[Wyprawa w Czerwcu] szukam chetnych

[sarmata58]

Mam coś takiego ja urlop wypoczynkowy w terminie od 8,05.2025 do 29,05,2025i chciał bym w zakresie tego wolnego gdzieś podróżować . Czas może być regulowany , tydzień może dwa albo trzy , jak komuś pasuje . Myślę o Green Velo od początku ( może dziwny początek , bo z Gdyni , Gdańska , w ostateczności Elbląga gdzie on ma swój początek . Chętnie też bym się wybrał za granicę . Mam za sobą doświadczenie w podobnych podróżach . Naprawiam rowery od wielu lat , tak więc żadna usterka nie jest mi obca ( oczywiście nie pospawam złamanej ramy ). Noclegi - pole namiotowe , spanie na dziko , agroturystyka - bo czasami trzeba coś wysuszyć oraz naładować baterie . Dystans dzienny , to jak zwykle od zwinięcia biwaku do znalezienia miejsca na na następny .

[KrissDeValnor]

Ludzie jeżdżą w różnym tempie, i mają odmienne oczekiwania co do długości dziennych etapów, więc wypadałoby w przybliżeniu określić jak to ma wyglądać, żeby nie było potem niespodzianek (no tak całkiem to nie, bo nudno by było ). 

[WaGiant]

@sarmata58popraw datę bo wychodzi że masz urlop w maju .

[sarmata58]

yta

19 godzin temu, sarmata58 napisał:

Mam coś takiego ja urlop wypoczynkowy w terminie od 8,06.2025 do 29,06,2025i chciał bym w zakresie tego wolnego gdzieś podróżować . Czas może być regulowany , tydzień może dwa albo trzy , jak komuś pasuje . Myślę o Green Velo od początku ( może dziwny początek , bo z Gdyni , Gdańska , w ostateczności Elbląga gdzie on ma swój początek . Chętnie też bym się wybrał za granicę . Mam za sobą doświadczenie w podobnych podróżach . Naprawiam rowery od wielu lat , tak więc żadna usterka nie jest mi obca ( oczywiście nie pospawam złamanej ramy ). Noclegi - pole namiotowe , spanie na dziko , agroturystyka - bo czasami trzeba coś wysuszyć oraz naładować baterie . Dystans dzienny , to jak zwykle od zwinięcia biwaku do znalezienia miejsca na na następny .Dzięki że ktoś zauważył błędną datę mojego urlopu . Już poprawiona , chodzi o czerwiec. Było jeszcze pytanie ile km dziennie . Dla mnie liczy się jakość pokonywanych km, nie ilość . No to tak z doświadczenia , najmniej na Ukrainie 55 km - czołowy wiatr , tylko tam jechałem na najmniejszej zębatce z przodu . Jazda w Polsce po płaskim -144 km . Zawsze tempo jest dostosowane do najsłabszego uczestnika.

 

[sarmata58]

Czy ktoś wie jak na tym forum można poprawić tekst , oraz jak usunąć temat-post.