[opony] alternatywa dla Racing Ralph / Rocket Ron

[mike24]

Szukam lżejszej alternatywy dla wypróbowanego setu RaRa/RoRo w rozmiarze 29 cali i szerokości 2,20-2,25. Wersja musi być pod mleko i musi mieć podobną przyczepność i porównywalne (lub mniejsze) opory toczenia. Trafił ktoś na coś takiego?

[Pulse]

Katalogowo minimalnie lżejsze będą Kingi, dokładnie model Race King BlackChilli - Protection 29x 2.20 waga 605g (katalog mówi 615g w systemie jest skolei 605g). Obydwie wagi są niższe od deklarowanych 625g dla Ralpha.
Schwalbe dosyć cieżko dostać w wadze katalogowej, zazwyczaj są cieższe. 
Ważyłem takie Continentale i trafiły się bezproblemu nawet 595g, co dla rozmiaru 29 x 2.2 pod mleko jest niezłym wynikiem. Kod tej opony to CO0101473

[siejak1]

27 minut temu, mike24 napisał:

Wersja musi być pod mleko i musi mieć podobną przyczepność i porównywalne (lub mniejsze) opory toczenia. Trafił ktoś na coś takiego?

Vittoria barzo/mezcal w wersji G2.0 rozmiary 2.25 lub 2.35 Używam od maja powiem tak PETARDA.

[Pulse]

Teraz, siejak1 napisał:

Vittoria barzo/mezcal w wersji G2.0 rozmiary 2.25 lub 2.35 Używam od maja powiem tak PETARDA.

siejak1 wszystko fajnie, ale waga katalogowo 680g, w realu często 730g. mike24 wyraźnie napisałm że szuka lżejszej alternatywy, a tutaj ma blisko +200g na zestawie.
Jest wiele dobrych opon. Pewnie część osób rekomendowało by Maxxis Ikon itp itd, ale jest jeden problem. Czytajmy ze zrozumieniem. Te opony nie są lżejszą alternatywą.

[mike24]

Teraz, Pulse napisał:

Wszystko fajnie, ale waga katalogowo 680g, w realu często 730g. mike24 napisał że szuka lżejszej alternatywy a tutaj ma blisko +200g na zestawie.

Dokładnie, szukam czegoś o porównywalnych parametrach ale możliwie lżejszego; jak nie znajdę to po prostu zostanę przy tym co mam. Cokolwiek cięższego absolutnie nie wchodzi w rachubę.

7 minut temu, Pulse napisał:

Katalogowo minimalnie lżejsze będą Kingi, dokładnie model Race King BlackChilli - Protection 29x 2.20 waga 605g (katalog mówi 615g w systemie jest skolei 605g). Obydwie wagi są niższe od deklarowanych 625g dla Ralpha.
Schwalbe dosyć cieżko dostać w wadze katalogowej, zazwyczaj są cieższe. 
Ważyłem takie Continentale i trafiły się bezproblemu nawet 595g, co dla rozmiaru 29 x 2.2 pod mleko jest niezłym wynikiem. Kod tej opony to CO0101473

Waga moich Schwalbe akurat bardzo nie odbiega od deklarowanych 625g, bo ważą odpowiednio 630g RoRo i 635g RaRa. Przy okazji wyszło lżejsze od czego powinny być alternatywy. Race King znalazłem już sam, ale bieżnik jest zbyt delikatny. Potrzebuję jednak czegoś bardziej uniwersalnego.

[siejak1]

Polecam sprawdzić opory toczenia tych opon  A co do samej wagi to te 100gram nie robi żadnej różnicy   

[mike24]

Teraz, siejak1 napisał:

Polecam sprawdzić opory toczenia tych opon  A co do samej wagi to te 100gram nie robi żadnej różnicy   

Dzięki za sugestię, ale akurat konkretnie chodzi mi o wagę. Tak więc trzymajmy się tematu

[cervandes]

No to masz z wagą 600 jeszcze Michelinki Jet XCR na przykład. Ikony 3C EXO to chyba 630 czy 640 ważą.

 

Ja teraz po Mezcalach G+ w których swoją drogą się normalnie zakochałem przesiądę się na próbę na coś z Michelina chyba. Dawno dawno temu miałem Miśki i jakościowo guma była wybitnie dobra na tle wszystkiego innego dostępnego na rynku.

[mike24]

Teraz, cervandes napisał:

No to masz z wagą 600 jeszcze Michelinki Jet XCR na przykład. Ikony 3C EXO to chyba 630 czy 640 ważą.

Michelin XCR fajne, ale za wąskie. Force XC spełniają wymagania, ale niestety nie wagowe.

Edit: sorry, nie zauważyłem, że XCR występuje również w wersji 2.25; 610g to delikatnie mniej, ale to już coś

[wkg]

W ogóle Vittorie robią wrażenie  : ) Nie są to niestety lekkie opony - Barzo nie jest też oponą o najmniejszych oporach toczenia na twardym ale dobrze trzyma i świetnie się zamlecza. Na asfalcie czy ubitej, twardej ziemi trochę traktorowata. Raczej na agresywne XC w trudniejszym terenie. Mezcal z kolei mimo przystrzyżenia klocków odziedziczył po rodzicach (Saguaro) ciężar i skłonność do zapychania się błotem (choć akurat na tej oponie osobiście nie jeździłem). 

Moim zdaniem trudno będzie zejść z wagą poniżej 600 dla opony pod mleko.

53 minuty temu, siejak1 napisał:

Polecam sprawdzić opory toczenia tych opon  A co do samej wagi to te 100gram nie robi żadnej różnicy   

- których opon ? są w kilku wersjach

- 100g robi rożnicę.

2 godziny temu, mike24 napisał:

Szukam lżejszej alternatywy dla wypróbowanego setu RaRa/RoRo w rozmiarze 29 cali i szerokości 2,20-2,25. Wersja musi być pod mleko i musi mieć podobną przyczepność i porównywalne (lub mniejsze) opory toczenia. Trafił ktoś na coś takiego?

Jeżeli zależy Ci na wadze będziesz musiał zejść z właściwości terenowych. Na szybki, suchy maraton wziąłbym Thunder Burty SS 2.1/2.25 515/575 g i tak bym założył tył/przód. 

A jak z jakością RaRa ? Nie jeździłem na tej oponie ale ludzie skarzą się na bicie. Dlatego jako uniwersalną na tył 2.25 kupiłem ostatnio Vittorię Peyote 2.25 (650 g). Ale musze przyznać, że na RoRo mi się bardzo dobrze jeździło. Niestety połaszczyłem się na wagę i kupiłem LS 2.25. Łapie każdego kolca i szkiełko na drodze a podobno nie idzie tego zamleczyć. Nie wiem, może kiedyś spróbuję. 550g 

[mike24]

Podsumowując powyższe odpowiedzi, za które dziękuję, jest jeden set który będę chciał przetestować - Michelin Jet XCR 2.25 (610g) na tył i Michelin Wild Race'R Ultimate 2.25 (620g) na przód. Katalogowo zejście z wagi marginalne, ale zawsze coś, tym  bardziej że wartość dodana w postaci testu czegoś na czym jeszcze nie jeździłem.

[mike24]

1 godzinę temu, wkg napisał:

A jak z jakością RaRa ? Nie jeździłem na tej oponie ale ludzie skarzą się na bicie.

Opory toczenia super, trakcja bez zarzutu, ale potwierdzam to delikatne bicie. Miałem je w każdym wydaniu RaRa jakie kupiłem. Początkowo myślałem, że to wina obręczy albo złego ułożenia, ale po zmianie roweru to samo. Między innymi dlatego szukam lekkiej alternatywy. Jak nie znajdę to chyba założę RoRo również na tył, ona nie posiada żadnego bicia i toczy się porównywalnie lekko. Sporo podjeżdżam w terenie i lekkie opony z dobrą trakcją to dla mnie podstawa.

[Dokumosa]

A nie lepiej w nowe RARa + RaRe niż w Michelin, które nigdy nie miały dobrych opinii w  rowerowym świecie. 

 

 

 

 

[wkg]

2 godziny temu, mike24 napisał:

Jak nie znajdę to chyba założę RoRo również na tył, ona nie posiada żadnego bicia i toczy się porównywalnie lekko.

Założyłbym Peyote TL-R jeżeli Thunder Burt zbyt semislickowaty. 650  g to to samo co RoRo w sumie ... 

Tak naprawdę trudno coś powiedzieć o szybkości, nie ma badań w terenie, to bardzo subiektywne odczucia ale wbrew nim nawet na Barzo miałem lepsze czasy niż na RoRo. Peyote jest szybsza. To oczywiście nic nie oznacza - nigdy nie ma porównywalnych warunków ani formy. Patrząc po twoim Endomondo (jakoś nie widzę mapek nie wiadomo dlaczego) to jeździsz w górach więc pewnie nie po asfalcie więc dla mnie RoRo na przód i Peyote na tył to taki lekki i szybki zestaw. A mi żadna Vittoria nigdy nie biła. Zadziwiające, że RoRo też nie  bije

[arek_wro]

2 godziny temu, Dokumosa napisał:

A nie lepiej w nowe RARa + RaRe niż w Michelin, które nigdy nie miały dobrych opinii w  rowerowym świecie.

Jeżdżę na Rayu i Ralphie od kilku miesięcy, i moim zdaniem to świetny zestaw. Ray co najmniej tak dobry, jak nie lepszy niż Ron. U mnie nic nie bije.

[ostry2407]

Jutro zważę tobie Mezcal G+ 29.2.25

[wkg]

2.1 T-LR ważą 700 :/ 

[Dokumosa]

1 godzinę temu, arek_wro napisał:

Jeżdżę na Rayu i Ralphie od kilku miesięcy, i moim zdaniem to świetny zestaw. Ray co najmniej tak dobry, jak nie lepszy niż Ron. U mnie nic nie bije.

Toć właśnie wspominam bo słyszałem bardzo wiele dobrego o tym zestawie z pierwszej ręki od kilku osób, które nie przepuszczają żadnego wyścigu.

[mike24]

13 godzin temu, wkg napisał:

Zadziwiające, że RoRo też nie  bije

no zgadza się, żadne  RoRo mi nigdy nie było, za to RaRa i owszem, delikatnie krzywe były wszystkie, teraz mam nową i również idealna nie jest

9 godzin temu, Dokumosa napisał:

Toć właśnie wspominam bo słyszałem bardzo wiele dobrego o tym zestawie z pierwszej ręki od kilku osób, które nie przepuszczają żadnego wyścigu.

dlatego też na takim secie jeżdżę od kilku sezonów, ale dla ciekawości chciałem zapytać was o alternatywy... na razie nie znalazłem

11 godzin temu, wkg napisał:

2.1 T-LR ważą 700 :/ 

za ciężkie i do tego jeszcze za wąskie... odpuszczam

11 godzin temu, arek_wro napisał:

Jeżdżę na Rayu i Ralphie od kilku miesięcy, i moim zdaniem to świetny zestaw. Ray co najmniej tak dobry, jak nie lepszy niż Ron. U mnie nic nie bije.

Ralph też idealnie prosty?

[Dokumosa]

Jak możesz jeździć od kilku sezonów jak opony są dostępne od jednego?

[mike24]

Teraz, Dokumosa napisał:

Jak możesz jeździć od kilku sezonów jak opony są dostępne od jednego?

Od jednego dostępny jest Ray, na którym jeszcze nie jeździłem. Od kilku sezonów jeżdżę na RaRa/RoRo, w tym od lipca na RaRa w nowej wersji. Sorry za niedopowiedzenie

[Dokumosa]

Ralph na ten sezon też nie przypomina tej poprzedniej.

[mike24]

Teraz, Dokumosa napisał:

Ralph na ten sezon też nie przypomina tej poprzedniej.

gdyby nie to, że również (w porównaniu do starych wersji) jest delikatnie krzywy to nie miałbym do niego zastrzeżeń

[Dokumosa]

Jak ma bicie do 10mm na szerokości 2,2" to nie ma jeszcze tragedii. Faktem jest, że SSy schwalbe przy najtańszych nawet druciakach z conti cierpią na Heinegomedinę. 

[mike24]

Teraz, Dokumosa napisał:

Jak ma bicie do 10mm na szerokości 2,2" to nie ma jeszcze tragedii. Faktem jest, że SSy schwalbe przy najtańszych nawet druciakach z conti cierpią na Heinegomedinę. 

Właśnie takie mniej więcej jest to bicie, niby nie ma tragedii, niby nie widzę bo do tyły nie patrzę, ale jak już spojrzę to trochę denerwuje, szczególnie, że przód toczy się idealnie prosto. Może mam takiego pecha, że już czwarta opona ma taki feature