Skocz do zawartości

[korba] Wymiana trzyblatu na dwublat


HerrMann

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

W moim 29erze mam dziś trójblat 42/32/24, z których najczęściej używam największej zębatki, rzadziej średniej, a najmniejsza jest tylko balastem. Z racji tego, że napęd ma już swoje lata, chcę go wymienić na nowy, bazujący na HTII. Konkretnie chodzi mi o Deore 40/30/22 lub Deore 38/28. I tu mam dwie wątpliwości. Skoro dziś jazda na blacie 42 z przodu i 11 z tyłu nie wymaga ode mnie żadnego wysiłku, to czy przejście na dwublat 38/28 nie za bardzo mnie ograniczy? Czy przednia przerzutka, dziś obsługująca trzyblat, bez problemu zadziała z dwublatem? Z góry dzięki za konstruktywne opinie.

Napisano

Zmieniarka 3 rzędowa obsłuży 2 rzędy - wtedy blokuje się wejście na największy blat korby, ale ...

... przerzutka powinna być dopasowana do stopniowania i pojemności danej korby. Czyli jeśli masz korbę np 38/28 to powinna ogarniać od 40-36T (z reguły) i mieć 10T pojemności - jest to podawane w parametrach.

Do 40/30/22 są dedykowane przerzutki. Nie ma sensu kombinować bo to tanie jest.

42-11 ... ulala, albo masz cały czas z górki i/lub tytanowe nogi i kolana ... czego życzę bo tak długo nie pociągną. ;-)

Napisano

Dzisiejsza korba to Shimano M522 42x32x24.

Przerzutka przednia to Deore pod 3x10

Korby w planie to Deore FC-M6000 (40x32x24 lub 38x28)

Kaseta w planie to Shimano HG500 11-34.

Teraz, ahaja napisał:

42-11 ... ulala, albo masz cały czas z górki i/lub tytanowe nogi i kolana ... czego życzę bo tak długo nie pociągną. ;-)

Toż nie piszę, że jeżdżę tak non stop. W każdym bądź razie przedni blat 42 i tylne 3-4 najmniejsze z tyu są głównie w użytku. Górek oczywiście tak nie zaliczam, ale mazowieckie niziny ogólnie nie są zbyt wymagające siłowo. Tak, nogi mam mocne, jedynie nie mają odpowiedniego wsparcia ze strony pikawki i zwalonego kręgosłupa :D.

 

 

Napisano

To jaką Ty masz przepraszam średnią kadencję ? Bo ja na korbie 38 dwóch najmniejszych zębatek z tyłu praktycznie nie używam. Prosi jeżdżą na blacie 34 z przodu w napędzie 10-50.

Napisano
Teraz, wkg napisał:

To jaką Ty masz przepraszam średnią kadencję ?

Wybacz, nie odpowiem. Po prostu nie wiem - nie mierzyłem. W dodatku 29era używam niezgodnie z przeznaczeniem - czyli jako wszędojezdnej crossówki. Wracając do meritum - co sądzisz w zadanym temacie? Pamiętam, że kiedyś mi dobrze doradziłeś w innej sprawie.

Napisano

Co tu doradzać, możesz kupić 40/28  https://www.rowerowy.pl/korba-deore-10-175-4028-cza-hollowt.html i tyle. Taką z linka lub inną jaką znajdziesz, najlepiej SLX bo lekka i dobra. XT to SLX tylko nazywa się XT i jest droższa. Przeskok 42-38 to pół biegu - z tył w kasecie masz 11-13-15-17 ... więc 38/26 też da radę moim zdaniem. Do tego suport BB-52 albo jak chcesz minimalnie mniejsze opory to Accenta + od razu wymienić łożyska na firmowe i tyle. To taka standardowa odpowiedź :D

Ale jakbym miał radzić uczciwie to powiedziałbym: Kup za kilkadziesiąt złotych czujnik kadencji na BT/ANT+ (zależy jaki masz telefon), podłącz do Stravy czy Endomondo i popatrz ile masz. Wyjdzie pewnie z 65. Zwiększ do 85-90 - wzmocnisz serce, nogo zostanie na podjazdy, oszczędzisz kolana i napęd. Piszę serio. 

Zadawałem podobne pytania z 3 lata temu jak kupowałem 29-era i też uważałem, że miękki napęd mnie ograniczy. Nic bardziej błędnego, śmieję sie teraz z tego jakie głupoty wypisywałem. Choć pierwszy tydzień z czujnikiem był ciężki, a pierwsze kilometry komiczne :D

 

Napisano

Dobrze, że wywołałem Cię do tablicy. Po pierwsze byłeś w mojej sytuacji. Po drugie, pamiętam, że już kiedyś Twoja porada się sprawdziła. Toteż kwestia korby jest załatwiona...

Czy radzisz wymienić przednią przerzutkę na typową do dwublatu, czy pozostawić tą starą - trzyblatową? Czy będę musiał zmienić też manetkę?

Napisano

Na tym to ja się znam mniej ale uważam, że manetka na pewno powinna działać a przerzutka na 95% ale niech inni się wypowiedzą. Zobacz czy masz na dole manetki taki dzynks do wyboru 3/2 biegi ale jak nie masz to też nie problem - ograniczysz sobie śrubkami w przerzutce. Różnica zębów - u Ciebie teraz 10 zębów, w 40/28 12 zębów nie powinna jeszcze spowodować ocierania łańcucha ale na 100% nie wiem. Zobacz w dokumentacji Shimano choć oni na wszelki wypadek podają konserwatywnie. 

Na pewno bym nie kupował 40/30/22 i odkręcał młynka bo będziesz jeździł na większych przekosach. No chyba, że uważasz, że kiedyś młynek się będzie przydawał (np w górach).

Właściwie to o 40/28 i 38/28 i 38/26 powinno działać z przednią przerzutką. 38/28 najpewniejsze bo tez 10 zębów jak dotychczas. Ale przerzutka to mały wydatek - bierze się najtańszą. Ważna jest prawa manetka :D

PS: Tą bym wziął, tylko poszukał najtańszej tu lub na bike discount czy czymś takim.

https://www.goride.pl/korby-rowerowe/shimano-slx-fc-m675-korba-hollowtech-2?gclid=EAIaIQobChMI567Nx8CI5QIVFud3Ch1BDA4xEAYYBiABEgKrivD_BwE

Napisano

Albo bez kosmicznych kosztów dokupić blat do korby typu 38...36T do tego młynek 28...26T i założyć do tej korby, którą masz. Wtedy na przerzutce przedniej blokujesz wychył na 3ci blat i sprawdzasz jak się jeździ. Rozstaw śrub masz BCD 104/64 czyli najpopularniejszy. Taka zmiana da Tobie pewnie możliwość korzystania z całej kasety na tym blacie 38-36T a młynek będziesz miał do ostrych podjazdów.

Ja tak właśnie zrobiłem jakiś czas temu. Zostawiłem sobie młynek 22T i zmieniłem 32T na 36T. 44T wyleciał. Kasetę mam 11-28. Przerzutkę tylko dokupiłem side swing by ogarniała 14T różnicę zębów na korbie.

Musiałbyś podać dokładnie jaki masz model przedniej zmieniarki (mocowanie/obejma i ciąg górny/dolny są również ważne pod kątem spasowania z ramą).

Napisano

Tyle, że wtedy (kolega wywaliłby młynek a nie patelnię) będzie jeździł na większych przekosach - pisałem o tym odradzając tą opcję. Ale to możliwe, budżetowe rozwiązanie z tym, że nie na suporcie HTII o który chodziło. 

Moim zdaniem taka korba po negocjacji 250 byłaby idealna https://www.olx.pl/oferta/korba-shimano-slx-fc-m675-CID767-IDBEEML.html#5ea1e02cca jak zdjęcia potwierdza stan to to się przecież nie zużywa. Same zębatki to 130.

  • Mod Team
Napisano

Też się bawiłem z przeróbką 3x na 2x.

Ale że jestem cienki bolek to potrzebowałem 34/24.

Adaptacja korby bezproblemowa jedynie trzeba skorygować linie łańcucha i pod kominy podłożyć podkładki które zrekompensują brak blatu.

Przy moim 34/24 przerzutka z 3x nie chciała współpracować i wjechała 2x.

O dużej patelni już zapomniałem. Jeżeli nie ciśniesz maratonów asfaltowych to 36-38 wystarczy. A jak będzie brakowało pod nogą to można 40 założyć. Z małej bym nie rezygnował, bywają podjazdy na których ani płuca ani noga jej nie zastąpią.

Napisano

Wkg

Jeśli kolega ma korbę z 42/32/24 to rezygnuje/wykręca 42, zamiast 32 wsadza 38...36 a zamiast młynka daje 28...26. Czyli ma na 'środku' 38...36 co wypada mniej więcej na środku kasety i ma małe przekosy. Korzysta raczej z mniejszych koronek kasety biorąc pod uwagę swoją jazdę i tym samym zwiększa kadencję. Tarcza od M521 (36T) powinna pasować i kosztuje 50zł. Młynki są tanie.

OK - jeśli priorytetem jest zmiana suportu to trza zmienić korbę. Ta korba z linka ma różnicę 14T co warunkuje zakup nowej przedniej przerzutki , która taką różnicę przyjmie.

Napisano
11 godzin temu, wkg napisał:

To jaką Ty masz przepraszam średnią kadencję ? Bo ja na korbie 38 dwóch najmniejszych zębatek z tyłu praktycznie nie używam. Prosi jeżdżą na blacie 34 z przodu w napędzie 10-50.

Ba! Na Cape Epic to wielu jeździło na 32T. 

Napisano

Wkg

Tak, ale to przerzutka 3 rzędowa ze stopniami 10/8. I tam gdzie kolega ma 8 - czyli między średnią tarczą a młynkiem - będzie potrzebować 10 albo 14 w zależności od korby (jak np tej, do której podałeś linka).

14T różnicy z przodu jest świetne szczególnie wtedy kiedy da się ciasną kasetę typu 11-28. 10T z racji tego, że młynek ma więcej zębów to też wymagać będzie kasety typu 11-32...36. Ale już takiej płynnej, miękkiej zmiany między przełożeniami nie będzie.

Napisano
3 godziny temu, KrissDeValnor napisał:

Abstrahując od stopnia kadencji, to polecanie trybów o różnicy 14, jest według mnie kiepskim pomysłem...
Lepiej zostać przy 10 oczkach - np. 38 -28, skoro nie ma w planach katowania podjazdów.

Cóż - wszystko ma swoje wady i zalety. W stopniowaniu 14 z przodu drażniąca jest konieczność kontrowania tyłem zmiany przodu w pewnych sytuacjach. Jeżeli trafi się na niezbyt szybką, interwałową trasę można szału dostać - cały czas pracują obie dłonie. Z kolei jeżeli młynek jest od wielkiego dzwonu jako przełożenie awaryjne a jeździ się głównie z blatu to mając z przodu np. 38 wolałbym mieć jako młynek 24 właśnie na góry lub ciężkie, wolne piaszczyste podjazdy. W górach jeździłem na korbie 38/22 i to było optymalne moim zdaniem :)

 

3 godziny temu, ahaja napisał:

Tak, ale to przerzutka 3 rzędowa ze stopniami 10/8. I tam gdzie kolega ma 8 - czyli między średnią tarczą a młynkiem - będzie potrzebować 10 albo 14 w zależności od korby (jak np tej, do której podałeś linka).

 

A odkąd to pojemność przerzutki zależy od ilości biegów pośrednich ? :D :D :D 

Napisano

Wynika z konstrukcji. 3 rzędowe mają inny kształt, profilowanie wewnątrz i wielkość wózka. Może to pracować w 2 rzędowych korbach po zblokowaniu wrzucania na duży blat (trzeci bieg). Wtedy bierzesz pod uwagę pojemność między młynkiem a średnią tarczą.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...