Skocz do zawartości

[kaseta] Poszukuje trwałej kasety 8 rzędowej.


PowerV3

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wrzucasz na jakiś hosting zdjęć i się mieści wszystko. Tu tylko linkujesz do foty.

 

Co do zaciągania to ja tak miałem w poprzednim rowerze, że nowy łańcuch na podjechanej korbie się zaciągał, zwłaszcza jak był syf. W przerzutce odrobinę się łańcuch blokuje, znaczy się nie jest wyciągany na bieżąco, przerzutka minimalnie się naciąga a w chwili gdy wózek się podda oporowi i odpuści następuje nawinięcie łańcucha na zębatkę. 

 

Masz podjechany napęd, możesz teraz albo zmienić komplet albo pojeździć i liczyć na to, że się jeszcze ułoży.

Napisano
W dniu 6.11.2018 o 16:26, PowerV3 napisał:

Witam w związku z tym,że skończyła mi się kaseta Sunrace 32-11 (dwie największe koronki zamieniły się w piłę) poszukuje ,,taniej,, i wytrzymałej kasety (tylko nie shimano). Kasete mam 8 rzędową. 

Nie ma trwałych kaset. Kaseta ulega naturalnemu zużyciu i jest skorelowana ze zużyciem łańcucha. Jeśli przedłużysz żywotność łańcucha to także przedłużysz żywotność kasety dlatego tak popularna jest jazda na 3 łańcuchy przy czym owe łańcuchy należy wymieniać jak najczęściej a na pewno częściej niż co 500-1000 km. 

Tak więc zamiast produkować się na forum po prostu naucz się wymieniać łańcuch i wymieniał go co 200-300 km a wówczas problem wymiany kasety będziesz mieć co 5000-7000 km.

Napisano

Jesteś w stanie rozpoznać różnicę długości 2 łańcuchów po 200km? Dajesz gwarancję, że pierwszy po 200km w błocie i piachu wyciągnął się tak samo jak drugi po 200km jazdy szosowej? Nie? Więc bez przesady z tą wymianą co Xkm. Wymieniajmy ale wtedy, jeśli faktycznie widać iż jeden jest dłuższy od drugiego. Spokojnie wystarczy nam 1mm różnicy, a i tak te krótsze się przyjmą. Kiedy uzyskamy takie różnice długości? Nie próbuję nawet zgadywać, może po 200, może po 2000km. Trzeba zdjąć, porównać i ocenić, a nie trzymać się kurczowa jakiegoś interwału co 200 czy 300km.

Napisano

Nie trzeba łańcucha zdejmować by wiedzieć jak bardzo łańcuch jest zużyty. Wystarczy do tego celu suwmiarka. W tym celu dokonujemy pomiaru 10 oczek . W  nowym łańcuchu wenętrzny rozstaw wynosi 132 mm. Wydłużenie o 1 mm to dokładnie 50 % zużycie więc już przy drugim łańcuchu kaseta może nie przyjąć nowego. Dlatego proponuję wymieniać łańcuch kiedy wydłużenie jest w granicach 0,3-0,5 mm. Dzięki temu kaseta o wiele wolniej się zużywa i o wiele dłużej możemy możemy żąnglować łańcuchami dochodząc do ich 100 % zużycia czyli 2 mm rozciągnięciu. 

Poniżej masz przedstawioną grafikę. Taki pomiar, pomiar zewnętrzny jest niedokładny. Pomiar wewnątrz łańcucha jest dokładniejszy a jego dokładność zależy od dokładności suwmiarki bądż dokładności odczytu.

Znalezione obrazy dla zapytania pomiar ÅaÅcucha rowerowego za pomocÄ suwmiarki

Napisano

A wiesz, że ten wymiar (wewnętrzny, te ~132mm) nie jest znormalizowany? A to oznacza, iż każdy model może mieć go inny już za nowości. Ta różnica w skrajnych przypadkach sięga nawet 0,7mm.

Poczytaj trochę o wyciągnięciu łańcuchów, mi się nie chce więcej o tym pisać. 

Napisano

Ten wymiar jest taki sam dla łańcucha 7,8,9 rzędowego.

Jeśli w innych modelach mamy inny wymiar początkowy to co za problem go zapisać i przyjać ją za pozycję wyjściową? Metodologia pomiaru się nie zmieni  a także nie zmieni się zużycie łańcucha.

Co więcej jeśli inne modele łańcucha mamy inny wymiar poczatkowy łańcucha to tym bardziej powinniśmy dobrać odpowiednią kasetę i zębatki na korbie bo niespasowany łańcuch tylko przyspieszy nam zużycie całego zestawu napędowego. 

Jakieś pytania?

Napisano

Znów temat mierzenia łańcucha suwmiarką i "moja racja jest mojsza niż twojsza"... Ja nie wiem, czy Wy macie jakieś praktyczne doświadczenia z łańcuchami, czy tylko to, co znaleźliście na forach i w internecie, ale pomogę: nie istnieje przyrząd i metoda pomiarowa, które jednoznacznie określą stopień zużycia napędu. 

Panie autorze tematu - oni niech się dalej biją o to, kto ma rację, a Ty tymczasem znajdź w miarę sensowne rozwiązanie swojego problemu w innym miejscu. ;)

Napisano

Jak masz przeznaczoną dodatkową kasę na korbę (i ewentualnie suport, jeśli jest na kwadrat), to pewnie, że wymienić cały napęd wiosną. Zakładanie nowych części na zimę jest bez sensu, bo i tak zeżre je rdza.

Napisano

Nie powiedziałem, że się wyrobi. Napisałem, że już może być wyrobiona. ;) Miksowanie nowych i starych części czasami przynosi niespodzianki. Nie twierdzę, że będziesz musiał wymienić pół roweru - daję Ci jedynie praktyczne rady i rozsądny człowiek wziąłby je do siebie i uwzględnił w budżecie awaryjnym.

Napisano

Głównie z powodu niedokręconych śrub. Ile razy od nowości sprawdzałeś, czy się nie poluzowały? ;) Kwadrat to generalnie gówniane rozwiązanie, którego jedyną zaletą jest niska cena.

Napisano

Chyba lepiej w octalinka juz zainwestować, chociaz kazdy powie łozyska zewnetrzne hollowteh II. Myslalem nad tym rozwiazaniem ale wychodziło mi koszta razy 2 i octalinka dałem jednak. Wazne że jest o poł kilo lżej ponad teraz niz z kwadratem. I tutaj masz wielowypust gdzie mozesz ściagac korbe i zakładac ile ci pasuje nic sie nie wyrobi. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...