[7000] Ścieżkowiec

[MaciejR]

Witam, w temacie jestem zielony więc wolę zapytać za nim na coś się zdecyduję.

Przymierzam się do zakupu roweru, budżet to max 7000 zł.

Teren to Beskid Mały czyli Leskowiec, Kocierz, Żar i inne temu podobne górki.

Chciałbym się na razie skupić na typowej jeździe szlakami , tak po prostu turystycznie.

Generalnie wolałbym kupić rower nowy.

Czy taki Rockrider z Deca model bodajże AM100S to dobra opcja czy ewentualnie polecacie coś innego?

za  wszystkie odpowiedzi z góry dziękuję.

 

[Mateusz30]

Nic z marketu. Stare geo.

W tej chwili najlepsza opcja i jeszcze zostaną pieniądze, to Big Dog z planet X. 

Nowoczesne geo, niesamowicie się nim jeździ. 

Oblatałem nim trochę bajpark, mimo 42 lat na karku nauczyłem się robić w pierwszy dzień gapy po 6m i dropy 150cm. Coś na co nigdy nie odważył bym się na poprzednim XC.

Niesamowicie komfortowa rama. Geometria zachęca do ekstremalnej jazdy. Jeżdżę całe życie i myślałem, że wszystko potrafię, a na tym rowerze można tak dużo, że jeszcze wiele lat będzie umieć więcej ode mnie.

 

Jeśli chcesz coś trochę mniej ekstremalnym geo, to masz jeszcze eccentrica, ale big dog jest lepszym wyborem. Dostajesz kompletny rower.

[MaciejR]

Dzięki za odpowiedź, ale chciałbym się ograniczyć raczej tylko do turystyki górskiej, gapy i dropy mnie nie interesują, po prostu nic ekstremalnego.

 

 

[some1]

AM100S też zrobi gapy i dropy, geometria drastycznie się nie różni, a full to jednak full. Co tam przestarzałego nie wiem - to nowy model. 

Ale cóż, każdy chwali swoje. 

Ogólnie na papierze AM100S to fajny i bardzo dobrze wyceniony rower. 

[kipcior]

W sensie ten?:
https://www.decathlon.pl/rower-mtb-am-100s-29-id_8586941.html
Jest całkiem spoko, tylko jeszcze go trzeba znaleźć, bo zdaje się na miejscu nie ma. Zdecydowanie nie bierz żadnych HT, full to jest to. 

[wkg]

3 godziny temu, Mateusz30 napisał:

Nic z marketu.

A to dlaczego ? Chodzi o gwarancję, że za dobra i realizowana bez kaprysów ? Że niby posiadanie dożywotniej gwarancji na ramę w renomowanym sklepie pozbawia dreszczyku emocji ?

3 godziny temu, Mateusz30 napisał:

Stare geo.

A co w tej geometrii starego ? Może rurki łańcuchowe mogłyby być o 10mm krótsze (kosztem zachowania na podjazdach) i podsiodłowa o 1 stopień bardziej stroma ale co tu nie pasuje ? Geometria w sam raz do turystyki. 

O pracy zawieszenia nic nie wiadomo bo  trudno znaleźć recenzje. Tak czy inaczej porządny Horst.

No i nie kupowałbym roweru z firmy wysyłkowej bez wyraźnej przyczyny - wyobrażasz sobie naprawę gwarancyjną ?

NS Eccentric bardzo fajny.

[some1]

35 minut temu, wkg napisał:

O pracy zawieszenia nic nie wiadomo bo  trudno znaleźć recenzje. Tak czy inaczej porządny Horst.

To single pivot a nie horst. 

[wkg]

Racja. Tak czy owak nie kopie w korbę : )

PS: Tak patrzę co ten Dec sprzedaje: https://www.decathlon.pl/rower-mtb-am-500s-29-id_8574830.html - stosunek wyposażenia do ceny zabija nawet Radona i inne niemieckie firmy wysyłkowe ... o gwarancji nie wspominając. Oczywiście mało wiadomo o charakterystyce tych rowerów, "mainstream" robi w portki ze strachu i nie recenzuje :/ 

[MaciejR]

Czy sugerujecie znaleźć sklep, podjechać, przymierzyć i kupić, ewentualnie zabrać z sobą kogoś w temacie?

[wkg]

Pytanie retoryczne : )

Najważniejsze jest, żeby pozycja była wygodna. Na takich rowerach nie powinieneś zbytnio leżeć. Inna sprawa to długość korby - rowery AM często mają 170mm, jeżeli  jesteś przyzwyczajony do 175mm to możesz się czuć jak na dziecinnym rowerku.  Te AM z Deca jednak wymiatają cenowo. Raczej nie będziesz miał okazji zrobić testowo jakiegoś podjazd i zjazdu ale przymierzyć się trzeba. Możesz też zobaczyć https://www.giant-bicycles.com/pl/trance-29-3 - choć już droższy, może się coś starguje.  

Ile masz wzrostu ?

Kluczowe pytanie to czy sztywny czy full. Full nieco ociężały na podjazdach, będzie pompował jak będziesz deptał na stojąco ale na zjazdach to inna bajka. W końcu zjazd jest nagroda za podjazd a na sztywniaku na bardziej wymagających zjazdach będziesz miał karę za podjazd :/

 

[MaciejR]

Mam 180cm wzrostu i 82kg wagi, ostatnimi czasy dużo po górach biegałem a teraz chciałbym spróbować czegoś innego.

Generalnie skłaniam się bardziej w kierunku fulla.

[wkg]

No to prawie wszędzie L do takich zastosowań. 

W tym budżecie poza Decathlonem masz mały wybór. W sumie - nie wiem jak dobrze znasz szlaki po których chcesz jeździć, chodzi w szczególności o zjazdy. Czy te zjazdy bywają karkołomne czy nie ; ) Wg mojego rozeznania masz wybór między rowerem o skoku 120 mm (taki pośredni między XC a ścieżkowcem) a ścieżkowcem (albo all mountain, te podziały są płynne) o skoku 140mm. Rowery o większym skoku więcej wybaczają na zjazdach, bardziej "spływają" z góry. Te rowery z Deca to raczej AM o nieco większym skoku - 140mm.

Moje typy na rowery o mniejszym skoku to Radon Skeen Trail 20", Canyon Neuron AL (L), Scott SPark 950, o wiekszym to Radon Slide Trail 9.0 20" , Scott Spark Genius ale to wszystko rowery poza budżetem. 

Nie wiem, czy i Tobie się udzieliła alergia na brand Rockrider ale te rowery wyglądają interesująco. 

Natomiast https://www.canyon.com/pl-pl/mountain-bikes/trail-bikes/neuron/neuron-al-7.0/2468.html?dwvar_2468_pv_rahmenfarbe=GY%2FOG#!accordions=1_0_0 zbiera fantastyczne recenzje, jeździłem dwa razy i baaaardzo mi podszedł. No i dostępny w rozmiarze L. Wagą bym się w górach nie przejmował jeżeli nie zamierzasz się ścigać. Amortyzator o średnicy 34mm wystarczy. 

 

 

[kipcior]

Od paru lat jeżdżę po Beskidach tak jak Ty byś chciał, fullem po szlakach. Choć Żar to już granica tego co mi się chciało bezpośrednio z Bielska jechać. Skok 120mm daje sobie bez problemu radę ze szlakami, nawet jak trafię na sekcję RTV. Ale jednocześnie nabudowali tyle ścieżek enduro, że trudno się na jakąś nie natknąć. I tu już niestety mój rower i moje umiejętności wymiękają. Zdecydowana większość szlaków pieszych aż tak nie wygląda, choć i takie się zdarzają. Dlatego zdecydowanie polecałbym jak największy skok amortyzatora, 140-150mm będzie w sam raz żeby objechać wszystko co góry mają do zaoferowania.

Do góry zawsze będzie ciężko niezależnie od skoku i mnie się już marzy elektryk, choć pchajduro momentami i tak będzie nie do uniknięcia tu i ówdzie. Za to w dół będzie przyjemniej i większy margines na błędy.

[MaciejR]

Naprawdę bardzo dziękuję za fachowe porady, Canyon wygląda super ale niestety nie przeskoczę pewnych spraw.

Przemyślę sprawę jeszcze tego Giant Trance 3 2020, może uda mi się coś utargować.

Jak już kupię to się pochwalę

 

[wkg]

1 godzinę temu, kipcior napisał:

Dlatego zdecydowanie polecałbym jak największy skok amortyzatora, 140-150mm będzie w sam raz żeby objechać wszystko co góry mają do zaoferowania.

SIę mieszka w górach to się nie ma dylematów mazowieckich

[MaciejR]

Póki co ten AM100S jest dostępny wyłącznie wysyłkowo.

[kipcior]

3 godziny temu, wkg napisał:

nie ma dylematów mazowieckich

I dlatego się kupiło gravela, bo między górami też jest gdzie pojeździć, a w porównaniu z nim full nawet na Mezcalu "nie jedzie"  

[bastaz]

W tej cenie to zostaje Octane One OMG albo NS Nerd Lite.