Skocz do zawartości

[Przerzutka przednia] regulacja?


Rekomendowane odpowiedzi

Może. Teoretycznie w napedzie 2x10 nie powinno się używać po skoscie biegu 1 oraz 9i10 kasety. W szosie taki problem niwelujesz półbiegami, a w reszcie można to przeskoczyć ustawiając po skosie klatkę zmieniarki, ale jak już napisałem to i tak duży skos, więc lepiej pilnować żeby tak nie jeździć. 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da się ustawič tak, że tarcie będzie absolutnie minimalne.

High, Low i baryłka są niejako połączone. Jeżeli masz źle ustawioną ( chociażby kąt i wysokość), to kręcenie tylko pogorszy sytuację.

O ile przy tylnej przerzutce można sobie eksperymentować, o tyle przy przedniej najlepiej zacząć od zera. Odpiszasz linkę, baryłka w pozycji wyjściowej ( lekko wykręcona, żeby mieć regulację w dwie atrony) i dopiero zaczynasz procedurę.

A jaka jest procedura, dowiesz się z obszernej dokumentacji Shimano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz złą technikę dobierania przełożeń. Mała zębatka  przodu - biegi 1,2,3,4,5.  Duża zębatka z przodu - biegi 3,4,5,6,7...

Jeśli będziesz jeździł jak teraz, czyli mała z przodu i mała z tyłu lub duża z przodu i duża z tyłu, to zniszczysz łańcuch i napęd. Nawet jak to ustawisz tak, żeby nie hałasowało to i tak go zniszczysz.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy dobrze ustawionej przerzutce, można jeździć na całym zakresie. Jest to wygodne i do tego służy.

A to niszczenie napędu to jest już nudne. Napęd się zużywa tak czy inaczej. Naprawdę trzeba robić tysiące kilometrów rocznie, żeby miało to jakieś znaczenie...

Najlepiej postawić rower i na niego patrzeć. Wtedy nic się nie niszczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Adam55 napisał:

Nie przesadzaj. Trzeba odliczyć dwie na górze i dwie na dole. W sposób jaki mówisz dobierania biegów napędy 1x nie miały by prawa istnieć. Jasne że czym bardzuej oszczędzasz napęd tym lepiej, ale bez przesady. 

Ale ja nie mówię, że nie mają prawa bytu. Ale starczają na krócej niż napęd klasyczny, szczególnie z aluminiowymi blatami z przodu. Łańcuch który pracuje po większym skosie zawsze się szybciej zużywa niż łańcuch pracujący po mniejszym skosie. Napędy jednoblatowe mają rację bytu w maratonach MTB gdzie liczy się szybkość zmiany przełożeń . Nie trzeba się zastanawiać czy wrzucać 3/2 czy 2/6 czy 1/8. Parę lat temu pojawiły się w topowych modelach, a teraz za sprawą mody i owczego pędu w góralu z decatchlona za 1299. Drugi powód to ze są tańsze i droższe zarazem. Tańsze dla producenta (mniej materiałów, mniej manetek, szybszy montaż roweru) i droższe dla klienta (cena nowości i cool designu o znikomej użyteczności )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiem ze dla mnie napęd 1x to złoto nie dla zawodowca na wyścigi a na co dzień dla laika lub dziecka. Po kiego ma myśleć jakiej kombinacji użyć przód tył jak ma jedną manetke. Dodatkowo jeśli ktoś jeździ od niedzieli to ten napęd wytrzyma lata. I zrobienie napędy 1x9 czy 1x10 nie jest drogie. Ja synowi zrobiłem za grosze 1x7 na wolnobiegu. Napęd idiotoodporny. Jak niekiedy patrzę na jakich kombinacjach hulaja ludzie na 3 ech blatach to głową mała. Od dzieciaka nie będę wymagał żeby sprawnie zmieniał tyle biegów, jak wielu dorosłych nie potrafi. 

1 godzinę temu, ChuChu napisał:

Przy dobrze ustawionej przerzutce, można jeździć na całym zakresie. Jest to wygodne i do tego służy.

A to niszczenie napędu to jest już nudne. Napęd się zużywa tak czy inaczej. Naprawdę trzeba robić tysiące kilometrów rocznie, żeby miało to jakieś znaczenie...

Najlepiej postawić rower i na niego patrzeć. Wtedy nic się nie niszczy.

Ja w moim 1x10 z blatu jadę 9 zębatek. 42 używam sporadycznie bo już łańcuch słychać. Ale się da... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć

nie było mnie w domu przez ten czas, a jak byłem to były inne zajęcia porządkowe. 
Wracając do tematu, skorzystałem z filmiku 

zrobiłem krok po kroku tak jak panowie, ale jednak wychodzi, że coś zrypałem. Po regulacji niskiego przełożenia, przechodząc do wysokiego i reagulując tak, ze nic nie ociera, nie mogę zrzucić przedzutki z przodu na mniejszy blat. W ogóle nie reaguje, co jest dziwne, bo na większy blat wrzuciła bez problemu. Linka nagle staje się luźna. 
Z seriwsem mi nie podrodze, bo gdy ja zaczynam prace, wszystko pozamykane, a gdy kończe to samo ;/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...