcze poszło do sklepu za składanie per rower, bo sam nie umiałem ogarnąć. Najgorsze, że na weekend nigdzie nie skoczyłem bo... mój miał uszkodzoną przerzutkę i od razu na serwis poleciał, złamało mi to serce, mimo że samo serwisowanie działa sprawnie 😕 Aż rozważam czy nie oddać i nie wziąć na promce Treka Fuel EX 9.8 GX AXS jednak xD 

Niemniej jak planujemy wjeżdżać też i sporo singli, to coś czuję że 2kg cięży Trek jednak będzie boleć, mimo korzyści na zjazdach. Szczególnie że nawet Grzech wymienia to jako wadę tego Gianta. No i amortyzacja Fox a nie RockShox która też zaboli kosztem serwisu. Na domiar złęgo inny rower niż partnerki = nauka ustawiania dwóch różnych, sam nie wiem cholera xD Shimano czy SRAM się nie przejmuje bo i tak kija się znam, więc będę dopiero się uczyć/dawać do serwisu.