[Rower] Fitnes do dojazdów do pracy

[andrzejo2]

Poszukuję roweru do całorocznych dojazdów do pracy. Raczej płaski teren, 8km w jedną stronę, ścieżki rowerowe/chodniki/ulica. Obecnie jeżdżę górskim starym. Mój budget to ok 3-4k. (myślałem , że to dużo, ale widzę, że te rowery są dość wybiedzone jak chodzi o komponenty mimo takiego budgetu...)  Od zawsze podobały mi się rowery szosowe, ale ze względów praktycznych, raczej kieruję się w stronę fitnesa - wydaje się, że to podobna szybkość (dla tego przypadku), lepsze kierowanie i hamowanie w mieście. Chcę żeby nie miał amortyzatora, i był w miarę lekki.

W tym budgecie - i opisanych kryteriach - przeczesałem trochę producentów, i widzę, różne potencjalne opcje, ale nie wiem czy którys będzie dla mnie lepszy lub gorszy. Część ma jakieś słabe komponenty typu microshifty, itp. Wrzucam trochę linków - podobnych rowerów od różnych producentów:

https://www.specialized.com/pl/pl/sirrus-3-0/p/200341?color=322581-200341

https://supersportowy.pl/cross/4291-marin-fairfax-3.html

https://supersportowy.pl/cross/4524-marin-kentfield-2-silverblue.html

https://supersportowy.pl/cross/4263-marin-presidio-2.html

https://www.cannondalebikes.pl/rowery/urban-fitness/fitness/quick/quick-5-c31501m

https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-hybrydowe/rowery-fitness/fx/fx-2-disc/p/35003/?colorCode=grey

https://www.greenbike.pl/rower-fitness-fuji-absolute-17-p-3372.html

https://www.bikeatelier.pl/szosowe/471-rower-merida-speeder-100.html

https://www.canyon.com/pl-pl/rower-hybrydowy/rowery-miejskie/roadlite/roadlite-al-cf/roadlite-5/3278.html

 

 

Poradzcie cos proszę, lub nakierujcie mnie w którąś /inną stronę, lub jesli mogę cos dopowiedziec, to uzupełnię dane.

(chyba ze wszystkie są takie same i brac dowolny).

 

 

 

 

 

[HSM]

Nie odbieraj tego jako złośliwości, ale "budżet" zamiast "budget". To aż kłuje w oczy...

Co do meritum, abstrahując od konkretnych propozycji, jeśli to ma być rower całoroczny, to koniecznie muszą być mocowania do pełnych błotników. Inaczej to będzie rower tylko na suche warunki, tylko na kilka miesięcy. Wszelkie substytuty błotników w stylu ass saverów, mocowanych do sztycy tworzywowych "machaczy" jesienią i zimą się nie sprawdzają, a przynajmniej nie zapewnią Ci komfortu suchych pleców i tyłka. Jeżeli podobają Ci się lekkie rowery w stylu szosy, to fitness lub szybki i lekki urban bike jest jak najbardziej ok. Po prostu kup najlżejszy rower w założonym budżecie, najlepiej taki rower, który będzie Ci się jednocześnie podobał.

[MikeSkywalker]

Osprzęt rzecz zmienna, grunt żeby się podobał, był w dobrym rozmiarze, i geometrią pasował - bo wrzucasz od Sasa do Lasa - czyli Merida Speeder i Marin Kentfield. 

Ode mnie dwa głosy - Sirius, czyli alu rama i karbonow widelec, będzie chyba z tego całego zestawienia najlżejszy. O ile oczywiście z pełnymi błotnikami nie będzie problemu. 

I drugi głos na Presidio ale nie w wersji z piastą z biegami tylko napędem 1x9 - parę rowerów fitness przerobiłem, u mnie akurat ostatnim został właśnie ten Marin - dobrze się jeździ, zwrotny, cienki stalowy widelec ładnie pracuje. 

[Miro1970]

Kup Marin Presidio. Wymień w serwisie stery na lepsze, wymień napęd na jakiś Shimano 1x10 czy 1x 11. Dobrze dobierz rozmiar i jakby co, zmień mostek i kierownicę na wyższą lub niższą.  Nie obawiaj się tych zmian.  Zmieścisz się w 4 tys. i będziesz miał super codzienny rower, z zacięciem do szybkiej jazdy. Gwarantuje

Edytowane 29 Września 2023 przez Miro1970

[keltu]

Popieram przedmówcę, też wziąłbym Presidio 1 i zmodyfikował pod swoją modłę. Zrobiłem na nim w warunkach miejskich i nie tylko 5k km. (bez żadnych modyfikacji na oryginalnym napędzie) i to naprawdę rewelacyjny rower do takiej jazdy, już miałem nawet przygotowany kompletny napęd 1x11 ale go sprzedałem. (do dziś żałuję 🤐)

Taka mała inspiracja: (to nie mój)

Edytowane 29 Września 2023 przez keltu

[XC100S]

 

[andrzejo2]

no tak i takie maja byc  choc z drugiej stron rama podobna, a jak sie zalozy baranka to jest kozacka szosa 😛 a jak jest prosta kierownica to "nudny rower" 😛

 

[Miro1970]

Skusiliście mnie i kupiłem tego Presidio, zresztą już kiedyś mi chodził po głowie. Wyprzedaż, z paroma ryskami, ostatnia sztuka, tanio. 

Za rok, jak się dźwignę kasowo po Kentfieldzie, to zrobię z tego szybki rower minimalistyczny treningowo-dojazdowy. Popróbowałem, że tak powiem - na surowo, geometria jest git, zwinna i dynamiczna, będzie śmigał jak iskra, już poobliczałem, jaki mostek, kiera, mam koncepcję kół, napędu, siodła, kolorystyki.

Co ciekawe, widelec faktycznie pracuje, idzie po lichym asfalcie i utwardzonej drodze na fabrycznych gumach 35 tylko troszkę twardziej niż Kentfield na Tufo 44...

Dać tylko lekkie koła na Novatecach na obręczy 22, przyzwoity napęd na HT2, semislicki 36, siodło gravelowe czy MTB i parę jeszcze drobiazgów przysposobić - i będzie super rowerek na pobudzenie krążenia🙂 

Ale to za min. rok, na razie do worka i do piwnicy.

BDB w Marinie geometrycznie i stylistycznie te ramy i widelce do najtańszych rowerów projektują, jest styl i dobrze przemyślana geo, rzeczywiście wpływająca na określone właściwości jezdne, szkoda, że nie sprzedają ich samych, bez lichego osprzętu.

Edytowane 3 Października 2023 przez Miro1970

[broda4]

Ja także rozglądałem się na podobnym sprzętem. Ale mam i tak mnóstwo pytań.

1 czy da się kupić rower "tańszy " bez amortyzatora?

2 czy rower cross/treking - mają różne ramy - czy to zależy od marki? - Unibike chyba ma inne rozmiary  ? ( treking]cross)