Skocz do zawartości

[Łańcuch] Mierzenie zużycia łańcucha 1x11-12


zlatan

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć, czy zużycie łańcucha w napędach 1x11 i 1x12 jest sens mierzyć tym samym przymiarem co 3x9, czy robi się to jakoś inaczej? Mam tylko taki, zmierzyłem 1x11, bolec 0,75 już zaczyna dość wyraźnie wpadać i się trochę zdziwiłem. Zębatki nie są zjechane, łańcuch jest chyba całkiem niezły (Shimano CN-HG601-11), przejechałem na nim dopiero 700 km. I nie wiem czy już tak szybko się wyciągnął, czy po prostu źle go mierzę.

Napisano
W dniu 2.07.2023 o 13:53, cervandes napisał:

Na 99% blaszka którą posiadasz nie mierzy wyciągnięcia łańcucha. Wyrzuć ją i kup gwóźdź. dobrą blaszkę (np Shimano) albo miernik pana Bronisława.

https://allegro.pl/oferta/shimano-miernik-tl-cn42-zuzycia-lancucha-13576819737

Mówisz o takiej? Kurde, trochę drogo jak za kawalek metalu.

Co do pozostałych dwóch rzeczy, sorry, ale mimo szczerych chęci, chyba nie zrozumiałem co do mnie napisałeś :)

Napisano

Była o tym dyskusja - jak zużycie liczy się owalizacja wewnętrznych ogniw na pinach, która skutkuje wydłużeniem łańcucha. Niestety większość "blaszek" testowych dodaje do tego parametru luz na rolkach, który szkodliwy nie jest i wówczas dobry łańcuch wychodzi, zły. Albo potrzebny jest przymiar, który nie jest wrażliwy na ten luz (np. ten Shimano) albo porównanie z drugim, nowym łańcuchem np. na gwoździu. Tanie przyrządy właścicielowi roweru mogą tylko powiedzieć "łańcuch jest dobry", ale nie mogą powiedzieć, że na pewno jest zły. Pracownikom serwisów służą do "kup pan łańcuch".

Napisano
Godzinę temu, zlatan napisał:

https://allegro.pl/oferta/shimano-miernik-tl-cn42-zuzycia-lancucha-13576819737

Mówisz o takiej? Kurde, trochę drogo jak za kawalek metalu.

Co do pozostałych dwóch rzeczy, sorry, ale mimo szczerych chęci, chyba nie zrozumiałem co do mnie napisałeś :)

Normalnie ta blaszka kosztuje 80pln, widocznie wymiotło zapasy i skalperzy windują cenę.

 

Czytaj to: 

 

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Jeszcze na chwilę wracam do tematu, z trochę odwrotnym "problemem".

Zmierzyłem łańcuch porządnym przymiarem, łańcuch ma przejechane prawie 1400 km, i zdziwiłem się że przymiar jeszcze w ogóle nie wpada.

1. Czy mimo tego, że łancuch chyba jeszcze nie jest rozciągnięty, warto już go zmienić po takim dystansie "na wszelki wypadek"?

2. Kiedy ten przymiar pokaże że łańcuch jest do wymiany? Jak ten bolec zacznie się pokazywać z drugiej strony łańcucha?

image.png

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...