[Przerzutka przednia] zniszczenie przerzutki - czy da radę jechać bez przerzutki?

[Martinus_vm]

Witajcie

W moim prawie 20 letnim rowerze górskim NO NAME, który pracuje pod trenażerem, rozsypała się ze starości przednia przerzutka i aktualnie jej część wisi na łańcuchu. W sumie przełożenia z przodu nie są mi potrzebne, albowiem opór reguluje na trenażerze, a rower nie nadaje się do jazdy na zewnątrz.

Czy w tej sytuacji wystarczy rozebrać łańcuch, zdjąc przerzutkę i po założeniu nowego łańcucha (łańcuch też ma ponad 20 lat i przejechane pewnie z 20k km, albo i lepiej - kiedyś nie byłem świadomy konieczności jego wymiany  ) manualnie ustawić łańcuch na największej zębatce korby (rower w układzie 3x6) czy tez coś dodatkowo trzeba dołożyć, aby napęd pracował?

Miał kiedyś ktoś z was podobną sytuację?

[MikeSkywalker]

Razem z łańcuchem będziesz musiał wymienić także wolnobieg, bo nowy nie ułoży się na starych zębatkach.

I poza tym nic nie musisz zrobić - w normalnych warunkach łańcuch mógłby spaść ale stacjonarnie raczej się tak nie stanie.

[dziksoltys]

Zdejmij samą przerzutke a łańcuch stary jak to dobrze działa

[TheJW]

W niektórych starszych przerzutkach wózki były skręcane, a nie nitowane, więc przerzutkę można zdjąć bez rozpinania łańcucha. Sprawdź to, zanim zaczniesz rozbierać.

[michuuu]

Teraz, TheJW napisał:

Sprawdź to, zanim zaczniesz rozbierać

Co by nie było lepiej nawet przeciąć zniszczoną starą klatkę przerzutki zamiast rozkuwać łańcuch.

[WaGiant]

Jeśli napęd działa , tzn nie przeskakuje na wolnobiegu to nie ruszałbym łańcucha tylko rozciął przerzutkę . O wymianie samego łańcucha nawet nie myśl . Wolnobieg z takim przebiegiem nie przyjmie nowego .

[Martinus_vm]

WItajcie

Jednak ostatecznie zdecydowałem się na rozpięcie łańcucha i zdjęcie przerzutki (rozcięcie przerzutki wykonanej ze stali nie było łatwe, nie miałem nożyc o odpowiedniej długości ramion).

Teraz mam problem bo nie bardzo wiem jak założyć łańcuch na tylną przerzutkę, łańcuch zdjąłem aby go wyczyścić i nasmarować.

Ma może ktoś jakiś poradnik jak to zrobić?

[michuuu]

A w czym problem?

[remover]

 

 

[dziksoltys]

Chyba że go skułeś przed przewleczeniem. To musisz znowu roskuć

[Martinus_vm]

Hej dzięki, zwłaszcza grafika remover się przyda.:)

 

 

[Martinus_vm]

Pozwolę sobie mieć jeszcze parę pytan

W serwisie Deca wymienili mi wolnobieg na nowy, ale myślałem że w tym celu należy wyjąć piastę i tak samo koło zawiozłem do serwisu

Tak, wiem jestem Jełopem, ale dotychczas sam nigdy nic nie robiłem przy rowerze poza zmianą dętek i hamulcami.

Więc pojawia sie problem bo teraz trzeba by złożyć piastę tylko z wszystkich części które wyjąłem z koła....

Ma ktoś może jakiś schemat?

I druga sprawa - skoro nowy wolnobieg, to trzeba by też włożyć nowy łańcuch. Mam już kupiony, ale z tego co widzę chyba korba jest za mocno wygięta. 

[michuuu]

9 godzin temu, Martinus_vm napisał:

ale z tego co widzę chyba korba jest za mocno wygięta. 

Zrób jakieś zdjęcie .

[Martinus_vm]

Źle się wyraziłem. Korba jest prosta, natomiast zębatki korby mocno wyrobione i po wymianie wolnobiegu prawdopodobnie trzeba by wymienić również mechanizm korbowy

 

Dodatkowo muszę złożyć piastę, na razie jestem na etapie takim, że mam koło z umocowanymi kuleczkami po 8 i potrzebuje schematu jak nałożyć konusy i pozostałe nakładki na ośkę.

[MikeSkywalker]

Uniwersalnego schematu nie ma - najlepiej zapamiętać układ podkładek przy rozbieraniu  

Elementy które masz parami rozkładasz po dwóch stronach - prawdopodobnie będzie to konus i nakrętka, może dodatkowo jakaś podkładka. A dodatkowe podkładki/tulejki dajesz pomiędzy konus a nakrętkę od strony napędowej koła. 

Wygląda to mniej więcej tak: 

[Martinus_vm]

Dzięki

Rozumiem że najpierw wkładam ośkę do piasty, a potem dokręcam do niej konusy i pozostałe nakładki? Czy lepiej od razu nałożyć nakładki na ośkę i tylko dokręcić?

Tuleję dystansująca rozumiem, że wkładam od strony przerzutki?

Wymianę korby chyba polecę Decowi, mam dosyć skręcania i rozkręcania.

 

[michuuu]

2 godziny temu, Martinus_vm napisał:

Wymianę korby chyba polecę Decowi, mam dosyć skręcania i rozkręcania.

Przy korbie to akurat najmniej filozofii. 

Jak masz narzędzia.

Jak nie masz to faktycznie niech serwis się tym zajmie.

Ale w stolicy jest od groma forumowiczów, może któryś pomoże.

[Martinus_vm]

Trochę żałuje, że się zabrałem za remont tego roweru.

Po złożeniu koła i pojechaniu na serwis z korbą okazało się, że suport też jest w proszku. Więc oprócz korby doszedł też suport, na cały remont wydałem około 250 zł.

Więc trzeba będzie trochę tym rowerem pojeździć w sezonie, nie ograniczać się tylko do szosy.