[rozmiar] Ocena pozycji na rowerze

[lukaso_g]

Cześć,

 

Po długich polowaniach, udało mi się trafić fajną okazję z Włoch na Bianchi Impulso Comp. Wahałem się między rozmiarem L/M (wzrost 184 cm, noga 86 cm), no i nie będąc w stu procentach przekonany i nie mając czasu na przymiarkę w sklepach, wziąłem L. Głównie jeżdżę na czasówce, trochę mniejszej, w dość agresywnej pozycji, więc stąd moje wątpliwości.

  Wczoraj do mnie dotarł. Pierwsze co zrobiłem to wpiąłem go w trenażer i zacząłem szukać pozycji. Im dłużej szukam, tym coraz bardziej się w tym gubię, stąd pomyślałem że napiszę post i zapytam bardziej doświadczonych o zdanie.

Jest okej/potrzebna lekka korekta/ do dupy i w ogóle to za duży. Będę wdzięczny za opinie

Edytowane Środa o 12:42 przez lukaso_g

[SpinOff]

Wygląda ok. Coś Ci doskwiera w tej pozycji?

[lukaso_g]

Jeszcze nie miałem okazji wyjechać nim na drogę, póki co stoi wpięty w trenażer. Przez te marę minut nic mi nie doskwierało, ale jednocześnie od samego początku mam poczucie, że muszę daleko sięgać rękoma przez co w łokciach jest małe zgięcie i wygląda jakbym był niemal wyprostowany.

Na sztycy mam niecały 1 cm zapasu przesunięcia siodełka do przodu, co też jednocześnie dało mi do myślenia, czy aby przypadkiem nie przestrzeliłem z ramą.

Pewnie najlepszym rozwiązaniem byłoby skrócenie mostka o 10 - 20 mm, tylko to niestety tanie nie będzie i pewnie więcej zapłacę za samą usługę dopasowania przewodów pod zintegrowany kokpit niż sam mostek.

Dodatkowo zastanawiałem się też nad wymianą kierownicy na węższą - 40 cm.

[Mihau_]

W dniu 23.07.2025 o 14:40, lukaso_g napisał:

udało mi się trafić fajną okazję z Włoch na Bianchi Impulso Comp

To nie bianchi, bianchi jest celeste.

W dniu 23.07.2025 o 14:40, lukaso_g napisał:

Wahałem się między rozmiarem L/M (wzrost 184 cm, noga 86 cm), no i nie będąc w stu procentach przekonany i nie mając czasu na przymiarkę w sklepach, wziąłem L.

I dobrze bo L może być minimalnie za duży a M byłby na pewno za mały

W dniu 23.07.2025 o 14:40, lukaso_g napisał:

Im dłużej szukam, tym coraz bardziej się w tym gubię, stąd pomyślałem że napiszę post i zapytam bardziej doświadczonych o zdanie.

Każdy jest inny i trzeba testować. Osobiście mając podobne wymiary (tzn. 186 i 86) wymieniłbym mostek na 100mm i wywalił podkładki. Na twoim miejscu zacząłbym od podkładek, skoro jeździsz tt to powinieneś być bardziej mobilny niż średnia.

[lukaso_g]

O widzisz, o podkładach w ogóle nie myślałem. Z drugiej strony, co by dało pozbywanie się podkładek? Na logikę myślę sobie, że obniżanie kokpitu = większy reach, więc do kierownicy musiałbym sięgać jeszcze dalej.

Zastanawiałem się też nad krótszym mostkiem FSA (jeden z nielicznych, który pasuje) z kątem -10 stopni (fabryczny ma -2). Większy drop, krótszy mostek i i byłbym w domu.

 

[Mihau_]

Cytat

Na logikę myślę sobie, że obniżanie kokpitu = większy reach, więc do kierownicy musiałbym sięgać jeszcze dalej.

Ale że jak? Pojęcie reach dotyczy ramy a nie tego co do niej dokręcasz. 

[lukaso_g]

Trochę to uprościłem, chodziło mi oczywiście o oddalenie kierownicy od siebie, czego chciałbym uniknąć.

[KNKS]

Godzinę temu, Mihau_ napisał:

To nie bianchi, bianchi jest celeste.

Taaaa... A Mercedes to tylko kremowy... Weź pod uwagę, że nie każdy lubi kolor mydelniczki z PRL...

@lukaso_g Wygląda OK. Jeździć, obserwować. Jeśli będą Ci drętwieć dłonie, to mostek krótszy o 10mm.

 

Edytowane wczoraj o 21:31 przez KNKS