Blizzard Napisano 16 Listopada 2006 Napisano 16 Listopada 2006 No to tak. Zaczelo sie od czyszczenia roweru i zmiany przerzutki. W pewnym momencie daly się słyszec w trakcie jazdy paskudne odgłosy (załącznik najlepiej slychac miedzy 2-5sek.) Co to moze byc. Czyszczenie polegalo na zdjeciu kasety i wyczyszczeniu jej bębenka nie ruszalem tylko szmatka przetarlem z gory (minimalnie smaru zeszlo). Nie wiem czy dobrze diagnozuję ale wydaje mi sie ze to cos z bębenkiem. Problem występuj głównie na cięższych przełożeniach http://patrz.pl?99301
Biera Napisano 16 Listopada 2006 Napisano 16 Listopada 2006 mam problem z odgłosami hm... chcesz o tym porozmawiać? No to tak. Zaczelo sie od czyszczenia roweru i zmiany przerzutki. W pewnym momencie daly się słyszec w trakcie jazdy paskudne odgłosy (załącznik najlepiej slychac miedzy 2-5sek.) Co to moze byc. Czyszczenie polegalo na zdjeciu kasety i wyczyszczeniu jej bębenka nie ruszalem tylko szmatka przetarlem z gory (minimalnie smaru zeszlo). Nie wiem czy dobrze diagnozuję ale wydaje mi sie ze to cos z bębenkiem. Problem występuj głównie na cięższych przełożeniach mi to brzmi jakby ci wypadło kółeczko z łożyska... ale czort wie, możliwe że to jakaś zapadka...
Blizzard Napisano 16 Listopada 2006 Autor Napisano 16 Listopada 2006 zapomnialem dodac, ze kaseta jest porządnie skręcona, wszystko naoliwione. nic nie faluje. Mozna na tym jeździć?
Putek Napisano 16 Listopada 2006 Napisano 16 Listopada 2006 Nie jestem pewien, ale wydaje sie że piasek/woda dostaly sie do bebenka i mógł sie zrobić luz na bębenku. Ja tak miałem właśnie po czyszczeniu jak byłem nie doświadczonym bikerem Koszt regulacji w serwisie +/- 25 zł , da się z tym jeździć ale luz będzie się powiększał. Sprawdz czy kaseta rusza sie na boki tzn równolegle do szprych.
szakq Napisano 17 Listopada 2006 Napisano 17 Listopada 2006 jak rozumiem zmieniajac przerzutke wszystko dobrze wyregulowales?
Blizzard Napisano 17 Listopada 2006 Autor Napisano 17 Listopada 2006 przerzutka jest porządnie wyregulowana, kaseta nie rusza się na boki. Co myslice o tym aby pod lock ringa wpakowac smaru stalego? Towotu czy jak to sie tam nazywa
MrJ Napisano 17 Listopada 2006 Napisano 17 Listopada 2006 Jedno pytanko: czy to tylko hałasy, czy jak pedałujesz (kręcisz korbą znaczy ), czujesz że napęd nierówno chodzi "tj. masz "skok" w pewnym miejscu?
Blizzard Napisano 17 Listopada 2006 Autor Napisano 17 Listopada 2006 Tak jako skoku nie ma. Tylko mam takie wrazenie ze w czasie obrotu skrzypi w jednym miejscu przy kasecie. Rozebralem i zlozylem przed chwila kasete jeszcze raz niestety nie pomogło po zdjeciu kasety bebenek rusze sie na boki tak okolo 1mm ale raczej nie wiecej jak krece samym bebenkiem chodzi w miare ladnie. Wróciłem wlasnie z serwisu bo życie w niepewności jest denerwujące :angry: Diagnoza: padły konusy i niewiadomo co z miskami. Zalecenie doktora to szybka transplantacja na nową. Totalna załamka kasy nie ma na piaste - trzeba buty i pedaly spd. jestem zmyszony konczyc sezon :cry:
szakq Napisano 17 Listopada 2006 Napisano 17 Listopada 2006 tak tak serwis jest dobry i diagnoza nawet lepsza szybka wymiana na nowa piaste bo ja bedziesz jezdzil na zepsutej to co?poweidz co takiego strasznego mozesie stac ze powinienes nagle i bezzwlocznie ja wymienic??
sebekfireman Napisano 17 Listopada 2006 Napisano 17 Listopada 2006 Diagnoza: padły konusy i niewiadomo co z miskami. Zalecenie doktora to szybka transplantacja na nową. Totalna załamka kasy nie ma na piaste - trzeba buty i pedaly spd. jestem zmyszony konczyc sezon Konusy można kupić - nie kosztują dużo i kulki też można nowe włożyć i też nie jest to duży koszt. A miski zapewne mają się dobrze Najlepiej zrób zdjęcia wnętrzności piasty i wrzuć je tutaj na forum. Zapewne nie jest aż tak tragicznie.
Blizzard Napisano 17 Listopada 2006 Autor Napisano 17 Listopada 2006 Niestety to bedzie trudnawe - Jutro ide do serwisu moze mi to zrobia. Sam nie chce piast rozbierac bo mam zle wspomnienia ze starego roweru :glare:
Dinsdale Napisano 17 Listopada 2006 Napisano 17 Listopada 2006 właśnie, zmień konusy i kulki, nasmaruj i zobaczysz jak chodzi miski raczej nie tak łatwo zatłuc jeżeli wymienisz sam to zamkniesz się w jakieś śmiesznej kwocie <10pln
Blizzard Napisano 21 Listopada 2006 Autor Napisano 21 Listopada 2006 niecala godzine temu wrocilem z serwisu diagnoza to: starły się konusy i uszkodziły oś. Koszt naprawy 10zł. Czy to możliwe? P.S. mam nadzieje ze nie przekrecilem tego co powiedzial serwisant
szakq Napisano 25 Listopada 2006 Napisano 25 Listopada 2006 10zł?ale chyba bez robocizny?konusy sa generalnie tanie dopiero te wyzszej kalsy jak np xt czy xtr kosztuja pare zlotych podobnie osie
Blizzard Napisano 1 Grudnia 2006 Autor Napisano 1 Grudnia 2006 10zl wszystko. Mam rabaty w sklepie a poza tym ze sklepowym jestem na "ty".
Dinsdale Napisano 4 Grudnia 2006 Napisano 4 Grudnia 2006 czyli się mniej więcej pokryło z tym co napisałem wcześniej
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.