Kolbi1998 Napisano 28 Stycznia 2022 Napisano 28 Stycznia 2022 Witam przed wiosną chce kulić swoją pierwsza szosę i mam dwa typy https://www.canyon.com/pl-pl/road-bikes/endurance-bikes/endurace/al/endurace-6/2732.html?dwvar_2732_pv_rahmenfarbe=BK%2FBK oraz https://bike-rs.pl/pl/p/Rower-Lapierre-Sensium-Al-300-Disc-/7120 i moje pytanie brzmi czy w przypadku canyon płace za markę i polerowane spawy ? Czy jest coś w nim lepszego ze mamy taka różnice cenową ? Pozdrawiam
Mihau_ Napisano 28 Stycznia 2022 Napisano 28 Stycznia 2022 Po prostu canyon to aktualny model a lapierre jest z rocznika 2020 więc wyceniany ~2 lata temu Zresztą możesz go jeszcze taniej kupić https://allegro.pl/oferta/lapierre-sensium-al-300-disc-58-10739130121?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24 Podejrzewam, że największą różnicą pomiędzy nimi będzie waga. Tanie modele lapierre nie słyną z lekkości więc może być te cirka 0,5kg cięższy od canyona
TheJW Napisano 28 Stycznia 2022 Napisano 28 Stycznia 2022 Godzinę temu, Kolbi1998 napisał: czy w przypadku canyon płace za markę To jest akurat najtańszy z powszechnie znanych producentów, więc to zdanie trochę bez sensu... Miałoby sens, gdybyś pytał o Treka czy Specialized. Ci totalnie popłynęli już dawno...
Kolbi1998 Napisano 28 Stycznia 2022 Autor Napisano 28 Stycznia 2022 To już mi się wszystko pomieszało i nie mam pojęcia który rower wybrać ‚ rose Na 105 przemawia za mną najbardzej ale tu nie mamy w ogóle możliwości zmiany na hamulce tarczowe znowu canyon endurance 6 tez jest spoko rama ok i chyba wymienimy wszystko jak znajdzie się taka potrzeba ale znowu cena jest wyższa o 900 a za lapierre przemawia tylko cena i praktycznie to jest ten sam rower co canyon tylko 2 lata starszy i trochę lżejszy, doradzacie co byście wybrali na moim miejscu canyon oferuje 2 sztywne osie a rose ani jednej czy odczuje różnice ? Z góry dziękuje wszystkim za odpowiedzi
Mihau_ Napisano 28 Stycznia 2022 Napisano 28 Stycznia 2022 Cytat rose Na 105 przemawia za mną najbardzej ale tu nie mamy w ogóle możliwości zmiany na hamulce tarczowe Polski być trudna języka Przecież istnieje pro sl disc Cytat doradzacie co byście wybrali na moim miejscu canyon oferuje 2 sztywne osie a rose ani jednej czy odczuje różnice ? Jeśli w tej "wypowiedzi" masz na myśli pro sl na szczękach to nic dziwnego, że nie ma sztywnych osi, żaden rower na szczękach ich nie ma Nie odczujesz
Kolbi1998 Napisano 28 Stycznia 2022 Autor Napisano 28 Stycznia 2022 Cytat Przecież istnieje pro sl disc Ale niestety to już jest mega cena za rower a czy rosa nie jest przestarzałym rowerem i czy za np 4 lata nie bedzie już bardzo stary podzespołowo i hamulce szczękowe to w tedy będzie prehistoria,jak dźwignie do zmiany biegów na ramie
Gość Napisano 28 Stycznia 2022 Napisano 28 Stycznia 2022 No a jakie to ma znaczenie? Kupujesz rower teraz i teraz będziesz go używał. Jak za 3 lata ktoś Ci powie że antyk, to przestaniesz? Gdybym teraz kupował szosę, to zdecydowanie bym wolał szczęki, niż ociężałe szosy z tarczami. No chyba że bym miał wysoki budżet, żeby kupić coś lekkiego na tarczach.
Kolbi1998 Napisano 28 Stycznia 2022 Autor Napisano 28 Stycznia 2022 A nie cały kilogram (0.9kg) to duża różnica przy szosie, rower rose na szczękach 8.5kg vs canyon już na hydraulice tiagry 9.44 kg
Mihau_ Napisano 28 Stycznia 2022 Napisano 28 Stycznia 2022 Zależy od terenu. Na płaskim niewielka, im większe podjazdy tym bardziej znacząca.
nossy Napisano 28 Stycznia 2022 Napisano 28 Stycznia 2022 wg mnie znacząca, w górach duża...aczkolwiek czasami jest tak, że pozornie cięższy rower (patrząc na podobny zestaw kół o tej samej wadze) jedzie lepiej pod górę dzięki większej sztywności. Wracając do różnicy w wadzie...wiadomo masa kół robi największą różnice czy na płaskim czy pod górę.
Kolbi1998 Napisano 28 Stycznia 2022 Autor Napisano 28 Stycznia 2022 Czyli raczej pójdę w rose na szczękach o grupie 105 mam na dzieje ze nie będę żałował bo odcinam się zupełnie od strony hampli 😕 albo prześpię się jeszcze do wiosny i mam nadzieje ze rowery nadal będą dostępne
Grzeszaldo Napisano 28 Stycznia 2022 Napisano 28 Stycznia 2022 Ja bym zdecydowanie wolał Canyona ze względu że tarcze to przyszłość , teraz mało które modele są bez tarcz a za kilka lat praktycznie nie będą dostępne na szczękach. Dwa można szerokie opony tam wsadzić , piszą że do 35 mm a to już można pojeździć po lasach, szutrach itd .
pinok Napisano 28 Stycznia 2022 Napisano 28 Stycznia 2022 2 godziny temu, Kolbi1998 napisał: hamulce szczękowe to prehistoria, jak dźwignie do zmiany biegów na ramie Bardzo mi się podoba to porównanie
Kolbi1998 Napisano 28 Stycznia 2022 Autor Napisano 28 Stycznia 2022 Cytat Bardzo mi się podoba to porównanie Ale dobrze rozumuję ?, kurczę na poważnie podchodzę do szosy i nie wiem na co zwrócić uwagę 😕 mtb mam dosyć dobrze ogarnięte i wiem na co zwrócić uwagę ale szosa nie do końca 😀
Mihau_ Napisano 28 Stycznia 2022 Napisano 28 Stycznia 2022 Godzinę temu, Kolbi1998 napisał: Czyli raczej pójdę w rose na szczękach o grupie 105 mam na dzieje ze nie będę żałował bo odcinam się zupełnie od strony hampli 😕 Napiszę na własnym przykładzie. Mieszkam w Krakowie, coś tam po górkach jeżdżę, od 3 sezonów mam rowery na tarczach "bo tak wyszło", wszystko mi jedno jakie hamulce będzie miał kolejny. A prawdopodobnie będą szczęki bo świetne sprzęty można dostać za dobrą kasę.
clavdivs Napisano 28 Stycznia 2022 Napisano 28 Stycznia 2022 Prawda jest taka że szczęki są na wylocie. Większość producentów wycofuje się z produkcji kół wyższych modeli pod szczękę. Jak będziesz chciał kupić komplet kół z wysokim stożkiem na karbonowych obręczach, możliwe że takich pod tradycyjne hamulce nie kupisz. Canyon wydaje się takim najbezpieczniejszym zakupem, jak kupisz rower na szczękach, za kilka lat sprzedasz za grosze.
TheJW Napisano 28 Stycznia 2022 Napisano 28 Stycznia 2022 Wielu kołodziejów też wycofuje lub już wycofało ze swojej oferty koła pod szczęki...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.