marekdam1 Napisano Niedziela o 11:33 Napisano Niedziela o 11:33 (edytowane) Cześć! Chciałbym zakupić zegarek sportowy/smartwatch od Garmina celem uzupełnienia ekosystemu z tejże firmy, którego z radością używam na rowerze. Obecny mój Polar niestety nijak nie łączy się z Explore 2 ani pulsometrem Garmina, więc mam bałagan w danych: jedne statystyki na rowerze "zewnętrznym", inne odnośnie stacjonarnego, codziennych kroków i siłki z zegarkiem Polara. Plus Polar ma od uderzenia lekko uszkodzony wyświetlacz, a nade wszystko jest po prostu brzydki. Nadszedł jego czas. Moje zastosowania: - rower "zewnętrzny" i stacjonarny/spinningowy, zwał jak zwał - siłownia - codzienne kroki - nie zdejmuję go poza prysznicem, ładowaniem i snem - w przyszłości basen - wodoszczelność (a nie odporność na splunięcie) byłaby cudnym dodatkiem Jakiego Garmina więc wziąć? Jak wspominam, nie interesują mnie inne firmy - uznajmy, że jestem fanbojem i nie idźmy w inne marki Zdaję sobie sprawę, że w zegarkach mamy poważne różnice między smartwatchami a tymi sportowymi. Nie jestem przekonany, czy potrzeba mi GPSu w zegarku - Explore2 ma go na dużo większym wyświetlaczu. Priorytetem są funkcje sportowe i dokładność: puls (w czasie gdy nie mam miernika na klacie) liczenie kroków, różne statystyki i możliwość ustawiania różnych treningów, bym w danych widział, kiedy ćwiczyłem siłowo, kiedy jeździłem, a kiedy tylko robiłem kroczki. Wiem że to podstawy, ale dla podkreślenia wymieniam. Nawet jeśli dane nie są idealne, mają dla mnie charakter bardzo motywacyjny. Zrzucone 40kg z poprzednim zegarkiem coś mówi o skuteczności Co polecilibyście do takich zastosowań? Tania i przyjemnie surowa jest seria Instinct, przekonuje mnie militarny vibe i brak kolorków, a więc długaśny czas pracy na baterii. Zdaje się, że nawet ma NFC, więc można by włożyć smartfona w najgłębsze odmęty sakw/plecaka i po prostu żyć Z kolei na czystych smartwatchach się nie znam - czy warto je brać pod uwagę w kontekście sportu? A może to tylko pierdoły typu kolorki, ledwie widoczna mapa i upierdliwe powiadomienia z telefonu? Podstawowe pytanie do cena, dlatego odpowiem, że właściwie średnio gra rolę. Nie zamierzam oczywiście kupować czegoś za pięć kafli, ale powiedzmy, że od tysiaka do dwóch, trzech dałoby się pomyśleć. Ma to być osobisty trener na całe lata ciężkiej pracy i rozwoju. Najpewniej będzie to kupowane ratalnie, więc z kasą stresu aż takiego nie ma. EDYTA: Wygląd też jest istotny, bo zdarza mi się chodzić w garniaczku, koszulach, więc nie może to być różowo-błękitny Hello Kitty cukiereczek Pojadę klasykiem: wybiorę dowolny kolor, pod warunkiem, że będzie to czerń. Edytowane Niedziela o 11:35 przez marekdam1 Cytuj
KSikorski Napisano Niedziela o 19:00 Napisano Niedziela o 19:00 Używam instinct 2 solar i jestem z niego bardzo zadowolony. Używam w tandemie z edge 530. Tętno z łapy działa mocno wybiórczo i nawet w typowych modelach mi się nie sprawdza. Jest to mocno związane z karnacją, owłosieniem, kwestiami krążenia. W każdym razie do pływania, biegania i roweru używam tętna z klatki. To wpis z 2023 roku, ale jeśli nie jesteś zorientowany na najnowsze modele to będzie wciąż aktualny: https://spidersweb.pl/2023/07/jaki-zegarek-garmina-wybrac-poradnik-2023.html Cytuj
Rybus85 Napisano Niedziela o 23:44 Napisano Niedziela o 23:44 Piszesz że tętno z łapy wybiórczo? Mam pas jak i Forka 955. Pas podpięty do licznika. I czasami sprawdzam jakie są wyniki to np średnia wychodzi z różnica 1-3bpm. Dla mnie spoko. Zegarek sobie liczy do swoich tam parametrów a pas podpięty do licznika mam żeby tak często na łapę nie zerkać. Sprawdzam w jakiej strefie aktualnie jadę i tyle. Łapa owłosiona,brak tatuaży. Cytuj
KSikorski Napisano 22 godziny temu Napisano 22 godziny temu Ja mam tak tętnem z łapy że dla przykładu pierwszy interwał pokazuje mi 90 bpm, a drugi interwał 165 bpm, tak jak by moja lewa kończyna z opóźnieniem reagowała. Są dni kiedy wygląda to wiarygodnie, a są dni kiedy podczas jazdy rowerem edge spięty z pasem pokazuje 185 bpm, a zegarek na ręku (nie rejestrujący aktywności) uznaje że to jest jakiś spacerek, 90 bpm. Po kilku minutach dobije do wyższej wartości, ale ogólnie jest to w ogóle niewiarygodne. Niemniej wydaje mi się, że to cecha osobnicza, nie sprzętowa. Cytuj
pecio Napisano 17 godzin temu Napisano 17 godzin temu W nowym czujniku Garmina Elevate 5 tętno prawie jest dokładne 😉. Różnica pomiędzy pasem wynosi 1-2 uderzeń . Czujnik optyczny ma mały lag / opóźnienie ale to wynika z "technologi ' pomiaru . Przy miarowym wysiłku uwzględniając przesunięcie czasowe wszystko się pokrywa. Problem zaczyna się przy szybkich interwałach - tu czujnik gubi się i w zasadzie pomiary mocno rozjeżdżają się w porównaniu do pasa. @marekdam1 Dla Ciebie i twoich aspiracji ideałem byłby Forerunner 570 . Do garniaka , na rower , bieganie , pływanie , etc. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.